Jezus oczyszcza


Tekst przewodni: Mt 15,19.20

„Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa. To właśnie kala człowieka; ale jedzenie nie umytymi rękoma nie kala człowieka.” (Mt 15,19.20 BW).

1. Z jakiego rodzaju nieczystością spotykał się Pan Jezus?
Mt 8,1.2; Łk 17,12-14

„A gdy zszedł z góry, poszły za Nim wielkie tłumy. I oto podszedł trędowaty, pokłonił Mu się i powiedział: Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić.” (Mt 8,1.2 BPD);

„Gdy wszedł do pewnej wioski, wyszło Mu naprzeciw dziesięciu trędowatych ludzi, którzy stanęli z daleka i podnieśli swój głos, mówiąc: Jezusie, Mistrzu! Zmiłuj się nad nami. Gdy ich zobaczył, powiedział do nich: Idźcie, pokażcie się kapłanom. I stało się, gdy szli, że zostali oczyszczeni.” (Łk 17,12-14 BPD).

2. Jaką inną nieczystość również leczył Jezus Chrystus?
Mr 5,1-5; Łk 6,18

„Przybyli na drugi brzeg jeziora, do ziemi Gerazeńczyków. W chwili gdy Jezus wysiadł z łodzi, wyszedł nagle z jaskiń grobowych jakiś człowiek, który był opętany przez ducha nieczystego, i biegł mu naprzeciw. Przebywał on w grobowcach i nawet łańcuchami nie potrafił go już nikt związać. Niejednokrotnie już próbowano go skrępować kajdanami i łańcuchami, lecz za każdym razem pozrywał łańcuchy i skruszył kajdany. Nikt nie był w stanie go ujarzmić. Ciągle, dniem i nocą, przebywał w grobowych jaskiniach albo w górach wyjąc i tłukąc się kamieniami.” (Mr 5,1-5 Kow);

„Przybyli, żeby Go posłuchać i doznać ulgi w rożnych dolegliwościach. I ci, których dręczyły złe duchy, również wracali do zdrowia.” (Łk 6,18 BR).

3. Gdzie także znalazła się nieczystość?
Jan 2,13-17

„Zbliżała się Pascha żydowska. Jezus poszedł do Jerozolimy. W świątyni zastał sprzedających woły, owce i gołębice oraz tych, co zmieniali pieniądze. Zrobiwszy więc bicz z powrozów, wyrzucił wszystkich ze świątyni razem z owcami i wołami; a tym, którzy wymieniali pieniądze, porozrzucał monety i powywracał stoły. A do sprzedawców gołębi powiedział: - Zabierzcie to stąd, nie róbcie z domu Ojca mojego targowiska. Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: „Gorliwość o Twój dom pożera mnie”. (Jan 2,13-17 BP).

4. Jaki problem nieczystości widzieli współcześni Jezusa i co usłyszeli?
Mr 7,1-13.20-23

„I zeszli się u Niego razem faryzeusze oraz kilku spośród uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zobaczyli, jak niektórzy z Jego uczniów nieczystymi, to znaczy nie umytymi przedtem, rękami brali chleb i jedli. Faryzeusze bowiem i w ogóle wszyscy Żydzi nie zasiadają do jedzenia, jeśli przedtem nie umyją sobie dokładnie rąk. Podobnie [gdy wracają] z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest zresztą wiele innych [zwyczajów], które przyjęli po to, by ich przestrzegać, jak na przykład obmywanie kielichów, dzbanów, naczyń miedzianych. Zapytali Go tedy faryzeusze i uczeni w Piśmie: Dlaczego uczniowie Twoi nie przestrzegają zwyczajów ojców, lecz zasiadają do jedzenia z nie umytymi rękami? A On odpowiedział na to: Obłudnicy, słusznie prorokował o was Izajasz. Napisane jest bowiem u niego: Lud ten czci Mnie wargami, ale swym sercem jest daleko ode Mnie. Na próżno bowiem cześć Mi oddają głosząc nauki, które są tylko ludzkimi nakazami. Zaniedbawszy przykazania Boże, troszczycie się o przestrzeganie zwyczajów ludzkich, obmywacie dzbany, kielichy i czynicie wiele innych, podobnych rzeczy. I powiedział im nadto: Dobrze potraficie obchodzić przykazania Boże po to, aby zachować wasze zwyczaje. A przecież Mojżesz powiedział: Czcij ojca twego i matkę twoją oraz Niech zginie ten, kto złorzeczy ojcu lub matce. A wy mówicie: Jeśli ktoś powie ojcu lub matce: korban - co oznacza, że jako dar już zostało złożone to, co ci się należy ode mnie - nie pozwalacie już nic więcej zrobić dla ojca lub matki. I tak lekceważycie sobie słowo Boże wskutek zwyczajów, które przekazaliście sami sobie. Czynicie zresztą wiele innych, podobnych rzeczy. (...) I mówił także: Nieczystym czyni człowieka to, co zeń wychodzi. Z wewnątrz bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, złośliwość, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Wszelkie to zło z wewnątrz pochodzi i ono właśnie czyni człowieka nieczystym.” (Mr 7,1-13.20-23 BR);

„I zbierają się wokół Niego faryzeusze i jacyś nauczyciele Pisma, którzy przybyli z Jerozolimy. Wtedy zobaczyli, że niektórzy Jego uczniowie jedzą chleb zwyczajnie, to znaczy nie umywszy uprzednio rąk - bo faryzeusze i wszyscy Żydzi, przestrzegając nakazu starszyzny, spożywają pokarmy tylko po starannym umyciu rąk - i to, co z rynku przyniosą, spożywają dopiero po obmyciu. Istnieje też wiele innych rzeczy, których przestrzegają: obmycia kielichów i dzbanków, i naczyń miedzianych. I pytali Go faryzeusze i nauczyciele Pisma: - Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według nakazu przodków, ale jedzą chleb zwyczajnie, nie umytymi rękami? On zaś odpowiedział im: - Dobrze prorokował o was obłudnikach Izajasz, kiedy pisał: „Lud ten czci mnie wargami, ale serce ich daleko jest ode mnie, czczą mnie jednak na próżno, głosząc nauki i zasady ludzkie”. Zarzuciliście przykazanie Boże, a strzeżecie nakazów ludzkich. I mówił im: - Zręcznie omijacie przykazanie Boże, aby zachować wasze nakazy. Bo Mojżesz powiedział: „Czcij ojca twego i matkę twoją, a temu, kto złorzeczy ojcu lub matce - śmierć!” Wy zaś mówiąc: Jeśli ktoś powie ojcu albo matce: „Korban”, to znaczy: to, co tobie miałem dać na utrzymanie, ofiarowałem Bogu, nie pozwalacie mu już nic uczynić dla ojca i dla matki i unieważniacie przykazanie Boże waszym nakazem, który przekazujecie potomnym. Czynicie też wiele rzeczy podobnych temu. (...) Powiedział: - Plami człowieka to właśnie, co z niego wychodzi. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli i nieczystości, i kradzieże, i zabójstwa, i cudzołóstwa, i chciwość, i przewrotność, i podstęp, i wyuzdanie, i zazdrość, i bluźnierstwo, i pycha, i głupota. Całe to zło pochodzi z wnętrza człowieka i czyni go nieczystym.” (Mr 7,1-13.20-23 BP).

5. Jakiej surowej i stanowczej rady udzielił Jezus wszystkim, którzy dbają o pozory, a wewnątrz pozostają nieczyści?
Mt 23,24-26

„Ślepi przewodnicy, przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda! Biada wam, nauczyciele Pisma i faryzeusze, obłudnicy! Bo oczyszczacie zewnętrzną stronę kubka i misy, a w środku są one pełne zdzierstwa i niewstrzemięźliwości. Ślepy faryzeuszu, oczyść najpierw wnętrze kubka, aby i to, co jest na zewnątrz, stało się czyste.” (Mt 23,24-26 BP);

„O ślepi przewodnicy! Komara usuwacie przecedzając napój przez sito, a wielbłąda połykacie. Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Zewnętrzną stronę kielicha i misy utrzymujecie w czystości, podczas gdy wewnątrz pełne są zdzierstwa i żądzy. Ślepy faryzeuszu, oczyść wpierw wnętrze kielicha [i misy], a wtedy i zewnętrzna strona stanie się czysta.” (Mt 23,24-26 Kow).

6. Dzięki komu dostępujemy oczyszczenia przed Bogiem?
Rz 3,23.24; Hbr 1,3; 1 Jana 1,7-9; por. 1 Ptr 3,3.4

„Wszyscy bowiem zgrzeszyli i wszyscy są pozbawieni chwały Bożej, dostępują zaś usprawiedliwienia darmo, dzięki Jego łasce, przez odkupienie dokonane w Chrystusie Jezusie.” (Rz 3,23.24 BR);

„Ten [Syn], który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach.” (Hbr 1,3 BT);

„Jest On odblaskiem chwały Boga samego i najdoskonalszym wyrazem tego, czym jest sam Bóg. On to jedynie potęgą swego słowa podtrzymuje wszystko w istnieniu. On również, dokonawszy dzieła oczyszczenia nas z grzechów, zasiadał na wysokościach niebieskich po prawicy Majestatu Bożego.” (Hbr 1,3 BR);

„Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy z sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu. Jeśli mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy, i prawdy w nas nie ma. Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości.” (1 Jana 1,7-9 BW);

„Jeżeli zaś żyjemy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wówczas stanowimy jedność między sobą, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. Jeżeli twierdzimy, że nie ma w nas żadnego grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Lecz jeśli przyznajemy się do naszych grzechów, to Bóg, będąc wiernym i sprawiedliwym, odpuści nam je i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.” (1 Jana 1,7-9 BR);

„Ozdobą waszą niech nie będzie to, co zewnętrzne, trefienie włosów, złote klejnoty lub strojne szaty, lecz ukryty wewnętrzny człowiek z niezniszczalnym klejnotem łagodnego i cichego ducha, który jedynie ma wartość przed Bogiem.” (1 Ptr 3,3.4 BW);

„Niech ozdobą ich nie będzie to, co zewnętrzne: piękne uczesanie, obwieszanie się złotem ani też wyszukany krój sukni. Niech będzie nią niezniszczalne wnętrze człowieka, w którym kryje się łagodne serce i duch spokojny, tak wysoko ceniony przez Boga.” (1 Ptr 3,3.4 BP);

„W trosce o wasze piękno nie ograniczajcie się jedynie do tego, co zewnętrzne, jak na przykład wyszukane fryzury, złote pierścienie i kosztowne suknie. Zabiegajcie raczej o wasze wewnętrzne piękno, o spokój i łagodność ducha - rzeczy tak bardzo cenne w oczach Boga.” (1 Ptr 3,3.4 BR).