Dotrzeć do serca


Tekst pamięciowy: Prz.Sal. 4,23

„Czujniej niż wszystkiego innego strzeż swego serca, bo z niego tryska źródło życia!” (Przyp.Sal. 4,23 BW);

„Bardziej niż czegokolwiek strzeż swego serca, bo z niego się wywodzi całe twoje życie.” (Przyp.Sal. 4,23 BR).

1. Jaka prawda zapisana jest w pierwszych wersetach Listu do Hebrajczyków?
Hbr 1,1

„Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków.” (Hbr 1,1 BT);

„Już wielokrotnie i w wieloraki sposób przemawiał Bóg przed wiekami do ojców naszych przez usta proroków.” (Hbr 1,1 Kow).

2. Dlaczego Bóg próbuje na różne sposoby docierać do naszych serc?
Jer 21,12; Iz 48,3-5; Ezech 18,32

„Domu Dawida! Tak mówi Pan: Sądźcie w każdy poranek sprawiedliwie i ratujcie uciśnionego z ręki gnębiciela, aby mój gniew nie wybuchnął jak ogień i nie spłonął tak, że nikt nie mógłby go ugasić z powodu waszych złych uczynków!” (Jer 21,12 BW);

„Rzeczy przeszłe od dawna zwiastowałem, z moich ust one wyszły i zapowiadałem je, nagle wykonałem to i spełniło się. Ponieważ wiedziałem, że jesteś uparty i że twój kark jest ścięgnem z żelaza, a twoje czoło ze spiżu, dlatego dawno ci zwiastowałem i ogłaszałem, zanim się spełniło, abyś nie powiedział: Mój bożek to uczynił, a mój posąg ryty i mój posąg lany to nakazał.” (Iz 48,3-5 BW);

„Z dawna przepowiedziałem [sprawy] minione, z ust moich wyszły i Jam je ogłosił, spełniłem je od razu - i nastąpiły! Ponieważ wiedziałem, że jesteś krnąbrny, że kark twój jest sztabą żelazną a twoje czoło - ze spiżu, przeto od dawna ci przepowiedziałem, przed ich nastaniem dałem ci poznać, abyś nie mówił: „Mój bożek to sprawił, mój bałwan i posąg to zrządził”.” (Iz 48,3-5 BP);

„Przecież nie pragnę śmierci tego, który jest śmiertelny - wyrocznia Pana, Jahwe. Nawróćcie się więc i żyjcie.” (Ezech 18,32 BP);

„Gdyż nie mam upodobania w śmierci śmiertelnika, mówi Wszechmocny Pan. Nawróćcie się więc, a żyć będziecie!” (Ezech 18,32 BW).

3. W jaki sposób Bóg przemawia do człowieka?
5 Mjż 5,24; 1 Mjż 41,25; Job 4,12-13; 2 Mjż 4,29-30

„I powiedzieliście: „Oto Jahwe, nasz Bóg, ukazał nam oto swoją chwałę i wielkość. I słyszeliśmy Jego głos spośród ognia. Dziś więc widzieliśmy, że Bóg przemawia do człowieka, a ten pozostaje przy życiu.” (5 Mjż 5,24 BP);

„I rzekli: „Oto Pan, Bóg nasz, okazał nam swoją chwałę i wielkość. Głos Jego słyszeliśmy spośród ognia. Dziś widzieliśmy, że Bóg może przemówić do człowieka, a on pozostanie żywy”.” (5 Mjż 5,24 BT);

„Józef rzekł do faraona: „Sen twój, o faraonie, jest jeden. To, co Bóg zamierza uczynić, zapowiedział tobie, faraonie.” (1 Mjż 41,25 BT);

„Na to rzekł Józef do faraona: Te dwa sny faraona oznaczają jedno i to samo. Bóg przepowiedział w ten sposób faraonowi to, co zamierza uczynić.” (1 Mjż 41,25 BR);

„Oto ukradkiem doleciało do mnie słowo, cichy szmer jego pochwyciło ucho moje. Przy rozważaniu nocnych widzeń, gdy ludzi twardy sen ogarnia.” (Job 4,12-13 BP);

„Poszli zatem Mojżesz z Aaronem i zgromadzili całą starszyznę Izraela. Aaron powtórzył w ich obecności wszystko, co Jahwe powiedział do Mojżesza, a Mojżesz uczynił wszystkie owe znaki na oczach ludu.” (2 Mjż 4,29-30).

4. Jakie „dodatkowe” zadania Bóg stawiał przed prorokami?
Jer 27,1-2; Ezech 4,1-4; Ezech 3,1-4; Ezech 5,1-2

„(Na początku panowania Sedecjasza, syna Jozjasza, króla Judy) skierował Jahwe do Jeremiasza słowo tej treści: - Tak przemówił do mnie Jahwe: Sporządź sobie więzy i jarzmo i nałóż je sobie na szyję!” (Jer 27,1-2 BP);

„Na początku panowania Jojakima, syna Jozjasza, króla judzkiego, doszło Jeremiasza słowo Pana: Tak rzekł Pan do mnie:Zrób sobie powrozy i jarzmo i włóż je sobie na szyję.” (Jer 27,1-2 BW);

„Synu człowieczy, weź jedną tabliczkę glinianą, połóż ją przed sobą i wyrysuj na niej granice miasta Jerozolimy. Spróbuj następnie przedstawić oblężenie miasta: wyrysuj dokoła wały oblężnicze, ustaw zapory, załóż obóz wojskowy, zbuduj ze wszystkich stron tarany! Potem weź żelazną patelnię i umieść ją - jakby mur żelazny - pomiędzy tobą a miastem. Następnie zwróć swoją twarz w stronę miasta - i oto już zaczyna się oblężenie miasta. To ty sam prowadzisz oblężenie. Znak ten ma posłużyć za ostrzeżenie dla Domu Izraela. Potem położysz się na lewym boku, a Ja złożę na tobie winy całego Izraela. Jak długo będziesz leżał na tym boku, tak długo będziesz dźwigał ich winy.” (Ezech 4,1-4 BR);

„A ty synu człowieczy, weź sobie cegłę, połóż ją przed sobą i wyrysuj na niej miasto Jeruzalem, i rozpocznij jego oblężenie: Zbuduj przeciwko niemu szańce, usyp przeciwko niemu wał, rozłóż przeciwko niemu obozy i postaw wokoło niego tarany. Potem weź żelazną płytę i postaw ją jako mur żelazny pomiędzy sobą a miastem; i skieruj swoje oblicze w jego stronę, jakby było oblężone, jakbyś ty je oblegał. To będzie znakiem dla domu izraelskiego. Potem połóż się na lewym boku, a Ja włożę na ciebie winę domu izraelskiego. Ile dni będziesz tak leżał, tyle dni będziesz nosił ich winę.” (Ezech 4,1-4 BW);

„I rozkazał mi: - Synu człowieczy, spożyj to, co masz przed sobą. Zjedz ten zwój i idź, przemawiaj do Domu Izraela. Otworzyłem więc me usta i sprawił, że spożyłem ten zwój. I powiedział mi: - Synu człowieczy, nasyć się i napełnij twoje wnętrzności tym zwojem, który ci daję. Zjadłem go, a był w moich ustach słodki jak miód. Wtedy polecił mi: - Synu człowieczy, idź, udaj się do Domu Izraela. Przemawiaj do nich moimi słowami.” (Ezech 3,1-4 BP);

„Synu człowieczy, weź dobrze naostrzony miecz! Niech ci posłuży za brzytwę. Ogól nim sobie włosy na głowie i brodę. Potem weź wagę i zważ ogolone włosy! Jedną trzecią tych włosów spal w samym środku miasta w dniu zakończenia jego oblężenia. Jedną trzecią rozproszysz mieczem po mieście, a jedną trzecią rzucisz na wiatr w tym czasie, kiedy Ja będę na nich dobywał miecza.” (Ezech 5,1-2 BR).

5. Na co byli narażeni posłańcy Najwyższego?
2 Mjż 10,28; 1 Krl 19,9-10; Jer 38,6; DzAp 7,52-60

„I rzekł do niego faraon: Idź precz ode mnie! A strzeż się! Nie zjawiaj się już przed moim obliczem, bo jeśli raz jeszcze zjawisz się przed moim obliczem, zginiesz.” (2 Mjż 10,28 BW);

„Potem ukrył się w pewnej grocie i tam spędził całą noc. I oto przemówił do niego Jahwe: Co ty tu robisz, Eliaszu? A on odpowiedział: Zapałałem gorliwością o [sprawy] Jahwe, Boga Zastępów, gdyż synowie Izraela odstąpili od Twojego przymierza, powywracali Twoje ołtarze, mieczem wycięli Twoich proroków. Ocalałem ja jeden, ale i moje życie jest bardzo zagrożone.” (1 Krl 19,9-10 BR);

„I wszedł tam do pieczary, aby tam przenocować. Lecz oto doszło go słowo Pana tej treści: Co tu robisz, Eliaszu? A on odpowiedział: Gorliwie stawałem w obronie Pana, Boga Zastępów, gdyż synowie izraelscy porzucili przymierze z tobą, poburzyli twoje ołtarze, a twoich proroków wybili mieczem. Pozostałem tylko ja sam, lecz i tak nastają na moje życie, aby mi je odebrać.” (1 Krl 19,9-10 BW);

„Rzucili się więc na Jeremiasza i wtrącili go, spuszczając na sznurach, do cysterny syna królewskiego Malkiasza, znajdującej się na dziedzińcu strażnicy. W cysternie nie było już wody, tylko błoto, w które zapadł się Jeremiasz.” (Jer 38,6 BR);

„Którego to z proroków nie prześladowali ojcowie wasi? Zabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwego; a wy Go zdradziliście i zabiliście! Wy, którzy otrzymaliście prawo przez aniołów, a nie przestrzegaliście go!” Gdy go słuchali, zawrzało w ich sercach i zgrzytali zębami. Szczepan napełniony Duchem Świętym patrzył w niebo i widział chwałę Bożą oraz Jezusa po prawicy Bożej. Powiedział wtedy: „Oto widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego po prawicy Bożej”. Zaczęli przeraźliwie krzyczeć, pozatykali sobie uszy, rzucili się na niego, wyprowadzili za miasto i kamienowali. Świadkowie złożyli swoje szaty u stóp młodzieńca zwanego Szawłem. I kamienowali Szczepana, on zaś modlił się tymi słowami: „Panie Jezu, przyjmij ducha mego!” W końcu upadł na kolana i zawołał donośnym głosem: „Panie, nie poczytaj im tego za grzech!” Po tych słowach skonał.” (DzAp 7,52-60 BP);

„Któryż to z proroków nie był prześladowany przez ojców waszych? Pozabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwego. Teraz zaś wy zdradziliście Go i zgładziliście, wy, którzy za pośrednictwem aniołów otrzymaliście Prawo, ale wcale nie przestrzegaliście go. Usłyszawszy to unieśli się wielkim gniewem i aż poczęli zgrzytać na niego zębami. A on, pełen Ducha Świętego, wzniósł oczy ku niebu, oglądając chwałę Bożą i Jezusa stojącego po prawicy Boga. I rzekł: Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga! Na to oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się wszyscy razem na niego. Wywlekli go poza miasto i obrzucili kamieniami, a świadkowie złożyli swoje szaty u stóp młodego człowieka imieniem Szaweł. I tak kamienowali Szczepana, który modlił się w ten sposób: Panie Jezu, przyjmij ducha mego. A kiedy już upadł na kolana, zawołał głośno: Panie, nie uważaj ich za winnych tego grzechu! I po tych słowach skonał. A Szaweł godził się na zamordowanie Szczepan.” (DzAp 7,52-60 BR).

6. Kogo posłał Bóg, aby ratować nas od śmierci?
Jan 3,16-17

„Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony.” (Jan 3,16-17 BT);

„Tak bowiem Bóg umiłował świat, że dał Jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Gdyż nie posłał Bóg Syna na świat, aby (Ten) osądził świat, lecz aby świat był przez Niego zbawiony.” (Jan 3,16-17 BPD).

7. Czego możemy być pewni?
Jan 3,33-36

„Kto przyjął Jego świadectwo, wyraźnie potwierdził, że Bóg jest prawdomówny. Ten bowiem, kogo Bóg posłał, mówi słowa Boże: a z niezmierzonej obfitości udziela [mu] Ducha. Ojciec miłuje Syna i wszystko oddał w Jego ręce. Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto zaś nie wierzy Synowi, nie ujrzy życia, lecz grozi mu gniew Boży.” (Jan 3,33-36 BT);

„Kto zaś przyjął jego świadectwo, ten przyłożył pieczęć na dowód, że Bóg mówi prawdę. Ten bowiem, kogo Bóg posłał, głosi słowa Boga, który udziela Ducha bez miary. Ojciec miłuje Syna i wszystko złożył w Jego ręce. Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne, a kto nie chce wierzyć Synowi, nie osiągnie życia, lecz ściągnie na siebie gniew Boży.” (Jan 3,33-36 BP).  

Upamiętanie


Tekst przewodni: DzAp 2,38

A Piotr do nich: upamiętajcie się i niechaj każdy z was da się ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego.(DzAp 2,38 BW);

„I rzekł do nich Piotr: Nawróćcie się i niech każdy z was przyjmie chrzest w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych. Wtedy też otrzymacie w darze Ducha Świętego.” (DzAp 2,38 BR).

1. Z jakim wezwaniem zwracał się Pan Bóg w każdym czasie do grzeszników?
Iz 55,6.7; Joel 2,12.13

„Szukajcie Jahwe, bo daje się znaleźć, wzywajcie Go, albowiem jest blisko! Niech niegodziwy porzuci swą drogę, a człowiek występny - swoje zamysły; niech wróci do Jahwe, a On zmiłuje się nad nim, do Boga naszego, bo hojny jest w przebaczaniu.” (Iz 55,6.7 BP);

„Jeszcze i teraz - mówi Jahwe - nawróćcie się do mnie z całego serca, poszcząc i płacząc, i zawodząc żałośnie! Lecz rozdzierajcie serca swe, nie szaty, i nawróćcie się do Jahwe, Boga swego! On bowiem łaskawy i miłosierny, nieskory do gniewu i pełen dobroci, i skłonny do odwołania kary.” (Joel 2,12.13 BP);

„Przeto i teraz jeszcze - wyrocznia Pana: Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament”. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana Boga waszego! On bowiem jest łaskawy, miłosierny, nieskory do gniewu i wielki w łaskawości, a lituje się na widok niedoli.” (Joel 2,12.23 BT).

2. Jakie poselstwo zwiastował Żydom Jezus Chrystus od początku Swej nauczycielskiej posługi?
Mk 1,14.15

„A kiedy Jan został uwięziony, przybył Jezus do Galilei, gdzie głosił Dobrą Nowinę o Bogu, mówiąc: Wypełnił się czas i przybliżyło się królestwo Boże. Nawróćcie się i uwierzcie w Ewangelię!” (Mk 1,14.15 BR);

„Lecz po wydaniu Jana Jezus przyszedł do Galilei, zaczął głosić ewangelię Bożą i mówić: Wypełnił się czas i bliskie jest Królestwo Boże, opamiętujcie się i wierzcie ewangelii.” (Mk 1,14.15 BPD).

3. Co dzieje się w sercu człowieka, którego nawiedza świadomość grzechu?
DzAp 2,36.37; por. 2 Kor 7,10

„Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem”. Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: „Cóż mamy czynić, bracia?” - zapytali Piotra i pozostałych Apostołów.” (DzAp 2,36.37 BT);

„Niechajże tedy wie zapewne wszystek dom Izraelski, że go Bóg i Panem, i Chrystusem uczynił, tego Jezusa, któregoście wy ukrzyżowali. A to słysząc, przerażeni są na sercu i rzekli do Piotra i do innych Apostołów: Cóż mamy czynić, mężowie bracia?” (DzAp 2,36.37 BG);

„Bo smutek, który jest z Boga, dokonuje nawrócenia ku zbawieniu, którego się [potem] nie żałuje, smutek zaś tego świata sprawia śmierć.” (2 Kor 7,10 BT);

„Gdyż smutek, który jest według Boga, wywołuje opamiętanie, którego się nie żałuje, a które prowadzi do zbawienia; natomiast smutek światowy sprawia śmierć.” (2 Kor 7,10 BPD).

Uwaga: Greckie słowo metanoia, znaczy przemiana umysłu. Często ludzie mylą dwie sprawy: żal z powodu konsekwencji, jakie musimy ponosić z powodu grzechu, oraz żal z powodu samego popełnienia grzechu. Prawdziwe upamiętanie nie polega jedynie na żalu z powodu konsekwencji grzechu, lecz na znienawidzeniu grzechu. Dopiero wówczas mamy do czynienia z prawdziwym upamiętaniem.

4. Komu nawrócony grzesznik wyznaje swoje winy, i co wtedy czyni dla niego Bóg.
1 Jana 1,7-9; por. Ps 32,1-5

„Jeżeli zaś chodzimy w światłości, tak jak i On jest w światłości, to wtedy pozostajemy w łączności ze sobą, a krew Jezusa, Jego Syna, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. Jeżeli mówimy, że nie mamy grzechu, to sami siebie zwodzimy i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, to On jest tak wierny i sprawiedliwy, że odpuści nam grzeszy i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.” (1 Jana 1,7-9 BP);

„Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy z sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu. Jeśli mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy, i prawdy w nas nie ma. Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości.” (1 Jana 1,7-9 BW);

„Dawidowy. Pieśń pouczająca. Błogosławiony ten, któremu odpuszczono występek, Którego grzech został zakryty! Błogosławiony człowiek, któremu Pan nie poczytuje winy, A w duchu jego nie ma obłudy! Gdy milczałem, schły kości moje Od błagalnego wołania przez cały dzień. Bo we dnie i w nocy ciążyła na mnie ręka twoja, Siła moja zanikła jak podczas upałów letnich. Sela. Grzech mój wyznałem tobie I winy mojej nie ukryłem. Rzekłem: Wyznam występki moje Panu; Wtedy Ty odpuściłeś winę grzechu mego. Sela.” (Ps 32,1-5);

„Dawidowy. Pieśń pouczająca. Szczęśliwy ten, komu została odpuszczona nieprawość, którego grzech został puszczony w niepamięć. Szczęśliwy człowiek, któremu Pan nie poczytuje winy, w którego duszy nie kryje się podstęp. Póki milczałem, schnęły kości moje, wśród codziennych mych jęków. Bo dniem i nocą ciążyła nade mną Twa ręka, język mój ustawał jak w letnich upałach. Grzech mój wyznałem Tobie i nie ukryłem mej winy. Rzekłem: „Wyznaję nieprawość moją wobec Pana”, a Tyś darował winę mego grzechu.” (Ps 32,1-5 BT);

„[Psalm] Dawida; pieśń pouczająca. Szczęśliwy, kto dostąpił odpuszczenia nieprawości i przebaczenia grzechu. Szczęśliwy człowiek, któremu Jahwe nie przypisuje winy, (którego dusza wolna jest od fałszu). Dopóki milczałem, kości moje wysychały pośród nieustannych moich jęków; bo we dnie i w nocy ciążyła nade mną Twa ręka, niszczały me siły [jak] w czasie skwaru letniego. Wtedy wyznałem przed Tobą swój grzech i nie taiłem swej winy. Powiedziałem sobie: „Wyjawię Jahwe moje występki”, a Tyś mi odpuścił nieprawość mego grzechu.” (Ps 32,1-5 BP).

5. Przed czym ap. Paweł przestrzegał Ateńczyków, gdy zwiastował im Chrystusa i wzywał do upamiętania?
DzAp 17,30.31

„Mimo że był okres nieznajomości Boga, wzywa On teraz wszędzie wszystkich ludzi, aby się nawrócili; wyznaczył bowiem dzień, w którym będzie sądził świat sprawiedliwie przez Człowieka, którego w tym celu powołał, czego wiarygodność potwierdził dla wszystkich, wskrzeszając Go z martwych.” (DzAp 17,30.31 BP);

„Pominąwszy więc czasy niewiedzy, Bóg wzywa teraz wszędzie wszystkich ludzi, aby się opamiętali, zgodnie z tym też wyznaczył dzień, w którym będzie sprawiedliwie sądził zamieszkały świat przez Człowieka, którego ustanowił, a czego dowód przedstawił wszystkim, kiedy Go wzbudził z martwych.” (DzAp 17,30.31 BPD).

6. Jakiej zmiany dokonuje Bóg w sercu, umyśle i życiu tego, kto szczerze się do Niego nawraca?
Jan 3,1-6; Ezech 11,18-20; 36,24-27

„Był wśród faryzeuszów pewien człowiek, dostojnik judejski, który miał na imię Nikodem. Przyszedł do Jezusa w nocy i rzekł Mu: - Rabbi, wiemy, żeś jest nauczycielem, który przyszedł od Boga, bo nikt nie może czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, jeżeli Bóg nie jest z nim. A Jezus mu odpowiedział: - Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Kto nie narodzi się na nowo, nie może ujrzeć królestwa Bożego. Mówi do Niego Nikodem: - Jak może narodzić się człowiek będąc starcem? Czy może wejść po raz drugi do łona matki i narodzić się? Jezus odrzekł: - Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Kto nie narodzi się z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. Co rodzi się z ciała, jest ciałem, a co z Ducha, jest Duchem.” (Jan 3,1-6 BP);

„Wśród faryzeuszów był człowiek, dostojnik żydowski, imieniem Nikodem. Przyszedł on kiedyś nocą do Jezusa i powiedział: Rabbi, wiemy, że przyszedłeś od Boga, by nas nauczać. Nikt bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby nie był z nim sam Bóg. A Jezus rzekł do niego: Zaprawdę, zaprawdę mówię ci, jeżeli ktoś nie narodzi się ponownie, nie będzie mógł ujrzeć królestwa Bożego. Wtedy zapytał Go Nikodem: Jak może narodzić się ponownie człowiek, który jest już starcem? Czy może powtórnie wejść do łona matki, by się narodzić? A Jezus odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę mówię ci, kto nie narodzi się ponownie z wody i z Ducha, nie będzie mógł wejść do królestwa Bożego. To, co narodziło się z ciała, jest ciałem; to zaś, co narodziło się z Ducha, jest duchem.” (Jan 3,1-6 BR);

„A gdy wrócą tam i usuną z niej wszystkie jej ohydy i wszystkie jej obrzydliwości, wtedy Ja dam im nowe serce i nowego ducha włożę do ich wnętrza; usunę z ich ciała serce kamienne i dam im serce mięsiste, aby postępowali według moich przepisów, przestrzegali moich praw i wykonywali je. Wtedy będą mi ludem, a Ja będę im Bogiem.” (Ezech 11,18-20 BW);

„Wrócą tam i wykorzenią z niej wszystkie bożki i obrzydliwości. Dam im jedno serce i wniosę nowego ducha do ich wnętrza. Z ciała ich usunę serce kamienne, a dam im serce cielesne, aby postępowali zgodnie z moimi poleceniami, strzegli nakazów moich i wypełniali je. I tak będą oni moim ludem, a Ja będę ich Bogiem.” (Ezech 11,18-20 BT);

„Wezmę was z narodów, zgromadzę was ze wszystkich krajów i wprowadzę was do waszej ziemi. Wyleję na was czystą wodę i będziecie czyści. Oczyszczę was ze wszystkich waszych nieczystości i ze wszystkich waszych bożków. Dam wam nowe serce i nowego ducha złożę w wasze wnętrze. Wyjmę serce kamienne z waszego ciała, a dam wam serce cielesne. Ducha mojego złożę w wasze wnętrze i sprawię, że będziecie postępowali według moich praw i strzegli moich przykazań i że będziecie je pełnili.” (Ezech 36,24-27 BP).

7. Jakie owoce są widoczne w życiu nawróconego dziecka Bożego?
2 Kor 5,17; Gal 5,22.23; por. Ef 4,20-32

„Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto stało się nowe.” (2 Kor 5,17 BT);

„Dlatego jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; to, co stare, przeminęło, oto nastało nowe.” (2 Kor 5,17 BPD);

„Owoc zaś wywodzący się z ducha to: miłość, radość, pokój, cierpliwość, dobroć, życzliwość, wierność, łagodność, opanowanie. Dla tych, którzy to wszystko czynią, Prawo nie istnieje.” (Gal 5,22.23 BP);

„Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu.” (Gal 5,22.23 BW);

„Ale wy nie tak poznawaliście Chrystusa. Słyszeliście o Nim i zostaliście pouczeni zgodnie z prawdą, która jest w Nim, w Jezusie: (że trzeba) zrzucić z siebie starego człowieka z jego dawnym sposobem życia, którego zwodnicze żądze doprowadzają do upadku, odnowić ducha i myśli, przyoblec się w nowego człowieka, stworzonego na obraz Boga w sprawiedliwości i prawdziwej świętości. Dlatego odrzuciwszy kłamstwo, niech każdy mówi prawdę bliźniemu swemu, bo jesteście członkami jednego Ciała. Możecie się gniewać, ale nie grzeszcie. Słońce niech nie zachodzi nad waszym gniewem, nie dawajcie przystępu diabłu. Kto kradł, niech zaprzestanie kradzieży i zabierze się do pracy, zdobywa własnym trudem pieniądze, aby mógł udzielać potrzebującemu. Niech z ust waszych nie wychodzi żadne brzydkie słowo, lecz tylko dobre, potrzebne ku zbudowaniu, by przyniosło łaskę tym, którzy go słuchają. Nie zasmucajcie Ducha Świętego Boga, który was opatrzył (swoją) pieczęcią na dzień odkupienia. Wszelka gorycz, wybuchowość, gniew, krzyki i przekleństwa, i jakiekolwiek zło niech u was zniknie. Bądźcie dla drugich dobrzy i miłosierni. Wybaczajcie sobie nawzajem, jak i wam przebaczył Bóg w Chrystusie.” (Ef 4,20-32 BP);

„Ale wy nie tak nauczyliście się Chrystusa, jeśliście tylko słyszeli o nim i w nim pouczeni zostali, gdyż prawda jest w Jezusie. Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, i odnówcie się w duchu umysłu waszego, a obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy. Przeto, odrzuciwszy kłamstwo, mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim, bo jesteśmy członkami jedni drugich. Gniewajcie się, lecz nie grzeszcie; niech słońce nie zachodzi nad gniewem waszym, nie dawajcie diabłu przystępu. Kto kradnie, niech kraść przestanie, a niech raczej żmudną pracą własnych rąk zdobywa dobra, aby miał z czego udzielać potrzebującemu. Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. A nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia. Wszelka gorycz i zapalczywość, i gniew, i krzyk, i złorzeczenie niech będą usunięte spośród was wraz z wszelką złością. Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi, serdeczni, odpuszczając sobie wzajemnie, jak i wam Bóg odpuścił w Chrystusie.” (Ef 4,20-32 BW).  

Co Jezus przybił do krzyża?


Tekst przewodni: Mt 5,17


„Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić.” (Mt 5,17 BW);

„Niech wam się nie wydaje, że przyszedłem, aby znieść Prawo i Proroków. Przyszedłem nie po to, by je znosić, lecz aby je wypełnić.” (Mt 5,17 BR).

1. Co Jezus Chrystus „przybił do krzyża” – Prawo Boże, czy nasze grzechy?
    Kol 2,12-14; 2 Kor 5,21; 1 Ptr 2,24

„Z nim bowiem zostaliście pogrzebani przez chrzest. W nim też zostaliście wskrzeszeni przez wiarę w moc Boga, który go z martwych wskrzesił. Byliście umarli, wskutek grzechów waszych i dla nieobrzezanego ciała waszego, a on przywrócił wam życie wraz z nim, darowując wam wszystkie winy wasze, wymazując skrypt dłużny, obciążający nas swym oskarżeniem; owszem, zniszczył go przytwierdzając do krzyża..” (Kol 2,12-14 Kow);

„Z Nim jesteście pogrzebani przez chrzest. Z Nim też razem zostaliście wskrzeszeni przez wiarę w moc Boga, który wskrzesił Go z martwych. Wespół z Nim i was umarłych z powodu grzechów i waszego nie obrzezanego ciała przywrócił do życia. Wspaniałomyślnie odpuścił nam wszystkie grzechy, wymazując bezpowrotnie obciążający nas skrypt dłużny. To właśnie, co przemawiało przeciwko nam, usunął przygwoździwszy do krzyża.” (Kol 2,12-14 BP);

„Przyjmując chrzest, zostaliście bowiem razem z Nim współpogrzebani. Równocześnie jednak zostaliście z Nim współwskrzeszeni, dzięki wierze waszej w moc Boga, który zmartwychwskrzesił Chrystusa. On też i was, umarłych na skutek występków i „nieobrzezania” waszego ciała - jako że byliście poganami - razem z Nim przywrócił do życia. Wszystkim nam darował nasze grzechy i zniszczył zapis naszych długów, zaciągniętych wskutek przekraczania różnych nakazów, i to, co było naszym przeciwnikiem, usunął z drogi przybiwszy do krzyża.” (Kol 2,12-14 BR);

„On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą.” (2 Kor 5,21 BT);

„On dla nas zrzucił winę na Tego, który nie popełnił żadnego grzechu, abyśmy w Nim osiągnęli sprawiedliwość Bożą.” (2 Kor 5,21 BP);

„Tego, który nie znał grzechu, uczynił dla nas Grzechem, abyśmy w nim uzyskali usprawiedliwienie od Boga.” (2 Kor 5,21 Kow);

„Tego, który nie miał nic wspólnego z grzechem, Bóg obciążył grzechem za nas, więc dzięki Niemu uznał nas za sprawiedliwych.” (2 Kor 5,21 Przekład Współczesny);

„On nasze grzechy sam w swoim ciele zaniósł na drzewo, abyśmy jako umarli dla grzechom, żyli dla sprawiedliwości; Jego sińcami zostaliście uleczeni.” (1 Ptr 2,24 BPD);

„Grzechy wasze wniósł sam na ciele swym na drzewo krzyża, abyśmy umarli dla grzechów i żyli dla sprawiedliwości. Ciało jego, ranami pokryte, uleczyło was.” (1 Ptr 2,24 Kow).

Uwaga: Grzechy ludzi, nawet jeśli została za nie złożona zwierzęca ofiara, wciąż trwały i wciąż, rok po roku były przypominane (Hbr 10,1-4). W ten sposób powstawał „list dłużny, który zwracał się przeciwko nam ze swoimi wymaganiami” (Kol 2,14) – domagając się śmierci grzeszników. I dopiero, kiedy Jezus Chrystus wziął na siebie grzechy ludzkości (1 Ptr 2,24) i poniósł za nie odpowiedzialność (Iz 53,6; 2 Kor 5,21), wszystkie te grzechy zostały zgładzone (Hbr 9,25)!

Do uwagi:

„Prawo bowiem, posiadając tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, przez te same ofiary, corocznie ciągle składane, nie może nigdy udoskonalić tych, którzy się zbliżają. Czyż bowiem nie przestano by ich składać, gdyby składający je raz na zawsze oczyszczeni nie mieli już żadnej świadomości grzechów? Ale przez nie każdego roku [odbywa się] przypomnienie grzechów. Niemożliwe jest bowiem, aby krew cielców i kozłów usuwała grzechy.” (Hbr 10,1-4 BT);

„Skoro zatem Prawo dotyczyło cienia dóbr przyszłych a nie ich samych, nigdy nie potrafi doprowadzić do doskonałości tych, którzy co roku przynoszą ofiary bezustannie składane. Czyż nie zaprzestanoby ich składać, gdyby uczestnicy tych obrzędów raz oczyszczeni nie mieli już świadomości grzechów? Ale przez nie corocznie przypomina się grzechy. Niemożliwe jest przecież, żeby krew cieląt i koźląt gładziła grzechy.” (Hbr 10,1-4 BP);

„Wszyscyśmy błądzili jak owce, każdy na swą własną kierował się drogę, Jahwe zaś jego obarczył przewinami nas wszystkich.” (Iz 53,6 BP);

„Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy z nas na własną drogę zboczył, a Pan jego dotknął karą za winę nas wszystkich.” (Iz 53,6 BW);

„I nie wchodzi co roku do miejsca świętego z cudzą krwią jak arcykapłan po to, aby wielokrotnie ofiarować samego siebie.” (Hbr 9,25 BP);

„I nie po to, aby wciąż na nowo ofiarować samego siebie — jak to (czyni) arcykapłan, (gdy) co roku wchodzi do świątyni z cudzą krwią.” (Hbr 9,25 BPD).

2. Czy   mówiąc:   „Powiedziano  przodkom,   [...]   A  Ja  wam  powiadam...”,   Pan   Jezus zlekceważył  lub  odsunął  na bok  któreś z Bożych Przykazań,  czy raczej każde z nich potwierdził i pogłębił?
    Mt 5,21.22.27.28.33-37

„Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, pójdzie pod sąd. A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny.” (Mt 5,21.22 BW);

„Słyszeliście, że powiedziano praojcom: 'Nie będziesz zabijał', a kto by zabił, winien będzie sądu. A Ja wam powiadam: Każdy, kto gniewa się na swego brata, będzie winien sądu. A kto powie swemu bratu: głupcze, będzie winien Najwyższej Rady. A kto powie: bezbożniku, będzie winien piekła ognistego.” (Mt 5,21.22 BP);

„Słyszeliście, że powiedziane było starym: „Nie będziesz zabijał”, kto by zaś zabił, będzie winien sądu. Lecz ja wam powiadam, że każdy, który się gniewa na brata swego, będzie winien sądu. Kto by zaś rzekł bratu swemu: głupcze, będzie winien Rady. A kto by rzekł: szalony, będzie winien ognia piekielnego.” (Mt 5,21.22 JW);

„Słyszeliście, że powiedziano prajocom: „Nie będziesz cudzołożył”. A Ja wam powiadam: Każdy, kto z pożądaniem patrzy na kobietę, już popełnił cudzołóstwo w sercu.” (Mt 5,27.28 BP);

„Słyszeliście, że powiedziano starym: „Nie będziesz cudzołożył.” A ja powiadam wam, że każdy, który patrzy na niewiastę, aby jej pożądał, już ją scudzołożył w sercu swoim.” (Mt 5,27.28 JW);

„Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.” (Mt 5,33,37 BT).

3. Przy  jakiej  okazji  Zbawiciel  podkreślił,  że  ten,  kto  chce  być  zbawiony,  powinien wiernie przestrzegać Przykazań Dekalogu?
    Mk 10,17-22

„Gdy wyruszył w drogę, jeden przybiegłszy, upadł na kolana przed nim i pytał go: Nauczycielu dobry! Co mam czynić, aby otrzymać życie wieczne? Jezus zaś rzekł mu: Czemu mnie zwiesz dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko jeden Bóg. Znasz przykazania: „Nie cudzołóż! nie zabijaj! Nie kradnij! Nie mów świadectwa fałszywego! Nie czyń zdrady! Czcij ojca twego i matkę?” A on odpowiadając, rzekł mu: Nauczycielu! Tego wszystkiego strzegłem od młodości mojej. Jezus zaś wejrzawszy nań, umiłował go i rzekł mu: Jednego ci nie dostaje; idź, sprzedaj, cokolwiek masz i daj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, i przyjdź, naśladuj mię. A on zmartwiwszy się tym słowem, odszedł smutny; albowiem miał majętności wiele.” (Mk 10,17-22 JW);

„A gdy wybierał się w drogę, przybiegł ktoś, upadł przed Nim na kolana i pytał Go: Nauczycielu dobry! Co mam czynić, aby odziedziczyć życie wieczne? A Jezus powiedział mu: Dlaczego nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko jeden Bóg. Znasz przykazania: [Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie składaj fałszywego świadectwa, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę]. A on Mu odpowiedział: Nauczycielu, tego wszystkiego przestrzegałem od mojej młodości. Wtedy Jezus przyjrzał mu się i pokochał go, po czym powiedział: Jednego ci brak; idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, po czym przyjdź i chodź za Mną. On jednak na to słowo sposępniał i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.” (Mk 10,17-22 BPD).

4. Czy Boże przykazania można przestrzegać wybiórczo?
    Mk 12,28-34; por. Jak 2,10-12

„A oto jeden z uczonych w Piśmie, słysząc, jak Go wypytywali i jak On trafnie im odpowiadał, zapytał Go, jakie przykazanie jest pierwsze ze wszystkich. A Jezus odpowiedział: Pierwsze przykazanie pośród wszystkich innych jest to: Słuchaj, Izraelu, Pan, Bóg nasz, jest jedynym Panem. Będziesz miłował Pana Boga twego całym sercem twoim, całą duszą twoją, całym twoim umysłem i wszystkimi siłami twymi. A oto drugie: Będziesz miłował bliźniego twego jak siebie samego. Nie ma przykazania, które byłoby większe od tych. A uczony w Piśmie powiedział: Dobrze, Nauczycielu, słusznie powiedziałeś, że jest tylko Jeden [Bóg] i że nie ma innego prócz Niego. I że miłować Go całym sercem, całym umysłem, całą duszą i wszystkimi siłami, a bliźniego jak siebie samego - to znaczy o wiele więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary. Widząc tedy Jezus, że rozsądnie odpowiedział, rzekł do niego: Jesteś niedaleko od królestwa Bożego. I nikt już nie miał odwagi zadawać Mu pytań.” (Mk 12,28-34 BR);

„Choćby ktoś przestrzegał całego Prawa, a przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi winę za wszystkie. Ten bowiem, który powiedział: Nie cudzołóż!, powiedział także: Nie zabijaj! Jeżeli więc nie popełniasz cudzołóstwa, jednak dopuszczasz się zabójstwa, jesteś przestępcą wobec Prawa. Mówcie i czyńcie tak, jak ludzie, którzy będą sądzeni na podstawie Prawa wolności.” (Jak 2,10-12 BT);

„Jeżeliby bowiem ktoś zachowywał cały Zakon, lecz uległby w jednym wypadku, stałby się winny całości. Bo ten, który rzekł: „Nie będziesz cudzołożył”, rzekł także: „Nie będziesz zabijał”. A zatem jeśli nawet nie dopuszczasz się cudzołóstwa, przekraczasz jednak Zakon, gdy popełniasz zabójstwo. Mówcie tak i postępujcie tak jak ludzie, którzy mają być sądzeni przez prawo wolności.” (Jak 2,10-12 Kow).

5. Przy  jakiej  kolejnej  okazji  Pan  Jezus  upomniał się o wierne przestrzeganie Bożych    przykazań?
    Mt 15,1-9

„Wtedy przyszli do Jezusa z Jerozolimy faryzeusze i nauczyciele Pisma, mówiąc: - Dlaczego Twoi uczniowie nie zachowują nakazu starszych: Nie obmywają rąk, kiedy mają jeść chleb? Odpowiedział im: - A dlaczegoż to i wy nie zachowujecie przykazania Bożego dla zachowania waszych nakazów? Bóg bowiem powiedział: „Czcij ojca i matkę, a temu, kto złorzeczy ojcu lub matce, śmierć!” A wy twierdzicie: Jeśli ktoś powie ojcu albo matce: to, co tobie miałem dać na utrzymanie, ofiarowałem Bogu, ten już nie potrzebuje czcić swego ojca lub matki. W ten sposób przekreślacie przykazanie Boże dla (zachowania) waszego nakazu. Obłudnicy! Słusznie powiedział o was prorok Izajasz: „Ten lud czci mnie wargami, ale jego serce daleko jest ode mnie; i czczą mnie na próżno, głosząc nauki, które są nakazami ludzkimi”.” (Mt 15,1-9 BP);

„Wtedy przyszli do Jezusa faryzeusze i uczeni w Piśmie z Jerozolimy i powiedzieli Mu: Dlaczego uczniowie Twoi łamią tradycje ojców, nie myjąc rąk przed jedzeniem? A On odpowiedział: A wy dlaczego - powołując się na wasze tradycje - łamiecie przykazania Boże? Przecież powiedział Bóg: Czcij ojca twego i matkę twoją; albo: Ktokolwiek złorzeczy ojcu lub matce, będzie ukarany śmiercią. A wy sądzicie, że jeśli ktoś mówi do swojego ojca albo do swojej matki: To, co ci się należało jako wsparcie ode mnie, ja oddaję Bogu to ten już nie musi czcić ani swego ojca, ani matki? I tak to dla waszych zwyczajów uczyniliście nieważnym słowo Boże. Obłudnicy, Izajasz słusznie o was prorokował mówiąc: Lud ten czci Mnie wargami, lecz serce jego daleko jest ode Mnie: próżna jest cześć, którą Mi oddają. A nauka, którą głoszą - to nakazy tylko ludzkie.” (Mt 15,1-9 BR).

6. W  jaki  sposób  o  Przykazaniach  Dekalogu   i  potrzebie  ich  przestrzegania   mówili apostołowie?
    Rz 7,7.12; 1 Jan 5,2.3; por. Obj 14,12

„Cóż więc powiemy? Że Prawo to grzech? W żadnym razie! Przecież nie poznałbym grzechu, gdyby nie Prawo; bo też o pożądaniu nie wiedziałbym, gdyby Prawo nie mówiło: [Nie będziesz pożądał]. (...) Tak więc Prawo jest święte i przykazanie jest święte i sprawiedliwe, i dobre.” (Rz 7,7,12 BPD);

„Cóż więc powiemy? Ze Zakon grzechem jest? Przenigdy! Co prawda, poznałem grzech dopiero przez Zakon. Bo nie wiedziałbym nic o pożądliwości, gdyby Zakon nie mówił: „Nie pożądaj! (...) A więc Zakon święty jest. Przykazanie jest święte, sprawiedliwe i dobre.” (Rz 7,7,12 Kow);

Cóż tedy rzeczemy? Iż zakon jest grzechem? Nie daj tego Boże! I owszemem grzechu nie poznał, tylko przez zakon; bo i o pożądliwości bym był nie wiedział, by był zakon nie rzekł: Nie będziesz pożądał. (...) A tak zakon jest święty i przykazanie święte, i sprawiedliwe, i dobre.” (Rz 7,7,12 BG);

„Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, iż Boga miłujemy i wypełniamy Jego przykazania. Na tym bowiem polega miłość do Boga, że wypełniamy Jego przykazania.” (1 Jan 5,2.3 BP);

„Po tym poznajemy, że miłujemy dzieci Boże, gdy miłujemy Boga i wypełniamy Jego przykazania, albowiem miłość względem Boga polega na spełnianiu Jego przykazań, a przykazania Jego nie są ciężkie.” (1 Jan 5,2.3 BT);


„Tu się okazuje wytrwałość świętych, którzy strzegą przykazań Bożych i wiary Jezusowej.” (Obj 14,12 BP).


Błogosławienie przez wkładanie rąk


Tekst przewodni: Mt 19,13-15

„Wtedy mu przyniesiono dzieci, aby włożył na nie ręce i modlił się; ale uczniowie gromili ich. Lecz Jezus rzekł: Zostawcie dzieci w spokoju i nie zabraniajcie im przychodzić do mnie; albowiem do takich należy Królestwo Niebios. I włożył na nie ręce, po czym odszedł stamtąd.” (Mt 19,13-15 BW).

Wstęp: Ludzie wierzący od pradawnych czasów praktykowali obrządek wkładania rąk. Zazwyczaj dokonywał go ojciec rodziny w ważnych chwilach życia. Gest włożonych na głowę rąk, był znakiem błogosławieństwa. Sam w sobie nie miał on jakiejś magicznej siły. Dopiero Boża moc gwarantowała skuteczność tego obrządku.

1. Jak ważne dla życia i pomyślności dzieci jest błogosławieństwo rodzicielskie?
    2 Mjż 20,12; Ef 6,1-3

„Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.” (2 Mjż 20,12 BT);

„Dzieci, bądźcie posłuszne w Panu waszym rodzicom, bo to jest sprawiedliwe. Czcij ojca twego i matkę - jest to pierwsze przykazanie z obietnicą - aby ci było dobrze i abyś był długowieczny na ziemi.” (Ef 6,1-3 BT);

„Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom swoim w Panu, bo to rzecz słuszna. Czcij ojca swego i matkę, to jest pierwsze przykazanie z obietnicą: Aby ci się dobrze działo i abyś długo żył na ziemi.” (Ef 6,1-3 BW).

2. Co może przekreślić całe życie człowieka?
    Przyp. Sal. 20,20; 30,17

„Kto złorzeczy ojcu swemu albo matce swojej, zgaśnie pochodnia jego w gęstych ciemnościach.” (Przyp. Sal. 20,20 BG);

„Oko, co ojca wyśmiewa, gardzi posłuchem dla matki - niech kruki nad rzeką wydziobią lub niech je zjedzą orlęta!” (Przyp. Sal. 30,17 BT).

3. Jaka nauka wypływa ze sprawozdania biblijnego  o błogosławieniu przez patriarchę  Jakuba synów Józefa?
    1 Mjż 48,8-20

„Izrael, spostrzegłszy synów Józefa, zapytał: Kim są ci? Józef odpowiedział: To są właśnie moi synowie, których Bóg dał mi tutaj. Wtedy Izrael rzekł: Przybliż ich do mnie, a pobłogosławię ich. Oczy bowiem Izraela stały się tak słabe wskutek starości, że niedowidział. Gdy więc przybliżył ich do Izraela, on ucałował ich i uścisnął, a potem rzekł do Józefa: Nie sądziłem, że jeszcze będę twoją twarz oglądał, a oto Bóg pozwolił mi ujrzeć nawet twe potomstwo! Józef, odsunąwszy swych synów od kolan ojca swego, oddał mu pokłon twarzą do ziemi. Po czym, mając obu synów - Efraima po prawej ręce, czyli z lewej strony Izraela, i Manassesa po lewej ręce, czyli z prawej strony Izraela - przybliżył ich do ojca. Ale Izrael, wyciągnąwszy swoją prawą rękę, położył ją na głowie Efraima, mimo że ten był młodszy, lewą zaś rękę - na głowie Manassesa. - Umyślnie tak położył swe ręce, bo przecież Manasses był pierworodnym synem. - I błogosławiąc Józefowi, mówił: Bóg, któremu wiernie służyli przodkowie moi, Abraham i Izaak, Bóg, który troszczył się o mnie przez całe me życie aż do dnia dzisiejszego, Anioł, który mnie bronił od wszelkiego złego, niechaj błogosławi tym oto chłopcom. Niechaj moje imię i imię przodków moich, Abrahama i Izaaka, w nich przetrwa; niechaj szeroko rozmnożą się na ziemi. A gdy Józef zobaczył, że jego ojciec położył swą prawicę na głowie Efraima, wydało mu się to niewłaściwe. Ujął więc rękę ojca, aby ją przenieść z głowy Efraima na głowę Manassesa, i rzekł: Nie tak, mój ojcze, gdyż ten jest pierworodny; połóż twą prawicę na głowie tego. Ale ojciec nie zgodził się i powiedział: Wiem, synu mój, wiem. I z niego też powstanie szczep, który również będzie liczny. Jednak brat jego młodszy będzie większy od niego, gdyż potomstwo jego obejmie wiele szczepów. W dniu owym pobłogosławił ich tymi słowami: Twoim imieniem Izrael będzie sobie życzył błogosławieństwa mówiąc: Niechaj ci Bóg tak uczyni, jak Efraimowi i Manassesowi! Tak to dał pierwszeństwo Efraimowi przed Manassesem.” (1 Mjż 48,8-20 BT).

4. Kogo Bóg powołał, aby na przestrzeni wieków w Jego Imieniu błogosławiono ludowi?
    5 mjż 10,8; 21,5; 1 Krn 23,13

„W tym czasie wybrał Pan pokolenie Lewiego do noszenia Arki Przymierza Pańskiego, by stali przy Panu, służyli Mu i błogosławili w Jego imieniu, co dzieje się aż do tego dnia.” (5 Mjż 10,8 BT);

„Wtedy nadejdą kapłani, synowie Lewiego; bo Pan, Bóg twój, wybrał ich, by Mu posługiwali, błogosławili w Jego imieniu i by ich wyrokiem rozsądzano wszelki spór i sprawę o zranienie.” (5 Mjż 21,5 BT);

„Synowie Amrama: Aaron i Mojżesz. Aaron został odłączony, aby być poświęconym na zawsze - on i jego synowie - do rzeczy najświętszych, aby spalali kadzidło przed Panem, usługiwali Mu i błogosławili w Jego imieniu na wieki.” (1 Krn 23,13 BT).

5. W  jakiej  chwili  życia  człowiek,  potrzebuje  szczególnego  Bożego  błogosławieństwa;  kto i kiedy otrzymał takie błogosławieństwo?
    1 Mjż 1,27.28

„Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi.” (1 Mjż 1,27.28 BT).

6. W jaki sposób Pan Jezus uczcił pewną uroczystość weselną?
    Jan 2,1.2; por. 1 Mjż 1,27.28

„Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów.” (Jan 2,1.2 BT);

„I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi!” (1 Mjż 1,27.28 BW).

Uwaga: Pierwsze publiczne wystąpienie i pierwszy cud Jezusa Chrystusa, dokonały się podczas wesela w Kanie Galilejskiej. W fakcie tym kryje się głęboki sens: Kiedyś w Ogrodzie Eden Bóg błogosławił pierwszemu związkowi małżeńskiemu, i to samo czyni teraz Jezus poprzez Swoją obecność na weselu! Inną, i jak się wydaje jeszcze ważniejszą okolicznością jest to, że związek małżeński jest obrazem związku jaki zachodzi między Jezusem jako Oblubieńcem i Kościołem jako Oblubienicą baranka (por. Ef 5,22-32; 2 Kor 11,2; Obj 19,7.8).

Do uwagi:

„Żony niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus - Głową Kościoła: On - Zbawca Ciała. Lecz jak Kościół poddany jest Chrystusowi, tak i żony mężom - we wszystkim. Mężowie miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo, aby osobiście stawić przed sobą Kościół jako chwalebny, nie mający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany. Mężowie powinni miłować swoje żony, tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz [każdy] je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus - Kościół, bo jesteśmy członkami Jego Ciała. Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną swoją, i będą dwoje jednym ciałem. Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła.” (Ef 5,22-32 BT);

„Jestem bowiem o was zazdrosny Boską zazdrością. Poślubiłem was przecież jednemu mężowi, by was przedstawić Chrystusowi jako czystą dziewicę.” (2 Kor 11,2 BT);

„Weselmy się i radujmy, i dajmy Mu chwałę, bo nadeszły Gody Baranka, a Jego Małżonka się przystroiła, i dano jej oblec bisior lśniący i czysty - bisior bowiem oznacza czyny sprawiedliwe świętych.” (Obj 19,7.8 BT).

7. Jaki zwyczaj istniał od dawna  w  Izraelu,  i  przy jakiej okazji także Jezus postąpił zgodnie z nim?
    Mt 19,13-15

„Wtedy przyniesiono Mu dzieci, aby włożył na nie ręce i pomodlił się za nie; a uczniowie szorstko zabraniali im tego. Lecz Jezus rzekł: Dopuście dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do Mnie; do takich bowiem należy królestwo niebieskie. Włożył na nie ręce i poszedł stamtąd.” (Mt 19,13-15 BT).

Starotestamentowa wieczerza Paschalna


Tekst przewodni: 2 Mjż 12,26.27 

„A gdy was zapytają synowie wasi: Co znaczy ten wasz obrzęd? Odpowiecie: Jest to rzeźna ofiara paschalna dla Pana, który omijał domy synów Izraela w Egipcie, gdy Egipcjanom zadawał ciosy, a domy nasze ochronił. I lud pochylił głowy, i oddał pokłon.” (2 Mjż 12,26.27 BW);

„A gdy synowie wasi pytać was będą, co oznacza to święto, odpowiecie im tak: Jest to ofiara Paschy na cześć Jahwe, który ominął w Egipcie domy Izraelitów; przynosząc zagładę do domów Egipcjan, nasze domy ocalił. Cały lud [usłyszawszy to] skłonił się i upadł na twarz.” (2 Mjż 12,26.27 BR);

„A gdy wam rzeką synowie wasi: Co to za obrzędy wasze? Tedy rzeczecie: Ofiara to przejścia Pańskiego, który przestępował domy synów Izraelskich w Egipcie, gdy zabijał Egipt, a domy nasze wyzwalał. Zatem schylił się lud, i pokłonił się.” (2 Mjż 12,26.27 BG).

Wstęp: W okresie starotestamentowym naród izraelski był zobowiązany do przestrzegania licznych dorocznych świąt i sabatów oraz związanych z nimi obrzędów. Wszystkie one były dokładnie umiejscowione w roku religijnym Żydów. Miały określoną ścisłą datę, a nawet (w niektórych przypadkach) porę dnia. Funkcją ich było, z jednej strony upamiętnienie pewnych historycznych wydarzeń, jakie były udziałem Żydów, a następnie symbolizowały one przyszłą duchową rzeczywistość w Chrystusie (czytaj 3 Mjż r. 23; por Kol 2,16.17). Jednym z takich dni-świąt, była Pascha, obchodzona dnia 14 Nisan.

1. Co  nakazał  Bóg  znajdującym  się   jeszcze  w  niewoli   Izraelitom,   gdy  nadszedł  czas  ich wyzwolenia?
    2 Mjż 12,1-13

„Jahwe tak przemówił do Mojżesza i Aarona w ziemi egipskiej: - Ten miesiąc będzie dla was początkiem miesięcy, będzie on pierwszym miesiącem roku. Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela: Dnia dziesiątego tego miesiąca niech każdy przygotuje baranka dla rodziny; jednego baranka na dom. Gdyby zaś rodzina jakaś była zbyt mała [aby zjeść] baranka, niech weźmie go razem ze swym sąsiadem, który mieszka najbliżej jej domu, stosownie do liczby osób. Według tego, ile kto jada, obliczycie [osoby] na baranka. Wasz baranek ma być bez skazy, jednoroczny samiec; możecie jednak wziąć [zwierzę] albo z owiec, albo z kóz. Przechowacie je aż do czternastego dnia tego miesiąca, a następnie całe zgromadzenie Izraela zabije je pod wieczór. Potem weźmiecie nieco [jego] krwi i pomażecie oba odrzwia i próg tych domów, w których będziecie je spożywać. Mięso, pieczone na wolnym ogniu, zjecie tej samej nocy, do tego przaśne chleby; zjecie to razem z gorzkimi ziołami. A nie wolno spożywać z niego nic na surowo ani gotowanego w wodzie, lecz tylko upieczone na wolnym ogniu, z głową, z kończynami i wnętrznościami. Niczego nie wolno wam z niego zostawić do [następnego] ranka. Gdyby zaś cokolwiek z niego zostało do rana, macie to spalić w ogniu. A macie je spożywać w takiej postawie: biodra przepasane, sandały na nogach, laska w ręku. I macie jeść z trwożnym pośpiechem: to Pascha Jahwe. Tej nocy bowiem przejdę przez ziemię egipską i zabiję wszystkich pierworodnych w Egipcie, od człowieka do bydlęcia, i [tak] odbędę sąd nad wszystkimi bóstwami Egiptu. Ja, Jahwe! Krew na domach, w których mieszkacie, będzie dla was znakiem. Gdy zobaczę tę krew, przejdę obok was i nie dotknie was plaga zniszczenia, kiedy będę chłostał ziemię egipską.” (2 Mjż 12,1-13 BP).

2. Czym dla Żydów miał być ten dzień i jak długo winni go zachowywać?
    2 Mjż 12,14.41.42

„Dzień ten powinien wam utkwić mocno w pamięci. Będziecie go obchodzić jako święto ku czci Jahwe. Po wszystkie pokolenia dzień ten będzie na zawsze dla was świętem. (...) Po upływie czterystu trzydziestu lat, dokładnie w dniu, kiedy ten czas mijał, wyruszyły wszystkie zastępy Jahwe z Egiptu. Sam Jahwe czuwał tej nocy, kiedy ich wyprowadzał z Egiptu. Dlatego noc tę winni synowie Izraela, dla uczczenia Jahwe, po wszystkie pokolenia spędzać na czuwaniu. (2 Mjż 12,14.41.42 BR);

„Dzień ten będzie dla was dniem pamiętnym i obchodzić go będziecie jako święto dla uczczenia Pana. Po wszystkie pokolenia - na zawsze w tym dniu świętować będziecie. (...) I oto tego samego dnia, po upływie czterystu trzydziestu lat, wyszły wszystkie zastępy Pana z ziemi egipskiej. Tej nocy czuwał Pan nad wyjściem synów Izraela z ziemi egipskiej. Dlatego noc ta winna być czuwaniem na cześć Pana dla wszystkich Izraelitów po wszystkie pokolenia.” (2 Mjż 12,14.41.42 BT);

„Dzień ten będzie wam dniem pamiętnym i będziecie go obchodzili jako święto Pana; będziecie go obchodzili przez wszystkie pokolenia jako ustanowienie wieczne. (...) Po upływie tych czterystu trzydziestu lat, dokładnie tego samego dnia, wyruszyły z ziemi egipskiej wszystkie zastępy Pana. Była to noc, w której czuwał Pan, aby wyprowadzić je z ziemi egipskiej. Toteż ma ona być nocą czuwania wszystkich synów Izraela po wszystkie ich pokolenia ku czci Pana.” (2 Mjż 12,14.41.42 BW).

3. Jakie inne ustawy i obrzędy Zakonu miały charakter „wieczny”?
    2 Mjż 27,20.21; 28,40-43; 30,18-21; 3 Mjż 16,29-31

„Polecisz też synom Izraela, żeby się zatroszczyli o oliwę wyciśniętą z oliwek, potrzebną do podtrzymywania ciągłego płomienia świecznika. W Namiocie Spotkania, w części znajdującej się przed zasłoną oddzielającą Świadectwo, Aaron i jego synowie będą przygotowywali oliwę, by od wieczora aż do rana mogła płonąć przed Jahwe. Jest to prawo wieczne i synowie Izraela będą je sobie przekazywać z pokolenia na pokolenie.” (2 Mjż 27,20.21 BR);

„I dla synów też Ahrona sprawisz szaty spodnie, i zrobisz dla nich pasy, i mitry sprawisz im, na cześć i na ozdobę. A ubierzesz w nie Ahrona, brata twego, i synów jego przy nim, i namaścisz ich, i upełnomocnisz ręce ich, i poświęcisz ich, aby mi piastowali kapłaństwo. I sprawisz im spodnie lniane, dla zakrycia nagości ciała; od bioder aż do goleni będą. A będą na Ahronie i na synach jego, gdy będą wchodzili do przybytku zboru, albo przystępowali do ofiarnicy dla służby w świątyni, - aby nie ściągnęli na siebie grzechu a nie pomarli. Ustawa to wieczna dla niego i dla potomków jego po nim.” (2 Mjż 28,40-43 Tora I.Cylkowa);

„Uczynisz też wannę miedzianą, i stolec jej miedziany do umywania, a postawisz ją między namiotem zgromadzenia, i między ołtarzem, i nalejesz w nią wody. I umywać będą Aaron i synowie jego z niej ręce swoje i nogi swoje. Gdy wchodzić będą do namiotu zgromadzenia, umywać się będą wodą, aby nie pomarli; także gdyby mieli przystępować do ołtarza, aby służyli, i zapalili ofiarę ognistą Panu. I będą umywali ręce swoje i nogi swoje, aby nie pomarli; i będzie im to ustawą wieczną, jemu i nasieniu jego, w rodzaju ich.” (2 Mjż 30,18-21 BG);

„Niech to będzie dla was wieczystym prawem: dziesiątego dnia siódmego miesiąca macie pościć! Żadnej pracy nie będzie wykonywał wtedy ani mieszkaniec kraju, ani też osiadły wśród was obcokrajowiec. W tym dniu bowiem dokona się przebłaganie za was, by was oczyścić: staniecie się czystymi od wszelkich grzechów wobec Jahwe. Oto uroczysty odpoczynek dla was: będziecie jednak pościć - oto wieczyste prawo.” (3 Mjż 16,29-31 BP).

Uwaga: Gdy teksty biblijne opisują rytualne, a więc symboliczne ustanowienia, zwrot „ustawa wieczysta” odnosi się do określonego czasu („wieki”), w którym prawo, rytuał albo święto, zachowuje swoje znaczenie. W przypadku przepisów, obrzędów, rytuałów i świąt danych Izraelowi, ich trwałość sięgała kilkunastu wieków.

4. Kiedy,   i  dlaczego  skończyło  się  „wieczne”  znaczenie  „dni,  miesięcy,   czasów i  lat”  oraz obrzędów z nimi związanych?
    Hbr 9,25.26; 10,1-18

„I nie wchodzi co roku do miejsca świętego z cudzą krwią jak arcykapłan po to, aby wielokrotnie ofiarować samego siebie. W takim razie musiałby bowiem wielokrotnie cierpieć od założenia świata. Lecz On pojawił się tylko jeden raz, kiedy wypełniły się czasy, aby pozbawić grzech mocy przez swoją ofiarę.” (Hbr 9,25.26 BP);

„Skoro zatem Prawo dotyczyło cienia dóbr przyszłych a nie ich samych, nigdy nie potrafi doprowadzić do doskonałości tych, którzy co roku przynoszą ofiary bezustannie składane. Czyż nie zaprzestanoby ich składać, gdyby uczestnicy tych obrzędów raz oczyszczeni nie mieli już świadomości grzechów? Ale przez nie corocznie przypomina się grzechy. Niemożliwe jest przecież, żeby krew cieląt i koźląt gładziła grzechy. Dlatego też wchodząc na świat powiada: „Ofiary krwawej czy bezkrwawej nie chciałeś, lecz ciało mi przysposobiłeś. Ofiary całopalne i składane za grzech nie spodobały ci się. Zatem rzekłem: Oto przyszedłem - napisano o mnie w zwoju księgi - żeby spełniać, o Boże, wolę Twoją”. Najpierw mówi: „Ofiar krwawych i bezkrwawych ani całopalnych i składanych za grzech nie chciałeś, bo nie podobały Ci się” - a takie składa się zgodnie z Prawem. Następnie powiada: „Oto przychodzę, aby spełniać Twoją wolę” - znosi więc owo pierwsze, aby zaprowadzić to drugie. Dzięki tej woli zostaliśmy uświęceni przez ofiarę z ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze złożoną. Wszak każdy kapłan spełnia codziennie służbę Bożą i składa wciąż swoje ofiary, które jednak nigdy nie mogą zgładzać grzechów. Ten natomiast raz na zawsze złożył jedną ofiarę krwawą za grzech i „zasiadł po prawicy Bożej”. Odtąd oczekuje, „aż jego nieprzyjaciele zostaną rzuceni jak podnóżek pod jego stopy”. Przez tę jedną ofiarę uczynił doskonałymi na zawsze tych, którzy mają być uświęceni. Daje nam przecież świadectwo i Duch Święty, skoro powiedział: „To jest przymierze, które zawrę z nimi po owych dniach, powiada Pan; włożę moje prawa w ich serca i wypiszę je w ich myślach, a ich grzechów i nieprawości nie będę już więcej pamiętał”. A gdzie jest darowanie wszystkiego, tam nie ma już ofiary za grzechy.” (Hbr 10,1-18 BP);

„Prawo jest tylko cieniem przyszłych dóbr, a nie ich rzeczywistym wyrazem, i dlatego mimo corocznie składanych, ciągle tych samych ofiar nie jest w stanie udoskonalić tych, którzy przychodzą z owymi ofiarami [do Boga]. Czyżby bowiem nie przestano ich składać, gdyby ci, którzy je składają, oczyszczeni raz na zawsze, doszli do przeświadczenia, że już zostali oczyszczeni od wszelkiego grzechu? Tymczasem rzecz się ma zgoła inaczej: to właśnie owe ofiary odnawiają co roku pamięć o ludzkich grzechach. Bo krew wołów i kozłów nie jest w stanie zgładzić ludzkich grzechów. Dlatego [Chrystus] przychodząc na świat powiedział [do Boga]: Nie chciałeś ofiary ani daru, lecz utworzyłeś mi ciało. Nie znalazłeś upodobania w całopaleniach i w ofierze za grzechy. Wtedy powiedziałem: Oto idę, aby - zgodnie z tym, co napisano o Mnie w księdze [Prawa] - pełnić, Boże, Twoją wolę. Tak więc powiedział naprzód: Nie chciałeś ofiar ani darów, ani całopaleń, ani obrzędów oczyszczających; nie znalazłeś w nich upodobania, choć składa się je zgodnie z nakazami Prawa. Potem dodał: Oto idę... aby pełnić Twoją wolę. W ten sposób znosi [Bóg dawne ofiary], aby na ich miejsce wprowadzić nową. Na mocy tego postanowienia zostaliśmy [rzeczywiście i] raz na zawsze uświęceni przez złożenie w ofierze ciała Jezusa Chrystusa. Podczas gdy każdy kapłan spełniając codziennie swą posługę składa wiele razy te same ofiary, nie będące jednak w stanie zgładzić naszych grzechów, to Jezus złożył tylko raz jeden jedyną ofiarę za grzechy, a potem zasiadł na zawsze po prawicy Boga oczekując już tylko na moment, gdy Jego nieprzyjaciele legną jako podnóżek u stóp Jego. Jedną, jedyną ofiarą uczynił doskonałymi tych, którzy zostali oczyszczeni z grzechów. Potwierdza to zresztą sam Duch Święty w słowach. Oto przymierze, które zawrę z nimi po owych dniach - mówi Pan. W sercach ich umieszczę moje prawo, wypiszę je w ich umysłach. I nie będę już wspominał ich grzechów oraz nieprawości. Skoro zaś grzechy zostały już odpuszczone, nie zachodzi potrzeba składania ofiar za grzechy.” (Hbr 10,1-18 BR).

5. Czy   ktokolwiek    może    wymagać   od   naśladowców   Jezusa   Chrystusa   przestrzegania symbolicznych pokarmów i napojów, świąt i sabatów, nowiu księżyca, itp.?
    Kol 2,16.17; por. Gal 4,9-11

„Niechaj więc nikt o was nie wydaje sądu co do jedzenia i picia bądź w sprawie święta czy nowiu, czy szabatu! Są to tylko cienie spraw przyszłych, a rzeczywistość należy do Chrystusa.” (Kol 2,16.17 BT);

„Niechaj nikt nie odważa się krytykować was czy to z powodu pokarmu i napoju, czy też z powodu święta, nowiu księżyca lub szabatu. To są tylko cienie rzeczy przyszłych, a rzeczywistością jest Ciało Chrystusa.” (Kol 2,16.17 BP);

„Dlatego niech nikt nie pozwala sobie wydawać o was sądów z powodu jedzenia i picia lub z powodu świąt, nowiu czy też szabatu. Wszystko to jest tylko cieniem tego, co przyjść miało, a rzeczywistość jest w Chrystusie.” (Kol 2,16.17 Kow);

„Teraz jednak, gdy poznaliście Boga, a raczej, gdy zostaliście przez Boga poznani, dlaczego znów zawracacie do słabych i nędznych zasad, pod którymi ponownie chcecie służyć. Pilnujecie dni, miesięcy, świąt i lat! Boję się o was, czy w jakiś sposób nie trudziłem się dla was na darmo.” (Gal 4,9-11 BPD);

„Ale teraz, kiedy już znacie Boga - lub raczej : kiedy Bóg już poznał was - to jakże możecie znów powracać do tych bezsilnych i nędznych żywiołów, żeby na nowo popaść w ich niewolę? Przywiązujecie tak wielką wagę do niektórych dni, miesięcy, pewnych pór roku lub całych lat. Obawiam się, czy aby nie na próżno trudziłem się dla was.” (Gal 4,9-11 BR).

6. Dlaczego Jezus Chrystus zachowywał wszystkie nakazane Żydom obrzędy?
    Gal 4,4.5; Mr 14,12-17; Łk 22,14

„Gdy zaś wypełnił się czas, Bóg zesłał swego Syna, który urodził się z kobiety, urodził się pod panowaniem Prawa, aby uwolnić tych, którzy byli pod panowaniem Prawa, abyśmy otrzymali przybrane synostwo.” (Gal 4,4.5 BP);

„Lecz gdy nadeszło wypełnienie czasu, zesłał Bóg Syna swego, który się narodził z niewiasty i podlegał zakonowi, aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem, abyśmy usynowienia dostąpili.” (Gal 4,4.5 BW);

„W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: „Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę?” I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem: „Idźcie do miasta, a spotka was człowiek, niosący dzban wody. Idźcie za nim i tam, gdzie wejdzie, powiecie gospodarzowi: Nauczyciel pyta: gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami? On wskaże wam na górze salę dużą, usłaną i gotową. Tam przygotujecie dla nas”. Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, gdzie znaleźli, tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę. Z nastaniem wieczoru przyszedł tam razem z Dwunastoma.” (Mr 14,12-17 BT);

„A gdy nastała godzina, zajął miejsce przy stole, a z Nim apostołowie.” (Łk 22,14 BPD).

7. Co by  się stało,  gdyby  Zbawiciel naruszył  jakąkolwiek  ustawę  Zakonu  –  w  tym również któreś z praw obrzędowych, symbolicznych?
    Hbr 10,28; por. Ps 40,8.9; Mt 5,17.18

„Kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech świadków.” (Hbr 10,28 BT);

„Wtedy powiedziałem: „Oto przychodzę; w zwoju księgi o mnie napisano: Jest moją radością, mój Boże, czynić Twoją wolę, a Prawo Twoje mieszka w moim wnętrzu”.” (Ps 40,8.9 BT);

„Wtedy ja powiedziałem, że idę, bo w zwoju księgi pisano o mnie. Twoją wolę chciałbym czynić, Boże, bo prawo noszę w moim sercu.” (Ps 40,8.9 BR);

„Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą i dopóki się wszystko nie wypełni, jedna jota ani jedna kreska w Prawie nie ulegnie zmianie.” (Mt 5,17.18 BP).

Uwaga: Syn Boży narodzony w ciele jako Izraelita, podlegał Zakonowi (Gal 4,4), i był posłuszny wszystkim jego postanowieniom. Wypełniał On wszystkie nakazy i obrzędy, nie odstępując ani na jotę od wymagań Zakonu. Ewangelie sprawozdają, że wiernie przestrzegał także uroczystego dnia Paschy, w którym spożywał baranka. Kiedy jednak zmarł na krzyżu, wypełniając symboliczne i prorocze zapowiedzi, znaczenie „dni, miesięcy, czasów i lat” oraz związanych z nimi ceremoniałów, zostało definitywnie zakończone (czyt. Kol 2,16.17; Rz 14,5.6; por. Gal 4,9-11).

Do uwagi:

„Jeden czyni różnicę między poszczególnymi dniami, drugi zaś uważa wszystkie za równe: niech się każdy trzyma swego przekonania! Kto przestrzega pewnych dni, przestrzega ich dla Pana, a kto jada wszystko - jada dla Pana. Bogu przecież składa dzięki. A kto nie jada wszystkiego - nie jada ze względu na Pana, i on również dzięki składa Bogu.” (Rz 14,5.6 BT);


„Jeden robi różnicę między takim dniem a innym, a drugi uważa je wszystkie za równe. Niechże każdy pozostanie przy swoim przekonaniu. Kto przestrzega pewnych dni, przestrzega ich na chwałę Pana; a kto wszystko jada, jada na cześć Pana, bo dzięki Panu składa. A kto wstrzymuje się od niektórych pokarmów, wstrzymuje się ze względu na Pana - i on także dzięki składa.” (Rz 14,5.6 Kow).