Miłosierny Samarytanin

Tekst przewodni: Mt 5,7

„Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.” (Mt 5,7 BW). 

1. Jaka  rozmowa  wywiązała  się  któregoś  dnia  między  pewnym  nauczonym  w  zakonie, a Jezusem?
    Łk 10,25-28; por. 5 Mjż 6,4.5; 3 Mjż 19,18

„A oto pewien uczony w zakonie wystąpił i wystawiając go na próbę, rzekł: Nauczycielu, co mam czynić, aby dostąpić żywota wiecznego? On zaś rzekł do niego: Co napisano w zakonie? Jak czytasz? A ten, odpowiadając, rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły swojej, a bliźniego swego, jak siebie samego. Rzekł mu więc: Dobrze odpowiedziałeś, czyń to, a będziesz żył.” (Łk 10,25-28 BW);

„I oto powstał pewien znawca Prawa. Chcąc Go wystawić na próbę, zapytał: Nauczycielu, co mam czynić, aby odziedziczyć życie wieczne? W odpowiedzi usłyszał: Co napisano w Prawie? Jak czytasz? On na to: Będziesz kochał Pana, Boga swego, z całego swojego serca, z całej swojej duszy, z całej swojej myśli i z całej swojej siły, a swojego bliźniego, jak siebie samego. Powiedział mu: Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył.” (Łk 10,25-28 BPD);

„Słuchaj Izraelu! Jahwe jest naszym Bogiem, Jahwe jedyny! Będziesz miłował swego Boga Jahwe z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich swoich sił.” (5 Mjż 6,4.5 BP);

„Słuchaj Israelu! WIEKUISTY, nasz Bóg, WIEKUISTY jest jeden! Będziesz więc miłował WIEKUISTEGO, twojego Boga, całym twoim sercem, całą twoją duszą i całą twoją mocą.” (5 Mjż 6,4.5 NBG);

„Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan!” (3 Mjż 19,18 BT);

„Nie będziesz się mścił i nie będziesz nosił w sercu urazy do żadnego spośród synów twego narodu. Będziesz miłował bliźniego twego jak siebie samego. Ja jestem Jahwe.” (3 Mjż 19,18 BR).    

2. Jakie podobieństwo opowiedział Pan Jezus, odpowiadając na pytanie?
    Łk 10,29-35

„On jednak, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: A kto jest moim bliźnim? Jezus, nawiązując do tego, powiedział: Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł między zbójców, którzy go obrabowali, pobili i odeszli, zostawiając na pół umarłego. Przypadkiem pewien kapłan szedł ową drogą, a kiedy go zobaczył, ominął go. Podobnie i lewita, który znalazł się w tym miejscu i zobaczył go, ominął go. A pewien podróżny Samarytanin przyszedł na to miejsce i zobaczywszy go, ulitował się. Podszedł więc, nalał oliwy i wina na jego rany i obwiązał je. Wsadził go na swe juczne zwierzę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Nazajutrz wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: Pielęgnuj go, a jeśli wydasz coś nadto, oddam ci, gdy będę wracał.” (Łk 10,29-35).

3. Czy uczony zrozumiał naukę płynącą z podobieństwa?
    Łk 10,36.37

„Który z tych trzech, zdaniem twoim, był bliźnim temu, który wpadł w ręce zbójców? A on rzekł: Ten, który się ulitował nad nim. Rzekł mu Jezus: Idź, i ty czyń podobnie.” (Łk 10,356.37 BW);

„Który z tych trzech, twoim zdaniem, był bliźnim tego, który wpadł w ręce bandytów? A on odpowiedział: Ten, który okazał mu miłosierdzie. Wtedy Jezus mu powiedział: Idź i ty czyń podobnie.” (Łk 10,36.37 BUG).

4. Co o pomocy ludziom będącym w nieszczęściu napisał Salomon?
    Przyp.Sal. 24,11.12

„Ratuj wydanych na śmierć, a tych, których się wiedzie na stracenie, zatrzymaj. Jeżeli mówisz: Nie wiedzieliśmy, to Ten, który bada serca, przejrzy to. A Ten, który czuwa nad twoją duszą, wie o tym i odda każdemu według jego czynu.” (Przyp.Sal. 24,11,12 BW);

„Staraj się pomóc tym, których na śmierć wiodą, ratuj tych, którzy drżą przed swoją zagładą.
Czy chciałbyś powiedzieć, żeś Tego nie widział? A czy miałby nie wiedzieć Ten, co bada serca? Nie wiedziałby o tobie Ten, który ma cię w swej pieczy? Zaprawdę odda On każdemu, dokładnie według uczynków jego.” (Przyp.Sal. 24,11,12 BR).

5. Jakie praktyki religijne podobają się Bogu?
    Iz 58,5-11

„Czyż to jest post, jakiego ja pragnę, dzień, w którym się człowiek umartwia: gdy kto głowę zwiesza jak trzcina, na worze pokutnym i popiele się kładzie? Czyż możesz to nazwać postem, dniem przyjemnym dla Jahwe? Czy nie w takim raczej poście mam upodobanie? - tak oto mówi Pan, Jahwe: Rozplątać więzy niegodziwości, rozerwać pęta ucisku, wyzwolić uciemiężonych i wszelkie jarzmo pokruszyć!? Czyż nie to [jest post], by z głodnym podzielić się chlebem, w dom przyjąć biedaków, tułaczy, a widząc nagiego - dać mu przyodziewek, nie kryć się przed nikim, kto jest ciałem twoim? Wtedy twe światło zalśni jak jutrzenka i twoje zdrowie znów prędko zakwitnie; przed tobą pójdzie twoja sprawiedliwość, za tobą postępować będzie chwała Jahwe! Wtedy na twoje wezwanie - Jahwe odpowie, wezwiesz pomocy - a powie: „Oto jestem!” Kiedy odrzucisz precz od siebie ucisk, wytykanie palcem i mowy krzywdzące, kiedy głodnemu chleba swego podasz i duszę wynędzniałą nasycisz - wtedy w ciemnościach wzejdzie twoja światłość i mrok twój się stanie jak [światło] południa! Jahwe stale prowadzić cię będzie, nasyci cię nawet w pustynnych stronach i kości twoje umocni. Staniesz się niby nawodniony ogród i jak źródło wód, które nigdy nie wyschnie.” (Iz 58,5-11 BP);

„Czy to jest post, w którym mam upodobanie, dzień, w którym człowiek umartwia swoją duszę, że się zwiesza swoją głowę jak sitowie, wkłada wór i kładzie się w popiele? Czy coś takiego nazwiesz postem i dniem miłym Panu? Lecz to jest post, w którym mam upodobanie: że się rozwiązuje bezprawne więzy, że się zrywa powrozy jarzma, wypuszcza na wolność uciśnionych i łamie wszelkie jarzmo, że podzielisz twój chleb z głodnym i biednych bezdomnych przyjmiesz do domu, gdy zobaczysz nagiego, przyodziejesz go, a od swojego współbrata się nie odwrócisz. Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza poranna i twoje uzdrowienie rychło nastąpi; twoja sprawiedliwość pójdzie przed tobą, a chwała Pańska będzie twoją tylną strażą. Gdy potem będziesz wołał, Pan cię wysłucha, a gdy będziesz krzyczał o pomoc, odpowie: Oto jestem! Gdy usuniesz spośród siebie jarzmo, szydercze pokazywanie palcem i bezecne mówienie, gdy głodnemu podasz swój chleb i zaspokoisz pragnienie strapionego, wtedy twoje światło wzejdzie w ciemności, a twój zmierzch będzie jak południe, i Pan będzie ciebie stale prowadził i nasyci twoją duszę nawet na pustkowiach, i sprawi, że twoje członki odzyskają swoją siłę, i będziesz jak ogród nawodniony i jak źródło, którego wody nie wysychają.” (Iz 58,5-11 BW).

6. Co Pan Jezus powiedział o czynach miłosierdzia i pomocy potrzebującym?
    Mt 5,7; 23,23; por. Gal 2,9.10

„Szczęśliwi miłosierni, albowiem dostąpią miłosierdzia.” (Mt 5,7 BP);

„Błogosławieni miłosierni! Albowiem oni miłosierdzia dostąpią.” (Mt 5,7 Kow);

„Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, obłudnicy, że dajecie dziesięcinę z mięty, kopru oraz kminku, a porzuciliście to, co w Prawie ważniejsze: sąd, miłosierdzie i wiarę — te zaś należało czynić, a i tamtych nie porzucać.” (Mt 23,23 BPD);

„Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że dajecie dziesięcinę z mięty i z kopru, i z kminku, a zaniedbaliście tego, co ważniejsze w zakonie: sprawiedliwości, miłosierdzia i wierności; te rzeczy należało czynić, a tamtych nie zaniedbywać.” (Mt 23,23 BW);

„Otóż, gdy poznali okazaną mi łaskę, Jakub i Kefas, i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na dowód wspólnoty, abyśmy poszli do pogan, a oni do obrzezanych; mieliśmy tylko pamiętać o ubogich, czym się też gorliwie zająłem i co starałem się wykonać.” (Gal 2,9.10 BW);

„Poznali też łaskę, jaka była mi dana. Więc Jakub, Kefas i Jan - których wszyscy uznają za "filary" - podali prawicę mnie i Barnabie na znak jedności: nasze pole działalności miało być wśród pogan, ich zaś wśród obrzezanych. Tylko mieliśmy pamiętać o ubogich. A to czyniłem z całą gotowością.” (Gal 2,9.10 Kow).    

7. Co o dobroczynności pisze w innej księdze Słowa Bożego?
    Jak 1,27; 2,14-16; 4,17

„A to jest służba czysta i nieskalana przy Bogu Ojcu: Zatroszczyć się o osamotnionych i wdowy w ich utrapieniu oraz zachowywać samego siebie niesplamionym, z dala od świata.” (Jak 1,27 BGN);

„Szczera i nieskazitelna wobec Boga i Ojca pobożność - to troska o sieroty i wdowy w ich niedoli, niewinność i wolność od [wpływów tego] świata.” (Jak 1,27 BP);

„Czystą i nieskazitelną bogobojnością u Boga i Ojca jest to: nieść pomoc sierotom i wdowom w ich ucisku i strzec się splamienia ze strony świata.” (Jak 1,27 BPD);

„Cóż pomoże, bracia moi, jeśliby ktoś twierdził, że wierzy, a nie spełniałby uczynków? Czyż taka wiara może go zbawić? Gdyby brat lub siostra nie mieli się w co ubrać i brakło im codziennego chleba, a ktoś z was im powie: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i nasyćcie - a nie da im tego, co jest konieczne do życia, to cóż to pomoże?” (Jak 2,14-16 BP);

„[Z kolei zapytajmy braci] jaki z tego pożytek, gdy ktoś twierdzi, że wierzy, ale w rzeczywistości wierze jego wcale nie towarzyszą dobre uczynki? Czy wiara zdoła go zbawić? Jeśli na przykład jakiś brat lub siostra nie mają w co się ubrać lub co jeść, a wy im powiecie: Idźcie sobie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie [gdzie indziej] do syta - lecz sami nie dacie im nic z tego, co konieczne do życia - to na cóż wszystkie wasze słowa?” (Jak 2,14-16 BR);

„Przetoż, kto umie dobrze czynić, a nie czyni, grzech ma.” (Jak 4,17 BG);

„Kto więc umie dobrze czynić, a nie czyni, dopuszcza się grzechu.” (Jak 4,17 BPD);

„Kto może czynić dobro, a jednak go nie czyni, ten grzeszy.” (Jak 4,17 BR).    

Zgubiona owca (cz.2)

Tekst przewodni: Jan 10,14

„Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają.” (Jan 10,14 BT). 

1. Jak Bóg nazywał Swój lud?
    Ps 77,21; 79,13; por. Ps 23,1-6

„Prowadziłeś Twój lud, jakby trzodę, ręką Mojżesza i Ahrona.” (Ps 77,21 NBG);

„Prowadziłeś lud twój, jako stado owiec, przez rękę Mojżesza i Aarona.” (Ps 77,21 BG);

„A my, Twój lud i trzoda Twojego pastwiska, będziemy Cię wysławiać na wieki, od pokolenia do pokolenia będziemy opowiadać Twoją chwałę.” (Ps 79,13 BP);

„My zaś, lud Twój i owce z Twej trzody, będziemy Tobie dziękować na wieki i z pokolenia na pokolenie głosić Twoją chwałę.” (Ps 79,13 BT);

„Psalm Dawidowy. Pan jest pasterzem moim, Niczego mi nie braknie. Na niwach zielonych pasie mnie. Nad wody spokojne prowadzi mnie. Duszę moją pokrzepia. Wiedzie mnie ścieżkami sprawiedliwości Ze względu na imię swoje. Choćbym nawet szedł ciemną doliną, Zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną, Laska twoja i kij twój mnie pocieszają. Zastawiasz przede mną stół wobec nieprzyjaciół moich, Namaszczasz oliwą głowę moją, kielich mój przelewa się. Dobroć i łaska towarzyszyć mi będą Przez wszystkie dni życia mego. I zamieszkam w domu Pana przez długie dni.” (Ps 23,1-6 BW);

„Psalm Dawida. Jahwe jest moim Pasterzem: nie zbraknie mi niczego. Umieścił mnie na zielonych pastwiskach, prowadzi mnie do wód, przy których mogę odpocząć, i pokrzepia mnie. Wiedzie mnie prawymi drogami przez wzgląd na swe Imię. Choćby mi przyszło kroczyć w mrocznej dolinie, nie będę się lękał zła, bo Ty jesteś ze mną; Twoja laska i Twój kij pasterski dodają mi otuchy. Zastawiasz dla mnie stół na oczach moich ciemięzców; namaszczasz głowę moją olejkiem, a puchar mój napełniony jest po brzegi. Zaprawdę, dobroć i łaskawość towarzyszą mi przez wszystkie dni mojego życia; i będę mieszkał w Domu Jahwe po kres moich dni.” (Ps 23,1-6 BP).

2. Jaki był stosunek Jezusa do Izraelitów?
    Mt 9,35-38   

„I obchodził Jezus wszystkie miasta i wioski, nauczał w ich synagogach, głosił ewangelię Królestwa i uzdrawiał wszelką chorobę oraz wszelkie niedomaganie. A gdy zobaczył tłumy zlitował się nad nimi, gdyż były udręczone i porzucone jak owce nie mające pasterza. Wtedy zwrócił się do swoich uczniów: Żniwo wprawdzie wielkie, lecz robotników mało. Poproście zatem Pana żniwa, aby wygnał robotników na swoje żniwo.” (Mt 9,35-38 BPD).

3. Jakie  polecenie  dał On uczniom,  gdy wysyłał ich z poselstwem Ewangelii do miast i wiosek izraelskich?
    Mt 10,5.6; por. Mt 15,21-28

„Tych dwunastu posłał Jezus, rozkazując im i mówiąc: Na drogę pogan nie wkraczajcie i do miasta Samarytan nie wchodźcie. Ale raczej idźcie do owiec, które zginęły z domu Izraela.” (Mt 10,5.6 BW);

„Tych to dwunastu rozesłał Jezus dając im przedtem takie pouczenie: "Nie idźcie między pogan i nie wstępujcie do żadnego z miast samarytańskich; lecz idźcie najpierw do zaginionych owiec domu Izraelowego.” (Mt 10,5.6 Kow);

„Tych Dwunastu posłał Jezus na misję, dając im takie oto polecenie: Nie wchodźcie na drogę, która wiedzie do pogan, i nie wstępujcie do miasta Samarytan. Idźcie raczej do owiec, zagubionych spośród ludu izraelskiego.” (Mt 10,5.6 BR);

„I wyszedłszy stamtąd usunął się w okolice Tyru i Sydonu. A pochodząca z tamtejszych stron Chananejka wyszła i zawołała: Panie, Synu Dawida, zmiłuj się nade mną! Czart bardzo dręczy moją córkę! On zaś ani słowem nie odezwał się do niej. A uczniowie podszedłszy do Niego prosili: Odpraw ją, bo krzyczy za nami. Odpowiedział: Zostałem posłany tylko do tych owiec, które zginęły z domu Izraela. Ona zaś oddała Mu pokłon, mówiąc: Panie, pomóż mi. On zaś odpowiedział: Nie godzi się odejmować chleba od ust dzieciom, a rzucać go szczeniętom. Tak, Panie! - odpowiedziała - ale i szczenięta jadają resztki spadające ze stołu ich panów. Wtedy Jezus odpowiedział jej: Niewiasto, wielka jest twoja wiara, niech spełni się twoja prośba! I od tej chwili jej córka wyzdrowiała.” (Mt 15,21-28 BP).  

4. Jakie znamienne słowa wypowiedział w owym czasie Pan Jezus?
    Jan 10,15.16; por. Iz 66,19-21

„Jak Ojciec mnie zna i Ja znam Ojca, i życie swoje kładę za owce. Mam i inne owce, które nie są z tej owczarni; również i te muszę przyprowadzić, i głosu mojego słuchać będą, i będzie jedna owczarnia i jeden pasterz.” (Jan 10,15.16 BW);

„Podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Lecz mam także owce inne, nie znajdujące się w tej owczarni. I te muszę sprowadzić ku sobie, by słuchały mojego głosu i by nastała jedna owczarnia i jeden pasterz.” (Jan 10,15.16 BR);

„Jako mię zna Ojciec i ja znam Ojca, i duszę moję kładę za owce. A mam i drugie owce, które nie są z tej owczarni, i teć muszę przywieść; i głosu mego słuchać będą, a będzie jedna owczarnia i jeden pasterz.” (Jan 10,15.16 BG);

„Potem umieszczę na nich znaki tych, którzy spośród nich ocaleli, wyślę do narodów, do Tarszysz, Pul i Lud, do Mesech i Rosz, do Tubal i Jawan, do dalekich wysp, które nie słyszały żadnej wieści o mnie i nie widziały mojej chwały, i będą zwiastować moją chwałę wśród narodów. I przyprowadzą wszystkich waszych braci ze wszystkich narodów na koniach i wozach, w lektykach i na mułach, i na wielbłądach na moją świętą górę, do Jeruzalemu, jako dar dla Pana - mówi Pan - tak jak synowie izraelscy przynoszą do świątyni Pana ofiarę z pokarmów w czystym naczyniu. Także spośród nich wezmę sobie niektórych na kapłanów, na lewitów - mówi Pan.” (Iz 66,19-21 BW);

„Ustanowię wśród nich znak i wyślę ocalałych spośród nich do obcych ludów: do Tarszisz, Puf, Lud, Meszek, Rosz, Tubal i Jawan, do wysp dalekich, które nie słyszały nic o mnie i nie widziały mej chwały. I głosić będą chwałę moją wśród [obcych] narodów. I przywiodą oni wszystkich braci waszych spośród wszelkich narodów jako dar ofiarny dla Jahwe (na koniach i wozach, w lektykach, na mułach i wielbłądach) na moją Górę świętą, do Jeruzalem - mówi Jahwe - tak jak synowie Izraela przynoszą dar ofiarny w czystych naczyniach do Świątyni Jahwe. Także spośród nich wezmę sobie jako kapłanów i lewitów - mówi Jahwe.” (Iz 66,19-21 BP).

5. Jakie proroctwo o Mesjaszu wypowiedział kapłan,  Kajfasz,  na krótko przed śmiercią Pana Jezusa?
    Jan 11,49-52; por. Iz 49,5.6

„Wówczas jeden z nich, Kajfasz, który w owym roku był najwyższym kapłanem, rzekł do nich: Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod rozwagę, że lepiej jest dla was, aby jeden człowiek umarł za lud, niżby miał zginąć cały naród. Tego jednak nie powiedział sam od siebie, ale jako najwyższy kapłan w owym roku wypowiedział proroctwo, że Jezus ma umrzeć za naród, i nie tylko za naród, ale także po to, by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno.” (Jan 11,49-52 BT);

„Wtedy jeden z nich, Kajfasz, który tego roku był arcykapłanem, powiedział: Wy nic nie wiecie i nie bierzecie w rachubę tego, że korzystniej jest dla nas, aby jeden człowiek umarł za lud, niż aby cały naród zginął. Nie mówił tego jednak sam z siebie, ale jako arcykapłan tego roku wypowiedział proroctwo, że Jezus ma umrzeć za naród — i nie tylko za naród, ale także po to, aby zebrać w jedno rozproszone dzieci Boga.” (Jan 11,49-52 BPD);

„Teraz zaś mówi Pan, który mnie stworzył swoim sługą od poczęcia, aby nawrócić do niego Jakuba i zebrać dla niego Izraela, gdyż jestem uczczony w oczach Pana, a mój Bóg stał się moją mocą. Mówi: To za mało, że jesteś mi sługą, aby podźwignąć plemiona Jakuba i przywrócić oszczędzonych synów Izraela, więc ustanowiłem cię światłością pogan, aby moje zbawienie sięgało aż do krańców ziemi.” (Iz 49,5.6 BW);

„A teraz tak rzecze Jahwe, który uczynił mnie Sługą swym już w łonie matki, abym Jakuba do Niego sprowadził, a Izraela skupił wokół Niego. I w oczach Jahwe będę uczczony, a Bóg mój jest moją siłą. I rzekł mi: „To mało, że jesteś mi Sługą, by pokolenia Jakuba podźwignąć, by przywieść z powrotem Resztę Izraela; lecz ustanawiam cię Światłością narodów, by zbawienie moje się urzeczywistniło aż po krańce ziemi!” (Iz 49,5.6 BP).

6. W  jakiej  sytuacji  znajdowali się wcześniej  poganie,  a jaka zmiana  nastąpiła dzięki Ofierze Pana Jezusa?
    Ef 2,11-18

„Przeto pamiętajcie o tym, że wy, niegdyś poganie w ciele, nazywani nieobrzezanymi przez tych, których nazywają obrzezanymi na skutek obrzezki, dokonanej ręką na ciele, byliście w tym czasie bez Chrystusa, dalecy od społeczności izraelskiej i obcy przymierzom, zawierającym obietnicę, nie mający nadziei i bez Boga na świecie. Ale teraz wy, którzy niegdyś byliście dalecy, staliście się w Chrystusie Jezusie bliscy przez krew Chrystusową. Albowiem On jest pokojem naszym, On sprawił, że z dwojga jedność powstała, i zburzył w ciele swoim stojącą pośrodku przegrodę z muru nieprzyjaźni, On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka i pojednać obydwóch z Bogiem w jednym ciele przez krzyż, zniweczywszy na nim nieprzyjaźń; i przyszedłszy, zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy są blisko. Albowiem przez niego mamy dostęp do Ojca, jedni i drudzy w jednym Duchu.” (Ef 2,11-18 BW);

„Pamiętajcie zatem, że ci, którzy uważają się za obrzezanych na skutek znaku wykonywanego ręką na ciele, nazywali niegdyś nie obrzezanymi was, którzy z urodzenia byliście poganami. W tym czasie bowiem żyliście bez Chrystusa, wykluczeni ze społeczności Izraela, bez udziału w przymierzach obietnicy, bez nadziei i bez Boga w świecie. Ale wy [chociaż] kiedyś byliście daleko, teraz jesteście blisko przez łączność z Chrystusem Jezusem i dzięki Jego Krwi. On jest naszym pokojem. On wyprowadził jedność w rozdartą ludzkość, ponieważ usunął mur, który ją odgradzał i dzielił. On w swoim ciele pozbawił mocy Prawo [z jego] przepisami i nakazami. Przywrócił pokój, tworząc w swojej osobie z dwóch [nieprzyjaznych] stron jednego nowego człowieka. Obydwie strony, złączywszy w jedno ciało, przez krzyż pojednał z Bogiem i w sobie położył kres wrogości. A przyszedłszy ogłosił ewangelię pokoju wam, będącym daleko, oraz pokój tym, co są blisko. Przez Niego mamy jedni i drudzy dostęp do Ojca w jednym Duchu.” (Ef 2,11-18 BP);

„A przetoż pamiętajcie, że wy niekiedy będąc pogany w ciele, którzyście byli zwani nieobrzezaniem od onego, które jest zwano obrzezaniem w ciele i które rękoma bywa sprawowane. Iżeście byli na on czas bez Krystusa, oddaleni od rzeczy pospolitej izraelskiej i obcemi od umów, w których się zamykały obietnice, nadzieje nie mając i przez Boga będąc na świecie. Ale teraz w Krystusie Jezusie wy, którzyście niekiedy byli daleko, zstaliście się blisko przez krew Krystusowę. Abowiem on jest pokojem naszym, który oboje jednym uczynił i zepsował przegrodzenie śrzedniej ściany. Zgładziwszy przez ciało swoje nieprzyjaźni, to jest, zakon przykazania, który się zamyka w ceremoniach, aby dwu stworzył w samym sobie w jednego nowego człowieka, czyniąc pokój. Aby też pojednał z Bogiem oboje w jednym ciele przez krzyż, zburzywszy nieprzyjaźń przezeń. A przyszedszy opowiedział pokój wam, którzyście daleko i którzy blisko byli. Abowiem przezeń mamy przystęp oboj w jednym duchu do Ojca.” (Ef 2,11-18 BB).

7. W  jaki sposób  realizuje  się  idea  „jednej  owczarni”,  którą opiekuje  się  Dobry Pasterz – Jezus?
    Ef 2,19-22; Gal 3,26-29; 1 Ptr 2,25

„Tak więc już nie jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga, zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus, na którym cała budowa mocno spojona rośnie w przybytek święty w Panu, na którym i wy się wespół budujecie na mieszkanie Boże w Duchu.” (Ef 2,19-22 BW);

„Zatem wy również [ongiś poganie] nie jesteście już cudzoziemcami i przychodniami z daleka lecz współobywatelami świętych i domownikami Boga. [Wy również] jesteście budowlą wzniesioną na fundamencie, który tworzą apostołowie i prorocy, wsparci o ten kamień węgielny, którym jest sam Jezus Chrystus. To dzięki Niemu cała budowla zespolona wznosi się coraz bardziej ku górze jako wspaniała świątynia w Panu. Stanowiąc jedność z Nim, wy również razem z innymi jesteście częścią budowli mającej stać się domem, w którym zamieszka przez Ducha swojego sam Bóg.” (Ef 2,19-22 BR);

„Zatem więc, już nie jesteście obcymi i mieszkającymi obok, ale współobywatelami świętych oraz domownikami Boga, wybudowanymi na fundamencie apostołów i proroków, a jego kamieniem narożnym jest Jezus Chrystus. W nim cała, składana razem budowla, wzrasta na czystą świątynię w Panu, w którym wspólnie jesteście budowani na siedzibę Boga w Duchu.” (Ef 2,19-22 BGN);

„Albowiem wszyscy jesteście synami Bożymi przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Bo wszyscy, którzy zostaliście w Chrystusie ochrzczeni, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety; albowiem wy wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie. A jeśli jesteście Chrystusowi, tedy jesteście potomkami Abrahama, dziedzicami według obietnicy.” (Gal 3,26-29 BW);

„Wszyscy bowiem dzięki wierze jesteście synami Boga - w Chrystusie Jezusie. Wy bowiem, którzyście przez chrzest zanurzyli się w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie istnieje odtąd Żyd ani Grek, nie istnieje niewolnik ani wolny, nie istnieje mężczyzna i kobieta - wy wszyscy bowiem stanowicie jedność w Chrystusie Jezusie. A jeżeli należycie do Chrystusa, to jesteście potomstwem Abrahama i - zgodnie z daną obietnicą – spadkobiercami.” (Gal 3,26-29 BP);

„Byliście bowiem kiedyś jak owce zbłąkane, ale teraz wróciliście znów do Tego, który jest Pasterzem i Stróżem dusz waszych.” (1 Ptr 2,25 BR);

„Byliście bowiem zbłąkani jak owce, lecz teraz nawróciliście się do pasterza i stróża dusz waszych.” (1 Ptr 2,25 BW).

Zgubiona owca (cz.1)

Tekst przewodni: Jan 3,17

„Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.” (Jan 3,17 BW). 

1. Jaki był główny cel przyjścia na świat Syna Bożego?
    Jan 3,16.17; por. Mt 18,11

„Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. Boć nie posłał Bóg Syna swego na świat, aby sądził świat, ale aby świat był zbawiony przezeń.” (Jan 3,16.17 BG);

„Albowiem Bóg tak umiłował świat, że wydał swego Syna Jednorodzonego, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Bóg bowiem posłał Syna na świat nie po to, aby świat potępił, ale po to, aby świat był przez Niego zbawiony.”  (Jan 3,16.17 BP);

„Przyszedł bowiem Syn Człowieczy, aby zbawić to, co zginęło.” (Mt 18,11 BW);

„Bo Syn Człowieczy przyszedł, aby ocalić to, co zaginęło.” (Mt 18,11 Kow);

„Albowiem Syn Człowieczy po to przyszedł, aby ratować to, co zginęło.” (Mt 18,11 BR).

2. Co Jezus powiedział o Sobie i o Swojej relacji z ludźmi? (Ps 79,13)
    Jan 10,1-5.14; por. Iz 40,11; Mt 9,35-38

(„My zaś, lud Twój i owce Twego pastwiska, wysławiać Cię będziemy na wieki i głosić z pokolenia w pokolenie chwałę Twoją.” - Ps 79,13 BP).

„Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, owce zaś postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych. (…) Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają.” (Jan 10,1-5.14 BT);

„Podobnie jak pasterz pasie On swą trzodę, gromadzi [ją] swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie.” (Iz 40,11 BT);

„On jak pasterz pasie swą trzodę, ramieniem swym ją zgromadza. Słabsze owieczki niesie na swej piersi, matki karmiące prowadzi ostrożnie.” (Iz 40,11 BP);

„Jezus zaś obchodził wszystkie miasta i wioski, nauczając w synagogach, głosząc dobrą nowinę o królestwie i uzdrawiając z wszelkich chorób i wszelkiej niemocy. Kiedy ujrzał tłumy, ulitował się nad nimi, bo były utrudzone i porzucone jak owce bez pasterza. Wtedy mówi swoim uczniom: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, ażeby wysłał robotników na swoje żniwo.” (Mt 9,35-38 BP);

„Potem Jezus obchodził wszystkie miasta oraz miasteczka, nauczając w ich bóżnicach, głosząc Dobrą Nowinę Królestwa oraz uzdrawiając między ludem każdą chorobę i wszelką niemoc. A widząc tłumy, użalił się nad nimi, bo były strudzone i rozproszone, jak owce nie mające pasterza. Zatem mówi swym uczniom: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, aby wysłał robotników na swoje żniwo.” (Mt 9,35-38 NBG).

3. Jak zachował się pasterz z przypowieści, gdy zginęła mu jedna z jego owiec?
    Mt 18,12; por. Flp 2,5-7; 2 Kor 8,9

„Jak się wam wydaje? Jeśli jakiś człowiek posiada sto owiec i zbłądzi jedna z nich, to czy nie zostawi w górach dziewięćdziesięciu dziewięciu i nie pójdzie szukać zbłąkanej?” (Mt 18,12 BPD);

„Jak wam się wydaje? Jeżeli kto ma sto owiec, a jedna z nich zabłądzi, czyż nie zostawi w górach dziewięćdziesięciu dziewięciu owiec i nie pójdzie szukać tej, która zabłądziła?” (Mt 18,12 Kow);

„Postępujcie względem siebie na wzór Chrystusa Jezusa. On to, istniejąc w naturze Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby być na równi z Bogiem, lecz sam siebie poniżył, przyjąwszy naturę sługi. Stał się podobny do ludzi i w zewnętrznej postaci uznany za człowieka.” (Flp 2,5-7 BP);

„To bowiem zrozumcie w was, co jest także w Chrystusie Jezusie; który będąc w postaci Boga, nie torował sobie rabunku, aby być równym Bogu, ale opuścił samego siebie, przyjął postać sługi i pojawił się w obrazie ludzi.” (Flp 2,5-7 BGN);

„Niech was ożywiają uczucia znamienne dla Jezusa Chrystusa: On to, istniejąc [od wieków] w postaci Boga, nie uznał za stosowne korzystać ze swej równości z Bogiem, lecz [przeciwnie] wyzbył się wszystkiego, co Boskie, pojawił się w postaci sługi. Stał się podobnym do ludzi i - zgodnie z tym, czym był na zewnątrz - został uznany za człowieka.” (Flp 2,5-7 BR);

„Znacie bowiem łaskę naszego Pana Jezusa Chrystusa, że będąc bogaty ze względu na was stał się ubogi, abyście dzięki Jego ubóstwu wy stali się bogaci.” (2 Kor 8,9 BPD);

„Wiecie przecież, na czym polega łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa. Oto będąc bogatym stał się dla was ubogim, abyście zostali wzbogaceni Jego ubóstwem.” (2 Kor 8,9 BP).

4. Co uczynił nasz Pasterz, aby nas ratować?
    Jan 10,11-15; 2 Kor 5,19-21; Flp 2,8

„Ja jestem Dobrym Pasterzem. Dobry Pasterz oddaje swoje życie za owce. A najemnik, ten, który nie jest pasterzem i do którego nie należą owce, gdy zobaczy zbliżającego się wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza. Robi tak dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem Dobrym Pasterzem; znam moje owce i one Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce.” (Jan 10,11-15 BR);

„Ja jestem dobry pasterz. Dobry pasterz składa swe życie za owce. Najemnik i ten, co nie jest pasterzem, którego trzoda nie jest własna, widząc przychodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa oraz rozprasza owce. Zaś najemnik ucieka, bo jest pracownikiem najemnym oraz nie martwi się o owce. Ja jestem dobrym pasterzem, znam moje i one mnie znają. Jak zna mnie Ojciec, a ja znam Ojca. Zatem moje życie daję za owce.” (Jan 10,11-15 NBG);

„To znaczy, że Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania. Dlatego w miejsce Chrystusa poselstwo sprawujemy, jak gdyby przez nas Bóg upominał; w miejsce Chrystusa prosimy: Pojednajcie się z Bogiem. On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą.” (2 Kor 5,19-21 BW);

„Albowiem w Chrystusie Bóg jednał ze sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania. Tak więc w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą.” (2 Kor 5,19-21 BT);

„Bóg pojednał w Chrystusie świat ze sobą, nie pamięta o grzechach ludzi, a nam nakazał głosić pojednanie. Jesteśmy zatem wysłańcami Chrystusa i sam Bóg przez nas upomina. W imieniu Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! On dla nas zrzucił winę na Tego, który nie popełnił żadnego grzechu, abyśmy w Nim osiągnęli sprawiedliwość Bożą.” (2 Kor 5,19-21 BP);

„Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej.” (Flp 2,8 BW);

„A sam się uniżył, stawszy się posłusznym aż do śmierci, a śmierci krzyżowej.” (Flp 2,8 BB).

5. Co przeżywał, gdy pełnił Swoją służbę?
    Łk 22,41-48; Mt 27,33-50

„Sam zaś oddalił się od nich mniej więcej na odległość rzutu kamieniem, padł na kolana i modlił się: Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ten kielich ode Mnie, ale nie moja, lecz Twoja wola niech się stanie. I ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. A pogrążony w udręce modlił się jeszcze goręcej i pot wystąpił na Niego, jakby krople krwi spadające na ziemię. Kiedy wstał od modlitwy i przyszedł do uczniów, zastał ich śpiących ze smutku. I powiedział im: Czemu śpicie? Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie. Kiedy jeszcze mówił, nadszedł tłum, a jeden z Dwunastu, zwany Judaszem, szedł na ich czele. I zbliżył się do Jezusa, żeby Go pocałować. A Jezus rzekł mu: Judaszu, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego?” (Łk 22,41-48 BP);

„A sam oddalił się od nich, jakby na rzut kamienia, i padłszy na kolana, modlił się, mówiąc: Ojcze, jeśli chcesz, oddal ten kielich ode mnie; wszakże nie moja, lecz twoja wola niech się stanie. A ukazał mu się anioł z nieba, umacniający go. I w śmiertelnym boju jeszcze gorliwiej się modlił; i był pot jego jak krople krwi, spływające na ziemię. A wstawszy od modlitwy, przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących ze smutku. I rzekł do nich: Dlaczego śpicie? Wstańcie i módlcie się, abyście nie popadli w pokuszenie. Gdy On jeszcze mówił, nadeszła zgraja, a na jej czele jeden z dwunastu, imieniem Judasz, i ten zbliżył się do Jezusa, aby go pocałować. Jezus zaś rzekł do niego: Judaszu, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego?” (Łk 22,41-48 BW);

„A gdy przyszli na miejsce, zwane Golgota, co znaczy Miejsce Trupiej Czaszki, dali mu do picia wino zmieszane z żółcią; i skosztował je, ale nie chciał pić. A gdy go przybili do krzyża, rozdzielili szaty jego, rzucając o nie losy, po czym usiedli i pilnowali go tam. I umieścili nad jego głową napis z podaniem jego winy: Ten jest Jezus, król żydowski. Wraz z nim ukrzyżowali wówczas dwóch złoczyńców, jednego po prawicy, a drugiego po lewicy. A ci, którzy przechodzili mimo, bluźnili mu, kiwali głowami swymi, i mówili: Ty, który rozwalasz świątynię i w trzy dni ją odbudowujesz, ratuj siebie samego, jeśli jesteś Synem Bożym, i zstąp z krzyża. Podobnie i arcykapłani wraz z uczonymi w Piśmie i starszymi wyśmiewali się z niego i mówili: Innych ratował, a siebie samego ratować nie może, jest królem izraelskim, niech teraz zstąpi z krzyża; a uwierzymy w niego. Zaufał Bogu; niech On teraz go wybawi, jeśli ma w nim upodobanie, wszak powiedział: Jestem Synem Bożym. Tak samo urągali mu złoczyńcy, którzy z nim razem byli ukrzyżowani. A od szóstej godziny do godziny dziewiątej ciemność zaległa całą ziemię. A około dziewiątej godziny zawołał Jezus donośnym głosem: Eli, Eli, lama sabachtani! Co znaczy: Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił? Niektórzy zaś z tych, co tam stali, usłyszawszy to, mówili: Ten Eliasza woła. I zaraz pobiegł jeden z nich, wziął gąbkę, napełnił octem, włożył na trzcinę i dał mu pić. A inni mówili: Poczekaj, zobaczymy, czy Eliasz przyjdzie, aby go wyratować. Ale Jezus znowu zawołał donośnym głosem i oddał ducha.” (Mt 27,33-50 BW).

6. Jakie uczucia rodziły się w sercu dobrego pasterza?
    Mt 18,13.14; Łk 15,5-7

„A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę, powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło nawet jedno z tych małych.” (Mt 18,13.14 BT);

„I jeśli uda mu się ją znaleźć, zapewniam was, że się z niej bardziej cieszy niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu tych, które nie zbłądziły. Tak też nie jest wolą przed waszym Ojcem, którym jest w niebiosach, aby zginął jeden z tych małych.” (Mt 18,13.14 BPD);

„A jeśli uda mu się ją odnaleźć - zaprawdę powiadam wam, że więcej z niej się cieszy, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu, które nie zeszły na bezdroża. Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebiesiech, aby choć jeden z tych najmniejszych, miał zginąć.” (Mt 18,13.14 Kow);

„A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła. Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.” (Łk 15,5-7 BT);

„A odnalazłszy, kładzie ją na ramiona swoje i raduje się. I przyszedłszy do domu, zwołuje przyjaciół i sąsiadów, mówiąc do nich: Weselcie się ze mną, gdyż odnalazłem moją zgubioną owcę! Powiadam wam: Większa będzie radość w niebie z jednego grzesznika, który się upamięta, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują upamiętania.” (Łk 15,5-7 BW);

„Kiedy ją znajdzie, wkłada na swoje ramiona i raduje się. A przyszedłszy do domu, zwołuje przyjaciół i sąsiadów i mówi im: Cieszcie się ze mną, bo znalazłem moją zgubioną owcę. Mówię wam, że podobnie w niebie większa będzie radość z jednego pokutującego grzesznika niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują pokuty.” (Łk 15,5-7 BUG).

7. Co powiedziano o radości naszego Dobrego pasterza – Jezusa Chrystusa?
    Iz 53,11.12; por. Flp 2,9-11

„Po udrękach swej duszy ujrzy światło i nim się nasyci. Sprawiedliwy mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości on sam dźwigać będzie. Dlatego w nagrodę przydzielę mu tłumy, i posiądzie możnych jako zdobycz za to, że siebie na śmierć ofiarował i policzony został pomiędzy przestępców. A on poniósł grzechy wielu i oręduje za przestępcami.” (Iz 53,11.12 BT);

„Za udręczenie swej duszy oglądać będzie światłość i poznaniem Jahwe będzie nasycony. (Sprawiedliwy) mój Sługa usprawiedliwi wielu, wziąwszy na siebie ciężar ich win. Dlatego mu wielu przydzielę w dziedzictwie i odziedziczy wielkie rzesze jako zdobycz za to, że sam na śmierć wydał swe życie i między złoczyńców został policzony, że dźwigał sam nieprawości wielu i wstawiał się za grzesznikami.” (Iz 53,11.12 BP);

„Dlatego też Bóg wywyższył Go ponad wszystko i darował Mu imię, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się każde kolano w niebie, na ziemi i pod ziemią, i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca.” (Flp 2,9-11 BP);

„Dlatego też Bóg bardzo Go wywyższył i obdarzył Go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się wszelkie kolano (istot) niebieskich i ziemskich, i podziemnych i (aby) wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest Panem, na chwałę Boga Ojca.” (Flp 2,9-11 BPD);

„Dlatego też Bóg nader go wywyższył i darował mu imię, które jest nad wszystkie imię; Aby w imieniu Jezusowem wszelkie się kolano skłaniało, tych, którzy są na niebiesiech i tych, którzy są na ziemi, i tych, którzy są pod ziemią. A wszelki język aby wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem ku chwale Boga Ojca.” (Flp 2,9-11 BG).            

Przypowieść o skarbie

Tekst przewodni: Mt 16.26

„Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za duszę swoją?” (Mt 16,26 BW).

1. W jakich podobieństwach Pan Jezus podkreślił wartość duchowego bogactwa?
    Mt 13,44-46

„Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.” (Mt 13,44-46 BT);

„Królestwo Niebios podobne jest do skarbu ukrytego w roli, który człowiek znalazł, ukrył, uradowany odszedł, sprzedał wszystko, co ma, i kupił tę rolę. Dalej Królestwo Niebios podobne jest do człowieka żeglującego po morzach w poszukiwaniu pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, odszedł, sprzedał wszystko, co miał, i nabył ją.” (Mt 13,44-46 BPD).

2. Kto postąpił w podobny sposób jak człowiek z przypowieści?
    Flp 3,4-8

„Chociaż ja mógłbym pokładać ufność w ciele. Jeżeli ktoś inny sądzi, że może pokładać ufność w ciele, to tym bardziej ja: obrzezany dnia ósmego, z rodu izraelskiego, z pokolenia Beniaminowego, Hebrajczyk z Hebrajczyków, co do zakonu faryzeusz, co do żarliwości prześladowca Kościoła, co do sprawiedliwości, opartej na zakonie, człowiek bez nagany. Ale wszystko to, co mi było zyskiem, uznałem ze względu na Chrystusa za szkodę. Lecz więcej jeszcze, wszystko uznaję za szkodę wobec doniosłości, jaką ma poznanie Jezusa Chrystusa, Pana mego, dla którego poniosłem wszelkie szkody i wszystko uznaję za śmiecie, żeby zyskać Chrystusa.” (Flp 3,4-8 BW);

„Ja wprawdzie mógłbym pokładać ufność w ciele. Jeśli bowiem komuś się wydaje, że może swoją ufność pokładać w ciele, to ja tym bardziej. Obrzezany zostałem ósmego dnia, jestem z rodu Izraela, z pokolenia Beniamina, Hebrajczyk z Hebrajczyków, w stosunku do Prawa byłem faryzeuszem, a pod względem gorliwości prześladowcą Kościoła, w wypełnianiu legalnej sprawiedliwości - bez zarzutu. Ale to wszystko, co miało dla mnie wartość, ze względu na Chrystusa uznaję za bezwartościowe. I naprawdę uważam za stratę to wszystko w porównaniu z najwyższą wartością, jaką jest poznanie Chrystusa Jezusa, mojego Pana. Właśnie dla Niego wyzbyłem się tego wszystkiego i uważam to za śmieci.” (Flp 3.4-8 BP);

„Choć z drugiej strony ja osobiście mogę się chlubić także moim ciałem. Jeśli ktokolwiek inny uważa, że ma do tego prawo, to ja posiadam o wiele więcej powodów, by tak o sobie sądzić. Zostałem bowiem obrzezany ósmego dnia po urodzeniu, jestem z urodzenia Izraelitą, pochodzę z pokolenia Beniamina, jestem Hebrajczykiem z czystej rasy hebrajskiej. Gdy zaś chodzi o mój stosunek do Prawa, [niech wystarczy to, że] byłem faryzeuszem. Powodowany religijnym zapałem stałem się prześladowcą Kościoła, a w przestrzeganiu Prawa nikt nie mógł mi nic zarzucić. Lecz wszystko to, tak kiedyś cenne dla mnie, teraz, ze względu na Chrystusa, zapisuję na straty. Zresztą wszystko inne również - w porównaniu z wartością, jaką przedstawia dla mnie możność poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego - uważam za stratę. Dla Chrystusa wyzbyłem się [dobrowolnie] wszystkiego i wszystko przedstawia dla mnie wartość nie większą niż zwykłe śmieci. Cenię sobie jedynie to, bym mógł pozyskać Chrystusa.” (Flp 3,4-8 BR).

3. Na co musi być gotowy każdy naśladowca Pana Jezusa Chrystusa?
    Mt 16,24-27

„Wtedy Jezus rzekł do uczniów swoich: Jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój, i niech idzie za mną. Bo kto by chciał życie swoje zachować, utraci je, a kto by utracił życie swoje dla mnie, odnajdzie je. Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za duszę swoją? Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego z aniołami swymi, i wtedy odda każdemu według uczynków jego.” (Mt 16,24-27 BW);

„A swoim uczniom powiedział: Kto chce iść za Mną, niech wyrzecze się samego siebie, niech weźmie swój krzyż i niech postępuje jak Ja. Kto chciałby zachować swoje życie, straci je. A kto straciłby swoje życie dla Mnie, odzyska je. Bo cóż pomoże człowiekowi, że cały świat zdobędzie, jeśli życie utraci? Albo czegóż by człowiek nie oddał za swoje życie? A Syn Człowieczy przyjdzie w chwale swego Ojca z aniołami swymi i wtedy odda każdemu według jego uczynków.” (Mt 16,24-27 BP);

„Tedy rzekł Jezus do uczniów swoich: Jeźli kto chce iść za mną, niechajże samego siebie zaprze, a weźmie krzyż swój, i naśladuje mię! Bo kto by chciał duszę swoję zachować, straci ją; a kto by stracił duszę swoję dla mnie, znajdzie ją. Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby wszystek świat pozyskał, a na duszy swojej szkodował? albo co za zamianę da człowiek za duszę swoję? Albowiem Syn człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego z Anioły swoimi, a tedy odda każdemu według uczynków jego.” (Mt 16,24-27 BG).

4. Kto może jedynie osiągnąć zbawienie?
    Jer 29,11-13; Mt 6,24

„Albowiem ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją. Gdy będziecie mnie wzywać i zanosić do mnie modły, wysłucham was. A gdy mnie będziecie szukać, znajdziecie mnie. Gdy mnie będziecie szukać całym swoim sercem.” (Jer 29,11-13 BW);

„Ja [sam] bowiem znam zamierzenia, jakie żywię względem was - głosi Jahwe - zamierzenia [niosące] pomyślność a nie zgubę, aby zapewnić wam przyszłość [pełną] nadziei. A kiedy mnie wzywać i ustawicznie modlić się do mnie będziecie - wysłucham was. Kiedy zaś szukać mnie będziecie, znajdziecie mnie; tak, kiedy będziecie mnie szukać całym sercem.” (Jer 29,11-13 BP);

„Nikt nie może dwom panom służyć, bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego kochał, albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie!” (Mt 6,24 BP).

5. Jakie cechy posiadał człowiek z innej przypowieści Jezusa?
    Łk 12,16-19

„I powiedział im podobieństwo: Pewnemu bogaczowi pole obfity plon przyniosło. I rozważał w sobie: Co mam uczynić, skoro nie mam już gdzie gromadzić plonów moich? I rzekł: Uczynię tak: Zburzę moje stodoły, a większe zbuduję i zgromadzę tam wszystko zboże swoje i dobra swoje. I powiem do duszy swojej: Duszo, masz wiele dóbr złożonych na wiele lat; odpocznij, jedz, pij, wesel się.” (Łk 12,16-19 BW);

„Potem powiedział im taką oto przypowieść: Pewnemu bogatemu człowiekowi pole jego przyniosło obfite plony. Zaczął się więc zastanawiać: Co ja teraz zrobię? Nie mam gdzie złożyć moich plonów. W końcu powiedział sobie: Zrobię tak: zburzę moje [obecne] spichlerze i zbuduję większe. Tam właśnie złożę to, co mi się urodziło, i cały mój majątek. I powiem sobie: Zgromadziłeś wielkie bogactwa, [starczą ci] na długie lata. Odpoczywaj sobie teraz, jedz, pij, zażywaj rozkoszy.” (Łk 12,16-19 BR).

6. Jak zakończyło się jego życie?
    Łk 12,20.21; por. Łk 13,1-5 

„Lecz Bóg rzekł do niego: Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował? Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga.” (Łk 12,20.21 BT);

„Bóg jednak powiedział do niego: Bezmyślny! Tej nocy zażądają twojej duszy; i czyje będzie to, co przygotowałeś? Tak będzie z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty w Bogu.” (Łk 12,20.21 BPD);

„Bóg jednak rzekł do niego: Nierozumny człowieku, jeszcze tej nocy będzie ci życie zabrane! Do kogo należeć będzie wtedy to, coś nagromadził? Tak dzieje się z tym, kto gromadzi sobie skarby, lecz nie jest bogatym w oczach Bożych.” (Łk 12,20.21 Kow);

„Ale mu rzekł Bóg: O głupi, tej nocy upomnę się duszy twojej od ciebie, a to, coś nagotował, czyjeż będzie? Takci jest, który sobie skarbi, a nie jest w Bogu bogaty.” (Łk 12,20.21 BG);

„W tym samym czasie przyszli jacyś ludzie i donieśli Mu o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. Jezus im odpowiedział: Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, iż to ucierpieli? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. Albo myślicie, że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jeruzalem? Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie.” (Łk 13,1-5 BT);

„W tym właśnie czasie nadeszli jacyś ludzie z wieścią o Galilejczykach, których Piłat zabił przy składaniu ofiar. A Jezus na to: Czy sądzicie, że ci Galilejczycy więcej zgrzeszyli od wszystkich innych Galilejczyków, bo tyle wycierpieli? Bynajmniej - powiadam wam - ale jeżeli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie! Albo tych osiemnastu, których zabiła wieża w Siloam, zwaliwszy się na nich - czy sądzicie, że oni bardziej zawinili aniżeli wszyscy mieszkańcy Jeruzalem? Bynajmniej - powiadam wam - ale jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie!” (Łk 13,1-5 BP).

7. Jakie poważne ostrzeżenie skierował do nas Pan Jezus?
    Łk 21,34.35

„A wy uważajcie na siebie, aby obżarstwo, pijaństwo i troski życiowe nie obciążyły waszych serc, aby ów dzień nie zaskoczył was znienacka jak potrzask. Bo zaskoczy on wszystkich ludzi na ziemi!” (Łk 21,34.35 BP);

„Strzeżcie się natomiast, aby wasze serca nie były obciążone obżarstwem, pijaństwem oraz troskami dnia codziennego, aby ten dzień nie spadł na was znienacka niby sidło; bo zaskoczy wszystkich mieszkających na obliczu całej ziemi.” (Łk 21,34.35 BPD);

„Pilnujcie się, aby wasze serca nie były obciążone obżarstwem, pijaństwem i troską o to życie, aby ten dzień was nie zaskoczył. Jak sidło bowiem przyjdzie na wszystkich, którzy mieszkają na powierzchni całej ziemi.” (Łk 21,34.35 BUG).