Zrozumienie Bożej Sprawiedliwości


Tekst przewodni: Rz 10,4

„Albowiem końcem zakonu jest Chrystus, aby był usprawiedliwiony każdy, kto wierzy.” (Rz 10,4 BW).

1. Co usprawiedliwia człowieka w oczach Bożych?
    Rz 9,30-31

„Cóż tedy powiemy? To, że poganie, którzy nie dążyli do sprawiedliwości, sprawiedliwości dostąpili, sprawiedliwości, która jest z wiary; a Izrael, który dążył do sprawiedliwości z zakonu, do sprawiedliwości z zakonu nie doszedł.” (Rz 9,30-31 BW);

„Cóż więc powiemy? To, że poganie nie zabiegając o usprawiedliwienie, osiągnęli usprawiedliwienie, mianowicie usprawiedliwienie z wiary, a Izrael, który zabiegał o Prawo usprawiedliwiające, do celu Prawa nie doszedł.” (Rz 9,30-31 BT);

„Cóż więc powiemy? Że poganie, którzy nie szli drogą sprawiedliwości, dostąpili usprawiedliwienia, tego mianowicie z wiary, podczas gdy Izrael, przestrzegając Prawa sprawiedliwości, nie znalazł w Prawie sprawiedliwości.” (Rz 9,30-31 BR);

„Cóż więc powiemy? Że poganie, którzy nie szukali usprawiedliwienia, otrzymali usprawiedliwienie, ale usprawiedliwienie wynikające z przyjęcia wiary. Izrael zaś, który szukał Prawa mającego dać usprawiedliwienie, nie doszedł do wypełnienia Prawa.” (Rz 9,30-31 BP).

2. Dlaczego ówczesny Izrael nie doszedł do usprawiedliwienia?
    Rz 9,32-33; Iz 28,16

„Dlaczego? Ponieważ zabiegał o usprawiedliwienie nie z wiary, lecz - jakby to było możliwe - z uczynków. Potknęli się o kamień obrazy, jak jest napisane: Oto kładę na Syjonie kamień obrazy i skałę zgorszenia, a kto wierzy w niego, nie będzie zawstydzony.” (Rz 9,32-33 BT);

„Dlaczego? Dlatego, że nie z wiary, lecz jakby z uczynków; zawadzili o kamień potknięcia, jak napisano: [Oto kładę na Syjonie kamień potknięcia i skałę skandalu, a ten, kto w niego wierzy, nie będzie zawstydzony].” (Rz 9,32-33 BPD);

„Dlaczegoż? Iż nie z wiary, ale jako z uczynków zakonu jej szukali; albowiem się obrazili o kamień obrażenia, Jako napisano: Oto kładę w Syonie kamień obrażenia i opokę otrącenia, a wszelki, który w niego wierzy, nie będzie pohańbiony.” (Rz 9,32-33 BG);

„Dlatego tak mówi Pan Bóg: Kładę na Syjonie węgielny kamień szczególnie trwały, wyszukany kamień, fundament kładę pewny, niewzruszony. Kto wierzy, zaprawdę nie upadnie nigdy.” (Iz 28,16 BR);

„Dlatego tak mówi Wszechmocny, Pan: Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień wypróbowany, kosztowny kamień węgielny, mocno ugruntowany: Kto wierzy, ten się nie zachwieje.” (Iz 28,16 BW);

„Przeto tak mówi Pan Bóg: «Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień dobrany, węgielny, cenny, do fundamentów założony. Kto wierzy, nie potknie się.” (Iz 28,16 BT);

„Dlatego tak mówi Pan, Jahwe: - Oto Ja kładę na Syjonie kamień, kamień wypróbowany, drogocenny kamień węgielny, utwierdzony jako fundament. Kto weń wierzy, ten się nie zachwieje.” (Iz 28,16 BP).

3. Jaki powinien być nasz stosunek do Izraela?
    Rz 10,1-2

„Bracia, z całego serca pragnę ich zbawienia i modlę się za nich do Boga. Daję im świadectwo, że mają żarliwość dla sprawy Bożej, lecz bez należytej roztropności.” (Rz 10,1-2 Kow);

„Bracia! Pragnienie serca mego i modlitwa zanoszona do Boga zmierzają ku zbawieniu Izraela. Daję im bowiem świadectwo, że mają gorliwość dla Boga, ale gorliwość nierozsądną.” (Rz 10,1-2 BW);

„Bracia, z całego serca pragnę ich zbawienia i modlę się za nimi do Boga. Bo muszę im wydać świadectwo, że pałają żarliwością ku Bogu, nie opartą jednak na pełnym zrozumieniu.” (Rz 10,1-2 BT);

„Bracia! Rozkoszą mojego serca i modlitwą do Boga za nimi (jest ich) zbawienie. Zaświadczam im bowiem, że mają gorliwość dla Boga, lecz nie opartą na właściwym poznaniu.” (Rz 10,1-2 BPD);

„Bracia, zbawienie ich jest pragnieniem mego serca i przedmiotem modlitwy do Boga. Świadczę bowiem za nimi, że pałają żarliwością do Boga, lecz prawdziwie Go nie znają.” (Rz 10,1-2 BP).

4. Na czym polegało błędne zrozumienie usprawiedliwienia?
    Rz 10,3

„Bo nieświadomi sprawiedliwości Bożej, w poszukiwaniu ustanowienia sprawiedliwości własnej, nie podporządkowali się sprawiedliwości Bożej.” (Rz 10,3 BPD);

„Oto odrzuciwszy sprawiedliwość Bożą, próbuj ą na jej miejsce wprowadzić własną sprawiedliwość, nie poddając się sprawiedliwości Bożej.” (Rz 10,3 BR);

„Albowiem nie chcąc uznać, że usprawiedliwienie pochodzi od Boga, i uporczywie trzymając się własnej drogi usprawiedliwienia, nie poddali się usprawiedliwieniu pochodzącemu od Boga.” (Rz 10,3 BT).

5. Dzięki komu dostępujesz usprawiedliwienia?
    Rz 10,4

„Gdyż końcem Prawa jest Chrystus, dla sprawiedliwości każdego wierzącego.” (Rz 10,4 BPD);

„Kresem bowiem Prawa jest Chrystus. On wiedzie do sprawiedliwości - każdego, kto przyjmuje wiarę.” (Rz 10,4 BP);

„Celem Zakonu przecież jest Chrystus, on który staje się usprawiedliwieniem dla każdego wierzącego.” (Rz 10,4 Kow).

Łaska i wybór Boży


Tekst przewodni: Rz 9,14

„Cóż tedy powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy? Bynajmniej.” (Rz 9,14 BW).

1. Jakiego wyboru dokonał Bóg wobec Jakuba i Ezawa?
    Rz 9,10-13; 1 Moj 25,23

„Tak też i Rebeka stała się matką dzięki współżyciu z Izaakiem, naszym ojcem. Jeszcze się synowie nie narodzili ani nie uczynili niczego dobrego lub złego, by się okazało, że zamiar Boży urzeczywistnia się według wyboru, nie na podstawie czynów, lecz z woli Tego, który powołuje - gdy powiedziano jej: „Starszy służyć będzie młodszemu”. Tak też napisano: „Jakuba umiłowałem bardziej, Ezawa zaś mniej umiłowałem”.” (Rz 9,10-13 BP);

„Ale nie tylko to, gdyż dotyczy to również Rebeki, która miała dzieci z jednym mężem, praojcem naszym Izaakiem. Albowiem kiedy się one jeszcze nie narodziły ani też nie uczyniły nic dobrego lub złego - aby utrzymało się w mocy Boże postanowienie wybrania, oparte nie na uczynkach, lecz na tym, który powołuje - powiedziano jej, że starszy służyć będzie młodszemu, jak napisano: Jakuba umiłowałem, a Ezawem wzgardziłem.” (Rz 9,10-13 BW);

„Nie tylko to, ale i Rebeka miała (dzieci) z łoża z jednym, naszym ojcem Izaakiem. A gdy ich jeszcze nie urodzono ani nie zrobiły nic dobrego lub złego — aby mógł trwać nadal Boży plan oparty na wybraniu, nie z uczynków, lecz z (woli) tego, który powołuje — powiedziano jej, że większy będzie służył mniejszemu, jak napisano: [Jakuba ukochałem, a Ezawa znienawidziłem].” (Rz 9,10-13 BPD);

„A nie tylko to, ale też i Rebbeka zastąpiwszy w brzemię z jednego, to jest z Izaaka ojca naszego syny miała. Abowiem gdy się były jeszcze nie narodziły dziatki, ani co dobrego abo złego uczyniły, aby mocne zostało naznaczenie Boże, które jest według wybrania jego, to jest, nie z uczynków, ale z tego, który wzywa. Rzeczono jej, że więtszy będzie służył mniejszemu. Jako jest napisano: Jakubam umiłował, a Ezawam nienawidział.” (Rz 9,10-13 BB).

„A Jahwe powiedział do niej: - Dwa narody są w twoim łonie, dwa ludy wyjdą z twych wnętrzności; jeden lud będzie górował nad drugim, starszy będzie podlegał młodszemu!” (1 Mjż 25,23 BP);

„A Pan jej powiedział: „Dwa narody są w twym łonie, dwa odrębne ludy wyjdą z twych wnętrzności; jeden będzie silniejszy od drugiego, starszy będzie sługą młodszego.” (1 Mjż 25,23 BT);

„I rzekł Wiekuisty do niej: „Dwa narody w żywocie twoim, i dwa plemiona z wnętrza twego się rozejdą, a jedno plemię nad drugie się wzmoże, a starsze służyć będzie młodszemu.” (1 Mjż 25,23 Tora I.Cylkowa).

2. Czy Bóg jest niesprawiedliwy w Swoich wyborach?
    Rz 9,14

„Cóż więc powiemy? Czyż Bóg postępuje niesprawiedliwie? Na pewno nie!” (Rz 9,14 BP);

„Cóż tedy rzeczemy? Jestże niesprawiedliwość u Boga? Nie daj tego Boże!” (Rz 9,14 BG);

„Cóż na to powiemy? Czyżby Bóg był niesprawiedliwy? Żadną miarą!” (Rz 9,14 BT);

„Cóż więc powiemy? Czy Bóg dopuszcza się jakiejś niesprawiedliwości? Ależ nigdy!” (Rz 9,14 BR);

„Cóż więc powiemy? Czy Bóg dopuścić się może nieprawości? Przenigdy!” (Rz 9,14 Kow).

3. Czy człowiek może narzucić swój wybór Bogu?
    Rz 9,15-18; Filip 2,13

„Przecież już Mojżeszowi powiedział: Lituję się, nad kim chcę się litować, okazuję miłosierdzie temu, komu chcę je okazać. Tak więc (wybranie) zależy nie od woli ani wysiłku [człowieka], lecz od miłosierdzia Bożego. Mówi bowiem Pismo do faraona: Właśnie po to cię wzbudziłem, ażeby na tobie ukazać moją potęgę i aby imię moje zostało rozsławione po całej ziemi. Tak więc komu chce, okazuje miłosierdzie, i kogo chce, czyni zatwardziałym.” (Rz 9,15-18 BR);

„Przecież On mówi do Mojżesza: Ja wyświadczam łaskę, komu chcę, i miłosierdzie, nad kim się lituję. [Wybranie] więc nie zależy od tego, kto go chce lub o nie się ubiega, ale od Boga, który okazuje miłosierdzie. Albowiem mówi Pismo do faraona: Po to właśnie cię wzbudziłem, aby okazać na tobie moją potęgę i żeby rozsławiło się moje imię po całej ziemi. A zatem komu chce, okazuje miłosierdzie, a kogo chce, czyni zatwardziałym.” (Rz 9,15-18 BT);

„Mówi bowiem do Mojżesza: „Miłosierdzie okażę temu, komu zechcę okazać miłosierdzie, zlituję się nad tym, nad kim zechcę się zlitować”. Tak więc zbawienie dokonuje się nie dzięki czyjemuś pragnieniu lub zabiegom, lecz dzięki miłosierdziu Bożemu. Tak bowiem Pismo mówi do faraona: „Po to właśnie stworzyłem cię, bym mógł ukazać w tobie potęgę moją i bym mógł rozgłosić moje imię po całej ziemi”. Tak więc Bóg, komu chce, okazuje miłosierdzie, a komu chce, okazuje zagniewanie.” (Rz 9,15-18 BP);

„Gdyż Bóg jest Tym, który w was sprawia i chcenie i wykonanie ze względu na dobrą wolę.” (Flp 2,13 BPD);

„Bóg bowiem jest sprawcą waszych pragnień i czynów wedle (swego) upodobania.” (Flp 2,13 BP);

„Bóg bowiem sprawia w sercach waszych chęć i wykonanie wedle swego upodobania.” (Flp 2,13 Kow);

„To sam Bóg bowiem wzbudza w was [dobre] pragnienia i sprawia, że możecie działać zgodnie z Jego wolą.” (Flp 2,13 BR).

4. Jaki sens ma sprzeciwianie się woli Bożej?
    Rz 9,19-23

„A zatem, powiesz mi: Czemu jeszcze obwinia? Bo któż może przeciwstawić się jego woli? O człowiecze! Kimże ty jesteś, że wdajesz się w spór z Bogiem? Czy powie twór do twórcy: Czemuś mnie takim uczynił? Albo czy garncarz nie ma władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły ulepić jedno naczynie kosztowne, a drugie pospolite? A cóż, jeśli Bóg, chcąc okazać gniew i objawić moc swoją, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przeznaczone na zagładę, a uczynił tak, aby objawić bogactwo chwały swojej nad naczyniami zmiłowania, które uprzednio przygotował ku chwale.” (Rz 9,19-23 BW);

„Powiesz mi na to: Dlaczego więc Bóg czyni jeszcze wyrzuty? Któż bowiem woli Jego może się sprzeciwić? Człowiecze! Kimże ty jesteś, byś mógł się spierać z Bogiem? Czyż może naczynie gliniane zapytać tego, kto je ulepił: „Dlaczego mnie takim uczyniłeś?” Czyż garncarz nie ma mocy nad gliną i nie może z tej samej zaprawy zrobić jednego naczynia ozdobnego, drugiego zaś na użytek niezaszczytny? Jeżeli więc Bóg, chcąc okazać swój gniew i dać poznać swoją potęgę, znosił z wielką cierpliwością naczynia [zasługujące] na gniew, gotowe na zagładę, i żeby dać poznać bogactwo swojej chwały względem naczyń [objętych] zmiłowaniem, które już wprzód przygotował ku chwale.” (Rz 9,19-23 BT);

„Powiesz mi tedy: Czemuż się jeszcze uskarża? Kto bowiem sprzeciwi się jego woli? Człowiecze, kimże ty jesteś że odpowiadasz Bogu? Czyż naczynie ulepione mówi temu, co je ulepił: Czemu żeś mię tak uczynił? Czyż nie ma mocy garncarz z tej samej bryły gliny uczynić jedno naczynie ku poszanowaniu, a drugie ku zelżywości? Skoro Bóg, chcąc okazać gniew i oznajmić potęgę swoją, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu, gotowe na zatracenie, aby okazać bogactwa swej chwały nad naczyniami miłosierdzia, które przygotował ku chwale.” (Rz 9,19-23 JW);

„Powiesz mi więc: Czemuż Bóg jeszcze uskarża się, któż bowiem przeciwstawi się Jego woli? - Człowieku, kimże ty jesteś, że odważasz się stawiać zarzut Bogu? Czyż garnek powie garncarzowi: Dlaczego uczyniłeś mnie takim? - Czyż garncarz nie ma władzy nad gliną? Przecież może ulepić z jej masy jedno naczynie przeznaczone do szlachetnego użytku, a inne do pospolitego. Jeśli zaś Bóg, chcąc okazać gniew i dać poznać swoją moc, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przeznaczone na zniszczenie, by w ten sposób ukazać bogactwo swej chwały wobec naczyń miłosierdzia, które przeznaczył do chwały.” (Rz 9,19-23 BP).

5. Czy okazanie łaski Bożej uzależnione jest od pochodzenia człowieka?
    Rz 9,24-29

„Takimi naczyniami jesteśmy i my, których powołał, nie tylko z Żydów, ale i z pogan, jak też u Ozeasza mówi: Nie mój lud nazwę moim ludem i tę, która nie była umiłowana, nazwę umiłowaną; i będzie tak, że na tym miejscu, gdzie im powiedziano: Nie jesteście ludem moim - nazwani będą synami Boga żywego. A Izajasz woła nad Izraelem: Choćby liczba synów Izraela była jak piasek morski, tylko resztka ocalona będzie; bo Pan wykona wyrok, rychło i w krótkim czasie na ziemi. I jak przepowiedział Izajasz: Gdyby Pan Zastępów nie pozostawił nam zarodzi, stalibyśmy się jak Sodoma i bylibyśmy podobni do Gomory.” (Rz 9,24-29 BW);

„Względem nas, których powołał nie tylko spośród Żydów, ale i spośród pogan...? Mówi o tym u Ozeasza: Nazwę „lud nie mój” - ludem moim, i „nie umiłowaną” - umiłowaną. I stanie się: w miejscu, gdzie im powiedziano: „Wy nie jesteście ludem moim”, tam nazywać ich będą synami Boga żywego. O Izraelu zaś głosi Izajasz: Choćby liczba synów Izraela była jak piasek morski, tylko Reszta będzie zbawiona. Bo Pan wypełni na ziemi swoje słowo skutecznie i bez zwłoki. Jak to też Izajasz przepowiedział: Gdyby Pan Zastępów nie zostawił nam potomstwa, stalibyśmy się jak Sodoma i bylibyśmy podobni do Gomory.” (Rz 9,24-29 BT);

„Których i powołał, to jest nas, nie tylko z Żydów, ale i z poganów. Jako też u Ozeasza mówi: Nazwię lud, który nie był moim, ludem moim, a onę, która nie była umiłowaną, nazwię umiłowaną. I stanie się, że na tem miejscu, gdzie im mawiano: Nie jesteście wy ludem moim, tam nazwani będą synami Boga żywego. A Izajasz woła nad Izraelem, mówiąc: Choćby liczba synów Izraelskich była jako piasek morski, ostatki zachowane będą. Albowiem sprawę skończy i skróci w sprawiedliwości; sprawę zaiste skróconą uczyni Pan na ziemi. I jako przedtem powiedział Izajasz: By nam był Pan zastępów nie zostawił nasienia, bylibyśmy się stali jako Sodoma i Gomorze bylibyśmy podobni.” (Rz 9,24-29 BG);


„Na takie to powołał nas, nie tylko żydów, lecz także z pogan. W księdze Ozeasza tak mówi: „Nazwę swym ludem ten, który nie był moim ludem, i umiłowaną mą, która nie była mą umiłowaną, i litości pełną tę, która nie doznała litości. Zamiast złorzeczenie, które ich spotkało: Nie jesteście mym ludem - nazwani będą synami Boga żywego”. Izajasz woła nad Izraelem: „Choćby liczba synów Izraela była jak piasek nad morzem, to tylko znikomy ostatek zbawion będzie. Bo Pan spełni słowo swoje, w zupełności i szybko [w sprawiedliwości, tak, szybko je spełni] na ziemi”. Podobnie przepowiedział Izajasz: „Gdyby nam Pan Zastępów nie pozostawił małej reszty, bylibyśmy się stali jako Sodoma, podobni stalibyśmy się do Gomory.” (Rz 9,24-29 Kow).

Przybranie za dzieci Boże


Tekst przewodni: Rz 9,6

„Nie znaczy to jednak wcale, że słowo Boże zawiodło. Nie wszyscy bowiem, którzy pochodzą od Izraela, są Izraelem.” (Rz 9,6 BT).

1. Na czym powinno opierać się sumienie chrześcijanina?
    Rz 9,1

„Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, potwierdza mi to moje sumienie w Duchu Świętym.” (Rz 9,1);

„Mówię prawdę – Chrystus mi świadkiem – nie kłamię, świadczy za mną moje sumienie wraz z Duchem Świętym.” (Rz 9,1 BP).

2. Jakie uczucia rodziły się w sercu ap. Pawła, kiedy myślał o Narodzie Wybranym, z którego pochodził?
    Rz 9,1-3

„Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, potwierdza mi to moje sumienie w Duchu Świętym, że w sercu swoim odczuwam wielki smutek i nieprzerwany ból. Wolałbym bowiem sam być pod klątwą [odłączony] od Chrystusa dla [zbawienia] braci moich, którzy według ciała są moimi rodakami.” (Rz 9,1-3 BT);

„Prawdę mówię w Chrystusie, nie kłamię, a poświadcza mi to sumienie moje w Duchu Świętym. Że mam wielki smutek i nieustanny ból w sercu swoim. Albowiem ja sam gotów byłem modlić się o to, by być odłączony od Chrystusa za braci moich, krewnych moich według ciała.” (Rz 9,1-3 BW);

„Mówię prawdę – Chrystus mi świadkiem – nie kłamię, świadczy za mną moje sumienie wraz z Duchem Świętym, ze opanował mnie wielki smutek, a w sercu zapanował niezmierny ból. Ja sam bowiem chciałbym przyjąć na siebie przekleństwo i odsunięcie od Chrystusa, za braci moich, należących do mego narodu.” (Rz 9,1-3 BP).

3. Jakie przywileje otrzymali Izraelici od Stwórcy?
    Rz 9,4-5

„Są to Izraelici, których przywilejem jest synostwo, chwała przymierza, prawodawstwo, kult i obietnice. Z nich są patriarchowie i z nich wywodzi się Chrystus według ludzkiego pochodzenia. On jest Bogiem ponad wszystkim, błogosławiony na wieki. Amen.” (Rz 9,4-5 BP);

„Izraelitów, do których należy synostwo i chwała, i przymierza, i nadanie zakonu, i służba Boża, i obietnice. Do których należą ojcowie i z których pochodzi Chrystus według ciała; Ten jest ponad wszystkim, Bóg błogosławiony na wieki. Amen.” (Rz 9,4-5 BW).

4. Czy cały Izrael skorzystał z faktu, że jest potomstwem Abrahama?
    Rz 9,6-7; Rz 3,28-29; 1 Moj 21,12


„Ale nie jest tak, jakoby miało zawieść Słowo Boże. Albowiem nie wszyscy, którzy pochodzą z Izraela, są Izraelem. I nie wszyscy są dziećmi, dlatego że są potomstwem Abrahamowym, lecz jest tak: Od Izaaka zwać się będzie potomstwo twoje.” (Rz 9,6-7 BW);

Nie znaczy to jednak wcale, że słowo Boże zawiodło. Nie wszyscy bowiem, którzy pochodzą od Izraela, są Izraelem, i nie wszyscy, przez to, że są potomstwem Abrahama, stają się jego dziećmi, lecz w Izaaku uznane będzie twoje potomstwo.” (Rz 9,6-7 BT);

„Na pewno nie było próżne Słowo Boga. Nie ci bowiem wszyscy są Izraelitami, którzy wywodzą się z Izraela. Ani też nie ci wszyscy są dziećmi, którzy są potomstwem Abrahama, lecz: „Synów Izaaka uznasz za potomstwo”.” (Rz 9,6-7 BP);

„Bo Żydem nie jest ten, który nim jest na zewnątrz, ani obrzezanie nie jest to, które jest widoczne na ciele, ale prawdziwym Żydem jest ten, kto jest nim wewnątrz, a prawdziwym obrzezaniem jest obrzezanie serca, duchowe, a nie według litery. I taki to otrzymuje pochwałę nie od ludzi, ale od Boga.” (Rz 2,28-29 BT);

„Nie ten bowiem jest żydem:, co jest nim widocznie; ani nie to jest obrzezanie, co jest widoczne na ciele, ale ten jest żydem, który jest nim w skrytości, i ma obrzezane serce w duchu, a nie w literze, którego chwała nie jest z ludzi lecz z Boga.” (Rz 2,28-29 JW);

„Nie ten bowiem jest prawdziwym Żydem, kto jest nim na zewnątrz, ani nie to obrzezanie jest prawdziwe, które widać na ciele, lecz ten jest prawdziwym Żydem, kto jest ni wewnątrz. Liczy się również obrzezanie serca, które wynika z Ducha, a nie z litery. Prawdziwa też chwała nie pochodzi od ludzi, lecz od Boga.” (Rz 2,28-29 BP);

„A wtedy Bóg rzekł do Abrahama: „Niechaj ci się nie wydaje złe to, co Sara powiedziała o tym chłopcu i o twojej niewolnicy. Posłuchaj jej, gdyż tylko od Izaaka będzie nazwane twoje potomstwo.” (1 Moj 21,12 BT);

„I rzekł Bóg do Abrahama: „Niechaj to przykrem nie będzie w oczach twoich z powodu chłopca i służebnicy twojej; cokolwiek powie ci Sara, słuchaj głosu jej, gdyż po Ichaku nazwanem będzie potomstwo twoje.” (1 Moj 21,12 Tora I.Cylkowa).

5. Jacy potomkowie stają się synami obietnicy?
    Rz 9,8-9

„To znaczy, że nie dzieci cielesne są dziećmi Bożymi, lecz dzieci obietnicy liczą się za potomstwo. Albowiem tak brzmi słowo obietnicy: W oznaczonym czasie przyjdę i Sara będzie miała syna.” (Rz 9,8-9 BW);


„Oznacza to, że nie ci są dziećmi Boga, którzy są dziećmi z naturalnego pochodzenia, lecz za potomstwo uważa się dzieci zrodzone dzięki obietnicy. Tak bowiem brzmi słowo obietnicy: „Powrócę o tej samej porze i Sara mieć będzie syna.”.” (Rz 9,8-9 BP).

Bycie wdzięcznym

Tekst przewodni: Kol 1,10

„Abyście postępowali w sposób godny Pana ku zupełnemu jego upodobaniu, wydając owoc w każdym dobrym uczynku i wzrastając w poznawaniu Boga.” (Kol 1,10 BW);

„Abyście już postępowali w sposób godny Pana, w pełni Mu się podobając, wydając owoce wszelkich dobrych czynów i rosnąc przez głębsze poznanie Boga.” (Kol 1,10 BT);

„Wówczas będziecie mogli wieść życie godne Pana i podobać mu się we wszystkim. Będziecie rodzić bogate owoce przez wszelkie dobre uczynki i wzrastanie w poznaniu Boga.” (Kol 1,10 Kow).

1. Jak wielka jest miłość Boża?
    Rz 8,31-32; Jan 3,16

„Cóż więc na to powiemy? Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować?” (Rz 8,31-32 BT);

„Cóż więc powiemy na to Jeżeli sam Bóg za nami to któż przeciwko nam? Ten, który nie oszczędził nawet własnego Syna, lecz wydał Go za nas wszystkich - czyż nie darował nam wraz z Nim wszystkiego.” (Rz 8,31-32 BR);

„Cóż więc na to powiemy? Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakżeby nie miał wraz z Nim dać nam w darze wszystkiego?.” (Rz 8,31-32 BPD);

„Albowiem Bóg tak umiłował świat, że wydał swojego Syna Jednorodzonego, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.” (Jan 3,16 BP);

„Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.” (Jan 3,16 BG).

2. Jakich sposobów używa przeciwnik, aby oddzielić wierzących od miłości Chrystusowej?
    Rz 8,33-36

„Któż będzie oskarżał wybranych Bożych? Przecież Bóg usprawiedliwia. Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami. Któż nas odłączy od miłości Chrystusowej? Czy utrapienie, czy ucisk, czy prześladowanie, czy głód, czy nagość, czy niebezpieczeństwo, czy miecz? Jak napisano: Z powodu ciebie co dzień nas zabijają, uważają nas za owce ofiarne.” (Rz 8,33-36 BW);

„Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami? Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? Jak to jest napisane: Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień, uważają nas za owce przeznaczone na rzeź.” (Rz 8,33-36 BT).

3. Jak  powinna  kończyć   się  duchowa   walka  człowieka,    który   korzysta   z  mocy  miłości Jezusowej?
    Rz 8,37-39

„Ale w tym wszystkim zwyciężamy przez tego, który nas umiłował. Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce, ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.” (Rz 8,37-39 BW);

„Znamienne, że we wszystkich tych okolicznościach odnosimy wspaniałe zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. I jestem pewny, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi, ani sprawy obecne, ani przyszłe, ani moce, ani to, co jest wysoko, ani to co nisko, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie będzie mogło nas oddzielić od miłości Boga, która okazuje się w Chrystusie Jezusie, naszym Panu.” (Rz 8,37-39 BP).

4. Jaką  wdzięczność  okazał  Bogu  psalmista  Dawid,  kiedy  uświadomił  sobie  ogrom miłości Bożej?
    Ps 103,1-13

„[Psalm] Dawidowy.
Błogosław, duszo moja, Jahwe, i całe moje wnętrze - święte Imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Jahwe, pamiętaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.
To On odpuszcza wszystkie twe przewiny i leczy wszystkie twoje niemoce.
On wybawia od śmierci twe życie, wieńczy cię łaską i miłosierdziem.
On napełnia darami twój wiek dojrzały, że jak u orła odnawia się twoja młodość.
Jahwe wymierza sprawiedliwość, bierze w obronę uciśnionych.
On Mojżeszowi dał poznać swe drogi, a synom Izraela swoje dzieła.
Jahwe miłosierny jest i łaskawy, nieskory do gniewu i pełen litości.
Nie wiedzie On sporu bez końca, nie zachowuje na wieki urazy.
Nie postępuje z nami według grzechów naszych, nie karze nas na miarę naszych win.
Bowiem jak niebo góruje nad ziemią, tak nad bojącymi się Go przemożna jest Jego łaska.
Jak daleki jest wschód od zachodu, tak On oddala od nas nasze przewinienia.
Jak ojciec lituje się nad swoimi dziećmi, tak Bóg ma litość nad bogobojnymi.” (Ps 103,1-13 BP);

„Dawida
Uwielbiaj, duszo moja, Pana, i wszystko, co jest we mnie, niech sławi święte imię Jego.
Uwielbiaj, duszo moja, Pana i nie zapominaj o tym, co ci dobrego uczynił.
On ci przebaczył wszystkie twoje winy, On cię uzdrawia ze wszystkich chorób twoich.
On ratuje twe życie od zguby i okazuje ci swoją dobroć oraz zmiłowanie.
On ciebie darzy swymi dobrami, póki żyjesz, i jak orłowi odnawia ci życie.
Pan dokonuje czynów, sprawiedliwych, śpieszy na pomoc uciśnionym.
Mojżeszowi objawił swoje własne drogi, a synom Izraela - dzieła, których dokonał.
Pan jest miłosierny i łaskawy, do gniewu nieskory i w dobroć przebogaty.
Nie będzie się na was wiecznie srożył, nie będzie trwał zawsze w zapalczywości swojej.
Nie postępuje z nami według naszych grzechów i nie będzie nam odpłacał według winy naszej.
Bo jak wysoko jest niebo ponad ziemią, tak wielka jest Jego dobroć wobec bogobojnych.
Jak odległy jest wschód od zachodu słońca, tak daleko odsunął od nas nasze winy.
Jak ojciec lutuje się nad swoimi dziećmi, tak Pan lituje się nad tymi, którzy się Go boją.” (Ps 103,1-13 BR).

Stać się dzieckiem Bożym


Tekst przewodni: Rz 8,28

„A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani.” (Rz 8,28 BW).

1. Na co oczekuje „stworzenie” i czego lub kogo dotyczy to określenie?
    Rz 8,18-22

„Sądzę wreszcie, że cierpienia obecnego czasu są nie do porównania z chwałą jaka ma nas opromienić. Całe bowiem stworzenie z wielką tęsknotą wyczekuje objawienia się synów Boga. Bo całe stworzenie podlega marności - nie z własnej woli, lecz z woli tego, który to sprawił. Ma ono jednak nadzieję, że doczeka się uwolnienia z niewoli powodującej zagładę i otrzyma wolność, która darzy chwałą, jaką cieszą się dzieci Boga. Wszak wiemy, że całe stworzenie cierpi straszne udręki aż do tej pory.” (Rz 8,18-22 BP);

„Uważam bowiem, że utrapienia czasu teraźniejszego nic nie znaczą w porównaniu z chwałą, która ma się nam objawić. Bo stworzenie z tęsknotą oczekuje objawienia synów Boga, gdyż stworzenie zostało poddane marności, nie z własnej woli, lecz z woli Tego, który je poddał, w nadziei, że i samo stworzenie zostanie wyzwolone z niewoli skażenia (i wprowadzone) w chwalebną wolność dzieci Boga. Wiemy bowiem, że całe stworzenie razem wzdycha i razem boleje aż dotąd.” (Rz 8,18-22 BPD);

„Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, który ma się w nas objawić. Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych. Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia.” (Rz 8,18-22 BT);

„Sądzę bowiem, że utrapienia czasu niniejszego nie są godne przyszłej chwały, która się w nas objawi. Gdyż stworzenie z upragnieniem wyczekuje objawienia synów bożych. Albowiem stworzenie poddane jest złudzie nie dobrowolnie, ale dla tego, który je poddał, w nadziei, że i samo stworzenie będzie oswobodzone z niewoli skażenia na wolność chwały synów bożych. Wiemy bowiem, że wszelkie stworzenie wzdycha i jak rodząca aż dotychczas boleje.” (Rz 8,18-22 JW).

2. Jak ap. Paweł określa już wierzących?
    Rz 8,23-25; 2 Tes 2,13

„A nie tylko ono, lecz i my sami, którzy posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia ciała naszego. W tej bowiem nadziei zbawieni jesteśmy; a nadzieja, którą się ogląda, nie jest nadzieją, bo jakże może ktoś spodziewać się tego, co widzi? A jeśli spodziewamy się tego, czego nie widzimy, oczekujemy żarliwie, z cierpliwością.” (Rz 8,23-25 BW);

„Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując - odkupienia naszego ciała. W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni. Nadzieja zaś, której [spełnienie już się] ogląda, nie jest nadzieją, bo jak można się jeszcze spodziewać tego, co się już ogląda? Jeżeli jednak, nie oglądając, spodziewamy się czegoś, to z wytrwałością tego oczekujemy.” (Rz 8,23-25 BT);

„A nie tylko ono, lecz i my sami, którzy posiadamy pierwociny Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia naszego ciała. W tej bowiem nadziei zbawieni jesteśmy; a nadzieja, którą się ogląda, nie jest nadzieją , bo kto ma nadzieję na to, co (już) widzi? A jeśli spodziewamy się tego, czego nie widzimy, wytrwale (na to) oczekujemy.” (Rz 8,23-25 BPD);

„Zresztą nie tylko ono, ale i my, którzy posiadamy Ducha dającego gwarancję przyszłej chwały, cierpimy, wyczekując pełnego synostwa - odkupienia naszego ciała. W tej chwili zbawienie jeszcze jest przedmiotem nadziei. Któż bowiem spodziewać się będzie tego, na co już patrzy? Jeżeli więc spodziewamy się tego, czego nie widzimy, to tego też wytrwale oczekujemy.” (Rz 8,23-25 BP);

„My jednak powinniśmy dziękować Bogu zawsze za was, bracia, umiłowani przez Pana, że Bóg wybrał was od początku ku zbawieniu przez Ducha, który uświęca, i przez wiarę w prawdę.” (2 Tes 2,13 BW);

„My zaś, bracia przez Boga umiłowani, winniśmy dziękować Bogu nieustannie za was; bo Bóg wybrał was od początku, aby zbawić was przez uświęcającą działalność Ducha i przez wiarę w prawdę.” (2 Tes 2,13 Kow);

„Lecz my zawsze winniśmy dziękować Bogu za was, bracia umiłowani przez Pana, że wybrał was Bóg do zbawienia jako pierwociny przez uświęcenie Ducha i wiarę w prawdę.” (2 Tes 2,13 BT);

„Bracia, powinniśmy nieustannie dziękować Bogu za was, których Pan tak umiłował, że wybrał Bóg was jako pierwszych do osiągnięcia zbawienia przez Ducha [Świętego] i przez waszą wiarę w prawdę.” (2 Tes 2,13 BR).

3. W jaki sposób Bóg wspiera nas w naszych słabościach?
    Rz 8,26-27

„W ten sam sposób Duch wspiera nas w naszej słabości. Nie wiem bowiem, o co i w jaki sposób mamy się modlić, dlatego sam Duch wstawia się za nami przez niewyrażalne błagania. Bo Ten, który doskonale zna wnętrze człowieka, wie, jakie jest pragnienie Ducha. Duch przecież zgodnie z wolą Bożą wstawia się za świętymi.” (Rz 8,26-27 BP);

„Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, [wie], że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.” (Rz 8,26-27 BT);

„Podobnie też i Duch wspomaga słabość naszą, gdyż nie wiemy, o co byśmy prosić mieli, jak potrzeba, ale sam Duch prosi za nami wzdychaniem niewymownym. Ten zaś, co przenika serca, wie, czego Duch pożąda, bo według Boga wstawia się za świętymi.” (Rz 8,26-27 JW).

4. Jakie wsparcie jeszcze otrzymują od Boga wierzący?
    Rz 8,28-30; Ef 1,4

„A wiemy, że Bóg współdziała we wszystkim ku dobremu z tymi, którzy Boga miłują, to jest z tymi, którzy według postanowienia jego są powołani. Bo tych, których przedtem znał, przeznaczył właśnie, aby się stali podobni do obrazu Syna jego, a On żeby był pierworodnym pośród wielu braci; a których przeznaczył, tych i powołał, a których powołał, tych i usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych i uwielbił.” (Rz 8,28-30 BW);

„Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra, z tymi, którzy są powołani według [Jego] zamiaru. Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał - tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił - tych też obdarzył chwałą.” (Rz 8,28-30 BT);

„Wiemy, że tym, którzy Boga miłują, wszystko służy ku dobremu; z przeznaczenia należą do powołanych [do świętości]. Bo tych, których znał od wieków, przeznaczył także, aby się stali podobnymi do obrazu Syna jego. Ten zaś miał stać się pierworodnym między wieloma braćmi. A tych, których przeznaczył, tych też powołał; a tych, których powołuje, tych także usprawiedliwia; których zaś usprawiedliwia, wprowadza też do chwały.” (Rz 8,28-30 BR);

„W Nim wybrał nas przed stworzeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani w Jego obecności, w miłości.” (Ef 1,4 BP);

„Zgodnie z tym, jak nas w Nim sobie wybrał przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed Jego obliczem w miłości.” (Ef 1,4 BPD);

„Jak nas wybrał w nim przed założeniem świata, abyśmy byli świętymi i niepokalanymi przed oczyma jego w miłości.” (Ef 1,4 JW).