„Prorok we własnej Ojczyźnie”

Lekcja 44 ------- 29.10.2016 r.




Tekst przewodni: Mt 12,41

„Mężowie z Niniwy staną na sądzie wraz z tym pokoleniem i spowodują jego potępienie, gdyż na skutek zwiastowania Jonasza upamiętali się, a oto tutaj więcej niż Jonasz.” (Mt 12,41 BW).

1. Do kogo musiał przemawiać apostoł pogan, będąc w Jerozolimie?
    DzAp 22,1-3 

„Bracia i ojcowie! Posłuchajcie teraz mojej obrony”. Usłyszawszy, że odezwał się do nich po hebrajsku, jeszcze bardziej się uciszyli, a on zaczął mówić: „Jestem Żydem, urodzonym w Tarsie w Cylicji, lecz wychowywałem się tutaj, w tym mieście, u stóp Gamaliela. Otrzymałem staranne wykształcenie w ojczystym Prawie. Byłem tak gorliwy w służbie Bożej, jak wy dziś jesteście.” (DzAp 22,1-3 BP);

„Bracia i ojcowie, chciałbym powiedzieć kilka słów na własną obronę. Skoro usłyszeli, że mówi po hebrajsku uciszyli się zupełnie. A on powiedział: Jestem Żydem, urodziłem się w Tarsie w Cylicji, ale wychowywałem się tu, w tym mieście. W szkole Gamaliela otrzymałem staranne wykształcenie w Prawie ojczystym i Bogu służyłem gorliwie, jak wy wszyscy czynicie to dzisiaj.” (DzAp 22,1-3 BR).

2. Jaką reakcję wywołały jego słowa?
    DzAp 22,22

„I słuchali go aż do tego słowa, po czym zaczęli krzyczeć, mówiąc: Zgładź z ziemi tego człowieka, nie godzi się bowiem, aby taki żył.” (DzAp 22,22 BW);

„Słuchali go aż do tych słów. Potem krzyknęli: Precz ze świata z takim, nie godzi się, by chodził po ziemi!” (DzAp 22,22 BT2).

3. Jak zareagowali żołnierze na widok zamieszek i co wówczas oświadczył Paweł?
    DzAp 22,23-27.29

„Krzycząc, zrzucali z siebie płaszcze i ciskali piaskiem w górę. Wtedy dowódca kazał go odprowadzić do koszar, a następnie polecił go wychłostać, aby wymusić zeznanie. Chciał się bowiem dowiedzieć, dlaczego z taką wrogością krzyczeli przeciwko niemu. Gdy go wiązano rzemieniami, Paweł odezwał się do setnika: „Czy obywatela rzymskiego, który nie został osądzony, wolno wam biczować?”. Kiedy setnik to usłyszał, podszedł do dowódcy i zapytał: „Co zamierzasz zrobić? Ten człowiek jest przecież Rzymianinem”. Wtedy dowódca zbliżył się i zapytał: „Powiedz mi, jesteś Rzymianinem?”. „Tak!” - odpowiedział. (…) Wtedy natychmiast odeszli od niego ci, którzy mieli go przesłuchiwać. A dowódca przestraszył się, gdy zrozumiał, że kazał związać Rzymianina.” (DzAp 22,23-27.29 Pau);

„Tak krzycząc, zrzucali z siebie płaszcze i ciskali piaskiem w powietrze. Trybun więc kazał go prowadzić do koszar i wydał rozkaz, aby go przesłuchano stosując przy tym biczowanie. Tym sposobem chciał się dowiedzieć, z jakiej przyczyny tak przeciwko niemu krzyczeli. Gdy już związano Pawła rzemieniami, zagadnął on do stojącego obok centuriona: „Czy wolno wam obywatela rzymskiego, i to bez wyroku sądy, biczować?” Usłyszawszy to centurion pobiegł do trybuna i doniósł mu o tym mówiąc: „Co ty robisz? Człowiek ten jest przecież obywatelem rzymskim!” Wtedy trybun podszedł do niego i zapytał: „Powiedz mi, jesteś ty rzeczywiście obywatelem rzymskim?” „Tak” – odpowiedział. (…) Natychmiast więc odstąpiono od zamierzonych tortur. Trybun przestraszył się nawet dowiedziawszy się, ze to jest obywatel rzymski, a także dlatego, że kazał go związać.” (DzAp 22,23-27.29 Kow).

4. Jak  Paweł  wykorzystał  sposobność  obrony  przed  Radą  Najwyższą  i  jak  zakończyła się próba osądzenia go?
    DzAp 22,30; 23,1.6.7.10

„Nazajutrz zaś, chcąc się dowiedzieć czegoś pewnego, o co go oskarżają Żydzi, uwolnił go z więzów i rozkazał zejść się arcykapłanom i całej Radzie Najwyższej, i wprowadziwszy Pawła, stawił go przed nimi.” (DzAp 22,30 BW);

„Zaś nazajutrz, chcąc niezawodnie poznać o co został oskarżony przez Żydów, uwolnił go z pęt oraz kazał się zejść arcykapłanom i całemu ich Sanhedrynowi. Sprowadził także Pawła oraz postawił go przed nimi.” (DzAp 22,30 NBG);

„Paweł zaś, spojrzawszy śmiało na Sanhedryn, przemówił: Bracia, aż do dnia dzisiejszego służyłem Bogu z zupełnie spokojnym sumieniem. (…) Wiedząc zaś, że jedna część składa się z saduceuszów, a druga z faryzeuszów, wołał Paweł przed Sanhedrynem: Jestem faryzeuszem, bracia, i synem faryzeuszów, a stoję przed sądem za to, że spodziewam się zmartwychwstania umarłych. Gdy to powiedział, powstał spór między faryzeuszami i saduceuszami i doszło do rozdwojenia wśród zebranych. (…) Kiedy doszło do wielkiego wzburzenia, trybun obawiając się, żeby nie rozszarpali Pawła, rozkazał żołnierzom zejść, zabrać go spośród nich i zaprowadzić do twierdzy.” (DzAp 23,1.6.7.10 BT2);

„A Paweł utkwiwszy wzrok w Radzie Najwyższej, rzekł: Mężowie bracia, ja aż do dnia dzisiejszego żyłem przed Bogiem z całkowicie czystym sumieniem. (…) Paweł, świadomy, że jedna część składa się z saduceuszów, a druga z faryzeuszów, zawołał przed Radą Najwyższą: Mężowie bracia, ja jestem faryzeuszem, synem faryzeuszów, jestem sądzony z powodu nadziei i zmartwychwstania. A gdy to powiedział, powstał rozdźwięk między faryzeuszami i saduceuszami i zebranie się rozdwoiło. (…) A gdy rozdźwięk stawał się coraz większy, dowódca obawiając się, by Pawła między sobą nie rozszarpali, rozkazał żołnierzom zejść, wyrwać go spomiędzy nich i zaprowadzić do twierdzy.” (DzAp 23,1.6.7.10 BW).

5. Jakie plany związane z Pawłem miał Pan Jezus?
    DzAp 23,11

„Następnej nocy ukazał mu się Pan i powiedział: „Odwagi! Jak dawałeś o Mnie świadectwo w Jerozolimie, tak musisz świadczyć o Mnie w Rzymie”. (DzAp 23,11 BP);

„Następnej natomiast nocy Pan stanął przy nim i powiedział: Bądź dobrej myśli; bo jak złożyłeś o Mnie świadectwo w Jerozolimie, tak też trzeba ci złożyć świadectwo w Rzymie.” (DzAp 23,11 BPD);

„A drugiej nocy stanąwszy przy nim Pan, rzekł: Bądź dobrego serca, Pawle! albowiem jakoś o mnie świadczył w Jeruzalemie, tak musisz świadczyć i w Rzymie.” (DzAp 23,11 BG).

6. W jaki sposób Żydzi próbowali pozbyć się Pawła i jak zakończyła się ta próba? 
    DzAp 23,12-14; 23,22-24

„Kiedy nastał dzień, Żydzi zebrali się i zobowiązali się pod klątwą, że nie będą ani jeść, ani pić, dopóki nie zabiją Pawła. Ponad czterdziestu mężów złożyło tę przysięgę. Udali się oni do arcykapłanów i starszych i powiedzieli: Zobowiązaliśmy się pod klątwą, że nic nie weźmiemy do ust, dopóki nie zabijemy Pawła.” (DzAp 23,12-14 BT4);

„Z nastaniem dnia Żydzi uknuli spisek, składając przysięgę, że nie będą jedli ani pili, dopóki nie zabiją Pawła. Spiskowców tych było ponad czterdziestu. Przyszli oni do arcykapłanów i starszych i powiedzieli: „Złożyliśmy przysięgę, że niczego nie weźmiemy do ust, póki nie zabijemy Pawła.” (DzAp 23,12-14 BP);

„Wtedy dowódca odprawił młodzieńca i przykazał mu, żeby nikomu nie mówił, iż go o tym powiadomił. Potem przywołał dwóch spośród setników i rzekł: Przygotujcie na godzinę trzecią w nocy w drogę do Cezarei dwustu żołnierzy, siedemdziesięciu jeźdźców i dwustu oszczepników; kazał też trzymać w pogotowiu zwierzęta juczne, aby wsadzić na nie Pawła i odstawić go cało do namiestnika Feliksa.” (DzAp 23,22-24 BW)

„Trybun pożegnał młodzieńca, nakazując mu: Nikomu nie mów żeś mi o tym doniósł. A potem wezwał dwu setników i wydał następujący rozkaz: Na trzecią godzinę w nocy przygotujcie do drogi w stronę Cezarei dwustu żołnierzy [pieszych], siedemdziesięciu jezdnych i dwustu oszczepników. Kazał też przygotować konia dla Pawła, który miał być bezpiecznie doprowadzony do namiestnika Feliksa.” (DzAp 23,22-24 BR).

7. Czy  masz  jakieś  doświadczenia  z  rozmów  na  tematy  biblijne ze  swoimi znajomymi lub rodziną, którzy nie wierzą w Ewangelii?



Gotowi na doświadczenia

Lekcja 43 ------- 22.10.2016 r.




Tekst przewodni: DzAp 21,13

„Wtedy Paweł odrzekł: Co czynicie, płacząc i rozdzierając serce moje? Ja przecież gotów jestem nie tylko dać się związać, lecz i umrzeć w Jerozolimie dla imienia Pana Jezusa.” (DzAp 21,13 BW);

„Odpowiedział na to Paweł: „Czemu płaczecie i rozdzieracie mi serce. Ja przecież gotów jestem dla imienia Pana Jezusa dać się nie tylko uwięzić w Jerozolimie, ale nawet i śmierć ponieść" (DzAp 21,13 BP).

1. Jakie proroctwa docierały do Pawła podczas podróży i jak reagowali na nie współbracia?
    DzAp 20,22.23 DzAp 21,4.11.12

„A teraz oto ja związany duchem, idę do Jeruzalem, nie wiedząc, co tam, na mnie przyjść ma, tylko że Duch Święty po wszystkich miastach mię zapewnia, mówiąc, że więzy i utrapienia czekają mnie w Jeruzalem.”  (DzAp 20,22.23 JW);

„Teraz zaś, ulegając natchnieniom Ducha Świętego, udaję się do Jerozolimy, gdzie nawet nie wiem, co może mnie spotkać. Jedno wiem na pewno: czeka mnie tam nowe uwięzienie i liczne utrapienia, co zapowiada mi Duch Święty w każdym mieście.” (DzAp 20,22.23 BR);

„Odszukawszy uczniów, pozostaliśmy tam siedem dni, a oni pod wpływem Ducha odradzali Pawłowi podróż do Jerozolimy. (…) Przybył do nas, wziął pas Pawła, związał sobie ręce i nogi i powiedział: To mówi Duch Święty: Tak Żydzi zwiążą w Jerozolimie męża, do którego należy ten pas, i wydadzą w ręce pogan. Kiedyśmy to usłyszeli, razem z miejscowymi braćmi zaklinaliśmy Pawła, aby nie szedł do Jerozolimy.” (DzAp 21,4.11.12 BT2);

„Odszukawszy uczniów, pozostaliśmy tam siedem dni, a oni pod wpływem Ducha mówili Pawłowi, żeby nie szedł do Jerozolimy   (…) Przybył do nas, wziął pas Pawła, związał sobie ręce i nogi i powiedział: To mówi Duch Święty: Tak Żydzi zwiążą w Jerozolimie i wydadzą w ręce pogan człowieka, do którego należy ten pas. Gdy to usłyszeliśmy, prosiliśmy my i miejscowi [bracia], aby nie szedł do Jerozolimy.” (DzAp 21,4.11.12 BUG).

2. Gdzie dotarł apostoł i jak został przyjęty?
    DzAp 21,17

„A gdyśmy przyszli do Jeruzalemu, wdzięcznie nas bracia przyjęli.” (DzAp 21,17 BG);

„Kiedy znaleźliśmy się w Jerozolimie, bracia przyjęli nas z radością.” (DzAp 21,17 BT4).

3. Jak bracia z Jerozolimy zareagowali na informacje o nawróceniach wśród pogan?
    DzAp 21,18-20

„Następnego dnia Paweł razem z nami poszedł do Jakuba, u którego zebrali się też wszyscy starsi. Przywitał ich i szczegółowo opowiedział, czego Bóg dokonał dzięki jego pracy wśród pogan. Kiedy o tym usłyszeli, wielbili Boga, a jemu powiedzieli: „Posłuchaj, bracie! Wiele tysięcy Żydów uwierzyło, a jednak gorliwie przestrzegają Prawa.” (DzAp 21,18-20 Pau);

„Nazajutrz zaś Paweł wraz z nami udał się do Jakuba. Zebrali się tam też wszyscy prezbiterzy. Pozdrowił ich i zaczął po kolei opisywać, czego Bóg przez jego posługę dokonał wśród pogan. A oni, gdy to usłyszeli, chwalili Boga i powiedzieli mu: Widzisz, bracie, ile jest wśród Żydów tysięcy tych, którzy uwierzyli, a wszyscy pozostają gorliwcami Prawa.” (DzAp 21,18-20 BPD).  

4. Jakie  informacje  krążyły  o   Pawle  w  Jerozolimie  i  co  w  związku  z  tym  postanowiono uczynić?
    DzAp 21,21-26

„Zaś o tobie zostali poinformowani, że u pogan nauczasz wszystkich Żydów odstępstwa od Mojżesza, mówiąc, by nie obrzezywali dzieci oraz nie żyli według obyczajów. Zatem, co jest? Zapewne zejdzie się lud, kiedy usłyszą, że przyszedłeś. Uczyń to, co ci mówimy: Są wśród nas czterej mężowie, co mają względem siebie ślub. Tych przyjmij, oczyść się razem z nimi; ponieś koszty, aby ogolić sobie głowę a wszyscy się przekonają, że to, w czym zostali o tobie pouczeni jest niczym; ale, że przestrzegając Prawa, sam się posuwasz w szeregu. Zaś co do wierzących pogan myśmy rozstrzygnęli i ich zawiadomili, by żadnego takiego nakazu nie przestrzegali, tylko wystrzegali się ofiar dla wizerunków, krwi, uduszonego i nierządu. Wtedy Paweł przyjął tych mężów, a następnego dnia został oczyszczony i razem z nimi wszedł do Świątyni, oznajmiając wypełnienie dni oczyszczenia, aż do czasu, gdy za każdego z nich zostanie złożona ofiara.” (DzAp 21,21-26 NBG);

„O tobie jednak powiedziano im, że wszystkich Żydów, którzy żyją między poganami, nauczasz odstępstwa od Mojżesza, mówiąc, żeby nie obrzezywali dzieci ani też nie zachowywali zwyczajów. Co tu robić? Z pewnością usłyszą, że przyszedłeś. Zrób więc to, co ci mówimy: Jest między nami czterech mężów, którzy uczynili ślub; weź ich, poddaj się wraz z nimi oczyszczeniu i pokryj za nich koszty, aby mogli ostrzyc głowy; wtedy wszyscy poznają, że to, co im o tobie powiedziano, nie odpowiada prawdzie, lecz że i ty sam przestrzegasz zakonu. Co się zaś tyczy pogan, którzy uwierzyli, wysłaliśmy na piśmie nasze zalecenie, aby się wystrzegali rzeczy ofiarowanych bałwanom i krwi, i tego, co zadławione, i nierządu. Wówczas Paweł, wziąwszy owych mężów, poddał się wraz z nimi oczyszczeniu następnego dnia i wszedł do świątyni, zgłaszając zakończenie dni oczyszczenia i czas złożenia ofiary za każdego z nich.” (DzAp 21,21-26 BW).

5. Jakie reakcje wywołała obecność Pawła w świątyni?
    DzAp 21,27-33.36

„Pod koniec tych siedmiu dni Żydzi z Azji zobaczyli go w świątyni, podburzyli cały tłum i rzucili się na niego krzycząc: „Izraelici, pomóżcie! Jest tu ten człowiek, który naucza wszystkich i wszędzie przeciwko ludowi, Prawu i temu miejscu, a nawet Greków wprowadził do świątyni, bezczeszcząc to święte miejsce”. Widzieli bowiem przedtem w mieście razem z nimi Trofima z Efezu i sądzili teraz, że Paweł wprowadził go do świątyni. Poruszyli tym całe miasto, doszło do zbiegowiska, chwycili Pawła, wywlekli go na zewnątrz świątyni i natychmiast zamknęli drzwi. Gdy oni usiłowali go zabić, do trybuna kohorty doszła wieść, że w całej Jerozolimie jest ogromne zamieszanie. Ten natychmiast zebrał żołnierzy i setników i pobiegł do nich. Na widok trybuna kohorty i żołnierzy przestali bić Pawła. Trybun zbliżył się do niego, kazał go zatrzymać, związać dwoma łańcuchami oraz wypytywał, kim jest i co uczynił. (...) Wielki tłum szedł bowiem za nim i krzyczał: „Zabij go!”. (DzAp 21,27-33 BP);

„Kiedy owe siedem dni dobiegło końca, ujrzeli go w świątyni Żydzi pochodzący z prowincji Azji. Podburzyli cały lud, pochwycili Pawła i zaczęli krzyczeć: „Mężowie izraelscy, na pomoc! To jest ten człowiek, który wszędzie głosi naukę zwróconą przeciwko ludowi, Prawu i przeciwko temu świętemu miejscu. A teraz wprowadził jeszcze pogan do świątyni i zbezcześcił to święte miejsce”. Istotnie widzieli krótko przedtem w mieście Trofima z Efezu, który się znajdował w jego towarzystwie i przypuszczali teraz, że Paweł zabrał go także do świątyni. Całe miasto zawrzało i powstało zbiegowisko ludu. Pochwycili Pawła i wywlekli poza obręb świątyni; natychmiast też zamknięto bramy. Gdy mieli go już zabić, zameldowano trybunowi kohorty, że cała Jerozolima jest wzburzona. Ten zbiegł bezzwłocznie do nich na dół zabrawszy ze sobą żołnierzy i centurionów. Na widok trybuna i żołnierzy przestano bić Pawła. Wówczas trybun zbliżył się, kazał go aresztować i skuć dwoma łańcuchami. Potem zapytał go, kim jest i co uczynił. (…) Bo tłum ludzi parł za nim krzycząc: „Bij, zabij!”. (DzAp 21,27-33.36 Kow).

6. Co w tej sytuacji uczynił Paweł?
    DzAp 21,37-40

„Przy samym wejściu do twierdzy Paweł zapytał trybuna: „Czy wolno mi coś ci powiedzieć?” A on na to: „Umiesz po grecku? To ty nie jesteś Egipcjaninem, który przed paru dniami wywołał rozruchy, wyprowadzając na pustynię cztery tysiące sykaryjczyków?” Paweł odpowiedział: „Ja jestem Żydem z Tarsu, obywatelem niemałego miasta w Cylicji. Proszę cię, pozwól mi przemówić do ludu”. Gdy mu pozwolił, Paweł stanął na schodach, dał ręką znak ludowi, a gdy zapadła głęboka cisza, odezwał się do nich po hebrajsku.” (DzAp 21,37-40 BP);

„A Paweł, gdy miano go już wprowadzić do twierdzy, rzekł do dowódcy: Czy wolno mi coś ci powiedzieć? A on rzekł: To ty mówisz po grecku? Nie jesteś więc tym Egipcjaninem, który niedawno wzniecił powstanie i wyprowadził na pustynię cztery tysiące skrytobójców? A Paweł rzekł: Jestem Żydem z Tarsu w Cylicji, obywatelem dosyć znacznego miasta; proszę cię, pozwól mi przemówić do ludu. A gdy ten pozwolił, Paweł, stanąwszy na schodach, skinął ręką na lud, a kiedy zapadło głębokie milczenie, przemówił do nich w języku hebrajskim tymi słowy:.” (DzAp 21,37-40 BW).  

7. Skąd Paweł czerpał siłę i odwagę, aby podejmować się tak wielu niebezpiecznych zadań?
    Co dla nas może być ich źródłem?



Podsumowania i przestrogi

Lekcja 42 ------- 15.10.2016 r.



Tekst przewodni: 1 Kor 16,13.14

„Czuwajcie, trwajcie w wierze, bądźcie mężni, bądźcie mocni. Wszystko niech się dzieje u was w miłości.” (1 Kor 16,13.14 BW).

1. Gdzie zamierzał udać się Paweł po służbie misyjnej w Efezie i innych miastach greckich?
    DzAp 20,16

„Paweł postanowił ominąć Efez, aby zbyt długo nie zatrzymywać się w Azji. Spieszył się bowiem, aby jeśli to tylko możliwe, przybyć do Jerozolimy na święto Pięćdziesiątnicy.” (DzAp 20,16 Pau);

„Albowiem Paweł postanowił minąć Efez, aby nie tracić już więcej czasu w Azji; śpieszył się bowiem, aby, jeśli to możliwe, być na Zielone Święta w Jerozolimie.” (DzAp 20,16 BW).

2. Co apostoł uczynił przed podróżą?
    DzAp 20,17-21 

„Z Miletu posłał po starszych Kościoła z Efezu Gdy przed nim stanęli, powiedział do nich: „Wiadomo wam, jak od pierwszego dnia mego pobytu w Azji cały czas spędzałem z wami. Jak służyłem Panu z całym oddaniem we łzach, doświadczeniach i zasadzkach, jakie na mnie zgotowali Żydzi. Nie uchylałem się też od głoszenia wam tego, co pożyteczne, nauczałem was publicznie i po domach. Niosłem świadectwo Żydom i Grekom, by się nawrócili do Boga i uwierzyli w Pana naszego Jezusa.” (DzAp 20,17-21 BP);

„A posławszy z Miletu do Efezu, wezwał starszych zboru. A gdy stawili się u niego, rzekł im: Wy wiecie od pierwszego dnia, gdy stanąłem w Azji, jak byłem przez cały czas z wami, i jak służyłem Panu z całą pokorą wśród łez i doświadczeń, które na mnie przychodziły z powodu zasadzek Żydów, jak nie uchylałem się od zwiastowania wam wszystkiego, co pożyteczne, od nauczania was publicznie i po domach, wzywając zarówno Żydów, jak i Greków do upamiętania się przed Bogiem i do wiary w Pana naszego, Jezusa.” (DzAp 20,17-21 BW).

3. Czego świadomy był Paweł? 
    DzAp 20,22.23

„A teraz, przynaglany Duchem, udaję się do Jerozolimy; nie wiem, co mnie tam spotka oprócz tego, że czekają mnie więzy i utrapienia, o czym zapewnia mnie Duch Święty w każdym mieście.” (DzAp 20,22-23 BT2);

„Teraz zaś, ulegając natchnieniom Ducha Świętego, udaję się do Jerozolimy, gdzie nawet nie wiem, co może mnie spotkać. Jedno wiem na pewno: czeka mnie tam nowe uwięzienie i liczne utrapienia, co zapowiada mi Duch Święty w każdym mieście.” (DzAp 20,22.23 BR).

4. Jakie słowa padły z ust Pawła i jak je uzasadnił?
    DzAp 20,26.27

„Dlatego oświadczam wam dzisiaj: Nie jestem winien niczyjej krwi, bo nie uchylałem się tchórzliwie od głoszenia wam całej woli Bożej.” (DzAp 20,26.27 BT4);

„Dlatego oświadczam przed wami w dniu dzisiejszym, że nie jestem winien niczyjej krwi; nie uchylałem się bowiem od zwiastowania wam całej woli Bożej.” (DzAp 20,26.27 BW);

„Dlatego też zapewniam was uroczyście w dniu dzisiejszym, że nie ja poniosę winę, jeżeli który z was pójdzie na zatracenie. Bo nie uchylam się od obowiązku głoszenia wam całej woli Bożej.” (DzAp 20,26.27 Kow).

5. Jakie przestrogi otrzymali starsi zborów?
    DzAp 20,28-36

„Miejcie pieczę o samych siebie i o całą trzodę, wśród której was Duch Święty ustanowił biskupami, abyście paśli zbór Pański nabyty własną jego krwią. Ja wiem, że po odejściu moim wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając trzody, nawet spomiędzy was samych powstaną mężowie, mówiący rzeczy przewrotne, aby uczniów pociągnąć za sobą. Przeto czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami napominać każdego z was. A teraz poruczam was Panu i słowu łaski jego, które ma moc zbudować i dać wam dziedzictwo między wszystkimi uświęconymi. Srebra ani złota, ani szaty niczyjej nie pożądałem. Sami wiecie, że te oto ręce służyły zaspokojeniu potrzeb moich i tych, którzy są ze mną. W tym wszystkim pokazałem wam, że tak pracując, należy wspierać słabych i pamiętać na słowo Pana Jezusa, który sam powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać. A to powiedziawszy, padł na kolana swoje wraz z nimi wszystkimi i modlił się.” (DzAp 20,28-36 BW);

„Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią. Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki, aby pociągnąć za sobą uczniów. Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami upominać każdego z was. A teraz polecam was Bogu i słowu Jego łaski władnemu zbudować i dać dziedzictwo ze wszystkimi świętymi. Nie pożądałem srebra ani złota, ani szaty niczyjej. Sami wiecie, że te ręce zarabiały na potrzeby moje i moich towarzyszy. We wszystkim pokazałem wam, że tak pracując trzeba wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, który powiedział: „Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu”. Po tych słowach upadł na kolana i modlił się razem ze wszystkimi.” (DzAp 20,28-36 BT4).

6. Jakie obawy potwierdziły się w życiu Efezjan?
    Ef 4,1-2; 4,22-27; 5,11.12

„Proszę was tedy ja więzień w Panu, abyście chodzili tak, jako przystoi na powołanie, którem jesteście powołani; Ze wszelaką pokorą i cichością, i z nieskwapliwością, znosząc jedni drugich w miłości.” (Ef 4,1.2 BG);

„Napominam was tedy ja, więzień w Panu, abyście postępowali, jak przystoi na powołanie wasze, z wszelką pokorą i łagodnością, z cierpliwością, znosząc jedni drugich w miłości.” (Ef 4,1.2 BW);

„Zachęcam was więc ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, w którym zostaliście powołani, z wszelką pokorą i łagodnością, z cierpliwością, znosząc jedni drugich w miłości.” (Ef 4,1.2 BPD);

„Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, i odnówcie się w duchu umysłu waszego, a obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy. Przeto, odrzuciwszy kłamstwo, mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim, bo jesteśmy członkami jedni drugich. Gniewajcie się, lecz nie grzeszcie; niech słońce nie zachodzi nad gniewem waszym, nie dawajcie diabłu przystępu.” (Ef 4,22-27 BW);

„Że należy odrzucić starego człowieka z jego wcześniejszym sposobem życia, człowieka niszczonego przez zwodnicze żądze. Pozwólcie się odnawiać Duchowi w waszym myśleniu i przyobleczcie się w nowego człowieka, stworzonego zamysłem Boga w sprawiedliwości i prawdziwej świętości. Dlatego odrzućcie kłamstwo i niech każdy mówi prawdę swemu bliźniemu, bo wszyscy tworzymy jedno. Gniewajcie się, ale nie grzeszcie: niech słońce nie zachodzi nad waszym gniewem. I nie dawajcie miejsca diabłu!” (Ef 4,22-27 Pau);

„I nie miejcie nic wspólnego z bezowocnymi czynami ciemności, co więcej, piętnujcie je. Bo nawet wstyd mówić o tym, czego oni w skrytości się dopuszczają.” (Ef 5,11.12 BP);

„I nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności, a raczej piętnując, nawracajcie [tamtych]! O tym bowiem, co u nich się dzieje po kryjomu, wstyd nawet mówić.” (Ef 5,11.12 BT4);

„I nie uczestniczcie w bezowocnych uczynkami ciemności, ale je raczej karćcie, bo o tym, co się potajemnie wśród nich dzieje, wstyd i mówić.” (Ef 5,11.12 BPD).

7. Skąd Paweł wiedział o niebezpieczeństwach, jakie czyhają  na wierzących? 



8. Co powinno być niezbędnym wyposażeniem każdego chrześcijanina?
    Ef 5,10-18

„Starajcie się rozeznać, co podoba się Panu i nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności. Co więcej, ukazujcie je, bo aż wstyd mówić o tym, co u nich dzieje się po kryjomu. Wszystko natomiast, co jest ukazane, wychodzi na jaw dzięki światłu. Wszystko bowiem, co zostaje ujawnione, jest światłem. Dlatego powiedziano: Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a oświeci cię Chrystus. Uważajcie więc, jak postępujecie: nie jak niemądrzy, ale jako mądrzy. Wykorzystujcie okazję, bo dni są złe. Dlatego nie bądźcie nierozumni, ale starajcie się pojąć, jaka jest wola Pana. Nie upijajcie się winem, przez co dochodzi do rozwiązłości, lecz napełniajcie się Duchem.” (Ef 5,10-18 Pau);

„Starajcie się też zawsze o to, co miłe Panu, i nie miejcie nic wspólnego z tymi, którzy dopuszczają się uczynków ciemności. Starajcie się raczej odwieść ich od złego. Wstyd nawet mówić o tym, czego ci ludzie dokonują w skrytości. Kiedy zaś wszystkie te uczynki wyjdą na jaw, wtedy dopiero okaże się, czym naprawdę są. Wszystko bowiem, co zostaje dokładnie ujawnione, staje się światłością. Dlatego też jest powiedziane: Przebudź się, ty, który śpisz, i powstań spomiędzy umarłych, a Chrystus olśni cię swoim światłem. Badajcie więc sami wasze postępowanie, żyjcie jak ludzie rozsądni, a nie jak głupi. Wykorzystujcie każdą sposobność [by dobrze czynić], bo dni są złe. Nie bądźcie więc nierozsądni, lecz starajcie się zrozumieć, jaka jest [względem was] wola Pana. Nie upijajcie się też winem, bo to was doprowadzi do rozwiązłości, lecz bądźcie pełni Ducha [Świętego].” (Ef 5,10-18 BR).        

Twierdza Efeska

Lekcja 41 ------- 08.10.2016 r.



Tekst przewodni: Ef 6,10-12

„W końcu, bracia moi, umacniajcie się w Panu i w potężnej mocy jego. Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi. Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich.” (Ef 6,10-12 BW);

„W końcu umacniajcie się w Panu siłą Jego wielkiej potęgi. Włóżcie na siebie zbroję Bożą, abyście mogli przeciwstawić się zakusom diabła. Nie walczymy z ludźmi, ale ze zwierzchnościami, władzami, rządcami świata ciemności i złymi duchami w przestworzach.” (Ef 6,10-12 BP);

„A wreszcie [bracia] umacniajcie się w Panu przez przemożną moc jego. Obleczcie się w zbroję Bożą, abyście mogli stawić czoło zakusom diabelskim. Bo nie z "ciałem i krwią" staczamy bój, lecz z mocami i potęgami, ponurymi władcami tego świata, ze złymi duchami, które unoszą się w przestworzach.” (Ef 6,10-12 Kow).

1. Co wydarzyło się po tym, jak Bóg pokazał Swoją Moc w Efezie?
    DzAp 19,19.20; 19,23-29

„I wielu z tych, którzy się parali sztukami magicznymi, znosiło księgi i paliło je wobec wszystkich. Obliczono ich wartość i stwierdzono, [że wynosi] pięćdziesiąt tysięcy srebrników. Tak potężnie rosło i umacniało się słowo Pańskie.” (DzAp 19,19.20 BUG);

„Wielu też, uprawiających magię, przynosiło księgi i paliło je w obecności wszystkich. Ich wartość oszacowano na około pięćdziesiąt tysięcy srebrnych drachm. Tak to mocą Pana słowo rozszerzało się i utwierdzało.” (DzAp 19,19.20 Pau);

„W tym właśnie czasie powstał niemały rozruch z powodu drogi Pana. Pewien złotnik, imieniem Demetriusz, dawał niemały zarobek rzemieślnikom przy wyrobie srebrnych świątyniek Artemidy. Zebrał ich razem z innymi pracownikami tego rzemiosła i powiedział: Mężowie, wiecie, że nasz dobrobyt płynie z tego rzemiosła. Widzicie też i słyszycie, że nie tylko w Efezie, ale prawie w całej Azji ten Paweł przekonał i uwiódł wielką liczbę ludzi gadaniem, że ci, którzy są ręką uczynieni, nie są bogami. Grozi niebezpieczeństwo, że nie tylko rzemiosło nasze upadnie, ale i świątynia wielkiej bogini Artemidy będzie za nic miana, a ona sama, której cześć oddaje cała Azja i świat cały, zostanie odarta z majestatu. Gdy to usłyszeli, ogarnął ich gniew i zaczęli krzyczeć: Wielka Artemida Efeska! Zamieszanie objęło całe miasto. Porwawszy Gajusa i Arystarcha, Macedończyków, towarzyszy Pawła, ruszono gromadnie do teatru."  (DzAp 19,23-29 BT2);

„W tym czasie doszło do poważnych zamieszek z powodu drogi Pańskiej. Pewien złotnik, Demetriusz, który wykonywał srebrne kopie świątyni Artemidy, zapewniał rzemieślnikom niemały zarobek. Zebrał ich razem z innymi rzemieślnikami i powiedział: „Ludzie! Wiecie dobrze, jakie zyski mamy z tego rzemiosła. Zdajecie sobie sprawę, że Paweł nie tylko w Efezie, lecz w całej prawie Azji przekonał i zjednał sobie wielu ludzi. Wmówił im, że nie są bogami ci, których uczyniły ludzkie ręce. Zagraża to nie tylko naszemu rzemiosłu, ale przede wszystkim świątyni wielkiej bogini Artemidy. Ta, która jest tak bardzo czczona w całej Azji i na całym świecie, straci swoją powagę i swoje znaczenie”. Gdy to usłyszeli, wpadli w wielki gniew i krzyczeli: „Wielka Artemida Efeska!”. Zawrzało w całym mieście. Tłum pojmał Gajusa i Arystarcha z Macedonii, towarzyszy Pawła, i ruszył do teatru.” (DzAp 19,23-29 Pau).

2. Jak zareagował Paweł na te wydarzenia a jak uczniowie i życzliwi mu Grecy?
    Dzap 19,30.31

„Paweł również chciał wmieszać się w tłum, ale uczniowie mu nie pozwolili. Zresztą niektórzy azjarchowie, życzliwi Apostołowi, radzili mu również, żeby nie udawał się do teatru.”;

„A niektórzy nawet spośród zwierzchników Azji, co byli mu przyjaciółmi, posłali do niego, prosząc, aby do teatru nie wychodził.” (DzAp 19,30.31 JW).

3. Jak ostatecznie zakończyła się manifestacja Demetriusza?
   DzAp 19,32.35.40

„Tymczasem jedni to, drudzy owo wykrzykiwali, bo zebranie odbywało się w nieładzie, a większa część nawet nie wiedziała, z jakiego powodu się zebrali.(...) Gdy zaś pisarz miejski uspokoił tłum, rzekł: Mężowie efescy, któż z ludzi nie wie, że miasto Efez jest stróżem świątyni wielkiej Artemidy i posągu, który spadł z nieba? (…) Narażamy się bowiem na niebezpieczeństwo oskarżenia nas o dzisiejsze rozruchy, gdyż nie ma żadnej przyczyny, którą moglibyśmy usprawiedliwić to zbiegowisko. To powiedziawszy, rozwiązał zgromadzenie.” (DzAp 19,32.35.40 BW);

„Każdy krzyczał co innego i w końcu zebranie stało się tak burzliwe, że wielu nie wiedziało nawet, po co przyszli. (…) W końcu sekretarz uspokoił tłum i powiedział: Efezjanie, czyż istnieje człowiek, któremu nie byłoby wiadomo, że miasto otacza czcią wielką Artemidę oraz jej posąg zesłany nam z nieba? (…) W przeciwnym razie możemy być pociągnięci do odpowiedzialności za spowodowanie dzisiejszego rozruchu. I trudno nam będzie wytłumaczyć, dlaczego doszło do tego zamieszania. Po tych słowach kazał rozejść się zebranym.” (DzAp 19,32.35.40 BR).

4. Co zrobił Paweł , gdy Efez stał się dla niego zbyt niebezpiecznym miejscem?
    DzAp 20,1.2    

„Zaś kiedy zamęt się uciszył, Paweł wezwał uczniów, pożegnał się oraz wyszedł, by iść do Macedonii. A gdy przeszedł tamte tereny i zachęcił ich licznym słowem przybył do Grecji.” (DzAp 20,1.2 NBG);

„Gdy zapanował spokój, Paweł wezwał uczniów, skierował do nich słowa zachęty, pożegnał się z nimi i udał się w drogę do Macedonii. Odwiedzając te okolice, w wielu przemówieniach napominał uczniów, a potem wyruszył do Grecji.” (DzAp 20,1.2 BP).

5. Kto jeszcze zagrażał apostołowi i chciał przeszkodzić mu w misji?
    DzAp 20,3; 2 Kor 11,23-27

„I zabawił tu trzy miesiące, a że miał zamiar udać się morzem do Syrii, Żydzi zaś urządzili na niego zasadzkę, postanowił powrócić przez Macedonię.” (DzAp 20,3 BW);

„Po trzymiesięcznym pobycie zamierzał odpłynąć statkiem do Syrii. Dowiedział się jednak, że Żydzi znów przygotowali spisek na jego życie. Dlatego postanowił wrócić przez Macedonię.” (DzAp 20,3 Pau);

„Sługami Chrystusa są? Jako niespełna rozumu to mówię; daleko więcej ja, więcej pracowałem, częściej byłem w więzieniach, nad miarę byłem chłostany, często znajdowałem się w niebezpieczeństwie śmierci. Od Żydów otrzymałem pięć razy po czterdzieści uderzeń bez jednego, trzy razy byłem chłostany, raz ukamienowany, trzy razy rozbił się ze mną okręt, dzień i noc spędziłem w głębinie morskiej. Byłem często w podróżach, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od zbójców, w niebezpieczeństwach od rodaków, w niebezpieczeństwach od pogan, w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustyni, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach między fałszywymi braćmi. W trudzie i znoju, często w niedosypianiu, w głodzie i pragnieniu, często w postach, w zimie i nagości.” (2 Kor 11,23-27 BW);

„Są sługami Chrystusa? Zdobędę się na szaleństwo: Ja jeszcze bardziej! Bardziej przez trudy, bardziej przez więzienia; daleko bardziej przez chłosty, przez częste niebezpieczeństwa śmierci. Przez Żydów pięciokrotnie byłem bity po czterdzieści razów bez jednego. Trzy razy byłem sieczony rózgami, raz kamienowany, trzykrotnie byłem rozbitkiem na morzu, przez dzień i noc przebywałem na głębinie morskiej. Często w podróżach, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od zbójców, w niebezpieczeństwach od własnego narodu, w niebezpieczeństwach od pogan, w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustkowiu, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach od fałszywych braci; w pracy i umęczeniu, często na czuwaniu, w głodzie i pragnieniu, w licznych postach, w zimnie i nagości.” (2 Kor 11,23-27 BT4).

6. Jakie  siły  uniemożliwiają  współcześnie głosić  Ewangelię  w naszym najbliższym otoczeniu oraz  różnych częściach świata?



Wzrastać w wierze i poznaniu

Lekcja 40 ------- 01.10.2016 r.




Tekst przewodni: DzAp 19,19.20

„A niemało z tych, którzy się oddawali czarnoksięstwu, znosiło księgi i paliło je wobec wszystkich; i zliczyli ich wartość i ustalili, że wynosiła pięćdziesiąt tysięcy srebrnych drachm. Tak to potężnie rosło, umacniało się i rozpowszechniało Słowo Pańskie.” (DzAp 19,19.20 BW).

1. Kim był Apollos i jaką prowadził działalność?
    DzAp 18,24.25.28

„A do Efezu przybył Apollos, pewien Żyd pochodzący z Aleksandrii. Był on człowiekiem wykształconym i biegłym w Pismach. Znał również drogę Pana. Przemawiał z wielkim zapałem i wiernie przekazywał naukę o Jezusie, chociaż znał tylko chrzest Jana. (…) Śmiało zbijał twierdzenia Żydów i w oparciu o Pisma publicznie dowodził, że Jezus rzeczywiście jest Chrystusem.” (DzAp 18,24.25.28 Pau);

„Pewien Żyd, imieniem Apollos, rodem z Aleksandrii, człowiek uczony i znający świetnie Pisma, przybył do Efezu. Znał on już drogę Pańską, przemawiał z wielkim zapałem i nauczał dokładnie tego, co dotyczyło Jezusa, znając tylko chrzest Janowy. (…) Dzielnie uchylał twierdzenia Żydów, wykazując publicznie z Pism, że Jezus jest Mesjaszem.” (DzAp 18,24.25.28 BT2).

2. Kto stał się „nauczycielem” Apollosa?
    Dzap 18,26; DzAp 18,1.2; por. 1 Kor 16,19 II cz.

„Zaczął on odważnie mówić w synagodze. Gdy go usłyszeli Akwila i Pryscylla, przyjęli go do siebie i dokładniej wytłumaczyli drogę Boga.” (DzAp 18,26 BUG);

„Mąż ten począł otwarcie występować w synagodze ze swą nauką. Gdy Pryscylla i Akwilla go usłyszeli, nawiązali z nim bliższe stosunki i wyłożyli mu naukę Pańską bardziej szczegółowo.” (DzAp 18,26 Kow);

„Potem opuścił Ateny i przyszedł do Koryntu. Tam natknął się na pewnego Żyda, imieniem Akwila, rodem z Pontu, który świeżo przybył z Italii, i na Pryscyllę, żonę jego, dlatego że Klaudiusz zarządził, aby wszyscy Żydzi opuścili Rzym, i zbliżył się do nich.” (DzAp 18,1.2 BW);

„Po tym, co zaszło, Paweł opuścił Ateny i przybył do Koryntu. Spotkał tam Żyda Akwilę, pochodzącego z Pontu, który niedawno wraz ze swą żoną Pryscyllą przybył z Italii. Klaudiusz wydał bowiem zarządzenie, by wszyscy Żydzi opuścili Rzym; przyłączył się więc do nich.” (DzAp 18,1.2 BP);

„Pozdrawiają was serdecznie w Panu Akwila i Pryscylla razem ze zbierającym się w ich domu Kościołem.” (1 Kor 16,19 II cz. BT2);

„Pozdrawia was serdecznie w Panu Akwilla i Pryscylla wespół z gminą, która zbiera się w ich domu [gdzie doznałem gościnnego przyjęcia].” (1 Kor 16,19 II cz. Kow).

3. Na kogo natknął się Paweł w Efezie?
    DzAp 19,1-7  

„Stało się, gdy Apollo przebywał w Koryncie, że Paweł obszedłszy górne strony, przyszedł do Efezu, i znalazł niektórych uczniów, rzekł do nich: Czy otrzymaliście Ducha Świętego, gdyście uwierzyli? Oni zaś rzekli do niego: Lecz ani nie słyszeliśmy, czy jest Duch Święty. A on rzekł: Jakże więc jesteście ochrzczeni? A oni powiedzieli: Chrztem Janowym I rzekł Paweł: Jan chrzcił lud chrztem pokuty, mówiąc: Żeby wierzyli w tego, który miał przyjść po nim, to jest w Jezusa. To usłyszawszy, zostali ochrzczeni w imię Pana Jezusa. A gdy na nich włożył ręce Paweł, zstąpił na nich Duch Święty, i mówili językami, i prorokowali. Było zaś wszystkich mężów około dwunastu.” (DzAp 19,1-7 JW);

„W tym czasie, gdy Apollos przebywał w Koryncie, Paweł przeszedł przez górzyste okolice i dotarł do Efezu, gdzie spotkał niektórych uczniów. I zapytał ich: „Czy przyjmując wiarę otrzymaliście Ducha Świętego?” A oni odpowiedzieli: „Nawet nie słyszeliśmy, że istnieje Duch Święty”. On pytał dalej: „Jaki więc chrzest przyjęliście?” Odpowiedzieli mu: „Chrzest Janowy”. Wyjaśnił im więc: „Jan udzielał chrztu nawrócenia i wzywał lud, aby uwierzył w Tego, który po nim przyjdzie, to znaczy w Jezusa”. Po tych słowach przyjęli chrzest w imię Pana Jezusa. Potem Paweł położył na nich ręce i zstąpił na nich Duch Święty, mówili [różnymi] językami i prorokowali. Było ich wszystkich około dwunastu.” (DzAp 19,1-7 BP).

4. Jak reagowali członkowie synagogi na poselstwo o Jezusie?
    DzAp 19,8-9

„Potem przez trzy miesiące przychodził do synagogi, gdzie przemawiał i przekonywał o królestwie Bożym. Niektórzy jednak trwali w uporze i przeciwstawiali się mu, publicznie szydząc z tej drogi. Odłączył się więc od nich, odsunął od nich uczniów i dalej nauczał, przemawiając codziennie w szkole Tyrannosa.” (DzAp 19,8-9 Pau);

„Następnie wszedł do synagogi i odważnie przemawiał przez trzy miesiące rozprawiając i przekonując o królestwie Bożym. Gdy jednak niektórzy upierali się w niewierze, bluźniąc wobec ludu przeciw drodze, odłączył się od nich i oddzielił uczniów, i rozprawiał codziennie w szkole Tyrannosa.” (DzAp 19,8-9 BT4).

5. Co towarzyszyło zwiastowaniu Słowa przez Pawła?
    DzAp 19,10-12

„I działo się to przez dwa lata, tak że wszyscy mieszkańcy Azji, Żydzi i Grecy, mogli usłyszeć Słowo Pańskie. Niezwykłe też cuda czynił Bóg przez ręce Pawła, tak iż nawet chustki lub przepaski, które dotknęły skóry jego, zanoszono do chorych i ustępowały od nich choroby, a złe duchy wychodziły.” (Dzap 19,10-12 BW);

„Trwało to dwa lata, podczas których mieszkańcy Azji, Żydzi i Grecy, słuchali słowa Pańskiego. Bóg sprawiał, że przez ręce Pawła działały [nadziemskie] moce. Chusty i przepaski, które on nosił, kładziono na chorych, przez co ustępowały choroby i wychodziły złe duchy.” (DzAp 19,10-12 BP).

6. Kto i z jakim skutkiem próbował również używać Imienia pana Jezusa?
    DzAp 19,13-16

„A niektórzy wędrowni żydowscy egzorcyści ważyli się wzywać imienia Pana Jezusa nad opętanymi przez złe duchy, mówiąc: Zaklinamy was przez Jezusa, którego głosi Paweł. Robiło tak siedmiu synów pewnego Żyda, [imieniem] Skewas, który był naczelnikiem kapłanów. Zły duch im odpowiedział: Znam Jezusa i wiem, kim jest Paweł, ale wy coście za jedni? I rzucił się na nich człowiek, w którym był zły duch, powalił i pokonał ich, tak że nadzy i zranieni wybiegli z tego domu.” (Dzap 19,13-16 BUG);

„Także niektórzy z wędrownych egzorcystów żydowskich próbowali wzywać imienia Pana Jezusa nad tymi, którzy mieli złe duchy, mówiąc: Zaklinam was przez Jezusa, którego głosi Paweł. A było siedmiu synów niejakiego Scewy, arcykapłana żydowskiego, którzy to czynili. Wtedy zły duch odpowiedział im: Jezusa znam i wiem, kim jest Paweł, lecz wy kim jesteście? I rzucił się na nich człowiek, w którym był zły duch, pokonał ich wszystkich i pobił ich tak, że nadzy i poranieni uciekli z tego domu.” (DzAp 19,13-16 BPD).

7. Jak radykalne decyzje podejmowali ci, którzy widzieli Moc Bożą?
    DzAp 19,17-20

„Dowiedzieli się o tym wszyscy Żydzi i Grecy, mieszkający w Efezie, i strach padł na wszystkich, i wysławiano imię Pana Jezusa. Przychodziło też wielu wierzących, wyznając i ujawniając swoje uczynki. I wielu też z tych, co uprawiali magię, poznosiło księgi i paliło je wobec wszystkich. Wartość ich obliczono na pięćdziesiąt tysięcy denarów w srebrze. Tak potężnie rosło i umacniało się słowo Pańskie.” (DzAp 19,17-20 BT2);

„Dowiedzieli się o tym wszyscy, zarówno Żydzi, jak i Grecy, którzy mieszkali w Efezie. A na nich wszystkich padł strach i było uwielbione imię Pana Jezusa. Wielu też tych, którzy uwierzyli, przychodziło i wyznawało, i ujawniało swoje uczynki. I wielu z tych, którzy się parali sztukami magicznymi, znosiło księgi i paliło je wobec wszystkich. Obliczono ich wartość i stwierdzono, [że wynosi] pięćdziesiąt tysięcy srebrników. Tak potężnie rosło i umacniało się słowo Pańskie.” (DzAp 19,17-20 BUG);

„Wieść o tym szybko rozeszła się wśród wszystkich Żydów i pogan żyjących w Efezie. Ogarnął ich lęk i z szacunkiem odnosili się do imienia Jezusa. Wielu zaś nowych wierzących publicznie wyznawało swoje złe czyny. Spora grupa tych, którzy uprawiali czarną magię, przyniosła swoje tajemne księgi i publicznie je spaliła, mimo, ż miały one znaczną wartość. Oszacowano, ze na ich zakup trzeba było przeznaczyć wynagrodzenie za wiele miesięcy ciężkiej pracy. Przykład ten pokazuje jak bardzo rozszerzał się wpływ Słowa Bożego i jak potężne było jego oddziaływanie na ludzi.” (DzAp 9,17-20 CB).

8. Czy poznając Boga, dokonałeś znaczących zmian w swoim życiu?