Tekst przewodni: 2 Mjż 12,26.27
„A gdy was zapytają synowie wasi:
Co znaczy ten wasz obrzęd? Odpowiecie: Jest to rzeźna ofiara paschalna dla
Pana, który omijał domy synów Izraela w Egipcie, gdy Egipcjanom zadawał ciosy,
a domy nasze ochronił. I lud pochylił głowy, i oddał pokłon.” (2 Mjż 12,26.27
BW);
„A gdy synowie wasi pytać was
będą, co oznacza to święto, odpowiecie im tak: Jest to ofiara Paschy na cześć
Jahwe, który ominął w Egipcie domy Izraelitów; przynosząc zagładę do domów
Egipcjan, nasze domy ocalił. Cały lud [usłyszawszy to] skłonił się i upadł na
twarz.” (2 Mjż 12,26.27 BR);
„A gdy wam rzeką synowie wasi: Co
to za obrzędy wasze? Tedy rzeczecie: Ofiara to przejścia Pańskiego, który
przestępował domy synów Izraelskich w Egipcie, gdy zabijał Egipt, a domy nasze
wyzwalał. Zatem schylił się lud, i pokłonił się.” (2 Mjż 12,26.27 BG).
Wstęp: W okresie
starotestamentowym naród izraelski był zobowiązany do przestrzegania licznych
dorocznych świąt i sabatów oraz związanych z nimi obrzędów. Wszystkie one były
dokładnie umiejscowione w roku religijnym Żydów. Miały określoną ścisłą datę, a
nawet (w niektórych przypadkach) porę dnia. Funkcją ich było, z jednej strony
upamiętnienie pewnych historycznych wydarzeń, jakie były udziałem Żydów, a
następnie symbolizowały one przyszłą duchową rzeczywistość w Chrystusie (czytaj
3 Mjż r. 23; por Kol 2,16.17). Jednym z takich dni-świąt, była Pascha,
obchodzona dnia 14 Nisan.
1. Co nakazał
Bóg znajdującym się
jeszcze w niewoli
Izraelitom, gdy nadszedł
czas ich wyzwolenia?
2 Mjż 12,1-13
„Jahwe tak przemówił do Mojżesza
i Aarona w ziemi egipskiej: - Ten miesiąc będzie dla was początkiem miesięcy,
będzie on pierwszym miesiącem roku. Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela:
Dnia dziesiątego tego miesiąca niech każdy przygotuje baranka dla rodziny;
jednego baranka na dom. Gdyby zaś rodzina jakaś była zbyt mała [aby zjeść]
baranka, niech weźmie go razem ze swym sąsiadem, który mieszka najbliżej jej
domu, stosownie do liczby osób. Według tego, ile kto jada, obliczycie [osoby]
na baranka. Wasz baranek ma być bez skazy, jednoroczny samiec; możecie jednak
wziąć [zwierzę] albo z owiec, albo z kóz. Przechowacie je aż do czternastego
dnia tego miesiąca, a następnie całe zgromadzenie Izraela zabije je pod
wieczór. Potem weźmiecie nieco [jego] krwi i pomażecie oba odrzwia i próg tych
domów, w których będziecie je spożywać. Mięso, pieczone na wolnym ogniu, zjecie
tej samej nocy, do tego przaśne chleby; zjecie to razem z gorzkimi ziołami. A
nie wolno spożywać z niego nic na surowo ani gotowanego w wodzie, lecz tylko
upieczone na wolnym ogniu, z głową, z kończynami i wnętrznościami. Niczego nie
wolno wam z niego zostawić do [następnego] ranka. Gdyby zaś cokolwiek z niego
zostało do rana, macie to spalić w ogniu. A macie je spożywać w takiej
postawie: biodra przepasane, sandały na nogach, laska w ręku. I macie jeść z
trwożnym pośpiechem: to Pascha Jahwe. Tej nocy bowiem przejdę przez ziemię
egipską i zabiję wszystkich pierworodnych w Egipcie, od człowieka do bydlęcia,
i [tak] odbędę sąd nad wszystkimi bóstwami Egiptu. Ja, Jahwe! Krew na domach, w
których mieszkacie, będzie dla was znakiem. Gdy zobaczę tę krew, przejdę obok
was i nie dotknie was plaga zniszczenia, kiedy będę chłostał ziemię egipską.”
(2 Mjż 12,1-13 BP).
2. Czym dla Żydów miał być ten
dzień i jak długo winni go zachowywać?
2 Mjż 12,14.41.42
„Dzień ten powinien wam utkwić
mocno w pamięci. Będziecie go obchodzić jako święto ku czci Jahwe. Po wszystkie
pokolenia dzień ten będzie na zawsze dla was świętem. (...) Po upływie
czterystu trzydziestu lat, dokładnie w dniu, kiedy ten czas mijał, wyruszyły
wszystkie zastępy Jahwe z Egiptu. Sam Jahwe czuwał tej nocy, kiedy ich
wyprowadzał z Egiptu. Dlatego noc tę winni synowie Izraela, dla uczczenia
Jahwe, po wszystkie pokolenia spędzać na czuwaniu. (2 Mjż 12,14.41.42 BR);
„Dzień ten będzie dla was dniem
pamiętnym i obchodzić go będziecie jako święto dla uczczenia Pana. Po wszystkie
pokolenia - na zawsze w tym dniu świętować będziecie. (...) I oto tego samego
dnia, po upływie czterystu trzydziestu lat, wyszły wszystkie zastępy Pana z
ziemi egipskiej. Tej nocy czuwał Pan nad wyjściem synów Izraela z ziemi
egipskiej. Dlatego noc ta winna być czuwaniem na cześć Pana dla wszystkich Izraelitów
po wszystkie pokolenia.” (2 Mjż 12,14.41.42 BT);
„Dzień ten będzie wam dniem
pamiętnym i będziecie go obchodzili jako święto Pana; będziecie go obchodzili
przez wszystkie pokolenia jako ustanowienie wieczne. (...) Po upływie tych
czterystu trzydziestu lat, dokładnie tego samego dnia, wyruszyły z ziemi
egipskiej wszystkie zastępy Pana. Była to noc, w której czuwał Pan, aby
wyprowadzić je z ziemi egipskiej. Toteż ma ona być nocą czuwania wszystkich
synów Izraela po wszystkie ich pokolenia ku czci Pana.” (2 Mjż 12,14.41.42 BW).
3. Jakie inne ustawy i obrzędy
Zakonu miały charakter „wieczny”?
2 Mjż 27,20.21; 28,40-43; 30,18-21; 3 Mjż 16,29-31
„Polecisz też synom Izraela, żeby
się zatroszczyli o oliwę wyciśniętą z oliwek, potrzebną do podtrzymywania
ciągłego płomienia świecznika. W Namiocie Spotkania, w części znajdującej się
przed zasłoną oddzielającą Świadectwo, Aaron i jego synowie będą przygotowywali
oliwę, by od wieczora aż do rana mogła płonąć przed Jahwe. Jest to prawo
wieczne i synowie Izraela będą je sobie przekazywać z pokolenia na pokolenie.”
(2 Mjż 27,20.21 BR);
„I dla synów też Ahrona sprawisz
szaty spodnie, i zrobisz dla nich pasy, i mitry sprawisz im, na cześć i na
ozdobę. A ubierzesz w nie Ahrona, brata twego, i synów jego przy nim, i
namaścisz ich, i upełnomocnisz ręce ich, i poświęcisz ich, aby mi piastowali
kapłaństwo. I sprawisz im spodnie lniane, dla zakrycia nagości ciała; od bioder
aż do goleni będą. A będą na Ahronie i na synach jego, gdy będą wchodzili do
przybytku zboru, albo przystępowali do ofiarnicy dla służby w świątyni, - aby
nie ściągnęli na siebie grzechu a nie pomarli. Ustawa to wieczna dla niego i
dla potomków jego po nim.” (2 Mjż 28,40-43 Tora I.Cylkowa);
„Uczynisz też wannę miedzianą, i
stolec jej miedziany do umywania, a postawisz ją między namiotem zgromadzenia,
i między ołtarzem, i nalejesz w nią wody. I umywać będą Aaron i synowie jego z
niej ręce swoje i nogi swoje. Gdy wchodzić będą do namiotu zgromadzenia, umywać
się będą wodą, aby nie pomarli; także gdyby mieli przystępować do ołtarza, aby
służyli, i zapalili ofiarę ognistą Panu. I będą umywali ręce swoje i nogi
swoje, aby nie pomarli; i będzie im to ustawą wieczną, jemu i nasieniu jego, w
rodzaju ich.” (2 Mjż 30,18-21 BG);
„Niech to będzie dla was wieczystym
prawem: dziesiątego dnia siódmego miesiąca macie pościć! Żadnej pracy nie
będzie wykonywał wtedy ani mieszkaniec kraju, ani też osiadły wśród was
obcokrajowiec. W tym dniu bowiem dokona się przebłaganie za was, by was
oczyścić: staniecie się czystymi od wszelkich grzechów wobec Jahwe. Oto
uroczysty odpoczynek dla was: będziecie jednak pościć - oto wieczyste prawo.”
(3 Mjż 16,29-31 BP).
Uwaga: Gdy teksty biblijne
opisują rytualne, a więc symboliczne ustanowienia, zwrot „ustawa wieczysta”
odnosi się do określonego czasu („wieki”), w którym prawo, rytuał albo święto,
zachowuje swoje znaczenie. W przypadku przepisów, obrzędów, rytuałów i świąt
danych Izraelowi, ich trwałość sięgała kilkunastu wieków.
4. Kiedy, i
dlaczego skończyło się
„wieczne” znaczenie „dni,
miesięcy, czasów i lat”
oraz obrzędów z nimi związanych?
Hbr 9,25.26; 10,1-18
„I nie wchodzi co roku do miejsca
świętego z cudzą krwią jak arcykapłan po to, aby wielokrotnie ofiarować samego
siebie. W takim razie musiałby bowiem wielokrotnie cierpieć od założenia
świata. Lecz On pojawił się tylko jeden raz, kiedy wypełniły się czasy, aby
pozbawić grzech mocy przez swoją ofiarę.” (Hbr 9,25.26 BP);
„Skoro zatem Prawo dotyczyło
cienia dóbr przyszłych a nie ich samych, nigdy nie potrafi doprowadzić do
doskonałości tych, którzy co roku przynoszą ofiary bezustannie składane. Czyż
nie zaprzestanoby ich składać, gdyby uczestnicy tych obrzędów raz oczyszczeni
nie mieli już świadomości grzechów? Ale przez nie corocznie przypomina się grzechy.
Niemożliwe jest przecież, żeby krew cieląt i koźląt gładziła grzechy. Dlatego
też wchodząc na świat powiada: „Ofiary krwawej czy bezkrwawej nie chciałeś,
lecz ciało mi przysposobiłeś. Ofiary całopalne i składane za grzech nie
spodobały ci się. Zatem rzekłem: Oto przyszedłem - napisano o mnie w zwoju
księgi - żeby spełniać, o Boże, wolę Twoją”. Najpierw mówi: „Ofiar krwawych i
bezkrwawych ani całopalnych i składanych za grzech nie chciałeś, bo nie
podobały Ci się” - a takie składa się zgodnie z Prawem. Następnie powiada: „Oto
przychodzę, aby spełniać Twoją wolę” - znosi więc owo pierwsze, aby zaprowadzić
to drugie. Dzięki tej woli zostaliśmy uświęceni przez ofiarę z ciała Jezusa
Chrystusa raz na zawsze złożoną. Wszak każdy kapłan spełnia codziennie służbę
Bożą i składa wciąż swoje ofiary, które jednak nigdy nie mogą zgładzać
grzechów. Ten natomiast raz na zawsze złożył jedną ofiarę krwawą za grzech i
„zasiadł po prawicy Bożej”. Odtąd oczekuje, „aż jego nieprzyjaciele zostaną
rzuceni jak podnóżek pod jego stopy”. Przez tę jedną ofiarę uczynił doskonałymi
na zawsze tych, którzy mają być uświęceni. Daje nam przecież świadectwo i Duch
Święty, skoro powiedział: „To jest przymierze, które zawrę z nimi po owych
dniach, powiada Pan; włożę moje prawa w ich serca i wypiszę je w ich myślach, a
ich grzechów i nieprawości nie będę już więcej pamiętał”. A gdzie jest
darowanie wszystkiego, tam nie ma już ofiary za grzechy.” (Hbr 10,1-18 BP);
„Prawo jest tylko cieniem
przyszłych dóbr, a nie ich rzeczywistym wyrazem, i dlatego mimo corocznie
składanych, ciągle tych samych ofiar nie jest w stanie udoskonalić tych, którzy
przychodzą z owymi ofiarami [do Boga]. Czyżby bowiem nie przestano ich składać,
gdyby ci, którzy je składają, oczyszczeni raz na zawsze, doszli do przeświadczenia,
że już zostali oczyszczeni od wszelkiego grzechu? Tymczasem rzecz się ma zgoła
inaczej: to właśnie owe ofiary odnawiają co roku pamięć o ludzkich grzechach.
Bo krew wołów i kozłów nie jest w stanie zgładzić ludzkich grzechów. Dlatego
[Chrystus] przychodząc na świat powiedział [do Boga]: Nie chciałeś ofiary ani
daru, lecz utworzyłeś mi ciało. Nie znalazłeś upodobania w całopaleniach i w
ofierze za grzechy. Wtedy powiedziałem: Oto idę, aby - zgodnie z tym, co
napisano o Mnie w księdze [Prawa] - pełnić, Boże, Twoją wolę. Tak więc
powiedział naprzód: Nie chciałeś ofiar ani darów, ani całopaleń, ani obrzędów
oczyszczających; nie znalazłeś w nich upodobania, choć składa się je zgodnie z
nakazami Prawa. Potem dodał: Oto idę... aby pełnić Twoją wolę. W ten sposób
znosi [Bóg dawne ofiary], aby na ich miejsce wprowadzić nową. Na mocy tego
postanowienia zostaliśmy [rzeczywiście i] raz na zawsze uświęceni przez
złożenie w ofierze ciała Jezusa Chrystusa. Podczas gdy każdy kapłan spełniając
codziennie swą posługę składa wiele razy te same ofiary, nie będące jednak w
stanie zgładzić naszych grzechów, to Jezus złożył tylko raz jeden jedyną ofiarę
za grzechy, a potem zasiadł na zawsze po prawicy Boga oczekując już tylko na
moment, gdy Jego nieprzyjaciele legną jako podnóżek u stóp Jego. Jedną, jedyną
ofiarą uczynił doskonałymi tych, którzy zostali oczyszczeni z grzechów.
Potwierdza to zresztą sam Duch Święty w słowach. Oto przymierze, które zawrę z
nimi po owych dniach - mówi Pan. W sercach ich umieszczę moje prawo, wypiszę je
w ich umysłach. I nie będę już wspominał ich grzechów oraz nieprawości. Skoro
zaś grzechy zostały już odpuszczone, nie zachodzi potrzeba składania ofiar za
grzechy.” (Hbr 10,1-18 BR).
5. Czy ktokolwiek może wymagać od
naśladowców Jezusa Chrystusa
przestrzegania symbolicznych pokarmów i napojów, świąt i sabatów, nowiu
księżyca, itp.?
Kol 2,16.17; por. Gal 4,9-11
„Niechaj więc nikt o was nie
wydaje sądu co do jedzenia i picia bądź w sprawie święta czy nowiu, czy
szabatu! Są to tylko cienie spraw przyszłych, a rzeczywistość należy do
Chrystusa.” (Kol 2,16.17 BT);
„Niechaj nikt nie odważa się
krytykować was czy to z powodu pokarmu i napoju, czy też z powodu święta, nowiu
księżyca lub szabatu. To są tylko cienie rzeczy przyszłych, a rzeczywistością
jest Ciało Chrystusa.” (Kol 2,16.17 BP);
„Dlatego niech nikt nie pozwala
sobie wydawać o was sądów z powodu jedzenia i picia lub z powodu świąt, nowiu
czy też szabatu. Wszystko to jest tylko cieniem tego, co przyjść miało, a
rzeczywistość jest w Chrystusie.” (Kol 2,16.17 Kow);
„Teraz jednak, gdy poznaliście
Boga, a raczej, gdy zostaliście przez Boga poznani, dlaczego znów zawracacie do
słabych i nędznych zasad, pod którymi ponownie chcecie służyć. Pilnujecie dni,
miesięcy, świąt i lat! Boję się o was, czy w jakiś sposób nie trudziłem się dla
was na darmo.” (Gal 4,9-11 BPD);
„Ale teraz, kiedy już znacie Boga
- lub raczej : kiedy Bóg już poznał was - to jakże możecie znów powracać do
tych bezsilnych i nędznych żywiołów, żeby na nowo popaść w ich niewolę?
Przywiązujecie tak wielką wagę do niektórych dni, miesięcy, pewnych pór roku
lub całych lat. Obawiam się, czy aby nie na próżno trudziłem się dla was.” (Gal
4,9-11 BR).
6. Dlaczego Jezus Chrystus
zachowywał wszystkie nakazane Żydom obrzędy?
Gal
4,4.5; Mr 14,12-17; Łk 22,14
„Gdy zaś wypełnił się czas, Bóg
zesłał swego Syna, który urodził się z kobiety, urodził się pod panowaniem
Prawa, aby uwolnić tych, którzy byli pod panowaniem Prawa, abyśmy otrzymali
przybrane synostwo.” (Gal 4,4.5 BP);
„Lecz gdy nadeszło wypełnienie
czasu, zesłał Bóg Syna swego, który się narodził z niewiasty i podlegał
zakonowi, aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem, abyśmy usynowienia
dostąpili.” (Gal 4,4.5 BW);
„W pierwszy dzień Przaśników,
kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: „Gdzie chcesz,
abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę?” I posłał dwóch
spośród swoich uczniów z tym poleceniem: „Idźcie do miasta, a spotka was
człowiek, niosący dzban wody. Idźcie za nim i tam, gdzie wejdzie, powiecie
gospodarzowi: Nauczyciel pyta: gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym
spożyć Paschę z moimi uczniami? On wskaże wam na górze salę dużą, usłaną i
gotową. Tam przygotujecie dla nas”. Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta,
gdzie znaleźli, tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę. Z nastaniem
wieczoru przyszedł tam razem z Dwunastoma.” (Mr 14,12-17 BT);
„A gdy nastała godzina, zajął
miejsce przy stole, a z Nim apostołowie.” (Łk 22,14 BPD).
7. Co by się
stało, gdyby Zbawiciel naruszył
jakąkolwiek ustawę Zakonu
– w tym również któreś z praw
obrzędowych, symbolicznych?
Hbr 10,28; por. Ps 40,8.9; Mt 5,17.18
„Kto przekracza Prawo
Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo
trzech świadków.” (Hbr 10,28 BT);
„Wtedy powiedziałem: „Oto
przychodzę; w zwoju księgi o mnie napisano: Jest moją radością, mój Boże,
czynić Twoją wolę, a Prawo Twoje mieszka w moim wnętrzu”.” (Ps 40,8.9 BT);
„Wtedy ja powiedziałem,
że idę, bo w zwoju księgi pisano o mnie. Twoją wolę chciałbym czynić, Boże, bo
prawo noszę w moim sercu.” (Ps 40,8.9 BR);
„Nie sądźcie, że
przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić.
Zaprawdę, powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą i dopóki się
wszystko nie wypełni, jedna jota ani jedna kreska w Prawie nie ulegnie
zmianie.” (Mt 5,17.18 BP).
Uwaga: Syn Boży narodzony
w ciele jako Izraelita, podlegał Zakonowi (Gal 4,4), i był posłuszny wszystkim
jego postanowieniom. Wypełniał On wszystkie nakazy i obrzędy, nie odstępując
ani na jotę od wymagań Zakonu. Ewangelie sprawozdają, że wiernie przestrzegał
także uroczystego dnia Paschy, w którym spożywał baranka. Kiedy jednak zmarł na
krzyżu, wypełniając symboliczne i prorocze zapowiedzi, znaczenie „dni,
miesięcy, czasów i lat” oraz związanych z nimi ceremoniałów, zostało
definitywnie zakończone (czyt. Kol 2,16.17; Rz 14,5.6; por. Gal 4,9-11).
Do uwagi:
„Jeden czyni różnicę
między poszczególnymi dniami, drugi zaś uważa wszystkie za równe: niech się
każdy trzyma swego przekonania! Kto przestrzega pewnych dni, przestrzega ich
dla Pana, a kto jada wszystko - jada dla Pana. Bogu przecież składa dzięki. A
kto nie jada wszystkiego - nie jada ze względu na Pana, i on również dzięki
składa Bogu.” (Rz 14,5.6 BT);
„Jeden robi różnicę między takim dniem a innym, a drugi uważa je
wszystkie za równe. Niechże każdy pozostanie przy swoim przekonaniu. Kto
przestrzega pewnych dni, przestrzega ich na chwałę Pana; a kto wszystko jada,
jada na cześć Pana, bo dzięki Panu składa. A kto wstrzymuje się od niektórych
pokarmów, wstrzymuje się ze względu na Pana - i on także dzięki składa.” (Rz
14,5.6 Kow).