Miłość, która przyniosła nam Łaskę

Lekcja 26 ------- 01.07.2017 r.




Tekst przewodni: 1 Jan 3,1

„Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego.” (1 Jan 3,1 BT2).

Wstęp: Podstawą ŁASKI jest MIŁOŚĆ Boga do upadłego rodzaju ludzkiego, a jej ceną – męka i krzyżowa śmierć jednorodzonego Syna Bożego, Jezusa Chrystusa (Jan 3,16). Wszyscy, którzy zostali obdarowani łaską, mają się w niej „umacniać” (2 Tym 2,1), „trwać” (DzAp 13,43) i w niej „wzrastać” (2 Ptr 3,18). Tego cennego daru nie wolno ani lekceważyć, ani nadużywać, gdyż jest to „znieważenie Ducha Łaski”, za które oczekuje straszny Boży sąd (Hbr 10,26-31).

1. Czy   jakikolwiek   człowiek,   potomek   pierwszego   Adama,   jest   tak   sprawiedliwy,   by samodzielnie zasłużyć na swe zbawienie?
    Rz 3,9-20; Rz 5,12; por. Iz 64,6

„Cóż więc? Przewyższamy ich? Wcale nie! Albowiem już przedtem obwiniliśmy Żydów i Greków o to, że wszyscy są pod wpływem grzechu, jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego, nie masz, kto by rozumiał, nie masz, kto by szukał Boga; wszyscy zboczyli, razem stali się nieużytecznymi, nie masz, kto by czynił dobrze, nie masz ani jednego. Grobem otwartym jest ich gardło, językami swoimi knują zdradę, jad żmij pod ich wargami; usta ich są pełne przekleństwa i gorzkości; nogi ich są skore do rozlewu krwi, spustoszenie i nędza na ich drogach, a drogi pokoju nie poznali. Nie ma bojaźni Bożej przed ich oczami. A wiemy, że cokolwiek zakon mówi, mówi do tych, którzy są pod wpływem zakonu, aby wszelkie usta były zamknięte i aby świat cały podlegał sądowi Bożemu. Dlatego z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony przed nim żaden człowiek, gdyż przez zakon jest poznanie grzechu.” (Rz 3,9-20 BW);

„Cóż więc, czy my. Żydzi, jesteśmy w lepszym położeniu? Wcale nie. Wykazałem już przedtem, że wszyscy, zarówno Żydzi, jak i Grecy, są zniewoleni przez grzech. Przecież Pismo mówi: Nie ma na tej ziemi człowieka prawego, nie ma ani jednego. Nie ma człowieka rozumnego, nie ma takiego, kto by szukał Boga. Wszyscy zbłądzili, nie ma z nich pożytku, nie ma takiego, kto by czynił dobro, nie ma ani jednego. Gardło ich to grób otwarty, a ich język służy kłamstwu, wargi sączą jad żmijowy, usta są pełne przekleństw i goryczy. Śpieszno im do rozlewu krwi, niosą ze sobą spustoszenie i nędzę, droga pokoju jest im obca i nie chcą znać bojaźni Bożej. Wiemy zaś, że postanowienia Prawa dotyczą tych, którzy podlegają Prawu, wobec tego wszyscy muszą zamilknąć i cały świat musi stanąć przed sądem Bożym. Żaden człowiek nie może być usprawiedliwiony przed Bogiem na podstawie uczynków, nakazanych przez Prawo, bo właśnie Prawo uświadamia mu, że zgrzeszył.” (Rz 3,9-20 WSP);

„Dlatego, tak jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech – śmierć, tak też na wszystkich ludzi przeszła śmierć, ponieważ wszyscy zgrzeszyli.” (Rz 5,12 UBG);

„I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr.” (Iz 64,6 BW).  

2. Na czym polegał błąd pewnego faryzeusza?
    Łk 18,9-14 

„I powiedział także do tych, którzy pokładali ufność w sobie samych, że są usprawiedliwieni, a innych lekceważyli, to podobieństwo: Dwóch ludzi weszło do świątyni, aby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak się w duchu modlił: Boże, dziękuję ci, że nie jestem jak inni ludzie, rabusie, oszuści, cudzołożnicy albo też jak ten oto celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę z całego mego dorobku. A celnik stanął z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, lecz bił się w pierś swoją, mówiąc: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu. Powiadam wam: Ten poszedł usprawiedliwiony do domu swego, tamten zaś nie; bo każdy, kto siebie wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony.” (Łk 18,9-14 BR).

Uwaga: W zasadzie nie podlega dyskusji, że ów faryzeusz prowadził życie bardziej sprawiedliwe i czyste niż celnik. Ale przecież i on był istotą niedoskonałą i grzeszną, człowiekiem, który jak my wszyscy, potrzebował miłosierdzia i łaski Bożej. Czyż więc nie powinien wyznać przed Bogiem swoich win i prosić o usprawiedliwienie?! Nie zrobił tego jednak i wrócił do swego domu z takim samym bagażem grzechu, z jakim z niego wcześniej wyszedł. Nie został usprawiedliwiony, bo nie uznał swego grzechu i nie wyznał go przed Bogiem. Oslepiło go zadowolenie z siebie i widok kogoś, kto bez wątpienia był w gorszej kondycji duchowej. Tymczasem celnik. Który znał swoją grzeszność i wyznał przed Bogiem swoje winy – został z nich oczyszczony! „Ten poszedł usprawiedliwiony do domu swego, tamten zaś nie” - powiedział Pan Jezus.

3. Skoro  Zakon  daje  tylko  poznanie   grzechu   (Rz 3,20),   to  w  jaki  sposób  można  zostać usprawiedliwionym – uwolnionym od popełnionych grzechów?
    Rz 3,21-25

(„... Prawo bowiem daje poznanie grzechu.” (Rz 3,20 Pau).)

„Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i prorocy, i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy, gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie, którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej przez to, że w cierpliwości Bożej pobłażliwie odniósł się do przedtem popełnionych grzechów.” (Rz 3,21-25 BW).

4. W  jakim  podobieństwie  Jezus  Chrystus  zobrazował wielką Bożą łaskę,   którą zostaliśmy obdarowani?
    Mt 18,23-27

„Dlatego Królestwo Niebios podobne jest do pewnego króla, który chciał zrobić obrachunek ze sługami swymi. A gdy zaczął robić obrachunek, przyprowadzono mu jednego dłużnika, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. A ponieważ nie miał z czego oddać, kazał go pan sprzedać wraz z żoną i dziećmi, i wszystkim, co miał, aby dług został spłacony. Wtedy sługa padł przed nim, złożył mu pokłon i rzekł: Panie! Okaż mi cierpliwość, a oddam ci wszystko. Tedy pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował.” (Mt 18,23-27 BW).

5. Komu Najwyższy okazał Swoją  łaskę i jaki proces rozpoczyna się w sercu człowieka,  który przyjął ten Boży dar?
    Tyt 2,11-14

„Albowiem objawiła się łaska Boża, zbawienna dla wszystkich ludzi, nauczając nas, abyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości i na tym doczesnym świecie wstrzemięźliwie, sprawiedliwie i pobożnie żyli, oczekując błogosławionej nadziei i objawienia chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa, który dał samego siebie za nas, aby nas wykupić od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud na własność, gorliwy w dobrych uczynkach.” (Tyt 2,11-14 BW).
„Bo łaska Boga ukazała się przynosząc zbawienie wszystkim ludziom. Poucza nas, żebyśmy wyrzekli się bezbożności i światowych pożądliwości, a wiedli na tym świecie życie w mądrości, sprawiedliwości i pobożności, oczekując w błogiej nadziei chwalebnego przyjścia Boga naszego wielkiego i Zbawiciela, Chrystusa Jezusa. On to wydał siebie samego za nas, aby odkupić nas od wszelkiej nieprawości i przygotować sobie, oczyszczając go, lud wybrany, żarliwy w spełnianiu dobrych uczynków.” (Tyt 2,11-14 Kow).

6. W jakich dobitnych słowach podkreślona została prawda o zbawieniu  „darmo z łaski przez wiarę”,  a  zarazem  konieczność troszczenia  się o czyste,  zgodne  z Bożymi przykazaniami życie?
    Ef 2,8-10

„Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg z góry przygotował, abyśmy je pełnili.” (Ef 2,8-10 BT4);

„Przez łaskę bowiem jesteście zbawieni mocą wiary. Nie pochodzi to z waszej zasługi, lecz z daru Bożego. Nie z uczynków, aby się nikt nie przechwalał. Dziełem Jego jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg od dawna określił, abyśmy je spełniali.” (Ef 2,8-10 BP);

„Jesteście bowiem zbawieni mocą łaski przez wiarę. Tak więc jest to dar Boży, a nie wasze dzieło. Nie zawdzięczacie go własnym wysiłkom i dlatego nikt z was nie może się nim chlubić. Jesteśmy bowiem dziełem Bożym; to Bóg w Chrystusie Jezusie stworzył nas, byśmy pełnili dobre uczynki, przygotowane zresztą u Boga od dawna do spełniania przez nas.” (Ef 2,8-10 BR).

7. Jakie  poważne ostrzeżenie zostało skierowane do wszystkich,  którzy odrzucają,  lekceważą  lub nadużywają Bożej łaski?
    Hbr 10,26-31

„Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy, ale jedynie jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma trawić przeciwników. Kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech świadków. Pomyślcie, o ileż surowszej kary stanie się winien ten, kto by podeptał Syna Bożego i zbezcześcił krew Przymierza, przez którą został uświęcony, i obelżywie zachował się wobec Ducha łaski. Znamy przecież Tego, który powiedział: Do Mnie [należy] pomsta i Ja odpłacę. I znowu: Sam Pan będzie sądził lud swój. Straszną jest rzeczą wpaść w ręce Boga żyjącego.” (Hbr 10,26-31 BT2).