Służba z bojaźnią i w radości

Tekst pamięciowy: Ps 2,11

„Służcie Panu z bojaźnią i weselcie się, Z drżeniem złóżcie mu hołd.” (Ps 2,11 BW).

1. W jakim duchu powinniśmy służyć Bogu?
Ps 2,11; 100,2

„Służcie Panu z bojaźnią i weselcie się, Z drżeniem złóżcie mu hołd.” (Ps 2,11 BW);

„Służcie Jahwe w bojaźni i całujcie z drżeniem Jego stopy!” (Ps 2,11 BP);

„Służcie Panu z radością, przyjdźcie i radujcie się przed Jego obliczem!” (Ps 100,2 BR);

„Radośnie służcie Jahwe, przychodźcie przed oblicze Jego z okrzykami wesela!” (Ps 100,2 BP);

„Służcie WIEKUISTEMU w radości, przyjdźcie przed Niego z weselem.” (Ps 100,2 NBG).

2. O czym nie wolno nam zapominać?
Hbr 12,28

„Przeto okażmy się wdzięcznymi, my, którzy otrzymujemy królestwo niewzruszone, i oddawajmy cześć Bogu tak, jak mu to miłe: z nabożnym szacunkiem i bojaźnią.” (Hbr 12,28 BW);

„Otóż my powinniśmy być wdzięczni za to, że otrzymujemy w posiadanie królestwo niezniszczalne; powinniśmy też służyć Bogu ze czcią i bojaźnią.” (Hbr 12,28 BR).

3. Co nam pomaga w służbie pomimo niesprzyjających okoliczności?
DzAp 20,19-21

„Jak służyłem Panu z całą pokorą wśród łez i doświadczeń, które mnie spotkały z powodu zasadzek Żydów. Jak nie uchylałem się tchórzliwie od niczego, co pożyteczne, tak że przemawiałem i nauczałem was publicznie i po domach, nawołując zarówno Żydów, jak i Greków do nawrócenia się do Boga i do uwierzenia w Pana naszego, Jezusa.” (DzAp 20,19-21 BT).

4. W jaki sposób Pan Jezus podkreślił odpowiedzialność pasterzy?
Mt 24,45-51

„Kto więc jest tym sługą wiernym i roztropnym, którego pan postawił nad czeladzią swoją, aby im dawał pokarm o właściwej porze? Szczęśliwy ów sługa, którego pan jego, gdy przyjdzie, zastanie tak czyniącego. Zaprawdę powiadam wam, że postawi go nad całym mieniem swoim. Jeśliby zaś ów zły sługa rzekł w sercu swoim: Pan mój zwleka z przyjściem, i zacząłby bić współsługi swoje, jeść i pić z pijakami, przyjdzie pan sługi owego w dniu, w którym tego nie oczekuje, i o godzinie, której nie zna. I usunie go, i wyznaczy mu los z obłudnikami; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.” (Mt 24,45-51 BW).

5. Czego oczekuje od nas Pan Jezus?
Łk 12,35-40

„Niech biodra wasze będą przepasane, a pochodnie zapalone. Wy zaś bądźcie podobni do ludzi, którzy czekają na powrót pana z wesela, aby otworzyć mu natychmiast, gdy zapuka. Szczęśliwi ci słudzy, których pan zastanie czuwających! Zapewniam was, przepasze się i posadzi ich przy stole, i będzie im usługiwał. A jeśliby nadszedł o drugiej i o trzeciej straży i tak ich zastał, jakże będą szczęśliwi! Zrozumcież to, że gdyby pan domu wiedział, o której godzinie przyjdzie złodziej, to nie pozwoliłby mu włamać się do swego domu. A więc i wy bądźcie gotowi, bo Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.” (Łk 12,35-40 BP);

„Niech będą przepasane wasze biodra i pochodnie zapalone, sami zaś bądźcie podobni do ludzi oczekujących na swojego pana, który ma wracać z pewnej uczty, żeby otworzyć mu natychmiast, skoro tylko nadejdzie i zapuka. Błogosławieni ci słudzy, których pan, przychodząc, zastanie na czuwaniu. Zaprawdę mówię wam, że przepasze się, każe im usiąść i obchodząc będzie im posługiwał. A gdy nadejdzie o drugiej albo o trzeciej straży nocnej i tak samo ich zastanie, to zaprawdę błogosławieni będą ci słudzy. Pamiętajcie zaś o tym: gdyby ojciec rodziny wiedział, kiedy przyjdzie złodziej, z pewnością czuwałby i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. I wy też bądźcie gotowi, bo Syn Człowieczy przyjdzie wtedy, kiedy nie będziecie się Go spodziewać.” (Łk 12,35-40 BR).

6. Jakie zagrożenie płynie z faktu, że od Zmartwychwstania Jezusa minęło już ponad 2000 lat?
2 Ptr 3,1-4.9.10

„List ten, umiłowani, jest już drugim listem, który do was piszę, a w nich chcę przez przypominanie utrzymać w czujności prawe umysły wasze, abyście pamiętali na słowa, jakie poprzednio wypowiedzieli święci prorocy, i na przykazanie Pana i Zbawiciela, podane przez apostołów waszych. Wiedzcie przede wszystkim to, że w dniach ostatecznych przyjdą szydercy z drwinami, którzy będą postępować według swych własnych pożądliwości i mówić: Gdzież jest przyobiecane przyjście jego? Odkąd bowiem zasnęli ojcowie, wszystko tak trwa, jak było od początku stworzenia. (…) Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje cierpliwość względem was, bo nie chce, aby ktokolwiek zginął, lecz chce, aby wszyscy przyszli do upamiętania. A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną.” (2 Ptr 3,1-4.9.10 BW);

„Najmilsi, oto piszę do was już drugi list, by wezwać do czujności wasz [jeszcze] nie skażony umysł i zachęcić do ciągłego pamiętania o tym, co już dawno przepowiadali święci prorocy i co wam przekazali jako naukę Pana i Zbawiciela wasi apostołowie. Przede wszystkim jednak wiedzcie, że gdy nadejdą ostatnie dni, pojawią się wśród was ludzie drwiący sobie ze wszystkiego, pozostający w służbie własnych namiętności. Oni to będą pytali: „Gdzież jest to zapowiedziane jego przyjście? Przecież od czasu, jak pomarli ojcowie, wszystko trwa nadal, tak jak od samego stworzenia”. (…) Pan nie zwleka z wypełnieniem tego, co przyobiecał, mimo iż niektórzy myślą inaczej. On tylko jest cierpliwy względem was. Nie chce bowiem niczyjej zagłady, lecz pragnie, żeby się wszyscy nawrócili. Dzień Pański zaś przyjdzie jak złodziej. Niebo i ziemia znikną wtedy w okamgnieniu, gwiazdy rozsypią się pod działaniem ognia, a po ziemi i tym, co ją wypełnia, nie pozostanie nawet ślad najmniejszy.” (2 Ptr 3,1-4.9.10).

7. Co w związku z tym napisał ap. Paweł?
2 Kor 4,1.2

„Dlatego, mając tę służbę, która nam została poruczona z miłosierdzia, nie upadamy na duchu, lecz wyrzekliśmy się tego, co ludzie wstydliwie ukrywają, i nie postępujemy przebiegle ani nie fałszujemy Słowa Bożego, ale przez składanie dowodu prawdy polecamy siebie samych sumieniu wszystkich ludzi przed Bogiem.” (2 Kor 4,1.2 BW);

„Dlatego nie zniechęcamy się, skoro z miłosierdzia Bożego wypełniamy ten rodzaj posługi. Unikamy rzeczy, które się wstydliwie ukrywa, a w postępowaniu nie kierujemy się chytrością i nie fałszujemy słowa Bożego. Natomiast głosząc jawnie prawdę poddajemy się w obliczu Boga ocenie każdego człowieka.” (2 Kor 4,1.2 BP);


„Dlatego, mając tę posługę, według okazanego nam miłosierdzia, nie poddajemy się, (2) ale wyrzekliśmy się skrytości wstydu, nie postępujemy w przebiegłości i nie przekręcamy Słowa Bożego, ale w jawności prawdy stawiamy samych siebie, w obliczu Boga, wobec każdego ludzkiego sumienia.” (2 Kor 4,1.2 BPD).