Przygotowanie do służby (2)

Tekst pamięciowy: 1 Tym 3,1

„Nauka to godna wiary: jeśli ktoś dąży do biskupstwa, pragnie dobrego zadania.” (1 Tym 3,1 BT);

„Godna to wiary nauka: ten, kto ubiega się o biskupstwo, pragnie podjąć się pięknego zadania.” (1 Tym 3,1 BP);

„Prawdziwe to słowo: Jeśli ktoś pragnie doglądania pragnie pięknej pracy.” (1 Tym 3,1 NBG).

1. Jakie kwalifikacje musi posiadać „biskup”?
1 Tym 3,2-4; Tyt 1,6-9

„Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości.” (1 Tym 3,2-4 BW);

„Niech jednak pamięta, że biskup powinien być człowiekiem, któremu nic nie można zarzucić: wolno mu być mężem tylko jednej żony, musi być [zawsze] trzeźwy, roztropny, przyzwoity, gościnny, powinien posiadać pewne zdolności do nauczania. Nigdy nie może przekraczać miary w piciu, nie może być porywczy, lecz opanowany, powściągliwy w słowie, nie żądny grosza. Powinien też mądrze zarządzać własnym domem, ciesząc się posłuszeństwem własnych dzieci i pełnym z ich strony szacunkiem.” (1 Tym 3,2-4 BR);

„Trzeba więc, aby doglądający był nienagannym, mężem jednej niewiasty, opanowanym, rozsądnym, statecznym, gościnnym, zdolnym do nauczania; nie pijakiem, nie awanturnikiem, nie goniącym za brudnym zyskiem, ale uczciwym, niewojowniczym, nie przywiązanym do pieniędzy; słusznie stojącym na czele swojego domu, z całą powagą trzymającym dzieci w karności.” (1 Tym 3,2-4 NBG);

„Ma to być człowiek bez zarzutu, mąż jednej żony, którego dzieci są wierzące, którym nie można zarzucić rozwiązłości czy nieposłuszeństwa. Bo biskup - włodarz Boży - ma być bez zarzutu, nie samowolny, nie skory do gniewu, nie pijak, nie awanturnik, nie chciwy brudnego zysku, ale gościnny, miłujący dobro, skromny, sprawiedliwy, pobożny, wstrzemięźliwy, trzymający się wiernie przekazywanej nauki, aby mógł zachęcać przez zdrowe pouczenia i przekonywać przeciwników.” (Tyt 1,6-9 BP);

„Na urząd ten może być powołany człowiek o nieposzlakowanej opinii, mąż tylko jednej żony, ojciec dzieci wierzących, nie posądzanych o rozpustę lub brak zdyscyplinowania. Biskup bowiem jako ten, który ma się troszczyć o sprawy Boże, powinien być człowiekiem bez zarzutu: nie może być zarozumiałym, skłonnym do gniewu; nie może nadużywać wina, wszczynać awantur, być chciwym brudnego zysku. Powinien być gościnny, rozmiłowany w czynieniu dobra, roztropny, sprawiedliwy, pobożny, powściągliwy. Powinien też być jak najbardziej prawowierny, aby przekazując zdrową naukę, mógł upominać opornych i wykazywać im, że są w błędzie.” (Tyt 1,6-9 BR).

2. Gdzie powinien się najpierw sprawdzić przyszły biskup, zanim będzie kierować kościołem?
1 Tym 3,5

„Jeśli bowiem ktoś nie umie rządzić własnym domem, jakże będzie mógł troszczyć się o kościół Boży.” (1 Tym 3,5 BUG);

„Jeśli bowiem ktoś nie potrafi sobie poradzić z własnym domem, to jakże będzie mógł zatroszczyć się skutecznie o Kościół Boży?” (1 Tym 3,5 BR).

3. Jak należy zapobiegać ryzyku powołania na ważne funkcje ludzi niedojrzałych lub nieodpowiednich?
1 Tym 3,6.7.10

„Nie może to być człowiek świeżo nawrócony, by go nie zaślepiła pycha i by nie popadł w diabelskie potępienie. Powinien też mieć dobre świadectwo ze strony tych, którzy nie należą do nas, żeby nie dostał się na ludzkie języki i w sidła diabelskie. (...) Trzeba ich najpierw wypróbować, potem dopiero niech posługują jako diakoni, będąc bez zarzutu.” (1 Tym 3,6.7.10 BP);

„Biskupem nie może też być człowiek dopiero co nawrócony, żeby nie popadł w pychę i nie zgotował sobie potępienia, które już spotkało szatana. Wreszcie powinien cieszyć się dobrą opinią nawet u niechrześcijan, żeby mu nikt nie okazywał pogardy i żeby nie wpadł on w sidła szatańskie. (...) Ludzi takich należy naprzód poddać pewnej próbie i dopiero, kiedy się okaże, że są bez zarzutu, wtedy niech spełniają swoją posługę.” (1 Tym 3,6.7.10 BR).

4. Kto może pełnić posługę diakona?
1 Tym 3,8.9.11.12

„Tak samo diakoni: godni, nie dwulicowi, nie nadużywający wina, nie chciwi brudnego zysku, zachowujący w czystym sumieniu tajemnicę wiary. (...) Podobnie kobiety: godne, nie skłonne do obmawiania, trzeźwe, wierne we wszystkim. Diakoni niech będą mężami jednej żony, mężami, dobrze kierującymi dziećmi i własnymi domami.” (1 Tym 3,8.9.11.12 BPD);

„Również diakoni mają być uczciwi, nie dwulicowi, nie nałogowi pijacy, nie chciwi brudnego zysku, zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym sumieniem. (...) Podobnie kobiety: powinny być poważne, nie przewrotne, trzeźwe, wierne we wszystkim. Diakoni niech będą mężami jednej żony, mężami, którzy potrafią dobrze kierować dziećmi i domami swoimi.” (1 Tym 3,8.9.11.12 BW);

„Słudzy do określonych celów tak samo winni być szanowani, nie dwulicowi, nie oddający się znacznie winu, nie goniący za brudnym zyskiem; mający tajemnicę wiary w czystym sumieniu. (...) Tak samo niewiasty niech będą szanowane; nie oszczercze, trzeźwe, wierne we wszystkim. Słudzy do określonych celów niech będą mężami jednej kobiety, słusznie stojącymi na czele dzieci oraz własnych domów.” (1 Tym 3,8.9.11.12 NBG).

5. Jakie owoce rodzi dobrze spełniona służba?
1 Tym 3,13

„Ci bowiem, skoro dobrze spełnili czynności diakońskie, zdobywają sobie zaszczytny stopień i wielką pewność w wierze, która jest w Chrystusie Jezusie.” (1 Tym 3,13 BT);

„Diakoni dobrze spełniający swoje obowiązki zdobędą sobie z czasem należną godność i ufną śmiałość wiary, którą żyjemy stanowiąc jedno z Jezusem Chrystusem.” (1 Tym 3,13 BR);

„Bo ci, którzy dobrze służbę pełnili, zyskują sobie wysokie stanowisko i prawo występowania w sprawie wiary, która jest w Chrystusie Jezusie.” (1 Tym 3,13 BW).

6. Z jakich powodów Paweł przyjął Tymoteusza za współpracownika?
DzAp 16,1-3

„Przybył także do Derbe i Listry. Był tam pewien uczeń, imieniem Tymoteusz, syn Żydówki, która przyjęła wiarę, i ojca Greka. Bracia z Listry i Ikonium dawali o nim dobre świadectwo. Paweł postanowił zabrać go ze sobą w podróż. Obrzezał go jednak ze względu na Żydów, którzy mieszkali w tamtejszych stronach. Wszyscy bowiem wiedzieli, że ojciec jego był Grekiem.” (DzAp 16,1-3 BT);

„A gdy poprzez Derbe przybył także do Listry, spotkał tam pewnego ucznia imieniem Tymoteusz, którego matka była Żydówką nawróconą na chrześcijaństwo, a ojciec - Grekiem. Bracia z Listry i z Ikonium wystawiali mu dobre świadectwo. Paweł postanowił zabrać go ze sobą w podróż. Obrzezał go jednak przed tym ze względu na Żydów zamieszkałych w tamtych okolicach. Wszyscy bowiem wiedzieli, że ojciec jego był Grekiem.” (DzAp 16,1-3 BR).

7. Jakie napomnienia kierował jednak do niego?
1 Tym 4,12-16

„Niech nikt nie lekceważy twojego młodego wieku. Bądź raczej wzorem dla wierzących - w mowie, w zachowaniu, w miłości, w wierze, w czystości. Dopóki nie przybędę, przykładaj się do czytania, napominania i nauczania. Nie zaniedbuj w sobie daru, który zgodnie z proroctwem został ci dany przez włożenie rąk prezbiterów. Staraj się o to z całkowitym oddaniem, aby twój postęp był dla wszystkich widoczny. Pilnuj siebie samego i pilnuj nauczania, bądź w tym wytrwały. Czyniąc tak zbawisz i siebie, i tych, którzy ciebie słuchają.” (1 Tym 4,12-16 BP);


„Niechaj cię nikt nie lekceważy z powodu młodego wieku; ale bądź dla wierzących wzorem w postępowaniu, w miłości, w wierze, w czystości. Dopóki nie przyjdę, pilnuj czytania, napominania, nauki. Nie zaniedbuj daru łaski, który masz, a który został ci udzielony na podstawie prorockiego orzeczenia przez włożenie rąk starszych. O to się troszcz, w tym trwaj, żeby postępy twoje były widoczne dla wszystkich. Pilnuj siebie samego i nauki, trwaj w tym, bo to czyniąc, i samego siebie zbawisz, i tych, którzy cię słuchają.” (1 Tym 4,12-16 BW).