Tekst
pamięciowy: 1 Tym 3,1
„Nauka
to godna wiary: jeśli ktoś dąży do biskupstwa, pragnie dobrego
zadania.” (1 Tym 3,1 BT);
„Godna
to wiary nauka: ten, kto ubiega się o biskupstwo, pragnie podjąć
się pięknego zadania.” (1 Tym 3,1 BP);
„Prawdziwe
to słowo: Jeśli ktoś pragnie doglądania pragnie pięknej pracy.”
(1 Tym 3,1 NBG).
1.
Jakie kwalifikacje musi posiadać „biskup”?
1
Tym 3,2-4; Tyt 1,6-9
„Biskup
zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany,
przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, nie oddający się
pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy
na grosz, który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał
w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości.” (1 Tym 3,2-4 BW);
„Niech
jednak pamięta, że biskup powinien być człowiekiem, któremu nic
nie można zarzucić: wolno mu być mężem tylko jednej żony, musi
być [zawsze] trzeźwy, roztropny, przyzwoity, gościnny, powinien
posiadać pewne zdolności do nauczania. Nigdy nie może przekraczać
miary w piciu, nie może być porywczy, lecz opanowany, powściągliwy
w słowie, nie żądny grosza. Powinien też mądrze zarządzać
własnym domem, ciesząc się posłuszeństwem własnych dzieci i
pełnym z ich strony szacunkiem.” (1 Tym 3,2-4 BR);
„Trzeba
więc, aby doglądający był nienagannym, mężem jednej niewiasty,
opanowanym, rozsądnym, statecznym, gościnnym, zdolnym do nauczania;
nie pijakiem, nie awanturnikiem, nie goniącym za brudnym zyskiem,
ale uczciwym, niewojowniczym, nie przywiązanym do pieniędzy;
słusznie stojącym na czele swojego domu, z całą powagą
trzymającym dzieci w karności.” (1 Tym 3,2-4 NBG);
„Ma to
być człowiek bez zarzutu, mąż jednej żony, którego dzieci są
wierzące, którym nie można zarzucić rozwiązłości czy
nieposłuszeństwa. Bo biskup - włodarz Boży - ma być bez zarzutu,
nie samowolny, nie skory do gniewu, nie pijak, nie awanturnik, nie
chciwy brudnego zysku, ale gościnny, miłujący dobro, skromny,
sprawiedliwy, pobożny, wstrzemięźliwy, trzymający się wiernie
przekazywanej nauki, aby mógł zachęcać przez zdrowe pouczenia i
przekonywać przeciwników.” (Tyt 1,6-9 BP);
„Na
urząd ten może być powołany człowiek o nieposzlakowanej opinii,
mąż tylko jednej żony, ojciec dzieci wierzących, nie posądzanych
o rozpustę lub brak zdyscyplinowania. Biskup bowiem jako ten, który
ma się troszczyć o sprawy Boże, powinien być człowiekiem bez
zarzutu: nie może być zarozumiałym, skłonnym do gniewu; nie może
nadużywać wina, wszczynać awantur, być chciwym brudnego zysku.
Powinien być gościnny, rozmiłowany w czynieniu dobra, roztropny,
sprawiedliwy, pobożny, powściągliwy. Powinien też być jak
najbardziej prawowierny, aby przekazując zdrową naukę, mógł
upominać opornych i wykazywać im, że są w błędzie.” (Tyt
1,6-9 BR).
2.
Gdzie powinien się najpierw sprawdzić przyszły biskup, zanim
będzie kierować kościołem?
1
Tym 3,5
„Jeśli
bowiem ktoś nie umie rządzić własnym domem, jakże będzie mógł
troszczyć się o kościół Boży.” (1 Tym 3,5 BUG);
„Jeśli
bowiem ktoś nie potrafi sobie poradzić z własnym domem, to jakże
będzie mógł zatroszczyć się skutecznie o Kościół Boży?” (1
Tym 3,5 BR).
3. Jak
należy zapobiegać ryzyku powołania na ważne funkcje
ludzi niedojrzałych lub nieodpowiednich?
1
Tym 3,6.7.10
„Nie
może to być człowiek świeżo nawrócony, by go nie zaślepiła
pycha i by nie popadł w diabelskie potępienie. Powinien też mieć
dobre świadectwo ze strony tych, którzy nie należą do nas, żeby
nie dostał się na ludzkie języki i w sidła diabelskie. (...)
Trzeba ich najpierw wypróbować, potem dopiero niech posługują
jako diakoni, będąc bez zarzutu.” (1 Tym 3,6.7.10 BP);
„Biskupem
nie może też być człowiek dopiero co nawrócony, żeby nie popadł
w pychę i nie zgotował sobie potępienia, które już spotkało
szatana. Wreszcie powinien cieszyć się dobrą opinią nawet u
niechrześcijan, żeby mu nikt nie okazywał pogardy i żeby nie
wpadł on w sidła szatańskie. (...) Ludzi takich należy naprzód
poddać pewnej próbie i dopiero, kiedy się okaże, że są bez
zarzutu, wtedy niech spełniają swoją posługę.” (1 Tym 3,6.7.10
BR).
4. Kto
może pełnić posługę diakona?
1
Tym 3,8.9.11.12
„Tak
samo diakoni: godni, nie dwulicowi, nie nadużywający wina, nie
chciwi brudnego zysku, zachowujący w czystym sumieniu tajemnicę
wiary. (...) Podobnie kobiety: godne, nie skłonne do obmawiania,
trzeźwe, wierne we wszystkim. Diakoni niech będą mężami jednej
żony, mężami, dobrze kierującymi dziećmi i własnymi domami.”
(1 Tym 3,8.9.11.12 BPD);
„Również
diakoni mają być uczciwi, nie dwulicowi, nie nałogowi pijacy, nie
chciwi brudnego zysku, zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym
sumieniem. (...) Podobnie kobiety: powinny być poważne, nie
przewrotne, trzeźwe, wierne we wszystkim. Diakoni niech będą
mężami jednej żony, mężami, którzy potrafią dobrze kierować
dziećmi i domami swoimi.” (1 Tym 3,8.9.11.12 BW);
„Słudzy
do określonych celów tak samo winni być szanowani, nie dwulicowi,
nie oddający się znacznie winu, nie goniący za brudnym zyskiem;
mający tajemnicę wiary w czystym sumieniu. (...) Tak samo niewiasty
niech będą szanowane; nie oszczercze, trzeźwe, wierne we
wszystkim. Słudzy do określonych celów niech będą mężami
jednej kobiety, słusznie stojącymi na czele dzieci oraz własnych
domów.” (1 Tym 3,8.9.11.12 NBG).
5.
Jakie owoce rodzi dobrze spełniona służba?
1
Tym 3,13
„Ci
bowiem, skoro dobrze spełnili czynności diakońskie, zdobywają
sobie zaszczytny stopień i wielką pewność w wierze, która jest w
Chrystusie Jezusie.” (1 Tym 3,13 BT);
„Diakoni
dobrze spełniający swoje obowiązki zdobędą sobie z czasem
należną godność i ufną śmiałość wiary, którą żyjemy
stanowiąc jedno z Jezusem Chrystusem.” (1 Tym 3,13 BR);
„Bo ci,
którzy dobrze służbę pełnili, zyskują sobie wysokie stanowisko
i prawo występowania w sprawie wiary, która jest w Chrystusie
Jezusie.” (1 Tym 3,13 BW).
6. Z
jakich powodów Paweł przyjął Tymoteusza za współpracownika?
DzAp
16,1-3
„Przybył
także do Derbe i Listry. Był tam pewien uczeń, imieniem Tymoteusz,
syn Żydówki, która przyjęła wiarę, i ojca Greka. Bracia z
Listry i Ikonium dawali o nim dobre świadectwo. Paweł postanowił
zabrać go ze sobą w podróż. Obrzezał go jednak ze względu na
Żydów, którzy mieszkali w tamtejszych stronach. Wszyscy bowiem
wiedzieli, że ojciec jego był Grekiem.” (DzAp 16,1-3 BT);
„A gdy
poprzez Derbe przybył także do Listry, spotkał tam pewnego ucznia
imieniem Tymoteusz, którego matka była Żydówką nawróconą na
chrześcijaństwo, a ojciec - Grekiem. Bracia z Listry i z Ikonium
wystawiali mu dobre świadectwo. Paweł postanowił zabrać go ze
sobą w podróż. Obrzezał go jednak przed tym ze względu na Żydów
zamieszkałych w tamtych okolicach. Wszyscy bowiem wiedzieli, że
ojciec jego był Grekiem.” (DzAp 16,1-3 BR).
7.
Jakie napomnienia kierował jednak do niego?
1
Tym 4,12-16
„Niech
nikt nie lekceważy twojego młodego wieku. Bądź raczej wzorem dla
wierzących - w mowie, w zachowaniu, w miłości, w wierze, w
czystości. Dopóki nie przybędę, przykładaj się do czytania,
napominania i nauczania. Nie zaniedbuj w sobie daru, który zgodnie z
proroctwem został ci dany przez włożenie rąk prezbiterów. Staraj
się o to z całkowitym oddaniem, aby twój postęp był dla
wszystkich widoczny. Pilnuj siebie samego i pilnuj nauczania, bądź
w tym wytrwały. Czyniąc tak zbawisz i siebie, i tych, którzy
ciebie słuchają.” (1 Tym 4,12-16 BP);
„Niechaj
cię nikt nie lekceważy z powodu młodego wieku; ale bądź dla
wierzących wzorem w postępowaniu, w miłości, w wierze, w
czystości. Dopóki nie przyjdę, pilnuj czytania, napominania,
nauki. Nie zaniedbuj daru łaski, który masz, a który został ci
udzielony na podstawie prorockiego orzeczenia przez włożenie rąk
starszych. O to się troszcz, w tym trwaj, żeby postępy twoje były
widoczne dla wszystkich. Pilnuj siebie samego i nauki, trwaj w tym,
bo to czyniąc, i samego siebie zbawisz, i tych, którzy cię
słuchają.” (1 Tym 4,12-16 BW).