Wybór Rut

Lekcja 33 ------- 13.08.2016 r.




Tekst przewodni: Mt 1,5

„A Salmon zrodził z Rahab Booza, a Booz zrodził z Ruty Jobeda, a Jobed był ojcem Jessego.” (Mt 1,5 BW).;

„Salmon ojcem Booza, a matką była Rachab. Booz był ojcem Obeda, a matką była Rut. Obed był ojcem Jessego” (Mt 1,5 BT4).

1. Kim była Rut i w jakiej rodzinie się znalazła?
    Rut 1,1-4 

„Za czasów, kiedy rządy sprawowali sędziowie, nastał w kraju głód. Wtedy pewien mąż z Betlechem w Judei, wyjechał wraz z żoną oraz dwoma swoimi synami, by zamieszkać w moabskiej krainie. Zaś imię tego męża było Elimelech, a imię jego żony to Naemi, a imiona dwóch jego synów to Machlon i Kiljon. Byli to Efratydzi z Betlechem w Judei. A gdy przybyli do moabskiej krainy tam też osiedli. Potem umarł Elimelech mąż Naemi, zatem ona pozostała z dwoma swoimi synami. Ci pojęli sobie moabskie żony; imię jednej to Orpa, a imię drugiej to Ruth. I tak przebywali tam około dziesięciu lat.” (Rut 1,1-4 NBG).

2. Jak dotkliwy los spotkał Noemi i jej synów?
    Rut 1,5 

„Obaj - tak Machlon, jak i Kilion - również zmarli, a kobieta pozostała przeżywszy obu swych synów i swego męża.” (Rut 1,5 BT2).

3. Z jaką propozycją zwróciła się do swoich synowych Noemi?
    Rut 1,8-13

„Wtedy rzekła Noemi obu swoim synowym: Idźcie z powrotem, każda do domu matki swojej, i niech was Jahwe darzy miłością, podobnie jak wy darzyłyście nią waszych zmarłych [mężów] i mnie samą. Niech Jahwe sprawi, by każda z was odnalazła szczęście w domu męża swego. A gdy je ucałowała, zaczęły głośno płakać i mówiły jej: Pójdziemy raczej z tobą do ludu twego. Wtedy rzekła Noemi: Wracajcie, córki moje! Po cóż miałybyście iść ze mną? Czyż mogę mieć jeszcze synów, którzy zostaliby waszymi mężami? Wracajcie, córki moje, idźcie, bo jestem już zbyt stara, by ponownie wyjść za mąż. A nawet choćbym was zapewniła, że mam nadzieję jeszcze tej nocy mieć męża i urodzić synów, czyż mogłybyście na nich czekać, zanim dorosną? Czy ze względu na nich miałybyście się wyrzec małżeństwa? Nie, moje córki! Jestem bardziej niż wy nieszczęśliwa, bo zwróciła się przeciw mnie ręka Jahwe.” (Rut 1,8-13 BP).

4. Jakiego wyboru one dokonały?
    Rut 1,14-17; 22

„Wtedy zaczęły na nowo głośno płakać; poczem ucałowała Orpa świekrę swoję, Ruth jednak przylgnęła do niej. Ta zaś rzekła: Oto wróciła bratowa twoja do ludu i do bogów swoich, wróć i ty za bratową twoją. Ale Ruth odparła: nie nalegaj  na mnie abym cię opuściła i powróciła, a nie szła za tobą! Albowiem dokądkolwiek pójdziesz, tam i ja pójdę a gdziekolwiek pozostaniesz tam i ja pozostanę. Lud twój jest moim ludem, a Bóg twój moim Bogiem; Gdzie ty umrzesz tam i ja umrę i tam pochowaną będę: Tak niechaj uczyni mi Wiekuisty i tak niechaj nadal uczyni – tylko śmierć rozłączy mnie z tobą! (…) Tak to wróciła Naemi, a wraz z nią Ruth moabitka, synowa jej, która z krainy Moabu wróciła; wróciły zaś do Bethlehem na początku sprzętu jęczmienia.” (Rut 1,14-17; 22 BH I. Cylkowa);

„Wtedy one jeszcze bardziej zaczęły zanosić się od płaczu. W końcu Orpa ucałowała matkę swojego męża [i odeszła], a Rut pozostała z Noemi. I powiedziała Noemi do Rut: Patrz, twoja bratowa poszła do swojej ojczyzny i do swojego boga. Wracaj razem z twoją bratową. Ale Rut odpowiedziała: Nie nalegaj, żebym cię opuściła i odeszła daleko od ciebie. Pragnę bowiem pójść, dokąd ty pójdziesz, i pozostać tam, gdzie ty pozostaniesz. Chcę, żeby twój lud był moim ludem, a twój Bóg - moim Bogiem. Gdzie ty umrzesz, tam ja pragnę i umrzeć, i być pochowaną. Niech Jahwe ześle na mnie wszystko, co najgorsze, jeśli cokolwiek prócz śmierci będzie w stanie oddzielić mnie od ciebie.” 9Rut 1,14-17; 22 BR).

5. Jak Bóg pokierował dalszym życiem Rut?
    Rut 2,1-13

„A Noemi miała dalekiego krewnego ze strony swego męża, z rodziny Elimelecha, człowieka bardzo zamożnego, który nazywał się Boaz. Rzekła tedy Rut Moabitka do Noemi: Pozwól mi pójść na pole zbierać kłosy za tym, w którego oczach znajdę łaskę. A ona jej odpowiedziała: Idź, córko moja! I poszła, a przyszedłszy na pole, zbierała za żeńcami. Zdarzyło się zaś, że trafiła na kawałek pola, należącego do Boaza, który był z rodziny Elimelecha. Właśnie też przyszedł Boaz z Betlejemu i pozdrowił żeńców: Pan z wami! A oni mu odpowiedzieli: Niech ci Pan błogosławi! Wtedy rzekł Boaz do swojego sługi postawionego nad żeńcami: Czyja to dziewczyna? A sługa postawiony nad żeńcami odpowiedział: Jest to młoda Moabitka, która powróciła z Noemi z pól moabskich. Powiedziała ona do mnie: Chciałabym za żeńcami zbierać i składać kłosy między snopami; a odkąd tylko przyszła rano, trwa przy pracy aż dotąd, ani chwilki nie odpoczywa. Wtedy rzekł Boaz do Rut: Słuchaj, córko moja! Nie chodź na inne pole, aby zbierać kłosy, nie odchodź też stąd, lecz trzymaj się tutaj moich dziewcząt, zwróć swoje oczy na to pole, na którym żną żeńcy, i chodź za nimi, bo oto nakazałem moim parobkom, by cię nie nagabywali, a gdy będziesz miała pragnienie, podejdź do dzbanów i napij się tego, co parobcy naczerpią. Wtedy ona upadła przed nim na twarz i pokłoniwszy mu się aż do ziemi, rzekła do niego: Skąd to znalazłam łaskę w twoich oczach, że zwracasz na mnie uwagę, chociażem cudzoziemka? A Boaz odpowiedział jej, mówiąc: Opowiedziano mi wszystko dokładnie, jak postąpiłaś ze swoją teściową, gdy umarł twój mąż, że opuściłaś swego ojca i swoją matkę, i swoją ziemię, w której się urodziłaś, i poszłaś do ludu, którego przedtem nie znałaś. Niech ci wynagrodzi Pan twój postępek i niech będzie pełna twoja odpłata od Pana, Boga izraelskiego, do którego przyszłaś, aby się schronić pod jego skrzydłami. A ona rzekła: Łaskawy jesteś dla mnie, panie mój, boś mnie pocieszył i serdecznie przemówił do służebnicy swojej, chociaż nie mogę się nawet równać z żadną z twoich służebnic.” (Rut 2,1-13 BW).

6. Czym zakończyła się znajomość Rut z Boazem?
    Rut 4,9-11; 17; por. 4.22

„Wtedy powiedział Booz do starszyzny i do całego ludu: Świadkami jesteście, że nabyłem z rąk Noemi to wszystko, co należało do Elimeleka, i wszystko, co należało do Kiliona i Machlona. A także nabyłem dla siebie za żonę Rut Moabitkę, żonę Machlona, aby utrwalić imię zmarłego na jego dziedzictwie, aby nie zginęło imię zmarłego wśród jego braci ani wśród jego współmieszkańców. Wy dzisiaj jesteście dla mnie świadkami tej sprawy. Cały lud zebrany w bramie zawołał: Jesteśmy świadkami! A starsi dodali: Niech Jahwe uczyni kobietę, która wejdzie do twego domu, podobną do Racheli i Lei, które to dwie niewiasty zbudowały dom Izraela. Stań się możnym w Efrata, zdobądź sobie imię w Betlejem! (…) Sąsiadki nadały mu imię. Mówiły: Narodził się syn dla Noemi, nadały mu imię Obed. On to jest ojcem Jessego, ojca Dawida.” (Rut 4,9-11; 17 BT2);

„Obed zaś był ojcem Jessego, a Jesse był ojcem Dawida.” (4,22 Pau).

7. Jak myślisz, co skłoniło Rut do pozostania z Noemi? Spróbuj ocenić swoje wybory, czy zawsze były one trafne?