Tekst
przewodni: DzAp 24,16
„Przy tym sam usilnie staram się o to,
abym wobec Boga i ludzi miał zawsze czyste sumienie.” (DzAp 24,16 BW);
„Mając to na uwadze, dokładam wszelkich
starań, aby mieć zawsze czyste sumienie tak wobec Boga, jak i wobec ludzi.”
(DzAp 24,16 BR);
„W tym też sam usilnie się staram mieć
sumienie nieskazitelne wobec Boga i ludzi zawsze.” (DzAp 24,16 BPD).
1.
Czy fakt, że Paweł troszczył się nieustannie o to, „aby wobec Boga i ludzi miał zawsze czyste sumienie” (DzAp 24,16), pozwolił mu
uniknąć poważnych błędów?
DzAp 23,1; por. DzAp 8,1-3; 9,1.2
„A Paweł utkwiwszy wzrok w Radzie
Najwyższej, rzekł: Mężowie bracia, ja aż do dnia dzisiejszego żyłem przed
Bogiem z całkowicie czystym sumieniem.” (DzAp 23,1 BW);
„Paweł zaś
wpatrując się w Radę, rzekł: Mężowie bracia! Ja z zupełnie czystym sumieniem
postępowałem wobec Boga aż do dnia
dzisiejszego.” (DzAp 23,1 JW);
„Paweł utkwił
wzrok w członków sanhedrynu i powiedział: „Bracia! Aż po dzień dzisiejszy żyję
z czystym sumieniem wobec Boga”.” (DzAp 23,1 BP);
„A Saul również
zgadzał się z tym zabójstwem. W owym czasie rozpoczęło się wielkie
prześladowanie zboru w Jerozolimie i wszyscy, z wyjątkiem apostołów,
rozproszyli się po okręgach wiejskich Judei i Samarii. Szczepana zaś pogrzebali
bogobojni mężowie i opłakiwali go wielce. A Saul tępił zbór; wchodził do domów,
wywlekał mężczyzn i niewiasty i wtrącał do więzienia.” (DzAp 8,1-3 BW);
„Szaweł zaś
zgadzał się na zabicie go. W tym dniu wybuchło wielkie prześladowanie
w Kościele jerozolimskim. Wszyscy, z wyjątkiem Apostołów, rozproszyli
się po okolicach Judei i Samarii. Szczepana zaś pochowali ludzie pobożni
z wielkim żalem. A Szaweł niszczył Kościół, wchodząc do domów,
porywał mężczyzn i kobiety i wtrącał do więzienia.” (DzAp 8,1-3 BT);
„A Szaweł nadal
pałał nienawiścią i chęcią mordowania uczniów Pana. Udał się do arcykapłana i
poprosił go o listy do synagog w Damaszku, aby mógł uwięzić i przyprowadzić do
Jerozolimy wyznawców Jezusa, mężczyzn i kobiety, gdyby ich znalazł.” (DzAp
9,1.2 BP);
„A Saul, dysząc
jeszcze groźbą i chęcią mordu przeciwko uczniom Pańskim, przyszedł do
arcykapłana i prosił go o listy do synagog w Damaszku, aby mógł, jeśliby
znalazł jakich zwolenników drogi Pańskiej, zarówno mężczyzn jak i kobiety,
uwięzić ich i przyprowadzić do Jerozolimy.” (DzAp 9,1.2 BW).
2. Według jakiego
wzorca powinniśmy kształtować
nasze poglądy, wierzenia i praktyki religijne
oraz układać naszą relację z Bogiem i wzajemne relacje z innymi ludźmi?
2 Tym
3,15-17; por. Obj 1,3; Ps 119,9.105
„I ponieważ od
maleńkości znasz Pisma święte, które mogą cię obdarzyć mądrością dla zbawienia
przez wiarę w Chrystusa Jezusa. Każde Pismo natchnione (jest) przez Boga i
pożyteczne do nauki, do wykazania błędu, do poprawy, do wychowywania w
sprawiedliwości, aby człowiek Boży był w pełni gotowy, wyposażony do wszelkiego
dobrego dzieła.” (2 Tym 3,15-17 BPD);
„Również
dlatego, że od dziecka znasz Pisma święte, które mogą ci dać mądrość,
prowadzącą do zbawienia przez wiarę, jaką mamy w Chrystusie Jezusie. Każde
Pismo jest natchnione przez Boga i przydatne do nauczania i przekonywania, do
poprawiania i do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Bogu oddany był
doskonały, przygotowany do wszelkich dobrych uczynków.” (2 Tym 3,15-17 BP);
„Ono może cię
nauczyć mądrości, która wiedzie do zbawienia przez wiarę w Jezusa Chrystusa.
Wszelkie bowiem Pismo jako od Boga natchnione jest pożyteczne do nauczania, do
przekonywania, do upominania, do kształtowania w sprawiedliwości. Wskutek tego
człowiek Bogiem żyjący może dojść do doskonałości i jest gotów czynić zawsze
dobro.” (2 Tym 3,15-17 BR);
„Błogosławiony
ten, który czyta, i ci, którzy słuchają słów proroctwa i zachowują to, co w nim
jest napisane; czas bowiem jest bliski.” (Obj 1,3 BW);
„Szczęśliwy,
który czyta, i [ci] którzy słuchają słów Proroctwa, a strzegą tego, co w nich
napisane, bo chwila jest bliska.” (Obj 1,3 BP);
„Jak zachowa
młodzieniec w czystości życie swoje? Gdy przestrzegać będzie słów twoich.” (Ps
119,9 BW);
„Przez co młody
człowiek utrzyma prostą drogę swoją? Gdy zachowa mowy twoje!” (Ps 118,9 JW);
„Czym
młodzieniec oczyści swoją ścieżkę? Przestrzeganiem Twojego słowa.” (Ps 119,9
NBG);
„Słowo twoje
jest pochodnią nogom moim I światłością ścieżkom moim.” (Ps 119,105 BW);
„Nun. Twoje
słowo jest lampą dla moich kroków i światłem na mojej ścieżce.” (Ps 119,105
BT).
3. Opisz, co dzieje się z człowiekiem, który
uświadamia sobie zło, którego się dopuścił?
Ps 51,3-14;
por. 2 Kor 2,5-8
„Zmiłuj się nade
mną, Boże, według miłosierdzia Twego, według wielkiej litości Twojej zgładź
nieprawości moje!
Obmyj mnie
całkowicie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mego!
Albowiem uznaję
nieprawości moje, a grzech mój stoi mi zawsze przed oczami.
Przeciw Tobie,
przeciw Tobie samemu zgrzeszyłem i dopuściłem się tego, co jest złe w oczach
Twoich; tak więc okażesz swą sprawiedliwość przez swój wyrok, a prawość swoją
przez sąd.
Oto w
nieprawości byłem zrodzony i w grzechu poczęła mnie matka moja.
Ale Tyś umiłował
szczerość serca, a w głębi duszy mojej dajesz mi poznać mądrość.
Pokrop mnie
hizopem, a będę oczyszczony, obmyj mnie, a ponad śnieg bielszy się stanę!
Daj mi usłyszeć
[słowa] radości i wesela, by się pocieszyły kości, któreś skruszył!
Odwróć oblicze
swoje od grzechów moich i wymaż wszystkie moje winy!
Stwórz mi, o
Boże, czyste serce i ożyw mnie nowym i nieugiętym duchem!
Nie odrzucaj
mnie sprzed oblicza Twego i nie odbieraj mi Twego świętego ducha!
Przywróć mi
radość Twego zbawienia i umocnij mnie duchem wielkoduszności!” (Ps 51,3-14 BP);
„Jeżeli zaś ktoś
smutek sprawił, to nie mnie, lecz po części – by nie przesadzić – wam
wszystkim. Niech już takiemu wystarczy kara wymierzona przez większość was.
Raczej wypada teraz wybaczyć mu i podtrzymać go na duchu, aby nie popadł
ów człowiek w rozpaczliwy smutek. Dlatego napominam was, abyście
z miłością rozstrzygnęli jego sprawę.” (2 Kor 2,5-8 BT);
„Jeśli tedy ktoś
zasmucił, to nie mnie zasmucił, lecz poniekąd - by nie powiedzieć za wiele -
was wszystkich. Takiemu wystarczy ta kara, jaka została nałożona przez
większość, tak, że przeciwnie, wy raczej powinniście przebaczyć mu i dodać
otuchy, aby go przypadkiem nadmiar smutku nie pochłonął. Dlatego proszę was,
abyście postanowili okazać mu miłość.” (2 Kor 2,5-8 BW);
„Jeśli zaś kto
zasmucił, nie zasmucił mnie, ale po części, abym nie obciążył was wszystkich.
Temu, co taki jest, wystarczy to strofowanie, które daje wielu; tak że
przeciwnie raczej mu darujcie i pocieszcie go, by przypadkiem w nadmiernym
smutku nie pogrążył się ten, co taki jest. Przeto was proszę, abyście miłość
względem niego potwierdzili.” (2 Kor 2,5-8 JW).
4. Co o roli sumienia napisał ap. Paweł, oraz co
zalecił Tymoteuszowi?
1 Tym
1,5.6.18-20; 3,8.9
„A celem tego,
co przykazałem, jest miłość płynąca z czystego serca i z dobrego sumienia, i z
wiary nieobłudnej, czego niektórzy nie osiągnęli i popadli w próżną gadaninę.
(…) Ten nakaz daję ci, synu Tymoteuszu, abyś według dawnych głoszonych o tobie
przepowiedni staczał zgodnie z nimi dobry bój, zachowując wiarę i dobre
sumienie, które pewni ludzie odrzucili i stali się rozbitkami w wierze; do nich
należą Himeneusz i Aleksander, których oddałem szatanowi, aby zostali pouczeni,
że nie wolno bluźnić.” (1 Tym 1,5.6-18-20 BW);
„Celem nauczania
jest przecież miłość, która wytryska z czystego serca, dobrego sumienia i ze
szczerej wiary. A tymczasem niektórzy odbiegli od tego i zagubili się w
bezowocnej gadaninie. (…) Takie oto polecenie kładę ci na sercu, Tymoteuszu,
synu mój, zgodnie z owymi proroczymi słowy, które ongiś nad tobą rozbrzmiewały.
Wsparty o nie, tocz dobry bój. Zachowaj wiarę i dobre sumienie. Niektórzy
wyzbyli się go i dlatego ponieśli klęskę, tracąc wiarę. Do nich należą
Hymeneusz i Aleksander, których wydałem szatanowi, aby oduczyli się bluźnić.”
(1 Tym 1,5.6.18-20 Kow);
„Celem tego
napominania jest miłość, płynąca z czystego serca, dobrego sumienia i wiary
nieobłudnej. Niektórzy, nie troszcząc się o to, zagubili się w pustej
gadaninie. (…) Oto napomnienie, jakie przekazuję ci, Tymoteuszu, dziecko moje,
zgodnie z głoszonymi o tobie proroctwami. Wsparty nimi stawaj dzielnie w boju.
Zachowaj wiarę i czyste sumienie, bo niektórzy, nie dbając o nie, utracili też
wiarę. Są między nimi Hymenajos i Aleksander: oddałem ich szatanowi, niech
oduczą się bluźnić.” (1 Tym 1,5.6.18-20 BP);
„Diakonami tak
samo winni być ludzie godni, nieobłudni w mowie, nie nadużywający wina,
niechciwi brudnego zysku, [lecz] utrzymujący tajemnicę wiary w czystym
sumieniu.” (1 Tym 3,8.9 BT);
„Diakoni
podobnież czyści, nie dwoistego języka, nie oddani zbytniemu piciu wina, nie
szukający brzydkiego zysku; zachowujący tajemnicę wiary w czystym sumieniu.” (1
Tym 3,8.9 JW);
„Diakonami
również mogą być ludzie tylko powszechnie szanowani prawdomówni, nie
nadużywający wina, nie goniący za brudnym zyskiem, lecz ceniący sobie wysoko
tajemnice wiary i czystość sumienia.” (1 Tym 3,8.9 BR);
„ównież diakoni
mają być uczciwi, nie dwulicowi, nie nałogowi pijacy, nie chciwi brudnego
zysku, zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym sumieniem.” (1 Tym 3,8.9 BW).
5. Jakie
postępowanie pozwalało Pawłowi
i jego współpracownikom patrzeć prosto w Oczy każdemu
człowiekowi i stawiać
siebie samych za
wzór w naśladowaniu Chrystusa (1 Kor 11,1)?
2 Kor
1,12; 2,14-17; Flp 3,17; 4,8.9
„To bowiem jest
chlubą naszą: Świadectwo sumienia naszego, że wiedliśmy życie na tym świecie,
zwłaszcza zaś między wami, w świątobliwości i czystości Bożej, nie w cielesnej
mądrości, lecz w łasce Bożej.” (2 Kor 1,12 BW);
„Chlubą bowiem
jest dla nas świadectwo naszego sumienia, bo w prostocie serca
i szczerości wobec Boga, a nie według mądrości doczesnej, lecz według
łaski Bożej postępowaliśmy na tym świecie, szczególnie względem was.” (2 Kor
1,12 BT);
„Bogu niech będą
dzięki, Temu, który zawsze prowadzi nas do zwycięstwa w Chrystusie, Temu, który
wszędzie roznosi przez nas wiedzę o Chrystusie. Jesteśmy miłą Bogu wonnością
Chrystusa, wśród dążących do zbawienia i zmierzających do potępienia. Dla
jednych jest to woń śmiercionośna, która zabija, dla drugich jest to woń
ożywcza, która daje życie. Kto jest do tego zdolny? Nie jesteśmy bowiem - jak
wielu innych, handlarzami słowa Bożego, lecz przemawiamy w szczerości, z
natchnienia Bożego i w obliczu Boga w Chrystusie.” (2 Kor 2,14-17 BP);
„Bogu zaś niech
będą dzięki, który nam w Chrystusie zawsze daje zwycięstwo i woń Jego poznania
rozchodzi się przez nas na każdym miejscu; że jesteśmy zapachem Chrystusa dla
Boga wśród tych, którzy dostępują zbawienia i tych, którzy giną; dla jednych
jest to woń śmierci zapowiadająca śmierć, dla drugich woń życia niosąca życie.
A do tych spraw kto jest odpowiedni? Nie jesteśmy bowiem jak wielu kupczących
Słowem Boga, lecz jak ci, którzy z szczerości, lecz jak ci, którzy (posłani) od
Boga (i) wobec Boga mówimy w Chrystusie.” (2 Kor 2,14-17 BPD);
„Lecz chwała
Bogu, który nam zawsze zwycięstwo daje w Chrystusie i wonność znajomości swojej
objawia przez nas na każdem miejscu. Bośmy dobrą wonnością Chrystusową Bogu w
tych, którzy zbawieni bywają i w tych, którzy giną; Tymci wonnością śmierci na
śmierć, ale onym wonnością żywota ku żywotowi; lecz do tego, któż jest
sposobny? Bo nie jesteśmy jako wiele ich, którzy fałszują słowo Boże; ale jako
z szczerości, ale jako z Boga, przed oblicznością Bożą o Chrystusie mówimy.” (2
Kor 2,14-17 BG);
„Bądźcie
naśladowcami moimi, bracia, i patrzcie na tych, którzy postępują według wzoru,
jaki w nas macie.” (Flp 3,17 BW);
„Stawajcie się,
bracia, moimi współnaśladowcami, w miarę tego jak macie nas za wzór i
obserwujcie tych, którzy tak postępują.” (Flp 3,17 BGN);
„Wreszcie,
bracia, niech myśli wasze zwracają się ku temu wszystkiemu, co prawdziwe,
godne, sprawiedliwe, czyste, miłe i chlubne, co cnotliwe i zasługujące na
pochwałę. Czyńcie to, czegoście się nauczyli, co przyjęliście, coście usłyszeli
i zobaczyli u mnie, a Bóg pokoju będzie z wami.” (Flp 4,8.9 BP);
„Ponadto,
bracia, cokolwiek jest prawdziwe, cokolwiek przestrzega Praw, cokolwiek jest
sprawiedliwe, cokolwiek czyste, cokolwiek drogie, cokolwiek łagodne; jeśli coś
jest zaletą i jeśli coś uznaniem to niech jest rozważane. Czego się
nauczyliście, przyjęliście, usłyszeliście oraz zobaczyliście przy mnie to
czyńcie; a Bóg pokoju będzie z wami.” (Flp 4,8.9 NBG);
„W końcu, bracia,
o wszystkim co jest prawdziwe, co skromne, co sprawiedliwe, co święte, co miłe,
co chwalebne, czy jaka cnota, czy jaka pochwała karności - o tym myślcie.
Czegoście się i nauczyli i coście przyjęli i słyszeli i widzieli we mnie, to
czyńcie; a Bóg pokoju będzie z wami.” (Flp 4,8.9 JW).
6. Z
jakich słów ap.
Piotra wynika, że
zalecany przez ap.
Pawła sposób życia
i postępowania, to norma obowiązująca wszystkie dzieci Boże?
1 Ptr
2,11-17; 3,13-16; por. Rz 13,1-7
„Umiłowani!
Upominam was jako przychodniów i pielgrzymów, abyście nie ulegali złym ludzkim
pożądliwościom, które walczą przeciwko duszy, żyjąc wśród pogan, starajcie się
szlachetnie postępować, aby patrząc na [wasze] dobre uczynki, wielbili Boga w
dzień nawiedzenia za to, co wam [dziś] zarzucają jak złoczyńcom. Ze względu na
Pana bądźcie ulegli każdej zwierzchności ludzkiej, czy to królowi sprawującemu
najwyższą władzę, czy to namiestnikom, którzy z jego polecenia karzą złoczyńców
i udzielają pochwały dobrym. Taka jest bowiem wola Boga, abyście dobrze czyniąc
zamykali usta ludziom nierozsądnym. Nie [postępujcie] jak ci, którzy zasłaniają
się wolnością, aby czynić zło, ale jak ludzie naprawdę wolni, jak słudzy Boga.
Szanujcie wszystkich, miłujcie braci, zachowujcie bojaźń Bożą, szanujcie
króla.” (1 Ptr 2,11-17 BP);
„Umiłowani,
napominam was, abyście jako pielgrzymi i wychodźcy wstrzymywali się od
cielesnych pożądliwości, które walczą przeciwko duszy; prowadźcie wśród pogan
życie nienaganne, aby ci, którzy was obmawiają jako złoczyńców, przypatrując
się bliżej dobrym uczynkom, wysławiali Boga w dzień nawiedzenia. Bądźcie
poddani wszelkiemu ludzkiemu porządkowi ze względu na Pana, czy to królowi jako
najwyższemu władcy, czy to namiestnikom, jako przezeń wysyłanym dla karania
złoczyńców, a udzielania pochwały tym, którzy dobrze czynią. Albowiem taka jest
wola Boża, abyście dobrze czyniąc, zamykali usta niewiedzy ludzi głupich, jako
wolni, a nie jako ci, którzy wolności używają za osłonę zła, lecz jako słudzy
Boga. Wszystkich szanujcie, braci miłujcie, Boga się bójcie, króla czcijcie.”
(1 Ptr 2,11-17 BW);
„I któż wyrządzi
wam co złego, jeżeli będziecie gorliwymi rzecznikami dobrego? Ale chociażbyście
nawet mieli cierpieć dla sprawiedliwości, błogosławieni jesteście. Nie lękajcie
się więc gróźb ich i nie trwóżcie się. Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w
sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was
wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem.
Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie
życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali.” (1 Ptr 3,13-16 BW);
„I kto wam
wyrządzi coś złego, jeżeli będziecie gorliwymi rzecznikami dobra? Ale
choćbyście i cierpieli dla sprawiedliwości, szczęśliwi jesteście. Groźbą ich
zaś nie bądźcie przestraszeni ani zaniepokojeni. Natomiast Pana, Chrystusa,
poświęcajcie w waszych sercach, zawsze gotowi do obrony przed każdym, kto
domaga się od was zdania sprawy z nadziei, która jest w was, czyńcie to jednak
z łagodnością i bojaźnią, mając dobre sumienie, aby w tym, w czym jesteście
oczerniani, zawstydzeni byli ci, którzy znieważają wasze dobre codzienne życie
w Chrystusie.” (1 Ptr 3,13-16 BPD);
„Każdy człowiek
niech będzie poddany swoim władzom. Tylko w Bogu bowiem władza ma swe źródło.
Bo Bóg ustanowił wszystkie władze, które istnieją. Dlatego ten, kto władzy się
sprzeciwia, przeciwstawia się zarządzeniu Boga. A ci, którzy się
przeciwstawiają, ściągną na siebie wyrok. Władcy bowiem nie są postrachem dla
dobrego czynu, lecz dla złego. Nie chcesz lękać się władzy? Czyń dobrze, a ona
cię pochwali. Jest ona bowiem sługą Boga dla twego dobra. A jeśli popełniasz
zło, lękaj się, bo nie na próżno nosi ona miecz. Jest bowiem sługą Boga
wymierzającego karę temu, kto źle czyni. Dlatego koniecznie trzeba być uległym
nie tylko z obawy przed karą, lecz też ze względu na sumienie. Z tego powodu
również podatki płacicie - sługami Boga bowiem są ci, którzy tym się zajmują.
Oddajcie wszystkim to, co jest należne: zbierającemu podatek - podatek,
żądającemu cła - cło, temu, komu należny jest hołd - hołd, komu zaś szacunek -
obdarzcie go szacunkiem.” (Rz 13,1-7 BP);
„Każdy niech
będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy,
która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez
Boga. Kto więc przeciwstawia się władzy przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci
zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia. Albowiem
rządzący nie są postrachem dla uczynku dobrego, ale dla złego. A chcesz
nie bać się władzy? Czyń dobrze, a otrzymasz od niej pochwałę. Jest ona
bowiem dla ciebie narzędziem Boga, [prowadzącym] ku dobremu. Jeżeli jednak
czynisz źle, lękaj się, bo nie na próżno nosi miecz. Jest bowiem narzędziem
Boga do wymierzania sprawiedliwej kary temu, który czyni źle. Należy więc jej
się poddać nie tylko ze względu na karę, ale ze względu na sumienie. Z tego
samego też powodu płacicie podatki. Bo ci, którzy się tym zajmują, z woli
Boga pełnią swój urząd. Oddajcie każdemu to, co się mu należy: komu podatek –
podatek, komu cło – cło, komu uległość – uległość, komu cześć – cześć.” (Rz
13,1-7 BT).
7. O jakich ludziach pisze ap. Paweł, i jakiej
przestrogi w związku z tym udziela?
Rz
14,1.20-23
„A słabego w
wierze przyjmujcie, nie wdając się w ocenę jego poglądów. (…) Dla pokarmu nie
niszcz dzieła Bożego. Wszystko wprawdzie jest czyste, ale staje się złem dla
człowieka, który przez jedzenie daje zgorszenie. Dobrze jest nie jeść mięsa i
nie pić wina ani nic takiego, co by twego brata przyprawiło o upadek.
Przekonanie, jakie masz, zachowaj dla siebie przed Bogiem. Szczęśliwy ten, kto
nie osądza samego siebie za to, co uważa za dobre. Lecz ten, kto ma
wątpliwości, gdy je, jest potępiony, bo nie postępuje zgodnie z przekonaniem;
wszystko zaś, co nie wypływa z przekonania, jest grzechem.” (Rz 14,1.20-23 BW);
„A tego,
który jest słaby w wierze, przygarniajcie życzliwie, bez spierania się
o poglądy. (…) Nie burz dzieła Bożego ze względu na pokarmy. Wprawdzie
każda rzecz jest czysta, stałaby się jednak zła, jeśliby człowiek, spożywając
ją, dawał przez to zgorszenie. Dobrą jest rzeczą nie jeść mięsa i nie pić
wina, i nie czynić niczego, co twego brata razi, gorszy albo osłabia.
A swoje własne przekonanie zachowaj dla siebie przed Bogiem. Szczęśliwy
ten, kto w postanowieniach siebie samego nie potępia. Kto bowiem spożywa
pokarmy, mając przy tym wątpliwości, ten potępia samego siebie, bo nie
postępuje zgodnie z przekonaniem. Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie
z przekonaniem, jest grzechem.” (Rz 14,1.20-23 BT);