Uczestnictwo w Wieczerzy Pańskiej
Tekst
przewodni: 1 Kor 10,16.17
„Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest
społecznością krwi Chrystusowej? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest
społecznością ciała Chrystusowego? Ponieważ
jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało, wszyscy bowiem
jesteśmy uczestnikami jednego chleba.” (1 Kor 10,16.17 BW);
„Czy
kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, nie jest udziałem we krwi
Chrystusa? Czy chleb, który łamiemy, nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jest tylko jeden chleb, więc
tworzymy jedno ciało, chociaż jest nas wielu, bo wszyscy spożywamy wspólnie ten
sam chleb.” (1 Kor 10,16.17 BP);
„Kielich
błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest uczestnictwem krwi Chrystusowej?
A chleb, który łamiemy, czyż nie jest uczestnictwem ciała Pańskiego ? Ponieważ
jeden chleb - wielu jesteśmy jednym ciałem; wszyscy, którzy w jednym chlebie
uczestniczymy.” (1 Kor 10,16.17 JW).
1. Jakie nieprawidłowości miały miejsce w zborze
korynckim?
1 Kor
11,20-22
„ Wy tedy, gdy się schodzicie w zborze,
nie spożywacie w sposób należyty Wieczerzy Pańskiej; każdy bowiem zabiera się niezwłocznie
do spożycia własnej wieczerzy i skutek jest taki, że jeden jest głodny a drugi
pijany. Czy nie macie domów, aby
jeść i pić? Albo czy zborem Bożym gardzicie i poniewieracie tymi, którzy nic
nie mają? Co mam wam powiedzieć? Czy mam was pochwalić? Nie, za to was nie
pochwalam.” (1 Kor 11,20-22 BW);
„Wasze wspólne zgromadzenia nie są spożywaniem wieczerzy
Pańskiej. Każdy bowiem w czasie
wieczerzy zabiera się najpierw do własnego jedzenia, a skutek jest taki, że gdy
jeden jest [jeszcze] głodny, drugi już jest nietrzeźwy. Czy nie macie domów, aby tam jeść i
pić? Czy chcecie okazać pogardę zebranemu ludowi Bożemu i zawstydzić tych,
którzy niczego nie posiadają? Cóż powinienem wam powiedzieć? Może pochwalę was?
Nie, za to was nie pochwalę.” (1 Kor 11,20-22 BP);
„Więc uczty na waszych wspólnych zebraniach przestają być
wieczerzą Pańską. Bo każdy,
zasiadając do stołu, zabiera się do spożywania własnych potraw - i jeden jest
głodny, a drugi podpił sobie. Czyż
nie macie domów, aby tam jeść i pić? Lub czy chcecie okazać pogardę gminie
Bożej i zawstydzić ubogich? Cóż wam powiedzieć? Czy mam was pochwalić? Za to
pochwalić was nie mogę.” (1 Kor 11,20-22 Kow).
2. Na czym zależało i
wciąż zależy naszemu Zbawcy?
Jan 17,20-23
„Proszę nie tylko za nimi, ale i tymi, którzy dzięki ich
słowu będą wierzyć we Mnie, aby
wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, żeby i oni w nas byli
jedno i dzięki temu świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś. Ja im dałem chwałę, którą Mi dałeś,
aby byli jedno, jak My jedno jesteśmy: Ja
w nich, a Ty we Mnie, aby byli doskonali w dążeniu do jedności i by przez to
świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i umiłowałeś ich tak, jak umiłowałeś Mnie.”
(Jan 17,20-23 BPD);
„Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki
ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby
wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby
i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś. I także chwałę, którą Mi dałeś,
przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby
się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i że
Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś.” (Jan 17,20-23 BT).
3. Do jakiego
stopnia, wg Pawła, łączy nas uczestnictwo w Wieczerzy Pańskiej?
1 Kor 10,16.17
„Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest
społecznością krwi Chrystusowej? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest
społecznością ciała Chrystusowego? Ponieważ
jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało, wszyscy bowiem
jesteśmy uczestnikami jednego chleba.” (1 Kor 10,16.17 BW);
„Czy
kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, nie jest udziałem we krwi
Chrystusa? Czy chleb, który łamiemy, nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jest tylko jeden chleb, więc
tworzymy jedno ciało, chociaż jest nas wielu, bo wszyscy spożywamy wspólnie ten
sam chleb.” (1 Kor 10,16.17 BP);
„Kielich
błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest uczestnictwem krwi
Chrystusowej? A chleb, który łamiemy, czyż nie jest uczestnictwem ciała
Pańskiego ? Ponieważ jeden chleb - wielu jesteśmy jednym ciałem; wszyscy,
którzy w jednym chlebie uczestniczymy.” (1 Kor 10,16.17 JW).
4. Na co powinny być skierowane nasze myśli i
uczucia w tym wyjątkowym obrządku?
1 Kor
11,23-26
„Albowiem ja otrzymałem od Pana to, co ze
swej strony wam przekazałem: iż Pan Jezus tej nocy, której został zdradzony,
wziął chleb, a dzięki uczyniwszy
łamał go i rzekł: "To jest ciało moje za was wydane. To czyńcie na moją
pamiątkę". Podobnie wziął
kielich po wieczerzy i rzekł: "Ten kielich jest Nowym Przymierzem we krwi
mojej: to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na moją pamiątkę". Bo ilekroć spożywacie ten chleb i
pijecie z tego kielicha, śmierć Pańską zwiastujecie, dopóki nie przyjdzie.” (1
Kor 11,23-26 Kow);
„Albowiem jam wziął od Pana, com też wam podał, iż Pan Jezus
tej nocy, której był wydan, wziął chleb, A
podziękowawszy, złamał i rzekł: Bierzcie, jedzcie; to jest ciało moje, które za
was bywa łamane; to czyńcie na pamiątkę moję. Także
i kielich, gdy było po wieczerzy mówiąc: Ten kielich jest nowy testament we
krwi mojej; to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę moję Albowiem ilekroć byście jedli ten
chleb i ten kielich byście pili, śmierć Pańską opowiadajcie, ażby przyszedł.”
(1 Kor 11,23-26 BG);
„Ja
bowiem otrzymałem od Pana, co wam też przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, w
której był wydany, wziął chleb, a dzięki uczyniwszy, łamał i rzekł : Bierzcie i
jedzcie: to jest ciało moje, które za was będzie wydane; to czyńcie na moją
pamiątkę. Podobnie i kielich, po wieczerzy, mówiąc : Ten kielich jest Nowy
Testament we krwi mojej. To czyńcie, ilekroć pić będziecie, na moją pamiątkę.
Ilekroć bowiem będziecie jedli ten chleb i pili kielich, będziecie opowiadać
śmierć Pańską, aż przyjdzie.” (1 Kor 11,23-26 JW).
5. Jakie poważne ostrzeżenie zostało do nas
skierowane?
1 Kor
11,27.29-32
„Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z
kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej. (…) Albowiem kto je i pije niegodnie, nie
rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije. Dlatego jest między wami wielu chorych
i słabych, a niemało zasnęło. Bo
gdybyśmy sami siebie osądzali, nie podlegalibyśmy sądowi. Gdy zaś jesteśmy sądzeni przez Pana,
znaczy to, że nas wychowuje, abyśmy wraz ze światem nie zostali potępieni.” (1
Kor 11,27.29-32 BW);
„Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański
niegodnie, winny staje się Ciała i Krwi Pańskiej. (…) Kto bowiem spożywa
i pije, nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije. Dlatego to właśnie wielu wśród was
jest słabych i chorych i wielu też pomarło. Jeżeli zaś sami siebie osądzimy, nie
będziemy sądzeni. Lecz gdy
jesteśmy sądzeni przez Pana, upomnienie otrzymujemy, abyśmy nie byli potępieni
ze światem.” (1 Kor 11,27.29-32 BT);
„Ktokolwiek zatem niegodnie spożywa chleb lub pije z kielicha
Pana, ten będzie odpowiadał za spożywanie Ciała i Krwi Pana. (…) Kto bowiem
spożywa i pije niegodnie, ściąga na siebie wyrok potępienia, ponieważ nie
odróżnia Ciała Pana od zwykłego chleba. Oto
dlaczego jest wśród nas tylu chorych i słabych, a niektórzy nawet pomarli. Gdybyśmy sami siebie należycie
osądzali, nie bylibyśmy sądzeni, lecz
kiedy Pan wymierza nam karę, to nas upomina, abyśmy nie zostali potępieni wraz
ze światem.” (1 Kor 11,27.29-32 BP).
6. W jaki sposób każdy
z nas powinien się
przygotować do godnego
uczestnictwa w Wieczerzy Pańskiej?
1 Jana 1,7-9
„Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w
światłości, społeczność mamy z sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego,
oczyszcza nas od wszelkiego grzechu. Jeśli
mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy, i prawdy w nas nie ma. Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny
jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej
nieprawości.” (1 Jana 1,7-9 BW);
„Jeżeli zaś żyjemy w światłości, tak jak On sam trwa w
światłości, wówczas stanowimy jedność między sobą, a krew Jezusa, Syna Jego,
oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. Jeżeli
twierdzimy, że nie ma w nas żadnego grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie
ma w nas prawdy. Lecz jeśli
przyznajemy się do naszych grzechów, to Bóg, będąc wiernym i sprawiedliwym,
odpuści nam je i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.” (1 Jana 1,7-9 BR).
7. Jakie ważne słowa
kieruje apostoł do wszystkich, którzy
zbyt długo powstrzymują się od spożywania chleba i wina?
1 Kor 11,28; por. Jan 6,51-58
„Niech więc człowiek samego siebie poddaje próbie i w ten
sposób niech je z tego chleba i pije z tego kielicha.” (1 Kor 11,28 BPD);
„Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten
chleb i pijąc z tego kielicha.” (1 Kor 11,28 BT);
„Niechże więc człowiek samego siebie doświadcza i tak niech
je z chleba tego i z kielicha tego pije.” (1 Kor 11,28 BW);
Ostatnia Pascha
Tekst
przewodni: Jan 13,14
„Jeśli tedy Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem
nogi wasze, i wy winniście sobie nawzajem umywać nogi.” Jan 13,14 BW);
„Ponieważem ja tedy umył nogi wasze, Pan
i nauczyciel, i wyście powinni jedni drugim nogi umywać.” (Jan 13,14 BG).
1.
Jakie oświadczenie o Jezusie wydal ewangelista Jan?
Jan 13,1; Jan 15,12.13; por. 2 Kor 5,14.15
„Przed świętem Paschy, Jezus, wiedząc,
iż nadeszła godzina jego odejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich,
którzy byli na świecie, umiłował ich aż do końca.” (Jan 13,1 BW);
„Przed świętem Paschy Jezus — świadom,
że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Ojca — pokazał swoim
umiłowanym, których miał na tym świecie, że ich kocha bez reszty.” (Jan 13,1
BPD);
„Przede dniem
świętym Paschy, Jezus wiedząc, że przyszła godzina jego, aby przeszedł z tego
świata do Ojca: umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, do końca ich
umiłował.” (Jan 13,1 JW);
„To jest moje przykazanie, abyście się
wzajemnie miłowali, jak i ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od
tej, gdy ktoś oddaje swoje życie za swoich przyjaciół.” (Jan 15,12.13 BUG);
„A to jest moje przykazanie: Miłujcie
się wzajemnie, jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tego, kto
oddaje życie za przyjaciół.” (Jan 15,12.13 BP);
„Bo miłość Chrystusowa ogarnia nas,
którzy doszliśmy do tego przekonania, że jeden za wszystkich umarł; a zatem
wszyscy umarli; a umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już nie dla siebie
samych żyli, lecz dla tego, który za nich umarł i został wzbudzony.” (2 Kor
15,12.13 BW);
„Przynagla nas bowiem miłość Chrystusa.
Doszliśmy do przekonania, że jeżeli jeden umarł za wszystkich, to wszyscy
umarli. A za wszystkich umarł Chrystus po to, aby ci, którzy żyją, już więcej
nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał.” (2
Kor 15,12.13 BP);
„Bo miłość Chrystusa trzyma nas razem,
tych, którzy odróżniają to, że skoro jeden umarł za wszystkich, zatem wszyscy
byli śmiertelni. Umarł także za wszystkich, aby ci, którzy żyją - już nie żyli
dla samych siebie, ale dla tego, który za nich umarł oraz został wskrzeszony.”
(2 Kor 15,12.13 BGN).
2.
Czego świadomym był Pan Jezus, a co uczynił w czasie Wieczerzy Paschalnej?
Jan 13,2-5
„A podczas wieczerzy, gdy diabeł
wzbudził w sercu Judasza, syna Szymona Iskarioty, zamysł wydania go, wiedząc,
iż Ojciec wszystko dał mu w ręce i że od Boga wyszedł i do Boga odchodzi, wstał
od wieczerzy, złożył szaty, a wziąwszy prześcieradło, przepasał się. Potem
nalał wody do misy i począł umywać nogi uczniów i wycierać prześcieradłem,
którym był przepasany.” (Jan 13,2-5 BW);
„A działo się to podczas wieczerzy.
Diabeł był już Judaszowi Iszkariotowi, synowi Szymona, poddał myśl, żeby go
zdradził. A Jezus, chociaż miał świadomość, że Ojciec oddał wszystko w ręce
jego i że wyszedł od Boga i do Boga powraca - powstał od wieczerzy, a złożywszy
swe szaty wziął prześcieradło i przepasał się nim. Potem nalał wody do miednicy
i zaczął uczniom obmywać nogi i wycierać je prześcieradłem, którym był
przepasany.” (Jan 13,2-5 Kow).
3.
Jak na posługę Pana zareagował ap. Piotr?
Jan 13,6-9
„Podszedł też do Szymona Piotra, który
mu rzekł: Panie, Ty miałbyś umywać moje nogi? Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Co
Ja czynię, ty nie wiesz teraz, ale się potem dowiesz. Rzecze mu Piotr:
Przenigdy nie będziesz umywał nóg moich! Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie
umyję, nie będziesz miał działu ze mną. Rzecze mu Szymon Piotr: Panie, nie
tylko nogi moje, lecz i ręce, i głowę.” (Jan 13,6-9 BW);
„Przychodzi więc
do Szymona Piotra. I rzecze mu Piotr: Panie, ty mnie nogi umywasz? Odpowiedział
Jezus, i rzekł mu: Co ja czynię, ty teraz nie wiesz, ale dowiesz się potem.
Rzecze mu Piotr: Nie będziesz mi umywał nóg na wieki. Odpowiedział mu Jezus:
Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał cząstki ze mną. Rzecze mu Szymon Piotr:
Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce i głowę.” (Jan 13,6-9 JW).
4. Jakie ważne stwierdzenie uczynił jeszcze Pan Jezus?
Jan 13,10.11
„Powiedział do
niego Jezus: Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty.
I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy. (11)
Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: Nie wszyscy jesteście
czyści.” (Jan 13,10.11 BT);
„Rzecze mu
Jezus: Kto umyty jest, nie potrzebuje, tylko żeby nogi umył, bo cały jest
czysty. I wy jesteście czystymi, ale nie wszyscy. Wiedział bowiem, kto był ten,
co go miał wydać; dlatego powiedział: Nie jesteście Wszyscy czystymi.” (Juan
13,10.11 JW).
Umywanie nóg,
jest nie tylko gestem i znakiem skromności i pokory, jest to zarazem znak i
obrzęd oczyszczenia. Ten, kto jest odrodzony i omyty wodą chrztu, jest
dzieckiem Bożym. Jednak słabości, a co gorsze, zdarzające się upadki, są jak
pył, który przylega do nóg pielgrzyma. Umywanie nóg jest oczyszczeniem z tych
naleciałości. Jest to zarazem okazja do wzajemnego wyznania, przeproszenia i
pełnego pojednania, nim przystąpimy godnie do spożywania Chleba i Wina (por. 1
Kor 11,26-32).
(„Albowiem, ilekroć
ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż
przyjdzie. Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego
niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej. Niechże więc człowiek samego
siebie doświadcza i tak niech je z chleba tego i z kielicha tego pije. Albowiem
kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i
pije. Dlatego jest między wami wielu chorych i słabych, a niemało zasnęło. Bo
gdybyśmy sami siebie osądzali, nie podlegalibyśmy sądowi. Gdy zaś jesteśmy
sądzeni przez Pana, znaczy to, że nas wychowuje, abyśmy wraz ze światem nie
zostali potępieni.” (1 Kor 11,26-32 BW)).
5. O czym ich pouczył, gdy umył im nogi?
Jan
13,12-17
„A kiedy im
umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do
nich: Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy Mnie nazywacie Nauczycielem
i Panem, i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan
i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście sobie nawzajem
umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja
wam uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od
swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. Wiedząc to, będziecie
błogosławieni, gdy według tego czynić będziecie.” (Jan 13,12-17 BT);
„Kiedy więc umył
im nogi, włożył okrycie, usiadł znowu przy stole i powiedział: Czy wiecie, co
uczyniłem? Wy nazywacie Mnie Nauczycielem i Panem i dobrze mówicie, bo jestem
nim. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście
umywać sobie nogi nawzajem. Dałem wam przykład, abyście tak czynili, jak Ja wam
uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od pana ani
posłaniec większy od tego, który go posyła. Jeśli to zrozumiecie, jeśli tak
będziecie czynić, szczęśliwi będziecie. (Jan 13,12-17 BP).
6. Z jaką świadomością należy rozumieć i praktykować
zarówno obrzęd Umywania Nóg, jak i
obrzęd Wieczerzy Pańskiej?
1 Kor
10,16.17
„Kielich
błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest udziałem we Krwi Chrystusa?
Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ
jeden jest chleb, przeto my, liczni, tworzymy jedno ciało. Wszyscy bowiem
bierzemy z tego samego chleba.” (1 Kor 10,16.17 BT);
„Czy kielich
błogosławieństwa, który błogosławimy, nie jest udziałem we krwi Chrystusa? Czy
chleb, który łamiemy, nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jest tylko
jeden chleb, więc tworzymy jedno ciało, chociaż jest nas wielu, bo wszyscy
spożywamy wspólnie ten sam chleb.” (1 Kor 10,16.17 BP).
7. O czym z przykrością mówił Pan Jezus?
Jan
13,18-20
„Nie mówię
o was wszystkich. Ja wiem, których wybrałem; lecz trzeba, aby się
wypełniło Pismo: Kto ze Mną spożywa chleb, ten podniósł na Mnie swoją piętę.
Już teraz, zanim się to stanie, mówię wam, abyście gdy się stanie, uwierzyli,
że JA JESTEM. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto przyjmuje tego, którego Ja
poślę, Mnie przyjmuje. A kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie
posłał.” (Jan 13,18-20 BT);
Zaproszenie na ucztę
Tekst
przewodni: Mt 20,16
„Tak ostatni będą pierwszymi,
a pierwsi ostatnimi.” (Mt 20,16 BT);
„Tak ci ostatni będą pierwszymi, a
pierwsi - ostatnimi; albowiem wielu jest zaproszonych, ale mało wybranych.” (Mt
20,16 BGN).
1.
Jak rozpoczął Pan Jezus swoje podobieństwo?
Mt 22,1-5
„A Jezus odpowiadając, mówił do nich
znowu w podobieństwach tymi słowy: Podobne jest Królestwo Niebios do pewnego
króla, który sprawił wesele swemu synowi. I posłał swe sługi, aby wezwali
zaproszonych na wesele, ale ci nie chcieli przyjść. Znowu posłał inne sługi,
mówiąc: Powiedzcie zaproszonym: Oto ucztę moją przygotowałem, woły moje i bydło
tuczne pobito, i wszystko jest gotowe, pójdźcie na wesele. Ale oni, nie dbając
o to, odeszli, jeden do własnej roli, drugi do swego handlu.” (Mt 22,1-5 BW);
„Jezus odpowiedział im znowu w
przypowieściach: Podobne jest królestwo niebieskie do człowieka-króla, który
wyprawił wesele swojemu synowi. I wysłał swoje sługi, aby wezwali zaproszonych
na wesele. Ale oni nie chcieli przyjść. Wysłał jeszcze raz inne sługi, mówiąc:
Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem ucztę, utuczone woły zabite, i
wszystko gotowe. Przybywajcie na wesele. Lecz oni nie dbając o to odeszli:
jeden na swoje pole, a drugi do swego kupiectwa.” (Mt 22,1-5 BP).
2.
Co zaproszeni uczynili ze sługami Pana i jaka kara została im za to wymierzona?
Mt 22,6.7; Łk 19,41-44
„A pozostali, pochwyciwszy jego sługi,
znieważyli i pozabijali ich. I rozgniewał się król, a wysławszy swe wojska,
wytracił owych morderców i miasto ich spalił.” (Mt 22,6.7 BW);
„Pozostali zaś ujęli przemocą jego
sługi, znieważyli je i pozabijali. Rozgniewał się król i wysławszy wojska
zgładził owych zabójców, a miasto ich spalił.” (Mt 22,6.7 BP);
„A gdy się przybliżył, ujrzawszy miasto,
zapłakał nad nim, mówiąc: Gdybyś i ty poznało w tym to dniu, co służy ku
pokojowi. Lecz teraz zakryte to jest przed oczyma twymi. Gdyż przyjdą na ciebie
dni, że twoi nieprzyjaciele usypią wał wokół ciebie i otoczą, i ścisną cię
zewsząd. I zrównają cię z ziemią i dzieci twoje w murach twoich wytępią, i nie
pozostawią z ciebie kamienia na kamieniu, dlatego żeś nie poznało czasu
nawiedzenia swego.” (Łk 19,41-44 BW).
3. Jakie słowa
wypowiedział Pan Jezus
pod adresem odstępujących od Bożych zasad Żydów?
Mt 23,29-36
„Biada wam, uczeni w Piśmie i
faryzeusze, obłudnicy, że budujecie grobowce prorokom i zdobicie nagrobki
sprawiedliwych, i mówicie: Gdybyśmy żyli za dni ojców naszych, nie bylibyśmy
ich wspólnikami w przelaniu krwi proroków. A tak wystawiacie sobie świadectwo,
że jesteście synami tych, którzy mordowali proroków. Wy też dopełnijcie miary
ojców waszych. Węże! Plemię żmijowe! Jakże będziecie mogli ujść przed sądem
ognia piekielnego? Oto dlatego Ja posyłam do was proroków i mędrców, i uczonych
w Piśmie, a z nich niektórych będziecie zabijać i krzyżować, innych znowu
będziecie biczować w waszych synagogach i przepędzać z miasta do miasta. Aby
obciążyła was cała sprawiedliwa krew, przelana na ziemi - od krwi
sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiaszowego, którego
zabiliście między świątynią a ołtarzem. Zaprawdę powiadam wam, spadnie to
wszystko na ten ród.” (Mt 23,29-36 BW);
„Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze,
obłudnicy, że budujecie groby prorokom i zdobicie grobowce sprawiedliwych, i
mówicie: Gdybyśmy żyli na dni naszych ojców, nie bylibyśmy ich wspólnikami w
(przelaniu) krwi proroków. W ten sposób świadczycie o sobie, że jesteście
synami tych, którzy mordowali proroków. Wy też dopełnijcie miary waszych ojców.
Węże! Płody żmij! Jak ujdziecie przed sądem Gehenny? Oto dlatego Ja posyłam do
was proroków, mędrców i znawców Prawa; niektórych z nich zabijecie i
ukrzyżujecie, innych ubiczujecie w waszych synagogach i będziecie przepędzać z
miasta do miasta; w ten sposób przyjdzie na was cała sprawiedliwa krew,
przelewana na ziemi: od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna
Barachiasza, którego zabiliście pomiędzy przybytkiem a ołtarzem. Zapewniam was,
że wszystko to przyjdzie na to pokolenie.” (Mt 23,29-36 BPD).
4.
Co powiedział Pan o tych, którzy odrzucili zaproszenie?
Mt 22,8; DzAp 13,44-46
„Wtedy rzecze sługom swoim: Wesele
wprawdzie jest gotowe, ale zaproszeni nie byli godni.” (Mt 22,8 BW);
„A potem powiedział do służących: Uczta
jest gotowa, ale zaproszeni nie okazali się godnymi.” ?(Mt 22,8 BR);
„A w następny sabat zebrało się prawie
całe miasto, aby słuchać Słowa Bożego. A gdy Żydzi ujrzeli tłumy, ogarnęła ich
zazdrość, i bluźniąc sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł. Wtedy Paweł i
Barnaba odpowiedzieli odważnie i rzekli: Wam to najpierw miało być opowiadane
Słowo Boże, skoro jednak je odrzucacie i uważacie się za niegodnych życia
wiecznego, przeto zwracamy się do pogan.” (DzAp 13,44-46 BW);
„A w następny szabat prawie całe miasto
zeszło się, aby słuchać Słowa Pana. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, zostali
napełnieni zazdrością, i bluźniąc zaczęli wypowiadać się przeciw temu, co mówił
Paweł. Wtedy Paweł i Barnaba z ufną śmiałością powiedzieli: Wam najpierw
należało opowiedzieć Słowo Boga, skoro jednak odsuwacie je od siebie i
uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, oto zwracamy się do pogan.” (DzAp
13,44-46 BPD).
5.
Jakie polecenie wydał następnie Król sługom?
Mt 22,9.10; DzAp 13,47-49
„Idźcie więc na rozstajne drogi
i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie. Słudzy ci wyszli na
drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych.
I sala weselna zapełniła się biesiadnikami.” (Mt 22,9.10 BT);
„Idźcie tedy na rozstaje dróg i
zwołujcie na ucztę wszystkich, których tylko tam znajdziecie. Rozeszli się
słudzy na drogi i zgromadzili wszystkich, których spotkali, złych i dobrych, i
sala godowa wypełniła się ucztującymi.” (Mt 22,9.10 BR);
„Tak bowiem nakazał nam Pan: Ustanowiłem
Cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi. Poganie,
słysząc to, radowali się i wielbili słowo Pańskie, a wszyscy,
przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. Słowo Pańskie szerzyło się na cały
kraj.” (DzAp 13,47-49 BT);
„Tak bowiem nam Pan polecił: „Powołałem
cię, byś był światłością dla pogan i zaniósł zbawienie aż po krańce ziemi”.
Słysząc to poganie cieszyli się wysławiając słowo Pańskie, a uwierzyli ci,
którzy zostali powołani do życia wiecznego, i słowo Pańskie rozchodziło się po
całej okolicy.” (DzAp 13,47-49 BP);
„Bowiem Pan tak nam przykazał o sobie:
Wyznaczyłem cię na światło pogan, byś ty był na zbawienie aż do krańców ziemi.
Zaś poganie, słuchając, radowali się oraz wynosili Słowo Pana, a ci, którzy
uwierzyli, byli wybrani do życia wiecznego. Zatem słowo Pana było roznoszone po
całej tej krainie.” (DzAp 13,47-49 NBG).
6.
Kto także znalazł się
wśród zaproszonych na
wesele królewskiego syna i jaki los go spotkał?
Mt
22,11-14; por. Iz 64,6
„A gdy wszedł król, aby przypatrzeć się
gościom, ujrzał tam człowieka nie odzianego w szatę weselną. I rzecze do niego:
Przyjacielu, jak wszedłeś tutaj, nie mając szaty weselnej? A on oniemiał. Wtedy
król rzekł sługom: Zwiążcie mu nogi i ręce i wyrzućcie go do ciemności
zewnętrznej; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Albowiem wielu jest
wezwanych, ale mało wybranych.” (Mt 22,11-14 BW);
„Wszedł król, żeby się przypatrzyć
biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nie ubranego w strój weselny.
Rzekł do niego: Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego?
Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu ręce i nogi
i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz
i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.” (Mt
22,11-14 BT);
„A gdy wszedł król, aby przyjrzeć się
spoczywającym, zobaczył tam człowieka nie ubranego w weselną szatę. I mówi do
niego: Kolego, jak tu wszedłeś, nie mając szaty weselnej? A on oniemiał. Wtedy
król zwrócił się do usługujących: zwiążcie mu nogi i ręce i wyrzućcie go w
ciemność zewnętrzną; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wielu bowiem jest
zaproszonych, mało zaś wybranych.” (Mt 22,11-14 BPD);
„I wszyscy staliśmy się podobni do tego,
co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy
więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr.” (Iz 64,6 BW);
Spotkanie pięciu tysięcy mężów z Jezusem
Tekst przewodni:
Jan 6,51
„Ja jestem chlebem żywym, który z nieba
zstąpił; jeśli kto spożywać będzie ten chleb, żyć będzie na wieki; a chleb,
który Ja dam, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata.” (Jan 6,51 BW);
„Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił
z nieba. Kto spożywa ten chleb, żyć będzie na wieki. A chlebem, który Ja dam,
jest moje ciało za życie świata.” (Jan 6,51 BP).
1.
Dlaczego wielki tłum ludzi szedł za Jezusem?
Jan 6,1-2
„Potem Jezus udał się na drugi brzeg
Morza Galilejskiego, czyli Tyberiadzkiego. Szedł za Nim wielki tłum, ponieważ
(ludzie) widzieli znaki, których dokonywał na chorych.” (Jan 6,1-2 BPD);
„Potem Jezus odszedł poza morze
Tyberiady, które jest w Galilei. A towarzyszył mu wielki tłum, bo widzieli jego
cuda, które czynił na chorych.” (Jan 6,1-2 NBG).
2.
W jaki sposób uczeń Jezusa – Filip został wystawiony na próbę?
Jan 6,3-7
„Jezus wszedł na wzgórze i usiadł
tam ze swoimi uczniami. A zbliżało się święto żydowskie, Pascha. Kiedy
więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą się do Niego,
rzekł do Filipa: Gdzie kupimy chleba, aby oni się najedli? A mówił to,
wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co ma czynić. Odpowiedział Mu Filip:
Za dwieście denarów nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć
trochę otrzymać.” (Jan 6,3-7 BT).
3.
Jaką informację przekazał Andrzej i jak oceniał sytuację?
Jan 6,8-9
„Wtedy jeden z Jego uczniów, Andrzej,
brat Szymona Piotra, powiedział do Niego: Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć
chlebów jęczmiennych i dwie ryby, ale cóż to jest dla tak wielu?” (Jan 6,8-9
BR).
4.
Co zarządził Jezus i co ważnego uczynił?
Jan 6,10-11
„Rzekł Jezus: Każcie ludziom usiąść. A
było dużo trawy na tym miejscu. Usiedli więc mężczyźni w liczbie około pięciu
tysięcy. Jezus wziął więc chleby i podziękowawszy rozdał uczniom, a uczniowie
siedzącym, podobnie i z ryb tyle, ile chcieli.” (Jan 6,10-11 BW);
„Jezus zaś rzekł: Każcie ludziom usiąść.
A w miejscu tym było wiele trawy. Usiedli więc mężczyźni,
a liczba ich dochodziła do pięciu tysięcy. Jezus więc wziął chleby
i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił i z
rybami, rozdając tyle, ile kto chciał.” (Jan 6,10-11 BT).
5.
Ile zebrano okruchów i jak ludzie ocenili ten fakt?
Jan 6,12-14
„A gdy się nasycili, rzekł do
uczniów: Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło. Zebrali więc
i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, pozostałymi po
spożywających, napełnili dwanaście koszów. A kiedy ludzie spostrzegli,
jaki znak uczynił Jezus, mówili: Ten prawdziwie jest prorokiem, który ma
przyjść na świat.” (Jan 6,12-14 BT);
„A kiedy się najedli, mówi do uczniów:
Zbierzcie resztki, które pozostały, żeby nic się nie zmarnowało. Zebrali więc i
napełnili dwanaście koszyków resztkami, które ci, co jedli, pozostawili z
pięciu chlebów jęczmiennych. A ludzie zobaczywszy znak, który Jezus uczynił,
mówili: To jest rzeczywiście prorok, ten, który ma przyjść na świat.” (Jan
6,12-14 BP).
6.
W jaki sposób i dlaczego pilnowano Jezusa?
Jan 6,22-25
„Nazajutrz lud, który pozostał na drugim
brzegu morza, zauważył, że tam nie było innej łódki prócz tej jednej, w którą
wstąpili uczniowie Jezusa, i że Jezus nie wszedł z uczniami swoimi do tej
łodzi, ale że sami uczniowie jego odpłynęli. Tymczasem nadeszły inne łódki od
Tyberiady w pobliże tego miejsca, gdzie jedli chleb, nad którym Pan
wypowiedział dziękczynienie. Gdy więc lud zauważył, że tam nie ma Jezusa ani
jego uczniów, wsiedli i oni do łódek i przeprawili się do Kafarnaum, szukając
Jezusa. A znalazłszy go za morzem, rzekli do niego: Mistrzu, kiedy tu
przybyłeś?” (Jan 6,22-25 BW);
„Nazajutrz tłum stojący po drugiej
stronie jeziora spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz
że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie
odpłynęli sami. Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po
modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły od Tyberiady inne łodzie. A kiedy
[ludzie z] tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa ani Jego uczniów, wsiedli do
łodzi, dotarli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy zaś odnaleźli Go na
przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: Rabbi, kiedy tu przybyłeś?” (Jan 6,22-25
BT).
7.
Jaki zarzut skierował do nich Jezus i jaką naukę usłyszeli?
Jan 6,26-27.33.35
„W odpowiedzi
rzekł im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, że
widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta. Zabiegajcie nie
o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie
wieczne, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą
naznaczył Bóg Ojciec. (…) Albowiem chlebem Bożym
jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu. (…) Odpowiedział im Jezus: Ja jestem chlebem życia. Kto
do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć
nie będzie.” (Jan 6,26-27.33.35 BT);
„A Jezus im odpowiedział: Zaprawdę,
zaprawdę powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, żeście widzieli znaki, ale
dlatego, żeście najedli się chleba do syta. Nie starajcie się o pokarm
przemijający, ale o pokarm pozostający na życie wieczne, który da wam Syn
Człowieczy. Na Nim bowiem Ojciec, Bóg, wycisnął swoją pieczęć. (…) Bo chlebem Bożym jest Ten, który zstępuje z nieba i
daje życie światu. (…) Powiedział im Jezus: Ja
jestem chlebem życia. Kto przychodzi do Mnie, nie będzie łaknął i kto wierzy we
Mnie, nigdy nie będzie pragnął.” (Jan 6,26-27.33.35 BP).
Subskrybuj:
Posty (Atom)