Tekst
pamięciowy: 2 Kor 5,18
„Wszystko
zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas ze sobą przez
Chrystusa i zlecił nam posługę jednania.” (2 Kor 5,18 BT).
1. Kto
powołał nas do służby w dziele Pańskim?
2
Kor 5,18-21; Mt 28,18-20
„Wszystko
zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas ze sobą przez
Chrystusa i zlecił nam posługę jednania. Albowiem w Chrystusie Bóg
jednał ze sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam
zaś przekazując słowo jednania. Tak więc w imieniu Chrystusa
spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela
napomnień. W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem! On
to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy
się stali w Nim sprawiedliwością Bożą.” (2 Kor 5,18-21 BT);
„Wszystko
to pochodzi od Boga, który pojednał nas ze sobą za pośrednictwem
Chrystusa, a nam zlecił posługę pojednywania. Bóg pojednał w
Chrystusie świat ze sobą, nie pamięta o grzechach ludzi, a nam
nakazał głosić pojednanie. Jesteśmy zatem wysłańcami Chrystusa
i sam Bóg przez nas upomina. W imieniu Chrystusa prosimy:
pojednajcie się z Bogiem! On dla nas zrzucił winę na Tego, który
nie popełnił żadnego grzechu, abyśmy w Nim osiągnęli
sprawiedliwość Bożą.” (2 or 5,18-21 BP);
„Wtedy
Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest
wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie
wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha
Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A
oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.”
(Mt 28,18-20 BT);
„Ale
Jezus przystąpiwszy, mówił do nich, a rzekł: Dana mi jest wszelka
moc na niebie i na ziemi. Idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody,
chrzcząc je w imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego; Ucząc je
przestrzegać wszystkiego, com wam przykazał. A oto Jam jest z wami
po wszystkie dni, aż do skończenia świata. Amen.” (Mt 28,18-20
BG).
2.
Jakie znaczenie ma służba dla współwierzących i niewierzących?
Mk
16,15.16; Ef 4,10-16
„I
powiedział im: Idźcie na cały świat, głoście ewangelię całemu
stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony, a kto
nie uwierzy, będzie potępiony.” (Mk 16,15.16 BP);
„I
rzekł im: Idąc na cały świat, głoście ewangelię wszystkiemu
stworzeniu. Kto uwierzy i ochrzczony zostanie, będzie zbawiony, ale
kto nie uwierzy, będzie potępiony.” (Mk 16,15.16 BT);
„Ten,
który zstąpił, jest i Tym, który wstąpił ponad niebiosa, aby
wszystko napełnić. On to ustanowił jednych apostołami, innych
prorokami, [jeszcze] innych ewangelistami, pasterzami i
nauczycielami, aby przygotowali świętych do dzieła posługi, do
budowy Ciała Chrystusowego, aż do osiągnięcia jedności w wierze
i poznaniu Syna Bożego, do osiągnięcia doskonałego
człowieczeństwa i wielkości na miarę Pełni Chrystusa. Już nie
będziemy dziećmi, które się zdają na igraszkę fal i poddają
prądom nauki prowadzącej przez oszustwa i przebiegłość ludzką
na manowce. Ale żyjąc według zasad miłości, będziemy dorastali
pod każdym względem do Niego, czyli Chrystusa, który jest Głową.
W Nim całe Ciało zespala się i wiąże dzięki spełnianiu przez
poszczególne członki wyznaczonych funkcji. Tak dokonuje się wzrost
Ciała, które buduje się samo w sobie przez miłość.” (Ef
4,10-16 BP);
„Ten,
który zstąpił, jest i Tym, który wstąpił ponad wszystkie
niebiosa, aby wszystko napełnić. On też ustanowił jednych
apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych
pasterzami i nauczycielami, aby przysposobili świętych do
wykonywania posługi dla budowania Ciała Chrystusowego, aż
dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna
Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według
Pełni Chrystusa. [Chodzi o to], abyśmy już nie byli dziećmi,
którymi miotają fale i porusza każdy powiew nauki, na skutek
oszustwa ze strony ludzi i przebiegłości w sprowadzaniu na manowce
fałszu. Natomiast, żyjąc prawdziwie w miłości, sprawmy, by
wszystko wzrastało ku Temu, który jest Głową – ku Chrystusowi.
Od Niego [poczynając] całe Ciało – zespalane i utrzymywane w
łączności więzią umacniającą każdy z członków stosownie do
jego miary – przyczynia sobie wzrostu dla budowania siebie w
miłości.” (Ef 4,10-16 BT).
3. Co
powoduje, że czasem słabniemy w naszej służbie?
Mal
3,14.15; Ps 73,2-5; Job 21,7-14
„Mówiliście:
„Nie warto służyć Bogu! Jaki pożytek mamy z tego, że
przestrzegaliśmy Jego przykazań i że chodziliśmy z oznakami
skruchy przed Jahwe Zastępów? Teraz szczęśliwymi nazywamy
zuchwalców; nawet złoczyńcom wiedzie się znakomicie. Wystawiają
Boga na próbę, a wychodzą z tego cało”.” (Mal 3,14.15 BP);
„Mówiliście:
Daremny to trud służyć Bogu! Bo jaki pożytek mieliśmy z tego, że
wykonywaliśmy Jego polecenia i chodziliśmy smutni w pokucie przed
Panem Zastępów? Teraz zaś raczej zuchwalców nazywajmy
szczęśliwymi, bo wzbogacili się bardzo ludzie bezbożni, którzy
wystawiali na próbę Boga, a zostali ocaleni.” (Mal 3,14.15 BT);
„A moje
stopy nieomal się nie potknęły, omal się nie zachwiały moje
kroki. Zazdrościłem bowiem niegodziwym, widząc pomyślność
grzeszników. Bo dla nich nie ma żadnych cierpień, ich ciało jest
zdrowe, tłuste. Nie doznają ludzkich utrapień ani z [innymi]
ludźmi nie cierpią.” (Ps 73,2-5 BT);
„Co do
mnie - omal nie potknęły się nogi moje, Omal nie pośliznęły się
kroki moje, Bo zazdrościłem zuchwałym, Widząc pomyślność
bezbożnych. Albowiem nie mają żadnych utrapień, Zdrowe i krzepkie
jest ich ciało. Znoju śmiertelników nie doznają I nie spadają na
nich ciosy, Jak na innych ludzi.” (Ps 73,2-5 BW);
„Dlaczego
żyją bezbożni i do lat sędziwych w pełni sił dochodzą? Cieszy
ich widok licznego potomstwa, własnymi oczyma oglądają wnuki. W
ich domach bezpieczeństwo i spokój, nie dosięga ich Boża chłosta.
Ich buhaje zawsze zapładniają [krowy], krowy zaś rodzą zawsze bez
poronień. Puszczają swe dzieci wolno, niby stada owiec, a one
tańczą wesoło i skaczą. Śpiewają przy wtórze harf i bębnów,
radują się słysząc flety. Upływają im dni szczęśliwe i
spokojnie idą odchodzą do krainy zmarłych. A jednak mówili do
Boga: Idź już sobie od nas! Nie chcemy znać dróg Twoich.” (Job
21,7-14 BR);
„Dlaczego
to grzesznicy żyją, starzeją się, a nawet wzrastają w siłę?
Potomstwo ich utrwala się przed obliczem, wnukowie wzrastają na ich
oczach. W domach ich pokój, obca im trwoga i rózga Boża nie wisi
nad nimi. Ich byk jest zawsze płodny, krowa ich cieli się, a nie
roni. Ich dzieci biegają jak owce, młodzież ich skacze radośnie.
Trzymając w rękach bębenki i harfy, tańczą przy dźwiękach
piszczałki. W szczęśliwości pędzą dni swego życia, w pokoju
zstępują do Szeolu. A przecież mówili do Boga: „Oddal się od
nas, Twoich dróg nie chcemy poznawać”.” (Job 21,7-14 BP).
4. Co
jeszcze może nas osłabić w służbie Bogu?
Mt
24,12
„A
ponieważ bezprawie się rozmnoży, przeto miłość wielu oziębnie.”
(Mt 24,12 BW);
„A
ponieważ wzmoże się nieprawość, ostygnie miłość wielu.” (Mt
24,12 BT).
5.
Jakiej odpowiedzi udziela Bóg wszystkim tym, którzy Mu wiernie
służą?
Mal
3,16-18
„Tak
rozprawiali między sobą czciciele Jahwe, a Jahwe przysłuchiwał
się uważnie. I napisano wobec Niego księgę pamięci o tych,
którzy się boją Jahwe i czczą Jego Imię. Tych będę uważał -
mówi Jahwe Zastępów - za swoją własność szczególną w dniu, w
którym Ja wystąpię; i okażę im miłosierdzie, jak je okazuje
ojciec synowi, który mu jest posłuszny. I znów zobaczycie różnicę
między sprawiedliwym a bezbożnym, między tym, który Bogu służy,
a tym, który Mu nie służy.” (Mal 3,16-18 BP);
„Wówczas
mówili między sobą ludzie bojący się Boga, a Pan uważał i to
posłyszał. Zapisano to w Księdze Wspomnień przed Nim na dobro
bojących się Pana i czczących Jego imię. Oni będą moją
własnością, mówi Pan Zastępów, w dniu, w którym będę
działał, a będę dla nich łaskawy, jak litościwy jest ojciec dla
syna, który jest mu posłuszny. Wtedy zobaczycie różnicę między
sprawiedliwym a niegodziwcem, pomiędzy tym, który służy Bogu, a
tym, który Mu nie służy.” (Mal 3,16-18 BT).
6.
Jaki przykład służby pozostawił Jezus swoim naśladowcom?
Jan
13,4.5.12-15
„Wstał
od wieczerzy, złożył szaty, a wziąwszy prześcieradło, przepasał
się. Potem nalał wody do misy i począł umywać nogi uczniów i
wycierać prześcieradłem, którym był przepasany.” (Jan 13,4.5
BW);
„A
kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy
stole, rzekł do nich: Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy Mnie
nazywacie Nauczycielem i Panem, i dobrze mówicie, bo nim jestem.
Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy
powinniście sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład,
abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem.” (Jan 3,12-15
BT);
„Kiedy
więc umył im nogi i przywdziawszy swe szaty zasiadł do stołu,
rzekł do nich: „Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Nazywacie mnie
Mistrzem i Panem - i słusznie, bo jestem nim. Jeżeli tedy ja, Pan i
Mistrz, umyłem wam nogi, to i wy powinniście jeden drugiemu nogi
umywać. Dałem wam bowiem przykład - abyście wy także czynili
tak, jak ja wam uczyniłem.” (Jan 3,12-15 Kow).