Listy do Tesaloniczan

Tekst pamięciowy: 1 Tes 4,14

„Albowiem jak wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, tak też wierzymy, że Bóg przez Jezusa przywiedzie z nim tych, którzy zasnęli.” (1 Tes 4,14 BW);

„Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim.” (1 Tes 4,14 BT);

„Jeżeli bowiem wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, to musimy wierzyć, że Bóg przyprowadzi także zmarłych razem z Nim.” (1 Tes 4,14 BP).

Wstęp: Adresatami Listu są chrześcijanie z Tesaloniki, portowego miasta w Macedonii, leżącego nad Zatoką Termajską. Miasto założył w IV wieku przed Chr. generał Aleksandra Macedońskiego Kasander w miejscu starożytnych Term (Therme). Kasander nazwał miasto od imienia swej żony – przyrodniej siostry Aleksandra – Tesaloniką. Znaczenie miasta wzrosło, gdy po zwycięstwie pod Pydną (168 przed Chr.) Rzymianie przejęli kontrolę nad Grecją. W 146 roku przed Chr. Tesalonika stała się stolicą rzymskiej prowincji Macedonii. W bitwie pod Filippi, w 42 roku przed Chr. Miasto poparło Oktawiana, zyskując prawa wolnego miasta (liberae conditionis) i własny magistrat, składający się z 5-6 urzędników z tytułem politarchów. W czasach Pawła Tesalonika była prężnym ośrodkiem ekonomicznym, handlowym i politycznym, położonym nad zatoką, przy ważnym szlaku Via Egnatia – rzymskiej drodze przecinającej Bałkany. Handel przyciągał ludność różnych narodowości. Żydzi mieszkający w Tesalonice mieli własną synagogę. Na terenie miasta odkryto również ruiny świątyń egipskich i rzymskich. Dominował kult bóstw wschodnich (Kybele, Ozyrysa, Izydy, Anubisa), czczono również bóstwa grecko-rzymskie (przede wszystkim Dionizosa, lecz również Atenę, Afrodytę, Dianę, Wenerę) oraz cesarzy.
Paweł przybył do Tesaloniki wraz z Sylasem w czasie II podróży misyjnej około 50 roku po Chr. Wypędzeni z położonego o około 160 km na wschód Filippi, przeszli przez Amfipolis i Apolonię. W Tesalonice zatrzymali się w domu Jazona. Według relacji zawartej w Dziejach Apostolskich przez kolejne trzy szabaty Paweł nauczał w synagodze (Dz 17,2). Ponieważ niektórzy Żydzi a także wielu pobożnych Greków i znamienitych kobiet, przyłączyło się do misjonarzy, miejscowi Żydzi wywołali zamieszki, z powodu których Paweł i jego towarzysz zbiegli do Berei.

1. Kto zwiastował Słowo Boże Tesaloniczanom i z jakim skutkiem?
1 Tes 1,2-7; 2 Tes 1,3.4

„Dziękujemy Bogu zawsze za was wszystkich, wspominając was w modlitwach naszych nieustannie, mając w pamięci dzieło wiary waszej i trud miłości, i wytrwałość w nadziei pokładanej w Panu naszym, Jezusie Chrystusie, przed Bogiem i Ojcem naszym, wiedząc, bracia umiłowani przez Boga, że zostaliście wybrani, gdyż ewangelia zwiastowana wam przez nas, doszła was nie tylko w Słowie, lecz także w mocy i w Duchu Świętym, i z wielką siłą przekonania; wszak wiecie, jak wystąpiliśmy między wami przez wzgląd na was. A wy staliście się naśladowcami naszymi i Pana i przyjęliście Słowo w wielkim uciśnieniu, z radością Ducha Świętego, tak iż staliście się wzorem dla wszystkich wierzących w Macedonii i w Achai.” (1 Tes 1,2-7 BW);

„Składamy Bogu nieustanne dzięki za was wszystkich, wspominając was w naszych modlitwach. Pamiętamy ciągle przed Bogiem i Ojcem naszym o dziełach, jakich dokonuje wasza wiara, o waszej czynnej miłości i wytrwałej nadziei w Panu naszym Jezusie Chrystusie. Wiemy też, bracia umiłowani przez Boga, że należycie do Jego wybranych. Ewangelię naszą głosiliśmy wam nie tylko słowami, lecz również mocą Ducha Świętego i z głębokim przekonaniem. Wiecie przecież, jakimi byliśmy dla was, gdyśmy u was przebywali. A wy, przyjmując słowo w ucisku wielkim, z radością Ducha Świętego, zostaliście naśladowcami naszymi i naśladowcami Pana do tego stopnia, że staliście się wzorem dla wszystkich wierzących w Macedonii i Achai.” (1 Tes 1,2-7 BP);

„Powinniśmy zawsze dziękować Bogu za was, bracia, jak to jest słuszne, że wasza wiara niezmiernie wzrasta i bardzo obfituje miłość każdego jednego spośród was wszystkich względem siebie nawzajem, tak że my sami chlubimy się wami w kościołach Bożych z powodu waszej wytrwałości i wiary we wszystkich waszych prześladowaniach i uciskach, które znosicie.” (2 Tes 1,3.4 BPD);

„Powinniśmy zawsze dziękować Bogu za was, bracia. Jest to rzecz słuszna. Wiara wasza bowiem bardzo wzrasta a wzajemna miłość wasza pomnaża się w was wszystkich, tak że i my sami chlubimy się wami w zborach Bożych, waszą wytrwałością i wiarą we wszystkich prześladowaniach waszych i uciskach, jakie znosicie.” (2 Tes 1,3.4 BW).

2. Jakie doświadczenia znosili chrześcijanie w Tesalonice?
1 Tes 1,6; 2,14; 3,1-5

„A wy, przyjmując słowo pośród wielkiego ucisku, z radością Ducha Świętego, staliście się naśladowcami naszymi i Pana.” (1 Tes 1,6 BT);

„Gdyż wy, bracia, staliście się naśladowcami kościołów Bożych, które są w Judei w Chrystusie Jezusie, bo to samo i wy wycierpieliście od swoich rodaków, co i oni od Żydów.” (1 Tes 2,14 BPD);

„Nie mogąc przeto dłużej tego znosić, postanowiliśmy sami pozostać w Atenach, a Tymoteusza, brata naszego i sługę Bożego w głoszeniu Ewangelii Chrystusa, wysłaliśmy, ażeby was utwierdził i umocnił w waszej wierze, tak aby nikt się nie chwiał pośród tych ucisków. Po to bowiem, jak wiecie, zostaliśmy ustanowieni. Albowiem gdyśmy pośród was przebywali, zapowiadaliśmy wam, że będziemy cierpieć ucisk, co też, jak wiecie, się stało. Dlatego i ja, nie mogąc tego dłużej znosić, posłałem [go], aby zbadał wiarę waszą, czy przypadkiem nie zwiódł was kusiciel, bo wtedy nasz trud okazałby się daremny.” (1 Tes 3,1-5 BT);

„Dlatego, nie mogąc tego dłużej znieść, uznaliśmy za słuszne sami pozostać w Atenach i posłaliśmy Tymoteusza, naszego brata i współpracownika Bożego w ewangelii Chrystusa, aby was utwierdził i zachęcił w waszej wierze, tak by nikt się nie chwiał w tych uciskach. Sami bowiem wiecie, że na to jesteśmy wyznaczeni. Bo gdy u was byliśmy, zapowiadaliśmy wam, że będziemy uciskani, co się też stało, jak wiecie. Dlatego i ja, nie mogąc tego dłużej znieść, posłałem, aby się dowiedzieć o waszej wierze, aby w jakiś sposób zwodziciel nie pokonał was w próbie, a nasz trud nie okazał się daremny.” (1 Tes 3,1-5 BPD).

3. Jakie świadectwo wytrwałości Tesaloniczan zawarte jest w Liście Pawła?
1 Tes 4,9-12

„A co do wzajemnej miłości, nie ma potrzeby wam o tym pisać, gdy Bóg sam was pouczył, abyście się wzajemnie miłowali. Czynicie tak przecież wobec wszystkich braci w całej Macedonii. Zachęcamy was jedynie, abyście wzrastali w doskonałości. Starajcie się usilnie wieść życie skromne, obowiązki swoje wypełniać sumiennie i pracować własnymi rękoma, jak to wam przykazaliśmy. Wówczas w oczach ludzi spoza Kościoła postępować będziecie z godnością i nie będziecie potrzebowali niczyjej pomocy.” (1 Tes 4,9-12 BP);

„Nie muszę wam pisać o potrzebie miłości braterskiej, gdyż przez samego Boga zostaliście pouczeni, jak powinniście miłować jedni drugich. Zgodnie zresztą z tym pouczeniem darzycie miłością wszystkich braci w całej Macedonii. My zaś ograniczymy się już tylko do zachęcenia was, abyście się w tej miłości doskonalili coraz bardziej. Starajcie się zachować spokój, wypełniać wasze obowiązki i pracować własnymi rękami zgodnie z naszymi uprzednimi zaleceniami. Zachowujcie się też godnie wobec tych, którzy nie należą do społeczności chrześcijańskiej, i nie bądźcie dla nikogo ciężarem.” (1 Tes 4,9-12 BR).

4. Jakie wątpliwości mogły się pojawić w zborze pod wpływem prześladowań i jakie ważne słowa skierował w związku z tym Paweł?
1 Tes 4,13-18

„A nie chcemy, bracia, abyście byli w niepewności co do tych, którzy zasnęli, abyście się nie smucili, jak drudzy, którzy nie mają nadziei. Albowiem jak wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, tak też wierzymy, że Bóg przez Jezusa przywiedzie z nim tych, którzy zasnęli. A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem. Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy.” (1 Tes 4,13-18 BW);

„Nie chcemy zaś, bracia, abyście nie wiedzieli o losie waszych zmarłych; nie smućcie się jak ci, którzy nadziei nie mają. Jeżeli bowiem wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, to musimy wierzyć, że Bóg przyprowadzi także zmarłych razem z Nim. A mówimy to wam na podstawie słowa Pana, że my, żywi i pozostawieni na powtórne przyjście Pana, nie uprzedzimy zmarłych, że na dany znak, na głos archanioła i dźwięk trąby Bożej, sam Pan zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Następnie my, pozostawieni wśród żyjących, razem z nimi zostaniemy uniesieni w przestworza, na obłoki naprzeciwko Pana, i tak już na zawsze z Panem pozostaniemy. Tą więc nauką pocieszajcie się wzajemnie.” (1 Tes 4,13-18 BP).

5. Jakie zjawiska występowały w środowisku chrześcijańskim już w pierwszych wiekach?
2 Tes 2,1-3

„Co się zaś tyczy przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i spotkania naszego z nim, prosimy was, bracia, abyście nie tak szybko dali się zbałamucić i nastraszyć, czy to przez jakieś wyrocznie, czy przez mowę, czy przez list, rzekomo przez nas pisany, jakoby już nastał dzień Pański. Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia.” (2 Tes 2,1-3 BW);

„W sprawie przyjścia Pana naszego, Jezusa Chrystusa, i naszego zgromadzenia się wokół Niego prosimy was, bracia, abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha, bądź przez mowę, bądź przez list, rzekomo od nas pochodzący, jakoby już nastawał dzień Pański. Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia.” (2 Tes 2,1-3 BT);

„Co do przyjścia naszego Pana Jezusa Chrystusa i naszego spotkania się z Nim, prosimy was, bracia, abyście nie tak szybko dali się zachwiać w pojmowaniu i straszyć, czy to przez jakiegoś ducha, czy przez słowo, czy przez list, rzekomo przez nas pisany, jakoby już nastał dzień Pana. Niech was nikt nie zwiedzie w jakiś sposób; gdyż nie (nastanie) zanim najpierw nie przyjdzie odstępstwo i nie zostanie objawiony człowiek bezprawia, syn zagłady.” (2 Tes 2,1-3 BPD).

6. Co Paweł zalecił Tesaloniczanom, gdy dowiedział się o nieprawidłowościach w Zborze?
2 Tes 3,6-15

„Bracia! W imię Pana naszego Jezusa Chrystusa nakazujemy wam, unikajcie każdego brata, który narusza porządek i nie postępuje zgodnie z podaną wam przez nas nauką. Sami bowiem wiecie, jak nas macie naśladować; nie wzbudzaliśmy wśród was niepokoju ani u nikogo nie jedliśmy chleba za darmo, lecz pracowaliśmy dniem i nocą w trudzie i mozole, aby nikomu z was nie być ciężarem. Nie dlatego, żebyśmy nie mieli do tego prawa, lecz aby dać wam przykład do naśladowania. Tak wam bowiem nakazywaliśmy, będąc u was: kto nie chce pracować, niech też i nie je! Słyszymy, że niektórzy z was oddają się próżniactwu, zamiast pracować tracą czas na błahostki. Tych surowo napominamy w Panu Jezusie Chrystusie, żeby spokojnie pracując własny chleb jedli. Wy zaś, bracia, nie zniechęcajcie się w spełnianiu dobrych uczynków, a jeśli ktoś nie posłucha słów naszego listu, zapamiętajcie go sobie i nie szukajcie jego towarzystwa, niech się zawstydzi! Lecz nie uważajcie go za wroga, ale upominajcie jak brata.” (2 Tes 3,6-15 BP);

„Nakazujemy wam, bracia, w imieniu Pana Jezusa Chrystusa, abyście stronili od każdego brata, który żyje nieporządnie, a nie według nauki, którą otrzymaliście od nas. Sami bowiem wiecie, jak nas należy naśladować, ponieważ nie żyliśmy między wami nieporządnie ani też u nikogo nie jedliśmy darmo chleba, ale w trudzie i znoju we dnie i w nocy pracowaliśmy, żeby dla nikogo z was nie być ciężarem; nie dlatego, jakobyśmy po temu prawa nie mieli, ale dlatego, że wam siebie samych daliśmy za przykład do naśladowania. Bo gdy byliśmy u was, nakazaliśmy wam: Kto nie chce pracować, niechaj też nie je. Albowiem dochodzą nas słuchy, że niektórzy pomiędzy wami postępują nieporządnie: nic nie robią, a zajmują się tylko niepotrzebnymi rzeczami. Tym też nakazujemy i napominamy ich przez Pana Jezusa Chrystusa, aby w cichości pracowali i własny chleb jedli. A wy, bracia, nie ustawajcie czynić dobrze. A jeśli ktoś jest nieposłuszny słowu naszemu, w tym liście wypowiedzianemu, baczcie na niego i nie przestawajcie z nim, aby się zawstydził; nie uważajcie go jednak za nieprzyjaciela, lecz napominajcie jako brata.” (2 Tes 3,6-15 BW).


7. Jakie znaczenie ma modlitwa w budowaniu dzieła Bożego?