„Dawidowy. Pieśń
pouczająca. Błogosławiony ten, któremu odpuszczono występek,
Którego grzech został zakryty! Błogosławiony człowiek, któremu
Pan nie poczytuje winy, A w duchu jego nie ma obłudy!” (Ps 32,1.2
BW);
„Dawidowy. Pieśń
pouczająca. Szczęśliwy ten, komu została odpuszczona nieprawość,
którego grzech został puszczony w niepamięć. Szczęśliwy
człowiek, któremu Pan nie poczytuje winy, w którego duszy nie
kryje się podstęp.” (Ps 32,1.2 BT);
„[Psalm] Dawida; pieśń
pouczająca. Szczęśliwy, kto dostąpił odpuszczenia nieprawości i
przebaczenia grzechu. Szczęśliwy człowiek, któremu Jahwe nie
przypisuje winy, (którego dusza wolna jest od fałszu).” (Ps
32,1.2 BP);
„Pieśń Dawidowa
nauczająca. Błogosławiony człowiek, któremu odpuszczono
nieprawość, a którego zakryty jest grzech. Błogosławiony
człowiek, któremu nie poczyta Pan nieprawości, a w którego duchu
nie masz zdrady.” (Ps 32,1.2 BG).
1. Jakie
wydarzenie miało miejsce pewnego dnia na dziedzińcu świątyni?
Jan
8,2-5
„Lecz
wczesnym rankiem znów zjawił się w świątyni. Cały lud zaczął
schodzić się do Niego, a (On) usiadł i zaczął ich nauczać.
Wtedy znawcy Prawa i faryzeusze przyprowadzili kobietę schwytaną na
cudzołóstwie, postawili ją pośrodku i powiedzieli do Niego:
Nauczycielu, tę kobietę schwytano w chwili, gdy cudzołożyła.
Mojżesz w Prawie nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?”
(Jan 8,25 BPD).
2. Jak w pierwszej
chwili zachował się Pan, a co powiedział nieco później?
Jan 8,6-8;
por. Rz 3,9.10
„To mówili, by Go
wystawić na próbę i by mieć powód do oskarżenia Go. Jezus zaś
pochylił się i zaczął pisać palcem po ziemi. A gdy tak nalegali
z pytaniem Go, wyprostował się i powiedział do nich: Kto z was
jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem. (Po czym)
znów się pochylił i pisał po ziemi.” (Jan 8,6-8 BPD);
„Cóż więc?
Przewyższamy ich? Wcale nie! Albowiem już przedtem obwiniliśmy
Żydów i Greków o to, że wszyscy są pod wpływem grzechu, jak
napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego.” (Rz 3,9.10 BW);
„Cóż więc? Czy
odnosimy triumf? W żaden sposób. Przecież oskarżyliśmy już
wszystkich Żydów i Greków o to, że tkwią w grzechu. Tak też
napisano: 'Nie ma sprawiedliwego, nie ma ani jednego.” (Rz 3,9.10
BP).
4. Jak zachowali się
oskarżyciele i o czym to świadczy?
Jan 8,9.10
„A gdy oni to usłyszeli
i sumienie ich ruszyło, wychodzili jeden za drugim, poczynając od
najstarszych, i pozostał Jezus sam i owa kobieta pośrodku. A Jezus
podniósłszy się i nie widząc nikogo, tylko kobietę, rzekł jej:
Kobieto! Gdzież są ci, co cię oskarżali? Nikt cię nie potępił?”
(Jan 8,9.10 BW).
5. W jakich słowach
Zbawiciel okazał tej kobiecie łaskę, a jakie stanowcze
życzenie wyraził wobec niej?
Jan 8,11
„A ona odrzekła: Nikt,
Panie! Tedy rzekł do niej Jezus: I Ja również nie potępiam cię.
Idź i od tej chwili już nie grzesz!” (Jan 8,11 BR).
6. W jakich słowach
ap. Jan podkreśla potrzebę prowadzenia czystego życia i na jaki
ratunek wskazuje
tym, którzy potknęli się
na swej drodze?
1 Jan
2,1.2; 1 Jan 4,10
„Dzieci moje, piszę
wam, abyście nie grzeszyli. Gdyby jednak ktoś zgrzeszył, to
obrońcę mamy u Ojca, Jezusa Chrystusa, Sprawiedliwego. On właśnie
jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, nie tylko zresztą za
nasze, lecz również za grzechy całego świata.” (1 Jan 2,1.2
BP);
„Dzieci moje, to wam
piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy
orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. On ci
jest ubłaganiem za grzechy nasze, a nie tylko za nasze, lecz i za
grzechy całego świata.” (1 Jan 2,1.2 BW);
„Na tym zaś polega
miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, lecz że On nas umiłował
i posłał swego Syna jako przebłagalną ofiarę za grzechy nasze.”
(1 Jan 4,10 BP).
7. Jakie
niebezpieczeństwo zagraża tym wszystkim, którzy żyją
lekkomyślnie i beztrosko bawią się
grzechem?
Mt
12,31.32; Hbr 10,26-31;
por. 1 Jan 5,16
„Dlatego wam powiadam:
Każdy grzech i bluźnierstwo będzie ludziom odpuszczone, ale
bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. Jeśli ktoś
powie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone,
lecz jeśli powie przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu
odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym.” (Mt 12,31.32 BP);
„Jeśli bowiem
grzeszylibyśmy dobrowolnie, kiedy już otrzymaliśmy jasne poznanie
prawdy, to nie ma dla nas nawet ofiary za grzechy, lecz jakieś
przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma pożreć
przeciwników. Jeśli ktoś przekroczył Prawo Mojżeszowe „w
oparciu o zeznanie dwóch lub trzech świadków, ponosi śmierć”
bez miłosierdzia. Jak myślicie? O ileż większej kary wart jest
ten, kto zdeptał Syna Bożego i poczytał za rzecz bezwartościową
krew Przymierza, przez którą został uświęcony, i odniósł się
ze wzgardą do Ducha miłości? Znamy przecież Tego, który mówi:
„Do mnie należy pomsta, ja odpłacę!” I znowu: „Pan będzie
sądził swój lud”. Straszną jest rzeczą wpaść w ręce Boga
żyjącego!” (Hbr 10,26-31 BP);
„Jeżeli bowiem,
doszedłszy już do pełnego poznania prawdy, znów z całą
świadomością dopuszczamy się nowych występków, to nie ma już
ofiary, która mogłaby zmazać nasze grzechy. Nie pozostaje nam już
wtedy nic innego, jak oczekiwać z przerażeniem na dzień sądu i na
żar ognia, który strawi buntowników. Kto przekracza Prawo
Mojżeszowe, ten - na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech
świadków zasługuje bez żadnego miłosierdzia na karę śmierci.
Zastanówcie się zatem, jak surowa kara spotka tego, kto znieważa
Syna Bożego, bezcześci uświęcającą nas Krew Przymierza i
zachowuje się w sposób karygodny wobec Ducha, który jest dawcą
łaski. Wiemy przecież, kim jest Ten, który powiedział: Do Mnie
należy pomsta, i Ja [za wszystko] odpłacę. Lub gdzie indziej: Sam
Pan będzie sądził swój lud. Straszna to rzecz wpaść w ręce
Boga Żywego.” (Hbr 10,26-31 BR);
„Jeśli ktoś
spostrzeże, że brat popełnia grzech, który nie sprowadza śmierci,
niech się modli, a przywróci mu życie; mam na myśli tych, których
grzech nie sprowadza śmierci. Istnieje taki grzech, który sprowadza
śmierć. W takim wypadku nie polecam, aby się modlono.” (1 Jan
5,16 BT);
„Jeżeli ktoś
spostrzeże, że brat jego dopuszcza się grzechu, który nie
powoduje śmierci, będzie się modlił i w ten sposób przywróci mu
życie. To odnosi się do tych, którzy nie popełniają grzechu
powodującego śmierć. Istnieje jednak grzech, który powoduje
śmierć. O tym nie mówię ani nie żądam, aby się w takim wypadku
modlono.” (1 Jan 5,16 Kow).