Zaproszenie do króla

Tekst przewodni: Mt 20,16

„Tak to ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi.” (Mt 20,16 BP);

„Tak to ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi. Wielu bowiem jest wezwanych, ale mało wybranych.” (Mt 20,16 BUG);

„Tak ci ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi; albowiem wielu jest zaproszonych, ale mało wybranych.” (Mt 20,16 NBG).

1. Jak Pan Jezus rozpoczął kolejne podobieństwo?
    Mt 22,1-5

„A Jezus znowu w przypowieściach mówił do nich: Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę. Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa.” (Mt 22,1-5 BT2);

„A Jezus odpowiadając, mówił do nich znowu w podobieństwach tymi słowy: Podobne jest Królestwo Niebios do pewnego króla, który sprawił wesele swemu synowi. I posłał swe sługi, aby wezwali zaproszonych na wesele, ale ci nie chcieli przyjść. Znowu posłał inne sługi, mówiąc: Powiedzcie zaproszonym: Oto ucztę moją przygotowałem, woły moje i bydło tuczne pobito, i wszystko jest gotowe, pójdźcie na wesele. Ale oni, nie dbając o to, odeszli, jeden do własnej roli, drugi do swego handlu.” (Mt 22,1-5 BW).

2. Co zaproszeni uczynili ze sługami Pana i jaka kara została im wymierzona?
    Mt 22,6.7; Łk 19,41-44

„A pozostali, pochwyciwszy jego sługi, znieważyli i pozabijali ich. I rozgniewał się król, a wysławszy swe wojska, wytracił owych morderców i miasto ich spalił.” (Mt 22,6.7 BW);

„A inni pochwycili jego sługi i, znieważywszy [ich], pozabijali. Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić.” (Mt 22,6.7 BT2);

„ A gdy się zbliżył, ujrzał miasto i zapłakał nad nim: O, gdybyś i ty poznało w tym dniu, co służy pokojowi! Ale teraz to jest zakryte przed twoimi oczami. Przyjdą na ciebie dni, gdy wrogowie twoi otoczą się wałem, oblegną i ścisną cię zewsząd. I powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci mieszkające w twoich murach, i nie pozostawią w tobie kamienia na kamieniu dlatego, żeś nie rozpoznało czasu twego nawiedzenia.” (Łk 19,41-44 BP);

„Gdy się przybliżyli, ujrzał miasto, zapłakał nad nim i rzekł: „O gdybyś i ty poznało w owym dniu, co służy twojemu dobru, a teraz zakryte jest przed oczyma twymi! Przyjdą na ciebie dni, gdy nieprzyjaciele twoi wałem cię otoczą, oblegną cię i zewsząd cię ścisną. Ciebie i dzieci twe, które będą za tymi murami, powalą na ziemię i nie pozostawią w tobie kamienia na kamieniu, ponieważ nie poznałoś czasu, w którym Bóg przyszedł do ciebie z łaską i zbawieniem.” (Łk 19,41-44 Kow).

3. Jakie świadectwo wystawił Pan Jezus Żydom?
    Mt 23,29-36

„Biada wam, nauczyciele Pisma i faryzeusze, obłudnicy! Bo budujecie grobowce prorokom i ozdabiacie pomniki sprawiedliwych. I mówicie: Gdybyśmy żyli za czasów naszych przodków, nie przelewalibyśmy razem z nimi krwi proroków. W ten sposób dajecie świadectwo o sobie, żeście potomkami tych, co zabijali proroków. I wy dopełnicie miary waszych przodków. Gady, żmije, jak ujdziecie wyroku skazującego was na piekło? Dlatego też posyłam do was proroków i mędrców, i nauczycieli Pisma, a wy jednych z nich zabijecie i ukrzyżujecie, a innych ubiczujecie w synagogach i będziecie ścigać z miasta do miasta. I odpowiecie za krew wszystkich sprawiedliwych rozlaną na ziemi, od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, którego zamordowaliście pomiędzy Przybytkiem a ołtarzem. Zaprawdę powiadam wam, wasze pokolenie odpowie za to wszystko!” (Mt 23,29-36 BP);

„Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo budujecie grobowce proroków i zdobicie nagrobki sprawiedliwych; I mówicie: Gdybyśmy żyli za dni naszych ojców, nie bylibyśmy ich wspólnikami w [przelewaniu] krwi proroków. A tak sami sobie wystawiacie świadectwo, że jesteście synami tych, którzy pozabijali proroków. I wy dopełnijcie miary waszych ojców! Węże, plemię żmijowe! Jakże będziecie mogli uniknąć potępienia ognia piekielnego? Dlatego ja posyłam do was proroków, mędrców i uczonych w Piśmie. [Niektórych] z nich zabijecie i ukrzyżujecie, a niektórych ubiczujecie w waszych synagogach i będziecie ich prześladować od miasta do miasta; Aby spadła na was wszelka krew sprawiedliwa przelana na ziemi, od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, którego zabiliście między świątynią a ołtarzem. Zaprawdę powiadam wam: Spadnie to wszystko na to pokolenie.” (Mt 23,29-36 BUG).

4. Co król powiedział o tych, którzy odrzucili zaproszenie?
    Mt 22,8; por. DzAp 13,44-46

„Wtedy rzecze sługom swoim: Wesele wprawdzie jest gotowe, ale zaproszeni nie byli godni.” (Mt 22,8 BW);

„Sługom natomiast powiedział: „Uczta jest wprawdzie gotowa, ale zaproszeni nie okazali się jej godni.” (Mt 22,8 PAU);

„Wtedy mówi swoim sługom: Gody wprawdzie są gotowe, lecz zaproszeni nie byli godni.” (Mt 22,8 NBG);

„W następny szabat niemal całe miasto zebrało się, aby słuchać słowa Bożego. Na widok tych rzesz zawiść ogarnęła Żydów i miotając bluźnierstwa sprzeciwiali się słowom Pawła. Wtedy Paweł i Barnaba oświadczyli otwarcie: „Wam trzeba było najpierw głosić słowo Boże. Ponieważ jednak je odrzucacie i sami nie uważacie się za godnych żywota wiecznego, więc zwracamy się do pogan.” (DzAp 13,44-46 Kow);

„W następny zaś szabat zebrało się już prawie całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Na widok tłumów zazdrość ogarnęła Żydów, którzy rzucając bluźnierstwa, sprzeciwiali się słowom Pawła. Na to Paweł i Barnaba otwarcie odpowiedzieli: „To wam najpierw powinno być głoszone słowo Boże, skoro jednak je odrzucacie, sami uważacie się za niegodnych życia wiecznego, dlatego zwracamy się do pogan.” (DzAp 13,44-46 BP).    

5. Jakie polecenie wydał następnie sługom?
    Mt 22,9.10; DzAp 13,47-49

„Idźcie przeto na rozstajne drogi, a kogokolwiek spotkacie, zaproście na wesele. Słudzy ci wyszli na drogi, sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych, i sala weselna zapełniła się gośćmi.” (Mt 22,9-10 BW);

„Wyjdźcie więc na rozstaje dróg i kogokolwiek spotkacie, zaproście na ucztę”. Słudzy wyszli i sprowadzili wszystkich, których spotkali na drodze, zarówno złych, jak i dobrych. I sala weselna zapełniła się gośćmi.” (Mt 22,9-10 PAU);

„Zatem idźcie na drogi szlaków, a kogokolwiek znajdziecie, zaproście na gody. Wtedy owi słudzy wyszli na szlaki i zaciągnęli wszystkich, którychkolwiek znaleźli, złych oraz odpowiednich; więc gody zostały zapełnione leżącymi u stołu.” (Mt 22,9-10 NBG);

„Tak bowiem nakazał nam Pan: Ustanowiłem cię światłością dla pogan, Abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi. Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. I rozeszło się Słowo Pańskie po całej krainie.” (DzAp 13,47-49 BW);

„Tak bowiem nam Pan polecił: "Powołałem cię, byś był światłością dla pogan i zaniósł zbawienie aż po krańce ziemi”. Słysząc to poganie cieszyli się wysławiając słowo Pańskie, a uwierzyli ci, którzy zostali powołani do życia wiecznego, i słowo Pańskie rozchodziło się po całej okolicy.” (DzAp 13,47-49 BP);

„Tak bowiem polecił nam Pan: Ustanowiłem cię, światłością narodów, aby przez ciebie zbawienie dotarło aż po krańce ziemi” Kiedy poganie to usłyszeli, ucieszyli się i dziękowali Panu za Jego słowo. Uwierzyli zaś wszyscy, których Bóg powołał do życia wiecznego. Odtąd słowo Pańskie rozszerzało się po całej tej krainie.” (DzAp 13,47-49 PAU).

6. Kto znalazł się wśród zaproszonych na wesele królewskiego syna?
    Mt 22,11.12

„Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. Rzekł do niego: Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego? Lecz on oniemiał.” (Mt 22,11.12 BT2);

„Wtedy wszedł na salę król, żeby zobaczyć ucztujących. I oto ujrzał tam człowieka, który nie był ubrany w szaty weselne. I powiedział do niego: Przyjacielu, jakżeś tu wszedł nie będąc ubranym w szaty weselne? A on nic nie odpowiedział.” (Mt 22,11.12 BR).

7. Jaki los spotkał nieprzygotowanego gościa?
    Mt 22,13.14; por. Iz 64,6 

„Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz w ciemności. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.” (Mt 22,13.14 BT2);

„Wtedy król zwrócił się do usługujących: zwiążcie mu nogi i ręce i wyrzućcie go w ciemność zewnętrzną; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wielu bowiem jest zaproszonych, mało zaś wybranych.” (Mt 22,13.14 BPD);

„Wtedy król rozkazał służbie: Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na dwór, w ciemności. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest wezwanych, lecz mało wybranych.” (Mt 22,13.14 Kow);

„I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr.” (Iz 64,6 BW);

„My wszyscy byliśmy skalani, a wszystkie nasze dobre czyny jak skrwawiona szmata. My wszyscy opadliśmy zwiędli jak liście, a nasze winy poniosły nas jak wicher.” (Iz 64,6 BT2);

„I staliśmy się jako nieczysty wszyscy my, a jako szmat miesięcznej niewiasty wszystkie sprawiedliwości nasze: i opadaliśmy wszyscy jako liście, a nieprawości nasze jako wiatr zniosły nas.” (Iz 64,6 JW).