Praca pod przymusem – Izrael w Egipcie



Lekcja 6 ------- 10.02.2018 r.



Tekst przewodni: Ps 70,2

„Racz mnie wyzwolić, Boże, Panie, pośpiesz mi z pomocą!” (Ps 70,2 BW);

„Racz mnie wybawić, o Boże; Panie, pospiesz mi na pomoc!” (Ps 70,2 BT4);

„Boże, spiesz mi na pomoc, by mnie ocalić, WIEKUISTY.” (Ps 70,2 NBG). 

1. Jaki był początek pobytu Izraelitów w Egipcie?
    1 Mjż 47,5-6; 2 Mjż 1,5

„Wtedy odezwał się faraon do Józefa, mówiąc: Ojciec twój i bracia twoi przybyli do ciebie; ziemia egipska stoi dla ciebie otworem. W najlepszej części kraju daj mieszkanie ojcu swemu i braciom swoim, niech mieszkają w krainie Goszen. Jeśli zaś wiesz, że są między nimi ludzie dzielni, uczyń ich nadzorcami trzód, które do mnie należą.” (1 Mjż 47,5-6 BW);

„Wszystkich potomków Jakuba było siedemdziesięciu. Józef zaś już wcześniej znalazł się w Egipcie.” (2 Mjż 1,5 BR).

2. Jak potoczyły się dalsze losy tego narodu?
    2 Mjż 1,6-8

„Umarł potem Józef, wszyscy jego bracia i całe to pokolenie. Izraelici byli płodni i znacznie się rozmnożyli; niezwykle wzrosła ich liczba, tak że ów kraj był ich pełen. Wówczas nastał w Egipcie nowy król, który już nie znał Józefa.” (2 Mjż 1,6-8 BP).

3. Co stało się zmartwieniem faraona?
    2 Mjż 1,9-10

„I rzekł do swego ludu: Oto lud synów Izraela jest liczniejszy i potężniejszy od nas. Roztropnie przeciw niemu wystąpmy, ażeby się przestał rozmnażać. W wypadku bowiem wojny mógłby się połączyć z naszymi wrogami w walce przeciw nam, aby wyjść z tego kraju.” (2 Mjż 1,9-10 BT4).

4. Jakie, brzemienne w skutkach decyzje, wpłynęły na życie Izraela?
    2 Mjż 1,11-22

„Ustanowiono nad nim przełożonych robót publicznych, aby go uciskali ciężkimi pracami. Budowano wówczas dla faraona miasta na składy: Pitom i Ramses. Ale im bardziej go uciskano, tym bardziej się rozmnażał i rozrastał, co jeszcze potęgowało wstręt do Izraelitów. Egipcjanie bezwzględnie zmuszali synów Izraela do ciężkich prac i uprzykrzali im życie uciążliwą pracą przy glinie i cegle oraz różnymi pracami na polu. Do tych wszystkich prac przymuszano ich bezwzględnie. Potem do położnych u kobiet hebrajskich, z których jedna nazywała się Szifra, a druga Pua, powiedział król egipski te słowa: Jeśli będziecie przy porodach kobiet hebrajskich, to patrzcie na płeć noworodka. Jeśli będzie chłopiec, to winnyście go zabić, a jeśli dziewczynka, to zostawcie ją przy życiu. Lecz położne bały się Boga i nie wykonały rozkazu króla egipskiego, pozostawiając przy życiu [nowo narodzonych] chłopców. I wezwał król egipski położne, mówiąc do nich: Czemu tak czynicie i czemu pozostawiacie chłopców przy życiu? One odpowiedziały faraonowi: Kobiety hebrajskie nie są podobne do Egipcjanek, one są zdrowe, toteż rodzą wcześniej, zanim zdoła do nich przybyć położna. Bóg dobrze czynił położnym, a lud [izraelski] stawał się coraz liczniejszy i potężniejszy. Ponieważ położne bały się Boga, również i im zapewnił On potomstwo. Faraon wydał wtedy całemu narodowi rozkaz: Wszystkich nowo narodzonych chłopców Hebrajczyków należy wyrzucić do rzeki, a dziewczynki pozostawić przy życiu.” (2 Mjż 1,11-22 BT4).

5. Czy wstawiennictwo Mojżesza i Aarona zmieniło położenie narodu?
    2 Mjż 5,1; 4-19

„Potem Mojżesz i Aaron przyszli do faraona i rzekli: Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Wypuść mój lud, aby obchodzili święto ku mojej czci na pustyni.” (2 Mjż 5,1 BW);

„A król egipski rzekł do nich: Dlaczego to, Mojżeszu i Aaronie, chcecie oderwać lud od jego pracy? Idźcie do waszych robót pańszczyźnianych! I rzekł jeszcze faraon: Oto teraz, gdy są liczniejsi niż ludność kraju, wy chcecie, żeby świętowali zamiast pracować? Tego samego dnia faraon rozkazał naganiaczom i nadzorcom, mówiąc: Nie dawajcie odtąd ludowi słomy do wyrabiania cegieł tak jak poprzednio. Niech sami idą i zbierają sobie słomę. Wyznaczcie im też tę samą ilość cegieł, jaką dotychczas wyrabiali, nic z niej nie ujmując; bo są opieszali i dlatego wołają: Chodźmy i złóżmy ofiarę Bogu naszemu! Niech praca tych ludzi będzie cięższa i niech nią będą zajęci, a nie będą się zajmowali bredniami. Naganiacze ludu i jego nadzorcy wyszli więc i rzekli do ludu, mówiąc: Tak mówi faraon: Nie dam wam słomy. Sami idźcie, zbierajcie sobie słomę, gdzie znajdziecie, bo z pracy waszej niczego się nie ujmie. I rozszedł się lud po całej ziemi egipskiej, aby zbierać ścierń zamiast słomy. Naganiacze zaś przynaglali, mówiąc: Musicie wykonać codzienną waszą pracę jak wtedy, gdy jeszcze była słoma. I bito nadzorców izraelskich, których ustanowili nad nimi nadzorcy faraona, mówiąc: Dlaczego nie wykonaliście ani wczoraj, ani dzisiaj cegieł w pełnej ustalonej jak poprzednio ilości? I przyszli nadzorcy izraelscy do faraona, i biadali, mówiąc: Dlaczego tak postępujesz ze sługami swoimi? Nie daje się już słomy sługom twoim, a mówi się nam: Róbcie cegły! Ponadto słudzy twoi są bici. Wina to ludu twojego. A on odpowiedział: Leniwi jesteście, leniwi i dlatego mówicie: Pójdziemy i złożymy ofiarę Panu! Teraz więc idźcie, ale do pracy! Słomy wam nie dadzą, a jednak musicie oddać wyznaczoną ilość cegieł. I widzieli nadzorcy izraelscy, że jest z nimi źle, ponieważ im powiedziano: Nie ujmie się nic z codziennej ilości cegieł.” (2 Mjż 5,4-19 BW).

6. Kto i z jakim skutkiem odmienił położenie Izraela?
    2 Mjż 6,6-8; 12,40-41

„Przeto powiedz synom izraelskim: „Ja jestem Jahwe! Uwolnię was od jarzma egipskiego i wybawię was z niewoli, i wyswobodzę was wyciągniętym ramieniem i surowymi karami. I wezmę sobie was za mój lud, i będę wam Bogiem, i przekonacie się, że Ja Jahwe, Bóg wasz, uwolniłem was spod jarzma egipskiego. Potem Ja was wyprowadzę do ziemi, którą obiecałem pod przysięgą Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi. Zaiste, Ja Jahwe, dam ją wam na własność”. (2 Mjż 6,6-8 Lub);

„Czas pobytu Izraelitów w Egipcie wynosił czterysta trzydzieści lat. Dokładnie w tym dniu, gdy upłynęło czterysta trzydzieści lat, wyszły wszystkie zastępy Jahwe z ziemi egipskiej.” (2 Mjż 12,40-41 BP).

7. Co wiesz o przypadkach wykorzystywania w pracy?
    Czy współcześnie ten problem również istnieje?
    Co możemy zrobić w takich przypadkach?