Lekcja 47 ------- 19.11.2016 r.
Tekst
przewodni: DzAp 28,30.31
„I
pozostał przez całe dwa lata w wynajętym przez siebie mieszkaniu i
przyjmował wszystkich, którzy do niego przychodzili, głosząc
Królestwo Boże i nauczając o Panu Jezusie Chrystusie śmiało, bez
przeszkód.” (DzAp 28.30.31 BW).
1.
W jaki sposób Paweł dotarł do Rzymu i kogo tam spotkał.
DzAp
28,11-16
„Zimę
spędziliśmy na wyspie i po trzech miesiącach pobytu odpłynęliśmy
statkiem aleksandryjskim, oznaczonym godłem Dioskurów. Przybyliśmy
do Syrakuz i zatrzymaliśmy się tam trzy dni. Stąd wzdłuż
wybrzeża dotarliśmy do Regium, gdzie pozostaliśmy jeden dzień.
Nazajutrz dzięki południowemu wiatrowi dopłynęliśmy do Puteoli.
Tam spotkaliśmy braci. Na ich prośbę spędziliśmy u nich cały
tydzień. Wreszcie udaliśmy się do Rzymu. Dowiedzieli się o nas
tamtejsi bracia i wyszli nam na spotkanie aż do Forum Appiusza i
Trzech Gospód. Kiedy Paweł ich zobaczył, podziękował Bogu i
nabrał otuchy. W Rzymie pozwolono mu zamieszkać w domu prywatnym,
ale pod strażą żołnierza.” (DzAp 28,11-16 Pau).
2.
Co uczynił Paweł, gdy dotarł do Rzymu?
DzAp
28,17-20
„Po
trzech dniach poprosił do siebie najznakomitszych Żydów. A kiedy
się zeszli, mówił do nich: Nie uczyniłem, bracia, nic przeciwko
narodowi lub zwyczajom ojczystym, a jednak wydany zostałem jako
więzień w ręce Rzymian,którzy po rozpatrzeniu sprawy chcieli mnie
wypuścić, dlatego że nie popełniłem nic zasługującego na
śmierć. Ponieważ jednak Żydzi sprzeciwiali się temu, musiałem
odwołać się do Cezara - bynajmniej nie w zamiarze oskarżenia w
czymkolwiek mojego narodu. Dlatego też zaprosiłem was, aby się z
wami zobaczyć i rozmówić, bo dla nadziei Izraela dźwigam te
kajdany.” (DzAp 28,17-20 BT4);
„I
stało się po trzech dniach, że zwołał Paweł przedniejszych z
Żydów; a gdy się zeszli, rzekł do nich: Mężowie bracia! ja nic
nie uczyniwszy przeciwko ludowi i zwyczajom ojczystym, będąc
związany w Jeruzalemie, podanym jest w ręce Rzymian; Którzy
wysłuchawszy mię, chcieli mię wypuścić dlatego, że we mnie
żadnej winy godnej śmierci nie było. Lecz gdy się temu
sprzeciwiali Żydowie, musiałem apelować do cesarza; nie żebym
miał naród mój w czem oskarżać. Dla tej tedy przyczyny zwołałem
was, abym się z wami ujrzał i rozmówił; albowiem dla nadziei ludu
Izraelskiego tym łańcuchem jestem opasany.” (DzAp 28,17-20 BG).
3.
Jak zareagowali Żydzi na słowa Pawła?
DzAp
28,21-23
„A
oni odpowiedzieli: „Nie otrzymaliśmy z Judei żadnego pisma w
twojej sprawie. Nie przybył też stamtąd żaden z naszych rodaków,
który by doniósł na ciebie lub coś złego o tobie powiedział.
Chcemy się od ciebie dowiedzieć, co sądzisz o tym, że twoje
stronnictwo - jak nam wiadomo - wszędzie spotyka się ze
sprzeciwem”. W ustalonym dniu jeszcze więcej osób przyszło do
jego mieszkania, a on mówił im o królestwie Bożym. Od rana do
wieczora przekonywał ich też do wiary w Jezusa. Powoływał się
przy tym na Prawo Mojżesza i na Proroków.” (DzAp 28,21-23 Pau);
„A
oni odpowiedzieli: Nie otrzymaliśmy o tobie żadnych wiadomości z
Judei, nie był też nikt z braci i nic w ogóle, a zwłaszcza nic
złego o tobie nie mówił. Chcielibyśmy jednak z twoich własnych
ust usłyszeć, jakie są twoje przekonania, gdyż o sekcie, do
której należysz, wiadomo, że spotyka się z powszechnym
sprzeciwem. Na wyznaczony uprzednio dzień zgromadzili się jeszcze
liczniej w jego mieszkaniu, a on przytaczał im wiele wypowiedzi na
temat królestwa Bożego i od rana aż do wieczora mówił im z
największym przekonaniem o Jezusie, posługując się tym, co jest
napisane w Prawie Mojżeszowym i u Proroków.” (DzAp 28,21-23 BR).
4.
Czy słowa Ewangelii przekonały słuchaczy Pawła?
DzAp
28,24-25
„I
niektórzy uwierzyli temu, co mówił, a inni nie uwierzyli.
Poróżnieni ze sobą rozeszli się, gdy Paweł powiedział [to]
jedno: Słusznie Duch Święty powiedział przez proroka Izajasza do
naszych ojców:” (DzAp 28,24-25 BUG);
„A
jedni wierzyli temu, co było
mówione, drudzy zaś
nie
wierzyli. I
gdy nie mogli się
zgodzić
między
sobą,
odchodzili, a Paweł
mówił
jedno
słowo:
Że
dobrze Duch Święty
powiedział
przez
Izajasza proroka do ojców naszych.” (DzAp 28,24-25 JW).
5.
Jak ocenił Paweł postawę swoich rodaków z Rzymu?
DzAp
28,26-29
„Mówiąc:
Idź do ludu tego i mów: Będziecie stale słuchać, a nie będziecie
rozumieli;Będziecie ustawicznie patrzeć, a nie ujrzycie. Albowiem
otępiało serce tego ludu, Uszy ich dotknęła głuchota, Oczy swe
przymrużyli, Żeby oczami nie widzieliI uszami nie słyszeli,I
sercem nie rozumieli, i nie nawrócili się,A ja żebym ich nie
uleczył. Niechże wam więc będzie wiadome, że do pogan posłane
zostaje to zbawienie Boże, oni też słuchać będą. A gdy to
powiedział, odeszli Żydzi, wiodąc z sobą zacięty spór.” (DzAp
28,26-29 BW);
„mówiąc:
[Przyjdź do tego ludu i powiedz: Będziecie słuchać uszami i nie
zrozumiecie; Widząc będziecie patrzeć i nie zobaczycie]. [Utyło
bowiem serce tego ludu i uszami ciężko słuchali, i swoje oczy
zamknęli, aby nie zobaczyć oczami i nie usłyszeć uszami, I nie
rozumieć sercem, i nie nawrócić się, A ja bym ich nie uleczył].
Niechże wam zatem będzie wiadome, że poganom zostało posłane to
zbawienie Boże, oni też będą słuchać. A gdy to powiedział,
Żydzi odeszli, wiodąc z sobą zacięty spór.” (DzAp 28,26-29
BPD).
6.
W jakich warunkach Paweł działał w Rzymie? Porównaj
to z jego poprzednimi doświadczeniami.
DzAp
28,30.31
„Spędził
tam całe dwa lata w wynajętym przez siebie mieszkaniu i przyjmował
wszystkich, którzy do niego przychodzili. Głosił królestwo Boże
i naukę o Panu Jezusie Chrystusie z całą odwagą i bez żadnych
przeszkód.” (DzAp 28,30.31 BP);
„Paweł
zaś
mieszkał
przez
całe
dwa lata w najętym
przez siebie domu, i przyjmował
wszystkich,
którzy doń
przychodzili,
opowiadając
królestwo Boże,
i nauczając
tego, co dotyczy Pana Jezusa Chrystusa z wszelkim bezpieczeństwem
i bez przeszkody.” (DzAp 28,30.31 JW).
7.
Dlaczego
Paweł z taką łatwością mógł działać w Rzymie?