Przywilej i przestroga

Tekst przewodni: Hbr 10,31

„Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.” (Hbr 10,31 BW).

1. Jakie przywileje i możliwości otwarły się przed nami, dzięki naszemu Arcykapłanowi?
    Hbr 10,19-21

„Mając więc, bracia, ufność, iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni drogą nową i żywą, którą otworzył dla nas poprzez zasłonę, to jest przez ciało swoje, oraz kapłana wielkiego nad domem Bożym.” (Hbr 10,19-21 BW);

„Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa. On nam zapoczątkował drogę nową i żywą przez zasłonę, to jest przez ciało swoje. Mając zaś kapłana wielkiego, który jest nad domem Bożym.” (Hbr 10,19-21 BT2);

„Mamy więc, bracia, zapewnione wejście do świątyni mocą krwi Jezusa. To jest ta nowa droga żywota, którą nam otworzył poprzez zasłonę, którą też przebyło ciało jego. Mamy też dostojnego kapłana, który rządy sprawuje nad domem Bożym.” (Hbr 10,19-21 Kow);

„Ponieważ dzięki krwi Jezusa mamy odwagę, bracia, wkroczyć do miejsca świętego nowo utworzoną i żywą drogą, którą nam utorował poprzez zasłonę, to jest przez swoje ciało, a także wielkiego kapłana nad domem Bożym.” (Hbr 10,19-21 BPD).

2. Jaki stopień szczerości, gorliwości, oddania i czystości jest od nas wymagany?
    Hbr 10,22.23; por. 2 Kor 6,14-18

„Zbliżmy się ze szczerym sercem, w pełni wiary, mając serca oczyszczone od złego sumienia i ciało obmyte czystą wodą. Trzymajmy wyznanie nadziei niechwiejące się, bo wierny jest ten, który obiecał.” (Hbr 10,22,23 BUG);

„Zechciejmy przeto zbliżyć się do Niego ze szczerym sercem i niezachwianą wiarą, oczyszczeni uprzednio na duszy od zła wszelkiego i obmyci na ciele wodą czystą. Trwajmy niewzruszenie przy nadziei, którą żyjemy, bo prawdziwie godny jest zaufania Ten, który nam dał obietnicę.” (Hbr 10,22.23 BR);

„Nie chodźcie w obcym jarzmie z niewiernymi; bo co ma wspólnego sprawiedliwość z nieprawością albo jakaż społeczność między światłością a ciemnością? Albo jaka zgoda między Chrystusem a Belialem, albo co za dział ma wierzący z niewierzącym? Jakiż układ między świątynią Bożą a bałwanami? Myśmy bowiem świątynią Boga żywego, jak powiedział Bóg: Zamieszkam w nich i będę się przechadzał pośród nich, I będę Bogiem ich, a oni będą ludem moim. Dlatego wyjdźcie spośród nich i odłączcie się, mówi Pan,I nieczystego się nie dotykajcie; A ja przyjmę was I będę wam Ojcem, a wy będziecie mi synami i córkami, mówi Pan Wszechmogący.” (2 Kor 6,14-18 BW);

„Nie wprzęgajcie się w jedno jarzmo z niewierzącymi. Co ma bowiem wspólnego sprawiedliwość z nieprawością? Albo co ma wspólnego światło z ciemnością? Czy może istnieć harmonia pomiędzy Chrystusem a Belialem? Co ma wspólnego wierzący z niewierzącym? Co łączy świątynię Boga z bożkami? My bowiem jesteśmy świątynią Boga żywego, zgodnie z tym, co Bóg powiedział: „Zamieszkam wśród nich i pomiędzy nimi będę się przechadzał, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. Przeto wyjdźcie spośród pogan i odłączcie się od nich - mówi Pan. Nie dotykajcie się tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę. Będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami. To mówi Pan wszechmogący.” (2 Kor 6,14-18 BP).

3. Do czego zostaliśmy zachęceni?
    Hbr 10,24; por. Gal 2,6-10 

„Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków.” (Hbr 10,24 BT4);

„Czuwajmy też jedni nad drugimi zachęcając się do miłości i dobrych uczynków.” (Hbr 10,24 Kow);

„A co się tyczy tych, którzy cieszyli się szczególnym poważaniem - czym oni niegdyś byli, nic mnie to nie obchodzi; Bóg nie ma względu na osobę - otóż ci, którzy cieszyli się szczególnym poważaniem, niczego mi nie narzucili, raczej przeciwnie, gdy zobaczyli, że została mi powierzona ewangelia między nieobrzezanymi, jak Piotrowi między obrzezanymi - bo Ten, który skutecznie działał przez Piotra w apostolstwie między obrzezanymi, skutecznie działał i przeze mnie między poganami - otóż, gdy poznali okazaną mi łaskę, Jakub i Kefas, i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na dowód wspólnoty, abyśmy poszli do pogan, a oni do obrzezanych; mieliśmy tylko pamiętać o ubogich, czym się też gorliwie zająłem i co starałem się wykonać.” (Gal 2,6-10 BW);

„Natomiast ci, którzy uchodzili za władzę mających - nie interesuje mnie to, kim byli przedtem, Bóg i tak nie sądzi według pozorów - nie zgłosili żadnych uzupełnień [do mojego nauczania]. Przeciwnie, skoro stwierdzili, że mnie zostało powierzone głoszenie Ewangelii wśród nie obrzezanych - podobnie jak Piotrowi wśród obrzezanych - bo przecież ten sam [Bóg], który współdziałał z Piotrem apostołującym wśród obrzezanych, współdziałał i ze mną, gdy nauczałem nie obrzezanych - i gdy przyznali, że Bóg również mnie udzielił łaski [apostołowania], wtedy Jakub, Kefas i Jan, uważani za filary [tamtejszego Kościoła], podali ręce mnie i Barnabie. W ten sposób uzgodniliśmy, że my udamy się do pogan, a oni będą nauczać obrzezanych. Zobowiązano nas jedynie do tego, żebyśmy pamiętali o ubogich, co też starałem się czynić z całą gorliwością.” (Gal 2,6-10 BR).

4. Czego nie powinniśmy zaniedbywać?
    Hbr 10,25

„Nie zaniedbujmy wspólnych zgromadzeń, jak się to stało zwyczajem niektórych. Natomiast zachęcajmy się wzajemnie, im bardziej widzimy, że zbliża się Dzień Pana.” (Hbr 10,25 Pau);

„Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem, i to tym bardziej, im wyraźniej widzicie, że zbliża się dzień.” (Hbr 10,25 BT2).

5. Jakie ostrzeżenie zostało do nas skierowane?
    Hbr 10,26.27

„Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy, lecz tylko straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników.” (Hbr 10,26.27 BW);

„Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu pełnego poznania prawdy, to już nie ma dla nas ofiary przebłagalnej za grzechy, ale jedynie jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma trawić przeciwników.” (Hbr 10,26.27 BT2);

„Jeśli bowiem grzeszylibyśmy dobrowolnie, kiedy już otrzymaliśmy jasne poznanie prawdy, to nie ma dla nas nawet ofiary za grzechy, lecz jakieś przerażające oczekiwanie sądu i żar ognia, który ma pożreć przeciwników.” (Hbr 10,26.27 BP);

„Jeżeli bowiem, doszedłszy już do pełnego poznania prawdy, znów z całą świadomością dopuszczamy się nowych występków, to nie ma już ofiary, która mogłaby zmazać nasze grzechy. Nie pozostaje nam już wtedy nic innego, jak oczekiwać z przerażeniem na dzień sądu i na żar ognia, który strawi buntowników.” (Hbr 10,26.27 BR).

6. Na co powołuje się w związku z tym autor Listu do Hebrajczyków?
    Hbr 10,28,29

„Kto by odrzucił zakon Mojżeszowy, bez miłosierdzia za świadectwem dwóch albo trzech umiera. Co się wam zda? Jakoż sroższego karania godzien jest ten, kto by Syna Bożego podeptał i krew przymierza, przez którą był poświęcony, za pospolitą miał, i Ducha łaski zelżył?” (Hbr 10,28.29 BG);

„Kto łamie zakon Mojżesza, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie zeznania dwóch albo trzech świadków; o ileż sroższej kary, sądzicie, godzien będzie ten, kto Syna Bożego podeptał i zbezcześcił krew przymierza, przez którą został uświęcony, i znieważył Ducha łaski!” (Hbr 10,28.29 BW);

„Kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie [zeznania] dwóch albo trzech świadków. Pomyślcie, o ileż surowszej kary stanie się winien ten, kto by podeptał Syna Bożego i zbezcześcił krew Przymierza, przez którą został uświęcony, i obelżywie zachował się wobec Ducha łaski.” (Hbr 10,28.29 BT4).

7. Jaką groźbą kończy się ten fragment tekstu biblijnego?
    Hbr 10,30.31

„Znamy przecież Tego, który powiedział: Do Mnie należy pomsta i Ja dokonam odpłaty! Oraz: Pan sam swój lud osądzi. Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga żywego!” (Hbr 10,30.31 Pau);

„Znamy przecież Tego, który mówi: „Do mnie należy pomsta, ja odpłacę!” I znowu: „Pan będzie sądził swój lud”. Straszną jest rzeczą wpaść w ręce Boga żyjącego!” (Hbr 10,30.31 BP).