Zaproszenie do króla

Tekst przewodni: Mt 20,16

„Tak to ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi.” (Mt 20,16 BP);

„Tak to ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi. Wielu bowiem jest wezwanych, ale mało wybranych.” (Mt 20,16 BUG);

„Tak ci ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi; albowiem wielu jest zaproszonych, ale mało wybranych.” (Mt 20,16 NBG).

1. Jak Pan Jezus rozpoczął kolejne podobieństwo?
    Mt 22,1-5

„A Jezus znowu w przypowieściach mówił do nich: Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę. Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa.” (Mt 22,1-5 BT2);

„A Jezus odpowiadając, mówił do nich znowu w podobieństwach tymi słowy: Podobne jest Królestwo Niebios do pewnego króla, który sprawił wesele swemu synowi. I posłał swe sługi, aby wezwali zaproszonych na wesele, ale ci nie chcieli przyjść. Znowu posłał inne sługi, mówiąc: Powiedzcie zaproszonym: Oto ucztę moją przygotowałem, woły moje i bydło tuczne pobito, i wszystko jest gotowe, pójdźcie na wesele. Ale oni, nie dbając o to, odeszli, jeden do własnej roli, drugi do swego handlu.” (Mt 22,1-5 BW).

2. Co zaproszeni uczynili ze sługami Pana i jaka kara została im wymierzona?
    Mt 22,6.7; Łk 19,41-44

„A pozostali, pochwyciwszy jego sługi, znieważyli i pozabijali ich. I rozgniewał się król, a wysławszy swe wojska, wytracił owych morderców i miasto ich spalił.” (Mt 22,6.7 BW);

„A inni pochwycili jego sługi i, znieważywszy [ich], pozabijali. Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić.” (Mt 22,6.7 BT2);

„ A gdy się zbliżył, ujrzał miasto i zapłakał nad nim: O, gdybyś i ty poznało w tym dniu, co służy pokojowi! Ale teraz to jest zakryte przed twoimi oczami. Przyjdą na ciebie dni, gdy wrogowie twoi otoczą się wałem, oblegną i ścisną cię zewsząd. I powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci mieszkające w twoich murach, i nie pozostawią w tobie kamienia na kamieniu dlatego, żeś nie rozpoznało czasu twego nawiedzenia.” (Łk 19,41-44 BP);

„Gdy się przybliżyli, ujrzał miasto, zapłakał nad nim i rzekł: „O gdybyś i ty poznało w owym dniu, co służy twojemu dobru, a teraz zakryte jest przed oczyma twymi! Przyjdą na ciebie dni, gdy nieprzyjaciele twoi wałem cię otoczą, oblegną cię i zewsząd cię ścisną. Ciebie i dzieci twe, które będą za tymi murami, powalą na ziemię i nie pozostawią w tobie kamienia na kamieniu, ponieważ nie poznałoś czasu, w którym Bóg przyszedł do ciebie z łaską i zbawieniem.” (Łk 19,41-44 Kow).

3. Jakie świadectwo wystawił Pan Jezus Żydom?
    Mt 23,29-36

„Biada wam, nauczyciele Pisma i faryzeusze, obłudnicy! Bo budujecie grobowce prorokom i ozdabiacie pomniki sprawiedliwych. I mówicie: Gdybyśmy żyli za czasów naszych przodków, nie przelewalibyśmy razem z nimi krwi proroków. W ten sposób dajecie świadectwo o sobie, żeście potomkami tych, co zabijali proroków. I wy dopełnicie miary waszych przodków. Gady, żmije, jak ujdziecie wyroku skazującego was na piekło? Dlatego też posyłam do was proroków i mędrców, i nauczycieli Pisma, a wy jednych z nich zabijecie i ukrzyżujecie, a innych ubiczujecie w synagogach i będziecie ścigać z miasta do miasta. I odpowiecie za krew wszystkich sprawiedliwych rozlaną na ziemi, od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, którego zamordowaliście pomiędzy Przybytkiem a ołtarzem. Zaprawdę powiadam wam, wasze pokolenie odpowie za to wszystko!” (Mt 23,29-36 BP);

„Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo budujecie grobowce proroków i zdobicie nagrobki sprawiedliwych; I mówicie: Gdybyśmy żyli za dni naszych ojców, nie bylibyśmy ich wspólnikami w [przelewaniu] krwi proroków. A tak sami sobie wystawiacie świadectwo, że jesteście synami tych, którzy pozabijali proroków. I wy dopełnijcie miary waszych ojców! Węże, plemię żmijowe! Jakże będziecie mogli uniknąć potępienia ognia piekielnego? Dlatego ja posyłam do was proroków, mędrców i uczonych w Piśmie. [Niektórych] z nich zabijecie i ukrzyżujecie, a niektórych ubiczujecie w waszych synagogach i będziecie ich prześladować od miasta do miasta; Aby spadła na was wszelka krew sprawiedliwa przelana na ziemi, od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, którego zabiliście między świątynią a ołtarzem. Zaprawdę powiadam wam: Spadnie to wszystko na to pokolenie.” (Mt 23,29-36 BUG).

4. Co król powiedział o tych, którzy odrzucili zaproszenie?
    Mt 22,8; por. DzAp 13,44-46

„Wtedy rzecze sługom swoim: Wesele wprawdzie jest gotowe, ale zaproszeni nie byli godni.” (Mt 22,8 BW);

„Sługom natomiast powiedział: „Uczta jest wprawdzie gotowa, ale zaproszeni nie okazali się jej godni.” (Mt 22,8 PAU);

„Wtedy mówi swoim sługom: Gody wprawdzie są gotowe, lecz zaproszeni nie byli godni.” (Mt 22,8 NBG);

„W następny szabat niemal całe miasto zebrało się, aby słuchać słowa Bożego. Na widok tych rzesz zawiść ogarnęła Żydów i miotając bluźnierstwa sprzeciwiali się słowom Pawła. Wtedy Paweł i Barnaba oświadczyli otwarcie: „Wam trzeba było najpierw głosić słowo Boże. Ponieważ jednak je odrzucacie i sami nie uważacie się za godnych żywota wiecznego, więc zwracamy się do pogan.” (DzAp 13,44-46 Kow);

„W następny zaś szabat zebrało się już prawie całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Na widok tłumów zazdrość ogarnęła Żydów, którzy rzucając bluźnierstwa, sprzeciwiali się słowom Pawła. Na to Paweł i Barnaba otwarcie odpowiedzieli: „To wam najpierw powinno być głoszone słowo Boże, skoro jednak je odrzucacie, sami uważacie się za niegodnych życia wiecznego, dlatego zwracamy się do pogan.” (DzAp 13,44-46 BP).    

5. Jakie polecenie wydał następnie sługom?
    Mt 22,9.10; DzAp 13,47-49

„Idźcie przeto na rozstajne drogi, a kogokolwiek spotkacie, zaproście na wesele. Słudzy ci wyszli na drogi, sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych, i sala weselna zapełniła się gośćmi.” (Mt 22,9-10 BW);

„Wyjdźcie więc na rozstaje dróg i kogokolwiek spotkacie, zaproście na ucztę”. Słudzy wyszli i sprowadzili wszystkich, których spotkali na drodze, zarówno złych, jak i dobrych. I sala weselna zapełniła się gośćmi.” (Mt 22,9-10 PAU);

„Zatem idźcie na drogi szlaków, a kogokolwiek znajdziecie, zaproście na gody. Wtedy owi słudzy wyszli na szlaki i zaciągnęli wszystkich, którychkolwiek znaleźli, złych oraz odpowiednich; więc gody zostały zapełnione leżącymi u stołu.” (Mt 22,9-10 NBG);

„Tak bowiem nakazał nam Pan: Ustanowiłem cię światłością dla pogan, Abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi. Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. I rozeszło się Słowo Pańskie po całej krainie.” (DzAp 13,47-49 BW);

„Tak bowiem nam Pan polecił: "Powołałem cię, byś był światłością dla pogan i zaniósł zbawienie aż po krańce ziemi”. Słysząc to poganie cieszyli się wysławiając słowo Pańskie, a uwierzyli ci, którzy zostali powołani do życia wiecznego, i słowo Pańskie rozchodziło się po całej okolicy.” (DzAp 13,47-49 BP);

„Tak bowiem polecił nam Pan: Ustanowiłem cię, światłością narodów, aby przez ciebie zbawienie dotarło aż po krańce ziemi” Kiedy poganie to usłyszeli, ucieszyli się i dziękowali Panu za Jego słowo. Uwierzyli zaś wszyscy, których Bóg powołał do życia wiecznego. Odtąd słowo Pańskie rozszerzało się po całej tej krainie.” (DzAp 13,47-49 PAU).

6. Kto znalazł się wśród zaproszonych na wesele królewskiego syna?
    Mt 22,11.12

„Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. Rzekł do niego: Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego? Lecz on oniemiał.” (Mt 22,11.12 BT2);

„Wtedy wszedł na salę król, żeby zobaczyć ucztujących. I oto ujrzał tam człowieka, który nie był ubrany w szaty weselne. I powiedział do niego: Przyjacielu, jakżeś tu wszedł nie będąc ubranym w szaty weselne? A on nic nie odpowiedział.” (Mt 22,11.12 BR).

7. Jaki los spotkał nieprzygotowanego gościa?
    Mt 22,13.14; por. Iz 64,6 

„Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz w ciemności. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.” (Mt 22,13.14 BT2);

„Wtedy król zwrócił się do usługujących: zwiążcie mu nogi i ręce i wyrzućcie go w ciemność zewnętrzną; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wielu bowiem jest zaproszonych, mało zaś wybranych.” (Mt 22,13.14 BPD);

„Wtedy król rozkazał służbie: Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na dwór, w ciemności. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest wezwanych, lecz mało wybranych.” (Mt 22,13.14 Kow);

„I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr.” (Iz 64,6 BW);

„My wszyscy byliśmy skalani, a wszystkie nasze dobre czyny jak skrwawiona szmata. My wszyscy opadliśmy zwiędli jak liście, a nasze winy poniosły nas jak wicher.” (Iz 64,6 BT2);

„I staliśmy się jako nieczysty wszyscy my, a jako szmat miesięcznej niewiasty wszystkie sprawiedliwości nasze: i opadaliśmy wszyscy jako liście, a nieprawości nasze jako wiatr zniosły nas.” (Iz 64,6 JW).      

Modlić się i nie ustawać!

Tekst przewodni: Kol 4,2

„W modlitwie bądźcie wytrwali i czujni z dziękczynieniem.” (Kol 4,2 BW).

1. Na czym zależy Bogu i co Pan Jezus powiedział w związku z tym ludziom?
    Łk 18,1; Kol 4,2

„Powiedział im też przypowieść o tym, ze zawsze powinni się modlić i nie ustawać” (Łk 18,1 BT2);

„Potem pouczał ich w przypowieści, że powinni modlić się ustawicznie i nie zniechęcać się.” (Łk 18,1 Kow).

„Trwajcie gorliwie na modlitwie, czuwając na niej wśród dziękczynienia.” (Kol 4,2 BT2);

„Uporczywie trwajcie przy modlitwie, czuwając w niej pośród dziękczynienia.” (kol 4,2 NBG);

„Trwajcie wytrwale na modlitwie i dzielnie się jej imajcie, łącząc z nią dziękczynienie” (Kol 4,2 Kow).

2. Jakiego człowieka przedstawił w tej przypowieści Jezus Chrystus?
    Łk 18,2; por. 5 Mjż 16,18-20

„Mówiąc: Był w jednym mieście pewien sędzia, który Boga się nie bał, a z człowiekiem się nie liczył.” (Łk 18,2 BW);

„Mówiąc: Był niektóry sędzia w jednem mieście, który się Boga nie bał, i człowieka się nie wstydził.” (Łk 18,2 BG);

„We wszystkich twoich miejscowościach, które da ci Pan, Bóg twój, ustanowisz sobie sędziów i nadzorców dla każdego plemienia, aby sprawiedliwie sądzili lud. Nie będziesz naginał prawa, nie będziesz stronniczy, nie będziesz brał łapówki, gdyż łapówka zaślepia oczy mądrych i zniekształca sprawy tych, którzy mają słuszność. O sprawiedliwość, li tylko o sprawiedliwość będziesz zabiegał, abyś zachował życie i utrzymał w posiadaniu ziemię, którą ci da Pan, Bóg twój.” (5 Mjż 16,18-20 BW);

„Dla [wszystkich] twych pokoleń ustanowisz sobie sędziów i nadzorców - we wszystkich osiedlach, jakie da ci twój Bóg, Jahwe; oni będą sprawowali nad ludem sprawiedliwe sądy. Nie będziesz naginał prawa, nie będziesz miał względu na osoby ani podarku nie przyjmiesz; dar bowiem zaślepia oczy mądrych i wypacza słowa sprawiedliwych. Masz się kierować samą tylko sprawiedliwością, abyś żył i wszedł w posiadanie ziemi, którą daje ci Jahwe, twój Bóg.” (5 Mjz 16,18-20 BP).

3. Jak  zły  sędzia  traktował  pokrzywdzoną  wdowę,  a  co  sprawiło,  że  w  końcu wziął  ją  w obronę?
    Łk 18,3-5

„W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: „Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!” Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: „Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie”.” (Łk 18,5 BT4);

„Była też w owym mieście pewna wdowa, która go nachodziła i mówiła: Weź mię w obronę przed moim przeciwnikiem. I przez długi czas nie chciał. Potem zaś powiedział sobie: Chociaż i Boga się nie boję ani z człowiekiem się nie liczę, jednak ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, by w końcu nie przyszła i nie uderzyła mnie w twarz.” (Łk 18,3-5 BW);

„Była też w tym mieście wdowa i przychodziła do niego prosząc: Obroń mnie przed moim przeciwnikiem. Przez jakiś czas wzbraniał się, ale potem pomyślał sobie: Chociaż nie boję się Boga ani z ludźmi się nie liczę, to jednak obronię tę wdowę, bo mi się naprzykrza, aby w końcu nie przyszła i nie znieważyła mnie.” (Łk 18,3-5 BP).

4. Jaką naukę płynącą z tego podobieństwa, przedstawił Pan Jezus?
    Łk 18,6-8

„I rzekł Pan: Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia powiada! A czyżby Bóg nie wziął w obronę swoich wybranych, którzy wołają do niego we dnie i w nocy, chociaż zwleka w ich sprawie? Powiadam wam, że szybko weźmie ich w obronę. Tylko czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” (Łk 18,6-8 BW);

„Pan powiedział: Słuchajcie, co mówi ten niesprawiedliwy sędzia! Czyżby Bóg nie wziął w obronę swoich wybranych, którzy wołają do Niego we dnie i w nocy, i czyżby zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, zaraz pośpieszy im z pomocą. Ale czy Syn Człowieczy, kiedy przyjdzie, znajdzie wiarę na ziemi?” (Łk 18,6-8 BP);

„I powiedział Pan: Słuchajcie, co mówi niesprawiedliwy sędzia. A Bóg, czy nie pomści [krzywdy] swoich wybranych, którzy wołają do niego we dnie i w nocy, chociaż długo zwleka? Mówię wam, że szybko pomści ich [krzywdę]. Lecz czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” (Łk 18,6-8 BUG).

5. W jakim innym podobieństwie Jezus Chrystus posłużył się podobną argumentacją?
    Łk 11,5-9

„I rzekł do nich: Ktoś z was ma przyjaciela, idzie do niego o północy i powiada: Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo właśnie mój przyjaciel przybył do mnie prosto z drogi i nie mam mu co dać. A on odpowiada z wnętrza domu: Daj mi spokój! Drzwi już zamknięte na klucz, moje dzieci już śpią i ja też. Nie mogę wstać, żeby ci podać. Powiadam wam: Jeśli nie wstanie, aby mu dać dlatego, że jest jego przyjacielem, to wstanie i da, ile mu potrzeba, z powodu jego natręctwa. A Ja wam powiadam: proście, a otrzymacie, szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a otworzą wam.” (Łk 11,5-9 BP);

„Także do nich powiedział: Jeśli ktoś z was będzie miał przyjaciela oraz pójdzie do niego w środku nocy i mu powie: Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, gdyż z drogi przybył do mnie mój przyjaciel i nie mam mu co podać. A on, odpowiadając ze środka, by powiedział: Nie przynoś mi kłopotów. Drzwi są już zamknięte, a moje dzieci są ze mną w łożu. Nie jestem w stanie wstać i ci dać. Powiadam wam, że jeśli wstanie, nie da mu tego nawet z powodu, że jest jego przyjacielem; ale gdy się podniesie, da mu ile potrzebuje, z powodu jego bezwstydnego nalegania. I ja wam mówię proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a będzie wam otworzone.” (Łk 11,5-9 NBG).

6. Jakie muszą być nasze modlitwy?
    Mt 7,7-11; por. Rz 12,12; 1 Tes 5,17

„Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą. Czy jest między wami taki człowiek, który, gdy go syn będzie prosił o chleb, da mu kamień? Albo, gdy go będzie prosił o rybę, da mu węża? Jeśli tedy wy, będąc złymi, potraficie dawać dobre dary dzieciom swoim, o ileż więcej Ojciec wasz, który jest w niebie, da dobre rzeczy tym, którzy go proszą.” (Mt 7,711 BW);

„Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Bo każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kto kołacze, temu otworzą. Kto z was poda kamień synowi swemu, gdy ten prosi go o chleb? Lub gdy poprosi o rybę, czy węża mu poda? Jeżeli zatem wy, choć jesteście źli, potraficie dawać dzieciom dobre dary, o ileż więcej dóbr da wasz Ojciec niebieski tym, którzy go proszą?” (Mt 7,7-11 Kow);

„Radujący się w nadziei, cierpliwi w ucisku, nieustający w modlitwie.” (Rz 12,12 BUG);

„Weselcie się nadzieją! W ucisku bądźcie cierpliwi, w modlitwie – wytrwali!” (Rz 12,12 BT4);

„Weselcie się w nadziei, w przykrościach bądźcie cierpliwi, a w modlitwie nie ustawajcie.” (Rz 12,12 Kow);

„Ożywieni radosną nadzieją, cierpliwie znoście uciski, módlcie się z wytrwałością.” (Rz 12,12 BR);

„Módlcie się nieustannie.” (1 Tes 5,17 Kow);

„Bez przestanku się módlcie.” (1 Tes 5,17 BB).

7. Co  o  potrzebie  wytrwałości  w  modlitwie  napisał  ap.  Jakub,  i  kto  powinien być dla nas przykładem?
    Jak 5,13-18

„Cierpi kto między wami? Niech się modli. Weseli się kto? Niech śpiewa pieśni. Choruje kto między wami? Niech przywoła starszych zboru i niech się modlą nad nim, namaściwszy go oliwą w imieniu Pańskim. A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone. Wyznawajcie tedy grzechy jedni drugim i módlcie się jedni  za drugich, abyście byli uzdrowieni. Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego. Eliasz był człowiekiem podobnym do nas i modlił się usilnie, żeby nie było deszczu i nie było deszczu na ziemi przez trzy lata i sześć miesięcy. Potem znowu modlił się i niebo spuściło deszcz, i ziemia wydała swój plon.” (Jak 5,13-18 BW);

„Spotkało kogoś z was nieszczęście? Niech się modli. Jest ktoś radośnie usposobiony? Niech śpiewa  hymny. Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone. Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego. Eliasz był człowiekiem podobnym do nas i modlił się usilnie, by deszcz nie padał, i nie padał deszcz na ziemię przez trzy lata i sześć miesięcy. I znów błagał, i niebiosa spuściły deszcz, a ziemia wydała swój plon.” (Jak 5,13-18 BT2).

Faryzeusz i celnik

Tekst przewodni: Obj 3,17

„Ponieważ mówisz: Bogaty jestem i wzbogaciłem się, i niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, żeś pożałowania godzien nędzarz i biedak, ślepy i goły.” (Obj 3,17 BW). 

1. Jacy ludzie znajdowali się wśród słuchaczy Pana Jezusa?
    Łk 18,9; por. 1 Kor 8,1-3

„Jezus odpowiedział mu: "Dlaczego nazywasz mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko jeden Bóg.” (Łk 18,9 Kow);

„Jezus mu odpowiedział: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.” (Łk 18,9 BT);

„Z kolei sprawa ofiar składanych bożkom. Wiadomo, że wszyscy mamy o tym należytą wiedzę. Wiedza jednak nadyma pychą, miłość natomiast buduje. Jeżeli komuś wydaje się nawet, że coś wie, to nie pojął on jeszcze, w jaki sposób należy z tej wiedzy korzystać. A jeżeli ktoś kocha Boga, tego Bóg uznaje za swego.” (1 Kor 8,1-3 BP);

„A co do mięsa, składanego w ofierze bałwanom, wiemy, że wszyscy mamy właściwe poznanie. Poznanie nadyma, ale miłość buduje. Jeśli kto mniema, że coś poznał, jeszcze nie poznał, jak należało poznać; lecz jeśli kto miłuje Boga, do tego przyznaje się Bóg.” (1 Kor 8,1-3 BW).  

2. Jak „modlił” się faryzeusz, a o co prosił celnik?
    Łk 18,10-13

„Dwóch ludzi weszło do świątyni, aby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak się w duchu modlił: Boże, dziękuję ci, że nie jestem jak inni ludzie, rabusie, oszuści, cudzołożnicy albo też jak ten oto celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę z całego mego dorobku. A celnik stanął z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, lecz bił się w pierś swoją, mówiąc: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu.” (Łk 18,10-13 BW);

„Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam. A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” (Łk 18,10-13 BT);

„Dwóch ludzi weszło do świątyni, aby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i do siebie tak się modlił: Boże, dziękuję ci, że nie jestem jak pozostali ludzie: zdziercy, oszuści, cudzołożnicy albo i jak ten oto celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę od wszystkich przychodów. Celnik zaś stanął daleko i nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, lecz bił się w swą pierś i mówił: Boże, okaż miłosierdzie mnie grzesznikowi.” (Łk 18,10-13 BPD).

3. Który z tych dwóch ludzi wrócił do swego domu usprawiedliwiony, i dlaczego?
    Łk 18,14

„Powiadam wam, że ten odszedł usprawiedliwiony do swego domu w przeciwieństwie do tamtego; bo każdy, kto się wywyższa zostanie uniżony, zaś kto się uniża zostanie wywyższony.” (Łk 18,14 NBG);

„Powiadam wam: Ten poszedł usprawiedliwiony do domu swego, tamten zaś nie; bo każdy, kto siebie wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony.” (Łk 18,14 BW).

4. O  czym  –  nieraz bezpodstawnie  –  są  przeświadczeni  chrześcijanie,  i jakiej rady udziela takim osobom nasz Nauczyciel?
    Obj 3,17.18

„Ponieważ mówisz: Jestem bogaty i wzbogaciłem się, i niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, że ty jesteś nędzny i żałosny, i biedny, i ślepy, i goły, radzę ci nabyć u mnie złoto w ogniu oczyszczone, abyś się wzbogacił, oraz białe szaty, abyś się ubrał i aby przestał razić wstyd twojej nagości, a także maść, byś nią posmarował swoje oczy — i przejrzał.” (Obj 3,17.18 BP);

„Chlubisz się tym, że jesteś bogaty, że nadal się wzbogacasz, że nie brak ci niczego, a nigdy nie pomyślałeś o tym, że w rzeczywistości jesteś nieszczęśliwy, godny politowania, biedny, ślepy i nagi. Radziłbym ci kupić sobie u Mnie złota oczyszczonego w ogniu, byś mógł stać się naprawdę bogatym; radzę ci nabyć sobie białe szaty, byś mógł okryć nimi hańbę swojej nagości; kup sobie również balsamu do namaszczenia twoich oczu, abyś mógł widzieć.” (Obj 3,17.18 BR);

„Gdyż mówisz: Jestem bogaty, wzbogaciłem się i nie mam potrzeby niczego. A nie wiesz, że jesteś nieszczęśliwy, wzbudzający litość, ubogi, ślepy i nagi. Radzę ci, byś się wzbogacił; nabądź u mnie złotą ozdobę, która jest wypalona pośród ognia. I białe szaty, byś się odział, i by nie została ukazana hańba twojej nagości. Nadto by twoje oczy namaszczone były maścią poprawiającą wzrok, abyś widział.” (Obj 3,17.18 BGN).

5. W jakich słowach, już za dni proroków, Bóg wzywał ludzi do upamiętania się?
    Joel 2,12.13; Iz 1,16-18

„Przeto jeszcze i teraz wyrocznia Pana - nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana, Boga waszego! On bowiem jest litościwy, miłosierny, nieskory do gniewu i bogaty w łaskę, a lituje się nad niedolą.” (Joel 2,12.13 BT);

„Jeszcze i teraz - mówi Jahwe - nawróćcie się do mnie z całego serca, poszcząc i płacząc, i zawodząc żałośnie! Lecz rozdzierajcie serca swe, nie szaty, i nawróćcie się do Jahwe, Boga swego! On bowiem łaskawy i miłosierny, nieskory do gniewu i pełen dobroci, i skłonny do odwołania kary.” (Joel 2,12.13 BP);

„Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić! Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, wymierzajcie sprawiedliwość sierocie, wstawiajcie się za wdową! Chodźcie więc, a będziemy się prawować - mówi Pan! Choć wasze grzechy będą czerwone jak szkarłat, jak śnieg zbieleją; choć będą czerwone jak purpura, staną się białe jak wełna.” (Iz 1,16-18 BW);

„Obmyjcie się i oczyśćcie! Usuńcie zło uczynków waszych sprzed moich oczu! Przestańcie czynić zło! Zaprawiajcie się w dobru! Troszczcie się o sprawiedliwość, wspomagajcie uciśnionego, oddajcie słuszność sierocie, w obronie wdowy stawajcie! Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby były czerwone jak purpura, staną się [białe] jak wełna.” (Iz 1,16-18 BT);

„Obmyjcie się i oczyśćcie! Usuńcie sprzed oczu moich zło waszych bezecnych postępków! Przestańcie czynić nieprawość! Uczcie się pełnić dobre uczynki, szukajcie tego, co sprawiedliwe! Poskromcie ciemięzcę; Prawo przyznajcie sierotom i wdowy bierzcie w obronę! - Chodźcie, rozsądźmy - mówi Jahwe. Choć grzechy wasze są niby szkarłat, jednak jak śnieg wybieleją; choć są jak purpura czerwone, jak wełna staną się [białe].” (Iz 1,16-18 BP).  

6. Jakie problemy nas ciągle dotykają i co musimy uczynić, aby Bóg nas oczyścił z grzechów?
    1 Jana 1,7-10; por. DzAp 2,36-39

„Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy z sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu. Jeśli mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy, i prawdy w nas nie ma. Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości. Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, kłamcę z niego robimy i nie ma w nas Słowa jego.” (1 Jana 1,7-10 BW);

„Zaś jeśli chodzimy w światłości, jak On jest w światłości - mamy wspólnotę między sobą, a krew Jezusa Chrystusa, Jego Syna, oczyszcza nas z każdego grzechu. Jeśli byśmy powiedzieli, że grzechu nie mamy, samych siebie zwodzimy i nie ma w nas prawdy. Jeśli byśmy wyznali nasze grzechy, godny zaufania jest Bóg i sprawiedliwy, aby nam darował grzechy i oczyścił nas od wszelkiego bezprawia. Jeśli byśmy powiedzieli, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego Słowa.” (1 Jana 1,7-10 BGN);

„Jeżeli zaś żyjemy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wówczas stanowimy jedność między sobą, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. Jeżeli twierdzimy, że nie ma w nas żadnego grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Lecz jeśli przyznajemy się do naszych grzechów, to Bóg, będąc wiernym i sprawiedliwym, odpuści nam je i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. Jeżeli twierdzimy, że nie dopuściliśmy się żadnego grzechu, to czynimy Go kłamcą i nie ma w nas nic z Jego nauki.” (1 Jana  1,7-10 BR);

„Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego ukrzyżowaliście, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem. Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: Cóż mamy czynić, bracia? – zapytali Piotra i pozostałych Apostołów. Nawróćcie się – powiedział do nich Piotr – i niech każdy z was przyjmie chrzest w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie w darze Ducha Świętego. Bo dla was jest obietnica i dla dzieci waszych, i dla wszystkich, którzy są daleko, a których Pan, Bóg nasz, powoła.” (DzAp 2,36-39 BT);

„Niech więc nikt w Izraelu nie ma żadnej wątpliwości, że Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, Bóg uczynił Panem i Mesjaszem”. Słowa te wstrząsnęły nimi głęboko. Zapytali więc Piotra i pozostałych apostołów: „Bracia, co mamy czynić?” A Piotr do nich: „Starajcie się o wewnętrzną przemianę i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa dla odpuszczenia grzechów, a otrzymacie dar Ducha Świętego. Macie bowiem obietnicę wy i dzieci wasze oraz wszyscy, których z oddali wezwie Pan, Bóg nasz”.” (DzAp 2,36-39 BP).  

7. Jakie  błogosławieństwo  daje  nam  usprawiedliwienie,  i  jaki  proces rozpoczyna  wtedy w  naszym życiu?
    Rz 5,1.2; 2 Kor 3,18; por. Hbr 12,14

„Usprawiedliwieni tedy z wiary, pokój mamy z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, dzięki któremu też mamy dostęp przez wiarę do tej łaski, w której stoimy, i chlubimy się nadzieją chwały Bożej.” (Rz 5,1.2 BW);

„Doznając usprawiedliwienia wypływającego z wiary, cieszymy się pokojem, który otrzymaliśmy od Boga przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. Dzięki Niemu i poprzez wiarę mamy dostęp do daru, który jest naszym udziałem, i chlubimy się, będąc pełni nadziei oglądania chwały Bożej.” (Rz 5,1.2 BP);

„Będąc usprawiedliwieni przez wiarę, pokój mamy z Bogiem przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego, któremu zawdzięczamy na skutek wiary dostęp do tego stanu łaski, w którym jesteśmy; przez niego też chlubimy się nadzieją chwały [synów] Bożych.” (Rz 5,1.2 Kow);

„My wszyscy tedy, z odsłoniętym obliczem, oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana, zostajemy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę, jak to sprawia Pan, który jest Duchem.” (2 Kor 3,18 BW);

„My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską jakby w zwierciadle; za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się do Jego obrazu.” (2 Kor 3,18 BT);

„My wszyscy natomiast z odsłoniętym obliczem oglądamy jak w zwierciadle chwałę Pana i przemieniamy się w ten sam obraz, osiągając coraz większy stopień chwały, a sprawcą tego jest Pan – Duch.” (2 Kor 3,18 BP);

„Starajcie się o pokój ze wszystkimi i o uświęcenie, bez którego nikt nie będzie oglądał Boga.” (Hbr 12,14 BP);

„Staracie się żyć z wszystkimi w pokoju i ubiegajcie się o tę świętość, bez której nikt nie ujrzy Pana.” (Hbr 12,14 Kow);

„Strajcie się też o zachowanie pokoju ze wszystkimi i o świętość, bez której nikt nie będzie mógł zobaczyć Pana.” (Hbr 12,14 BR).      

Dwóch dłużników

Tekst przewodni: Jak 2,13

„Nad tym, który nie okazał miłosierdzia, odbywa się sąd bez miłosierdzia, miłosierdzie góruje nad sądem.” (Jak 2,13 BW).

1. Jakie pytanie zadał pewnego dnia Piotr, i jak brzmiała odpowiedź Pana Jezusa?
    Mt 18,21.22

„Wtedy Piotr podszedł do Niego i zapytał: Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy? Jezus mu odrzekł: Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy.” (Mt 18,22.23 BT).

2. Jaki jest jednak warunek odpuszczania „aż do siedemdziesięciu siedmiu razy”?
    Łk 17,3.4

„Miejcie się na baczności! Jeśli twój brat zgrzeszy, upomnij go. A jeśli żałuje, przebacz mu. I gdyby siedem razy na dzień zgrzeszył przeciw tobie i siedem razy zwrócił się do ciebie, mówiąc: Żałuję - przebacz mu.” (Łk 17,3.4 BP);

„Miejcie się na baczności. Jeśliby zgrzeszył twój brat, strofuj go, a jeśli się upamięta, odpuść mu. A jeśliby siedemkroć na dzień zgrzeszył przeciwko tobie, i siedemkroć zwrócił się do ciebie, mówiąc: Żałuję tego, odpuść mu.” (Łk 17,3.4 BW).

3. Jakie   podobieństwo  przytoczył   Pan  Jezus,    aby  zobrazować  wielkość  okazanego  nam miłosierdzia Bożego?
    Mt 18,23-27

„Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował.” (Mt 18,23-27 BT).

4. Co uczynił rozgrzeszony winowajca z przypowieści?
    Mt 18,28-30

„A kiedy ów sługa wyszedł, spotkał jednego ze swoich towarzyszy, który był mu winien sto denarów. I pochwycił go, i zaczął dusić wołając: Oddaj, coś winien! - A jego towarzysz upadłszy, prosił go: Bądź cierpliwy, a oddam ci. - On jednak nie chciał, tylko odszedłszy wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu.” (Mt 18,28-30 BP).

5. Jak na tę postawę zareagował król?
    Mt 18,31-35

„Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą? I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu.” (Mt 18,31-35 BT);

„A współsłudzy jego widząc to, co zaszło, zasmucili się bardzo i poszedłszy, opowiedzieli panu swemu wszystko, co się stało. Wtedy przywołał go pan jego i rzekł mu: Sługo zły! Wszystek tamten dług darowałem ci, boś mnie prosił. Czy i ty nie powinieneś był zlitować się nad współsługą swoim, jak i ja zlitowałem się nad tobą? I rozgniewał się pan jego, i wydał go katom, żeby mu oddał cały dług. Tak i Ojciec mój niebieski uczyni wam, jeśli każdy nie odpuści z serca swego bratu swemu.” (Mt 18,31-35 BW).

6. Jaka rada i zarazem ostrzeżenie zostały nam dane w Liście ap. Jakuba?
    Jak 2,13

„Będzie to bowiem sąd nieubłagany dla tego, który nie czynił miłosierdzia; miłosierdzie odnosi triumf nad sądem.” (Jak 2,13 BT);

„Sąd bez litości na tym, który nie znał miłosierdzia; miłosierdzie triumfuje nad sądem.” (Jak 2,13 Kow);

„Sąd bowiem bez miłosierdza nad tym, kto nie okazywał miłosierdzia. Miłosierdzie jest ponad sądem.” (Jak 2,13 BP);

„A będzie to sąd szczególnie surowy nad tym, który nigdy nie kierował się miłosierdziem, choć ostatecznie miłosierdzie odniesie tryumf nad sądem.” (Jak 2,13 BR);

„Abowiem sąd bez miłosierdzia czynion będzie z tym, któryby miłosierdzia nie czynił, a miłosierdzie chlubi się przeciwko potępieniu.” (Jak 2,13 BB).

7. O co każdy chrześcijanin prosi w modlitwie i jakie to dla nas niesie konsekwencje?
    Mt 6,12; por. w. 14. i 15.

„I odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom.” (Mt 6,12 BW);

„I przebacz nam nasze winy, tak jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili.” (Mt 6,12 BT);

„I przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczyliśmy tym, którzy nam zawinili.” (Mt 6,12 BP);

„Bo jeśli przebaczycie ludziom ich przewinienia, to i wam przebaczy wasz Ojciec niebieski.” (Mt 6,14 BP);

„Jeżeli odpuścicie ludziom ich winy, odpuści wam także wasz Ojciec niebieski.” (Mt 6,14 Kow);

„Bo jeśli odpuścicie ludziom ich upadki, odpuści i wam wasz Ojciec niebieski.” (Mt 6,14 BPD);

„Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, Ojciec wasz nie przebaczy wam także waszych przewinień.” (Mt 6,15 BT);

„A jeśli nie odpuścicie ludziom, i Ojciec wasz nie odpuści wam przewinień waszych.” (Mt 6,15 BW);

„A jeźli nie odpuścicie ludziom upadków ich, i Ojciec wasz nie odpuści wam upadków waszych.” (Mt 6,15 BG).