Uczestnictwo w Wieczerzy Pańskiej

Tekst przewodni: 1 Kor 10,16.17

Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest społecznością krwi Chrystusowej? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest społecznością ciała Chrystusowego? Ponieważ jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało, wszyscy bowiem jesteśmy uczestnikami jednego chleba.” (1 Kor 10,16.17 BW);

„Czy kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, nie jest udziałem we krwi Chrystusa? Czy chleb, który łamiemy, nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jest tylko jeden chleb, więc tworzymy jedno ciało, chociaż jest nas wielu, bo wszyscy spożywamy wspólnie ten sam chleb.” (1 Kor 10,16.17 BP);

Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest uczestnictwem krwi Chrystusowej? A chleb, który łamiemy, czyż nie jest uczestnictwem ciała Pańskiego ? Ponieważ jeden chleb - wielu jesteśmy jednym ciałem; wszyscy, którzy w jednym chlebie uczestniczymy.” (1 Kor 10,16.17 JW).

1. Jakie nieprawidłowości miały miejsce w zborze korynckim?
    1 Kor 11,20-22

 Wy tedy, gdy się schodzicie w zborze, nie spożywacie w sposób należyty Wieczerzy Pańskiej; każdy bowiem zabiera się niezwłocznie do spożycia własnej wieczerzy i skutek jest taki, że jeden jest głodny a drugi pijany. Czy nie macie domów, aby jeść i pić? Albo czy zborem Bożym gardzicie i poniewieracie tymi, którzy nic nie mają? Co mam wam powiedzieć? Czy mam was pochwalić? Nie, za to was nie pochwalam.” (1 Kor 11,20-22 BW);

„Wasze wspólne zgromadzenia nie są spożywaniem wieczerzy Pańskiej. Każdy bowiem w czasie wieczerzy zabiera się najpierw do własnego jedzenia, a skutek jest taki, że gdy jeden jest [jeszcze] głodny, drugi już jest nietrzeźwy. Czy nie macie domów, aby tam jeść i pić? Czy chcecie okazać pogardę zebranemu ludowi Bożemu i zawstydzić tych, którzy niczego nie posiadają? Cóż powinienem wam powiedzieć? Może pochwalę was? Nie, za to was nie pochwalę.” (1 Kor 11,20-22 BP);

„Więc uczty na waszych wspólnych zebraniach przestają być wieczerzą Pańską. Bo każdy, zasiadając do stołu, zabiera się do spożywania własnych potraw - i jeden jest głodny, a drugi podpił sobie. Czyż nie macie domów, aby tam jeść i pić? Lub czy chcecie okazać pogardę gminie Bożej i zawstydzić ubogich? Cóż wam powiedzieć? Czy mam was pochwalić? Za to pochwalić was nie mogę.” (1 Kor 11,20-22 Kow).

2. Na czym zależało i wciąż zależy naszemu Zbawcy?
    Jan 17,20-23

„Proszę nie tylko za nimi, ale i tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie, aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, żeby i oni w nas byli jedno i dzięki temu świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś. Ja im dałem chwałę, którą Mi dałeś, aby byli jedno, jak My jedno jesteśmy: Ja w nich, a Ty we Mnie, aby byli doskonali w dążeniu do jedności i by przez to świat poznał, że Ty Mnie posłałeś i umiłowałeś ich tak, jak umiłowałeś Mnie.” (Jan 17,20-23 BPD);

„Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś.” (Jan 17,20-23 BT).

3. Do jakiego stopnia, wg Pawła, łączy nas uczestnictwo w Wieczerzy Pańskiej?
    1 Kor 10,16.17

Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest społecznością krwi Chrystusowej? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest społecznością ciała Chrystusowego? Ponieważ jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało, wszyscy bowiem jesteśmy uczestnikami jednego chleba.” (1 Kor 10,16.17 BW);

„Czy kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, nie jest udziałem we krwi Chrystusa? Czy chleb, który łamiemy, nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jest tylko jeden chleb, więc tworzymy jedno ciało, chociaż jest nas wielu, bo wszyscy spożywamy wspólnie ten sam chleb.” (1 Kor 10,16.17 BP);

Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest uczestnictwem krwi Chrystusowej? A chleb, który łamiemy, czyż nie jest uczestnictwem ciała Pańskiego ? Ponieważ jeden chleb - wielu jesteśmy jednym ciałem; wszyscy, którzy w jednym chlebie uczestniczymy.” (1 Kor 10,16.17 JW).

4. Na co powinny być skierowane nasze myśli i uczucia w tym wyjątkowym obrządku?
    1 Kor 11,23-26

Albowiem ja otrzymałem od Pana to, co ze swej strony wam przekazałem: iż Pan Jezus tej nocy, której został zdradzony, wziął chleb, a dzięki uczyniwszy łamał go i rzekł: "To jest ciało moje za was wydane. To czyńcie na moją pamiątkę". Podobnie wziął kielich po wieczerzy i rzekł: "Ten kielich jest Nowym Przymierzem we krwi mojej: to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na moją pamiątkę". Bo ilekroć spożywacie ten chleb i pijecie z tego kielicha, śmierć Pańską zwiastujecie, dopóki nie przyjdzie.” (1 Kor 11,23-26 Kow);

„Albowiem jam wziął od Pana, com też wam podał, iż Pan Jezus tej nocy, której był wydan, wziął chleb, A podziękowawszy, złamał i rzekł: Bierzcie, jedzcie; to jest ciało moje, które za was bywa łamane; to czyńcie na pamiątkę moję. Także i kielich, gdy było po wieczerzy mówiąc: Ten kielich jest nowy testament we krwi mojej; to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę moję Albowiem ilekroć byście jedli ten chleb i ten kielich byście pili, śmierć Pańską opowiadajcie, ażby przyszedł.” (1 Kor 11,23-26 BG);

Ja bowiem otrzymałem od Pana, co wam też przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, w której był wydany, wziął chleb, a dzięki uczyniwszy, łamał i rzekł : Bierzcie i jedzcie: to jest ciało moje, które za was będzie wydane; to czyńcie na moją pamiątkę. Podobnie i kielich, po wieczerzy, mówiąc : Ten kielich jest Nowy Testament we krwi mojej. To czyńcie, ilekroć pić będziecie, na moją pamiątkę. Ilekroć bowiem będziecie jedli ten chleb i pili kielich, będziecie opowiadać śmierć Pańską, aż przyjdzie.” (1 Kor 11,23-26 JW).

5. Jakie poważne ostrzeżenie zostało do nas skierowane?
    1 Kor 11,27.29-32

Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej. (…)  Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije. Dlatego jest między wami wielu chorych i słabych, a niemało zasnęło. Bo gdybyśmy sami siebie osądzali, nie podlegalibyśmy sądowi. Gdy zaś jesteśmy sądzeni przez Pana, znaczy to, że nas wychowuje, abyśmy wraz ze światem nie zostali potępieni.” (1 Kor 11,27.29-32 BW);

„Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny staje się Ciała i Krwi Pańskiej.  (…) Kto bowiem spożywa i pije, nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije. Dlatego to właśnie wielu wśród was jest słabych i chorych i wielu też pomarło. Jeżeli zaś sami siebie osądzimy, nie będziemy sądzeni. Lecz gdy jesteśmy sądzeni przez Pana, upomnienie otrzymujemy, abyśmy nie byli potępieni ze światem.” (1 Kor 11,27.29-32 BT);

„Ktokolwiek zatem niegodnie spożywa chleb lub pije z kielicha Pana, ten będzie odpowiadał za spożywanie Ciała i Krwi Pana. (…) Kto bowiem spożywa i pije niegodnie, ściąga na siebie wyrok potępienia, ponieważ nie odróżnia Ciała Pana od zwykłego chleba. Oto dlaczego jest wśród nas tylu chorych i słabych, a niektórzy nawet pomarli. Gdybyśmy sami siebie należycie osądzali, nie bylibyśmy sądzeni, lecz kiedy Pan wymierza nam karę, to nas upomina, abyśmy nie zostali potępieni wraz ze światem.” (1 Kor 11,27.29-32 BP).

6. W jaki  sposób każdy  z nas   powinien  się  przygotować  do  godnego  uczestnictwa  w Wieczerzy Pańskiej?
    1 Jana 1,7-9

„Jeśli zaś chodzimy w światłości, jak On sam jest w światłości, społeczność mamy z sobą, i krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu. Jeśli mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy, i prawdy w nas nie ma. Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości.” (1 Jana 1,7-9 BW);

„Jeżeli zaś żyjemy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wówczas stanowimy jedność między sobą, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. Jeżeli twierdzimy, że nie ma w nas żadnego grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Lecz jeśli przyznajemy się do naszych grzechów, to Bóg, będąc wiernym i sprawiedliwym, odpuści nam je i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.” (1 Jana 1,7-9 BR).

7. Jakie ważne słowa kieruje apostoł do wszystkich,  którzy zbyt długo powstrzymują się od spożywania chleba i wina?
    1 Kor 11,28; por. Jan 6,51-58

„Niech więc człowiek samego siebie poddaje próbie i w ten sposób niech je z tego chleba i pije z tego kielicha.” (1 Kor 11,28 BPD);

„Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha.” (1 Kor 11,28 BT);

„Niechże więc człowiek samego siebie doświadcza i tak niech je z chleba tego i z kielicha tego pije.” (1 Kor 11,28 BW);

„Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Kto spożywa ten chleb, żyć będzie na wieki. A chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata. Sprzeczali się więc Judejczycy między sobą, mówiąc: Jakże On może dać nam swoje ciało do jedzenia? Jezus więc powiedział im: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Bo moje ciało jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, pozostaje we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, i Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto spożywa moje ciało, żyć będzie przeze Mnie. To jest chleb, który zstąpił z nieba. Nie jak ten, który jedli praojcowie i pomarli. Kto spożywa ten chleb, żyć będzie na wieki.” (Jan 6,51-58 BP).

Ostatnia Pascha

Tekst przewodni: Jan 13,14

„Jeśli tedy Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem nogi wasze, i wy winniście sobie nawzajem umywać nogi.” Jan 13,14 BW);

„Ponieważem ja tedy umył nogi wasze, Pan i nauczyciel, i wyście powinni jedni drugim nogi umywać.” (Jan 13,14 BG).

1. Jakie oświadczenie o Jezusie wydal ewangelista Jan?
    Jan 13,1; Jan 15,12.13; por. 2 Kor 5,14.15

„Przed świętem Paschy, Jezus, wiedząc, iż nadeszła godzina jego odejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, umiłował ich aż do końca.” (Jan 13,1 BW);

„Przed świętem Paschy Jezus — świadom, że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Ojca — pokazał swoim umiłowanym, których miał na tym świecie, że ich kocha bez reszty.” (Jan 13,1 BPD);

„Przede dniem świętym Paschy, Jezus wiedząc, że przyszła godzina jego, aby przeszedł z tego świata do Ojca: umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, do końca ich umiłował.” (Jan 13,1 JW);

„To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, jak i ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś oddaje swoje życie za swoich przyjaciół.” (Jan 15,12.13 BUG);

„A to jest moje przykazanie: Miłujcie się wzajemnie, jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tego, kto oddaje życie za przyjaciół.” (Jan 15,12.13 BP);

„Bo miłość Chrystusowa ogarnia nas, którzy doszliśmy do tego przekonania, że jeden za wszystkich umarł; a zatem wszyscy umarli; a umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już nie dla siebie samych żyli, lecz dla tego, który za nich umarł i został wzbudzony.” (2 Kor 15,12.13 BW);

„Przynagla nas bowiem miłość Chrystusa. Doszliśmy do przekonania, że jeżeli jeden umarł za wszystkich, to wszyscy umarli. A za wszystkich umarł Chrystus po to, aby ci, którzy żyją, już więcej nie żyli dla siebie, lecz dla Tego, który za nich umarł i zmartwychwstał.” (2 Kor 15,12.13 BP);

„Bo miłość Chrystusa trzyma nas razem, tych, którzy odróżniają to, że skoro jeden umarł za wszystkich, zatem wszyscy byli śmiertelni. Umarł także za wszystkich, aby ci, którzy żyją - już nie żyli dla samych siebie, ale dla tego, który za nich umarł oraz został wskrzeszony.” (2 Kor 15,12.13 BGN).

2. Czego świadomym był Pan Jezus, a co uczynił w czasie Wieczerzy Paschalnej?
    Jan 13,2-5

„A podczas wieczerzy, gdy diabeł wzbudził w sercu Judasza, syna Szymona Iskarioty, zamysł wydania go, wiedząc, iż Ojciec wszystko dał mu w ręce i że od Boga wyszedł i do Boga odchodzi, wstał od wieczerzy, złożył szaty, a wziąwszy prześcieradło, przepasał się. Potem nalał wody do misy i począł umywać nogi uczniów i wycierać prześcieradłem, którym był przepasany.” (Jan 13,2-5 BW);

„A działo się to podczas wieczerzy. Diabeł był już Judaszowi Iszkariotowi, synowi Szymona, poddał myśl, żeby go zdradził. A Jezus, chociaż miał świadomość, że Ojciec oddał wszystko w ręce jego i że wyszedł od Boga i do Boga powraca - powstał od wieczerzy, a złożywszy swe szaty wziął prześcieradło i przepasał się nim. Potem nalał wody do miednicy i zaczął uczniom obmywać nogi i wycierać je prześcieradłem, którym był przepasany.” (Jan 13,2-5 Kow).

3. Jak na posługę Pana zareagował ap. Piotr?
    Jan 13,6-9

„Podszedł też do Szymona Piotra, który mu rzekł: Panie, Ty miałbyś umywać moje nogi? Odpowiedział Jezus i rzekł mu: Co Ja czynię, ty nie wiesz teraz, ale się potem dowiesz. Rzecze mu Piotr: Przenigdy nie będziesz umywał nóg moich! Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał działu ze mną. Rzecze mu Szymon Piotr: Panie, nie tylko nogi moje, lecz i ręce, i głowę.” (Jan 13,6-9 BW);

„Przychodzi więc do Szymona Piotra. I rzecze mu Piotr: Panie, ty mnie nogi umywasz? Odpowiedział Jezus, i rzekł mu: Co ja czynię, ty teraz nie wiesz, ale dowiesz się potem. Rzecze mu Piotr: Nie będziesz mi umywał nóg na wieki. Odpowiedział mu Jezus: Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał cząstki ze mną. Rzecze mu Szymon Piotr: Panie, nie tylko nogi moje, ale i ręce i głowę.” (Jan 13,6-9 JW).

4. Jakie ważne stwierdzenie uczynił jeszcze Pan Jezus?
    Jan 13,10.11

„Powiedział do niego Jezus: Wykąpany potrzebuje tylko nogi sobie umyć, bo cały jest czysty. I wy jesteście czyści, ale nie wszyscy. (11) Wiedział bowiem, kto Go wyda, dlatego powiedział: Nie wszyscy jesteście czyści.” (Jan 13,10.11 BT);

„Rzecze mu Jezus: Kto umyty jest, nie potrzebuje, tylko żeby nogi umył, bo cały jest czysty. I wy jesteście czystymi, ale nie wszyscy. Wiedział bowiem, kto był ten, co go miał wydać; dlatego powiedział: Nie jesteście Wszyscy czystymi.” (Juan 13,10.11 JW).

Umywanie nóg, jest nie tylko gestem i znakiem skromności i pokory, jest to zarazem znak i obrzęd oczyszczenia. Ten, kto jest odrodzony i omyty wodą chrztu, jest dzieckiem Bożym. Jednak słabości, a co gorsze, zdarzające się upadki, są jak pył, który przylega do nóg pielgrzyma. Umywanie nóg jest oczyszczeniem z tych naleciałości. Jest to zarazem okazja do wzajemnego wyznania, przeproszenia i pełnego pojednania, nim przystąpimy godnie do spożywania Chleba i Wina (por. 1 Kor 11,26-32).

(„Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie. Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej. Niechże więc człowiek samego siebie doświadcza i tak niech je z chleba tego i z kielicha tego pije. Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije. Dlatego jest między wami wielu chorych i słabych, a niemało zasnęło. Bo gdybyśmy sami siebie osądzali, nie podlegalibyśmy sądowi. Gdy zaś jesteśmy sądzeni przez Pana, znaczy to, że nas wychowuje, abyśmy wraz ze światem nie zostali potępieni.” (1 Kor 11,26-32 BW)).

5. O czym ich pouczył, gdy umył im nogi?
    Jan 13,12-17

„A kiedy im umył nogi, przywdział szaty i znów zajął miejsce przy stole, rzekł do nich: Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy Mnie nazywacie Nauczycielem i Panem, i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. Wiedząc to, będziecie błogosławieni, gdy według tego czynić będziecie.” (Jan 13,12-17 BT);

„Kiedy więc umył im nogi, włożył okrycie, usiadł znowu przy stole i powiedział: Czy wiecie, co uczyniłem? Wy nazywacie Mnie Nauczycielem i Panem i dobrze mówicie, bo jestem nim. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wy powinniście umywać sobie nogi nawzajem. Dałem wam przykład, abyście tak czynili, jak Ja wam uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od pana ani posłaniec większy od tego, który go posyła. Jeśli to zrozumiecie, jeśli tak będziecie czynić, szczęśliwi będziecie. (Jan 13,12-17 BP).

6. Z jaką świadomością należy rozumieć i praktykować zarówno obrzęd Umywania Nóg, jak i obrzęd Wieczerzy Pańskiej?
    1 Kor 10,16.17

„Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest udziałem we Krwi Chrystusa? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jeden jest chleb, przeto my, liczni, tworzymy jedno ciało. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba.” (1 Kor 10,16.17 BT);

„Czy kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, nie jest udziałem we krwi Chrystusa? Czy chleb, który łamiemy, nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? Ponieważ jest tylko jeden chleb, więc tworzymy jedno ciało, chociaż jest nas wielu, bo wszyscy spożywamy wspólnie ten sam chleb.” (1 Kor 10,16.17 BP).

7. O czym z przykrością mówił Pan Jezus?
    Jan 13,18-20

„Nie mówię o was wszystkich. Ja wiem, których wybrałem; lecz trzeba, aby się wypełniło Pismo: Kto ze Mną spożywa chleb, ten podniósł na Mnie swoją piętę. Już teraz, zanim się to stanie, mówię wam, abyście gdy się stanie, uwierzyli, że JA JESTEM. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto przyjmuje tego, którego Ja poślę, Mnie przyjmuje. A kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał.” (Jan 13,18-20 BT);

„Nie mówię o was wszystkich. Ja wiem, kogo wybrałem, lecz Pismo musi się spełnić: „Kto jadał mój chleb, kopnął mnie nogą”. Mówię wam o tym teraz, zanim to nastąpi, abyście gdy to nastąpi, uwierzyli, że JA JESTEM. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto przyjmuje tego, kogo Ja posyłam, Mnie przyjmuje. A kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał.” (Jan 13,18-20 BP).

Zaproszenie na ucztę

Tekst przewodni: Mt 20,16

„Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi.” (Mt 20,16 BT);

„Tak ci ostatni będą pierwszymi, a pierwsi - ostatnimi; albowiem wielu jest zaproszonych, ale mało wybranych.” (Mt 20,16 BGN).

1. Jak rozpoczął Pan Jezus swoje podobieństwo?
    Mt 22,1-5

„A Jezus odpowiadając, mówił do nich znowu w podobieństwach tymi słowy: Podobne jest Królestwo Niebios do pewnego króla, który sprawił wesele swemu synowi. I posłał swe sługi, aby wezwali zaproszonych na wesele, ale ci nie chcieli przyjść. Znowu posłał inne sługi, mówiąc: Powiedzcie zaproszonym: Oto ucztę moją przygotowałem, woły moje i bydło tuczne pobito, i wszystko jest gotowe, pójdźcie na wesele. Ale oni, nie dbając o to, odeszli, jeden do własnej roli, drugi do swego handlu.” (Mt 22,1-5 BW);

„Jezus odpowiedział im znowu w przypowieściach: Podobne jest królestwo niebieskie do człowieka-króla, który wyprawił wesele swojemu synowi. I wysłał swoje sługi, aby wezwali zaproszonych na wesele. Ale oni nie chcieli przyjść. Wysłał jeszcze raz inne sługi, mówiąc: Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem ucztę, utuczone woły zabite, i wszystko gotowe. Przybywajcie na wesele. Lecz oni nie dbając o to odeszli: jeden na swoje pole, a drugi do swego kupiectwa.” (Mt 22,1-5 BP).

2. Co zaproszeni uczynili ze sługami Pana i jaka kara została im za to wymierzona?
    Mt 22,6.7; Łk 19,41-44

„A pozostali, pochwyciwszy jego sługi, znieważyli i pozabijali ich. I rozgniewał się król, a wysławszy swe wojska, wytracił owych morderców i miasto ich spalił.” (Mt 22,6.7 BW);

„Pozostali zaś ujęli przemocą jego sługi, znieważyli je i pozabijali. Rozgniewał się król i wysławszy wojska zgładził owych zabójców, a miasto ich spalił.” (Mt 22,6.7 BP);

„A gdy się przybliżył, ujrzawszy miasto, zapłakał nad nim, mówiąc: Gdybyś i ty poznało w tym to dniu, co służy ku pokojowi. Lecz teraz zakryte to jest przed oczyma twymi. Gdyż przyjdą na ciebie dni, że twoi nieprzyjaciele usypią wał wokół ciebie i otoczą, i ścisną cię zewsząd. I zrównają cię z ziemią i dzieci twoje w murach twoich wytępią, i nie pozostawią z ciebie kamienia na kamieniu, dlatego żeś nie poznało czasu nawiedzenia swego.” (Łk 19,41-44 BW).

3. Jakie  słowa  wypowiedział  Pan  Jezus  pod  adresem  odstępujących od Bożych zasad Żydów?
    Mt 23,29-36

„Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że budujecie grobowce prorokom i zdobicie nagrobki sprawiedliwych, i mówicie: Gdybyśmy żyli za dni ojców naszych, nie bylibyśmy ich wspólnikami w przelaniu krwi proroków. A tak wystawiacie sobie świadectwo, że jesteście synami tych, którzy mordowali proroków. Wy też dopełnijcie miary ojców waszych. Węże! Plemię żmijowe! Jakże będziecie mogli ujść przed sądem ognia piekielnego? Oto dlatego Ja posyłam do was proroków i mędrców, i uczonych w Piśmie, a z nich niektórych będziecie zabijać i krzyżować, innych znowu będziecie biczować w waszych synagogach i przepędzać z miasta do miasta. Aby obciążyła was cała sprawiedliwa krew, przelana na ziemi - od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiaszowego, którego zabiliście między świątynią a ołtarzem. Zaprawdę powiadam wam, spadnie to wszystko na ten ród.” (Mt 23,29-36 BW);

„Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, obłudnicy, że budujecie groby prorokom i zdobicie grobowce sprawiedliwych, i mówicie: Gdybyśmy żyli na dni naszych ojców, nie bylibyśmy ich wspólnikami w (przelaniu) krwi proroków. W ten sposób świadczycie o sobie, że jesteście synami tych, którzy mordowali proroków. Wy też dopełnijcie miary waszych ojców. Węże! Płody żmij! Jak ujdziecie przed sądem Gehenny? Oto dlatego Ja posyłam do was proroków, mędrców i znawców Prawa; niektórych z nich zabijecie i ukrzyżujecie, innych ubiczujecie w waszych synagogach i będziecie przepędzać z miasta do miasta; w ten sposób przyjdzie na was cała sprawiedliwa krew, przelewana na ziemi: od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, którego zabiliście pomiędzy przybytkiem a ołtarzem. Zapewniam was, że wszystko to przyjdzie na to pokolenie.” (Mt 23,29-36 BPD).

4. Co powiedział Pan o tych, którzy odrzucili zaproszenie?
    Mt 22,8; DzAp 13,44-46

„Wtedy rzecze sługom swoim: Wesele wprawdzie jest gotowe, ale zaproszeni nie byli godni.” (Mt 22,8 BW);

„A potem powiedział do służących: Uczta jest gotowa, ale zaproszeni nie okazali się godnymi.” ?(Mt 22,8 BR);

„A w następny sabat zebrało się prawie całe miasto, aby słuchać Słowa Bożego. A gdy Żydzi ujrzeli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł. Wtedy Paweł i Barnaba odpowiedzieli odważnie i rzekli: Wam to najpierw miało być opowiadane Słowo Boże, skoro jednak je odrzucacie i uważacie się za niegodnych życia wiecznego, przeto zwracamy się do pogan.” (DzAp 13,44-46 BW);

„A w następny szabat prawie całe miasto zeszło się, aby słuchać Słowa Pana. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, zostali napełnieni zazdrością, i bluźniąc zaczęli wypowiadać się przeciw temu, co mówił Paweł. Wtedy Paweł i Barnaba z ufną śmiałością powiedzieli: Wam najpierw należało opowiedzieć Słowo Boga, skoro jednak odsuwacie je od siebie i uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, oto zwracamy się do pogan.” (DzAp 13,44-46 BPD).

5. Jakie polecenie wydał następnie Król sługom?
    Mt 22,9.10; DzAp 13,47-49

„Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie. Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala weselna zapełniła się biesiadnikami.” (Mt 22,9.10 BT);

„Idźcie tedy na rozstaje dróg i zwołujcie na ucztę wszystkich, których tylko tam znajdziecie. Rozeszli się słudzy na drogi i zgromadzili wszystkich, których spotkali, złych i dobrych, i sala godowa wypełniła się ucztującymi.” (Mt 22,9.10 BR);

„Tak bowiem nakazał nam Pan: Ustanowiłem Cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi. Poganie, słysząc to, radowali się i wielbili słowo Pańskie, a wszyscy, przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. Słowo Pańskie szerzyło się na cały kraj.” (DzAp 13,47-49 BT);

„Tak bowiem nam Pan polecił: „Powołałem cię, byś był światłością dla pogan i zaniósł zbawienie aż po krańce ziemi”. Słysząc to poganie cieszyli się wysławiając słowo Pańskie, a uwierzyli ci, którzy zostali powołani do życia wiecznego, i słowo Pańskie rozchodziło się po całej okolicy.” (DzAp 13,47-49 BP);

„Bowiem Pan tak nam przykazał o sobie: Wyznaczyłem cię na światło pogan, byś ty był na zbawienie aż do krańców ziemi. Zaś poganie, słuchając, radowali się oraz wynosili Słowo Pana, a ci, którzy uwierzyli, byli wybrani do życia wiecznego. Zatem słowo Pana było roznoszone po całej tej krainie.” (DzAp 13,47-49 NBG).

6. Kto także  znalazł  się  wśród  zaproszonych  na  wesele królewskiego syna i jaki los go spotkał?
    Mt 22,11-14; por. Iz 64,6

„A gdy wszedł król, aby przypatrzeć się gościom, ujrzał tam człowieka nie odzianego w szatę weselną. I rzecze do niego: Przyjacielu, jak wszedłeś tutaj, nie mając szaty weselnej? A on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu nogi i ręce i wyrzućcie go do ciemności zewnętrznej; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Albowiem wielu jest wezwanych, ale mało wybranych.” (Mt 22,11-14 BW);

„Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nie ubranego w strój weselny. Rzekł do niego: Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego? Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.” (Mt 22,11-14 BT);

„A gdy wszedł król, aby przyjrzeć się spoczywającym, zobaczył tam człowieka nie ubranego w weselną szatę. I mówi do niego: Kolego, jak tu wszedłeś, nie mając szaty weselnej? A on oniemiał. Wtedy król zwrócił się do usługujących: zwiążcie mu nogi i ręce i wyrzućcie go w ciemność zewnętrzną; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wielu bowiem jest zaproszonych, mało zaś wybranych.” (Mt 22,11-14 BPD);

„I wszyscy staliśmy się podobni do tego, co nieczyste, a wszystkie nasze cnoty są jak szata splugawiona, wszyscy więdniemy jak liść, a nasze przewinienia porywają nas jak wiatr.” (Iz 64,6 BW);

„Aczkolwiek jesteśmy jako nieczysty my wszyscy, i jako szata splugawiona są wszystkie sprawiedliwości nasze; przetoż wszyscy opadamy jako liść, a nieprawości nasze jako wiatr unoszą nas.” (Iz 64,6 BG).

Spotkanie pięciu tysięcy mężów z Jezusem

Tekst przewodni: Jan 6,51

„Ja jestem chlebem żywym, który z nieba zstąpił; jeśli kto spożywać będzie ten chleb, żyć będzie na wieki; a chleb, który Ja dam, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata.” (Jan 6,51 BW);

„Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Kto spożywa ten chleb, żyć będzie na wieki. A chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata.” (Jan 6,51 BP).

1. Dlaczego wielki tłum ludzi szedł za Jezusem?
    Jan 6,1-2

„Potem Jezus udał się na drugi brzeg Morza Galilejskiego, czyli Tyberiadzkiego. Szedł za Nim wielki tłum, ponieważ (ludzie) widzieli znaki, których dokonywał na chorych.” (Jan 6,1-2 BPD);

„Potem Jezus odszedł poza morze Tyberiady, które jest w Galilei. A towarzyszył mu wielki tłum, bo widzieli jego cuda, które czynił na chorych.” (Jan 6,1-2 NBG).

2. W jaki sposób uczeń Jezusa – Filip został wystawiony na próbę?
    Jan 6,3-7

„Jezus wszedł na wzgórze i usiadł tam ze swoimi uczniami. A zbliżało się święto żydowskie, Pascha. Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą się do Niego, rzekł do Filipa: Gdzie kupimy chleba, aby oni się najedli? A mówił to, wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co ma czynić. Odpowiedział Mu Filip: Za dwieście denarów nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć trochę otrzymać.” (Jan 6,3-7 BT).

3. Jaką informację przekazał Andrzej i jak oceniał sytuację?
    Jan 6,8-9

„Wtedy jeden z Jego uczniów, Andrzej, brat Szymona Piotra, powiedział do Niego: Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, ale cóż to jest dla tak wielu?” (Jan 6,8-9 BR).

4. Co zarządził Jezus i co ważnego uczynił?
    Jan 6,10-11

„Rzekł Jezus: Każcie ludziom usiąść. A było dużo trawy na tym miejscu. Usiedli więc mężczyźni w liczbie około pięciu tysięcy. Jezus wziął więc chleby i podziękowawszy rozdał uczniom, a uczniowie siedzącym, podobnie i z ryb tyle, ile chcieli.” (Jan 6,10-11 BW);

„Jezus zaś rzekł: Każcie ludziom usiąść. A w miejscu tym było wiele trawy. Usiedli więc mężczyźni, a liczba ich dochodziła do pięciu tysięcy. Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił i z rybami, rozdając tyle, ile kto chciał.” (Jan 6,10-11 BT).

5. Ile zebrano okruchów i jak ludzie ocenili ten fakt?
    Jan 6,12-14

„A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło. Zebrali więc i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, pozostałymi po spożywających, napełnili dwanaście koszów. A kiedy ludzie spostrzegli, jaki znak uczynił Jezus, mówili: Ten prawdziwie jest prorokiem, który ma przyjść na świat.” (Jan 6,12-14 BT);

„A kiedy się najedli, mówi do uczniów: Zbierzcie resztki, które pozostały, żeby nic się nie zmarnowało. Zebrali więc i napełnili dwanaście koszyków resztkami, które ci, co jedli, pozostawili z pięciu chlebów jęczmiennych. A ludzie zobaczywszy znak, który Jezus uczynił, mówili: To jest rzeczywiście prorok, ten, który ma przyjść na świat.” (Jan 6,12-14 BP).

6. W jaki sposób i dlaczego pilnowano Jezusa?
    Jan 6,22-25

„Nazajutrz lud, który pozostał na drugim brzegu morza, zauważył, że tam nie było innej łódki prócz tej jednej, w którą wstąpili uczniowie Jezusa, i że Jezus nie wszedł z uczniami swoimi do tej łodzi, ale że sami uczniowie jego odpłynęli. Tymczasem nadeszły inne łódki od Tyberiady w pobliże tego miejsca, gdzie jedli chleb, nad którym Pan wypowiedział dziękczynienie. Gdy więc lud zauważył, że tam nie ma Jezusa ani jego uczniów, wsiedli i oni do łódek i przeprawili się do Kafarnaum, szukając Jezusa. A znalazłszy go za morzem, rzekli do niego: Mistrzu, kiedy tu przybyłeś?” (Jan 6,22-25 BW);

„Nazajutrz tłum stojący po drugiej stronie jeziora spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami. Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły od Tyberiady inne łodzie. A kiedy [ludzie z] tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa ani Jego uczniów, wsiedli do łodzi, dotarli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: Rabbi, kiedy tu przybyłeś?” (Jan 6,22-25 BT).

7. Jaki zarzut skierował do nich Jezus i jaką naukę usłyszeli?
    Jan 6,26-27.33.35

W odpowiedzi rzekł im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta. Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec. (…) Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu. (…) Odpowiedział im Jezus: Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie.” (Jan 6,26-27.33.35 BT);

„A Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, żeście widzieli znaki, ale dlatego, żeście najedli się chleba do syta. Nie starajcie się o pokarm przemijający, ale o pokarm pozostający na życie wieczne, który da wam Syn Człowieczy. Na Nim bowiem Ojciec, Bóg, wycisnął swoją pieczęć. (…) Bo chlebem Bożym jest Ten, który zstępuje z nieba i daje życie światu. (…) Powiedział im Jezus: Ja jestem chlebem życia. Kto przychodzi do Mnie, nie będzie łaknął i kto wierzy we Mnie, nigdy nie będzie pragnął.” (Jan 6,26-27.33.35 BP).

8. Jaka nauka płynie z tej historii dla nas?